|
Warhammer Fantasy Role Play Warhammer Fantasy Role Play |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
14-02-2022, 16:47 | #11 | |||||||
Reputacja: 1 | Cytat:
Powiedzmy, że znudzony mechaniką Warhammerowiec znający ową mechanikę zechce sobie postać zgodnie z twoim argumentem uszyć. Co z laikiem właśnie, który nie zna ani starej mechaniki WFRP, ani tzw. Lore świata?. Musi zrobić dosyć długi research co z czym się je w Starym Świecie. W dodatku wpada w pułapkę typowo DDkową - powiedzmy, że robi łotra. I nie ma pojęcia o świecie gry, ani nawet mocny z historii nie jest i nie ma pojęcia o tym, jak wyglądało średniowiecze czy renesans. Powiedzmy, że wszyscy na sesji to takie świeżaki i chcą robić łotra. Powiedzmy, że nie wiedzą jakie były rodzaje łotrów w średniowieczu i renesansie i masz właściwie 4rech łotrów, którzy poza historią którą być może nawet spójnie sklecą nie różnią się niczym, za wyjątkiem owych statsów właśnie. Nawet rozwijać się będą w podobny sposób. Czy statsy i testowanie to najważniejsza część mechaniki? Czy taka, co ma zwiększyć ilość RPG w RPG? Wracając do tematu, laik mógłby wziąć podręcznik w WFRP, wylosować powiedzmy oprycha, przeczytać kim to ten oprych jest i co to za rodzaj łotra i jak zarabia na życie i co mniej wiecej potrafi. Prostsze. I zwiększa się jego imersja w świat gry co w RPG jest bardzo ważne. Ważniejsze niż statystyka i rzut kością. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Dla laika wystarczy podręcznik, szybkie stworzenie postaci i nieco informacji co to za bohater jest. Może to Cię nieco zaboli, ale twoja mechanika bastionowa jest w większości w 4ed WFRP, tylko jest skończona, spójniejsza, obleczona w ładną szatę graficzną i okraszona opisami świata. Dlatego nie mogę dać lajka Pip. Nie mogę. Cytat:
Problem z grą na forum tworzy samo forum - nie mechanika taka czy inna. Tempo gry nie przyspieszy tylko dlatego, że zamiast 10 rzutów wykonasz 2-3, bo nie w ilości rzutów problem. Problem dotyczy potencjalnej kolejki i jej długości względem długości rozgrywanej właśnie sceny. Problem narasta, jeśli scena jest krótka (starcie np.) i potrzeba mnóstwa deklaracji praktycznie dzień w dzień - czasem nawet kilka jednego dnia. Samo forum nie zapewnia dobrej możliwości do szybkiej komunikacji więc przy krótkich scenach wielu MG ratuje się komunikatorami lub dokiem, albo innym medium. Zwiększenie tempa rozgrywki do sensownego aby domknąć starcie w tygodniu czy dwóch czasu rzeczywistego jest ciężkie. Chyba, że pomija się nieaktywnych - lub takich co nie siedzą non stop przy medium w którym starcie się rozgrywa - co widziałem nagminnie na forum i najczęściej stosowanym do walk doku. Osoby dochodzą do sceny już w którejś tam kolejce, i czasem nijak już na scenę wpłynąć nie mogą. Pomijam, że owe dodatkowe media poza forum czasem służą do generowania monstrualnej ilości dialogów, sprzyjają eskalacji negatywnych emocji, pyskówek między graczami lub rozmowach zupełnie nie związanych z sesją ani nawet RPG w ogólności. Cytat:
Ale jak już opiniujemy - twierdzę, że twoja mechanika radzi sobie dokładnie tak samo na forum, jak dowolna mechanika poprzednich edycji WFRP. Jedynymi mechanikami, które poradziłyby sobie lepiej to takie, które umożliwiają ingerencję w rozstrzygnięcie sceny już na etapie pisania przez gracza posta - są gry w których gracz wydaje określone zasoby postaci aby zapewniać automatyczne sukcesy w testach (4ed WFRP) lub pokonać określony typ przeciwnika (statystów - patrz Mutant Chronicles ).
__________________ Iustum enim est bellum quibus necessarium, et pia arma, ubi nulla nisi in armis spes est | |||||||
14-02-2022, 21:18 | #12 | |||||||
Majster Cziter Reputacja: 1 | Cytat:
- Zaś co do samej mechaniki to jest ona nakładką do samej mechaniki. A nie fabuły. Nie zmienia nic z uniwersum ani choćby profesji. Jak ktoś chce może sobie wziąć profesję z podręcznika i tym grać na sesji. Ba! Można już w trakcie jakiejś gry wedle oryginalnej mechy spróbować grać po bastionowemu. Bo trzon pomysłu to po prostu niektóre rzeczy inaczej się rzuca niż w oryginale. Ale nawet KP można by stosować tą z oryginalnego młotka jakby ktoś grał przy stole. Jedyne novum to Rangi ale jak ktoś by chciał grać bez nich to też może. Ot, ja prowadzę sesje z Rangami. Więc nie uważam, że taka nakładka do mechaniki jakoś wpływa na fabułę czy korzystanie z gotowych profesji. - Na razie rozegrałem/rozgrywam 3 sesje młotka na tym forum na tej mechanice. Prowadzę ekrutę do 4-tej. I myślę, że przewinęło się przez te sesje z tuzin, może dwa tuziny różnorodnych KP od różnorodnych Graczy. Przynajmniej mówię o tych co do mnie dotarły. Jakoś ani razu nie trafiła mi się sytuacja abym ja jako MG i Gracz jako operator takiej postaci nie byliśmy pewni kim jest dana postać. Wynikało to i cyferek i literek w KP. A łatka używanej profesji jakoś nikomu do szczęścia chyba nie była potrzebna. To mi mówi praktykologia sesyjna z tego forum - Poza tym bastionowa mecha pozwala stwarzać własną profesję. Uszyć kombo jakie wedle oficjalnych podręczników byłoby trudne o ile nie niemożliwe do sklecenia. A dla mnie to duży plus systemu jeśli pozwala na taka kreację. Cytat:
Cytat:
- Chodziło mi o coś innego z tymi pozornymi podobieństwami między statami z bitewniaka a fabularki. Zakładam, że skoro mówimy o towarzystwie RPG-owców a nie bitewniakowców to jak chodzi o młotka to raczej większość kojarzy mechanikę fabularnego młotka. I to jest baza do porównania. A wówczas nawet właśnie laikowi w bitewniaka łatwo dojrzeć podobieństwa między rozpiskami statów z bitewniaka a RPG. Elfy w bitewniaku mają Inicjatywę 4 no a średnio statystycznie startowy elf w PRG też będzie miał ok 40 ZRĘ (30+2k10). I tak dalej. Ale w fabularce rzuca się na wysokość staty stąd ten frustrujący stereotyp początkwoych postaci. Ma się staty na 30-40 no to nie ma co się dziwić, że na k100 częsciej wypadła "pudło" niż sukces. Można więc sądzić, że w bitewniaku jest tak samo tylko jak staty startówek są na 3-4 to kula się na k10 a nie k100 ale reszta zostaje podobna. No a tak nie jest. Zwłaszcza z testami przeciwstawnymi. Jest właśnie tak jak w "Bastionie". - Zaś co do broni i czarów, zwłaszcza w 2-giej edycji, no jak dla mnie to jest prawie "kopiuj-wklej" z bitewniaka. Faktycznie bitewniakowe LD jest rozbite na 3 staty w fabularce i to jedna z niewielu widocznych gołym okiem zmian. A w 1-szej edycji fabularki magia faktycznie była liczona całkiem inaczej niż w bitewniaku. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
- Tak, z tym się zgodzę. Mechanika bastionowa powinna radzić sobie na forum trochę lepiej od standardowej ale przełomu raczej nie będzie. Bo mimo wszystko obie są mechanikami szczegółowymi i punktem krytycznym jest zebranie deklarek od Graczy. I to najczęściej zajmuje najwięcej czasu a nie samo liczenie i kulanie. - Zaś co do "ogólnych" mechanik to ja bym to widział jako uzbieranie jakiejś zebranie deklarek u każdej ze stron, ustalenie puli kostek/statów, ustalnie stawek a potem rzut za całość albo jakaś ważną część sceny. Czyli zmniejszenie zooma aby objąć większy kawałek sceny i czasoprzestrzeni. Bez rozbijania na poszczególne tury, segmenty, metry, poszczególne ataki itd. Oczywiście coś za coś. Więc im większy taki zoom, im na mniej fragmentów podzielona scena tym mniejsza kontrola i Graczy i MG nad jej poszczególnymi elementami/składnikami.
__________________ MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić | |||||||
16-02-2022, 18:59 | #13 |
Reputacja: 1 | Ciut odbiegające od głównego wątku, ale zainteresowała mnie ta kwestia. Czy ta autorka nawiązuje do obecnej najnowszej 5 edycji, czy jej raczej starszych odmian? |
16-02-2022, 19:14 | #14 | |
Majster Cziter Reputacja: 1 | Cytat:
__________________ MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić | |
16-02-2022, 21:07 | #15 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
eee? chyba nie rozumiem, coś mocno mylisz chyba WFB posługiwał się d6 a dnie d10/d100 Ostatnio edytowane przez Luc du Lac : 16-02-2022 o 22:55. | |
17-02-2022, 05:35 | #16 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Tak jeszcze mi się przypomniało, Pip, jak pisaleś, że szukasz czegoś aby były deklaracje i jeden lub góra kilka rzutów aby rozstrzygnąć scenę. Pamiętam takie dwa ciekawe rozwiązania, jedno w Pendragon (albo 5ta albo 2ga edycja - ta z mapą Anglii, czarnobiała), a drugie w L5K (nie pamiętam czy to ma edycje). W obu do rozstrzygania starć zbrojnych (szczególnie bitew) był system oparty na odpowiednim współczynniku - w L5k to było zdaje się szczęście i pancerz, a w Pendragonie kombatant miał specjalną cechę bitwa, którą dodawało się do rzutu. W zależności od deklaracji i rzutu, to co działo się z bohaterem ładnie opisywała dosyć prosta tabelka - od zwycięskiego bez zadrapań po przegranego w niewoli lub całkiem martwego. Jakieś modyfikatory do obu też były, zależne od zachowania w walce, pozycji wśród walczących itd.
__________________ Iustum enim est bellum quibus necessarium, et pia arma, ubi nulla nisi in armis spes est Ostatnio edytowane przez Asmodian : 17-02-2022 o 05:52. | |
17-02-2022, 12:12 | #17 |
Reputacja: 1 | Statystki w WFB i WFRP są takie same (później faktycznie skrócono mentalne do Ld) ale ich mechanika jest zupełnie inna. W WFRP klasycznie rzucasz d100 poniżej cechy, ale WFB to zupełnie inna bajka - bo raz że rzucasz d6 a dwa że im wincej tym lepiej. No chyba że rzucasz 2d6 to wtedy im mniej tym lepiej. Mylisz zupełnie systemy walutowe. Jesteś jak teoretyk gawędziarz. Coś tam widziałeś resztę se dopisałeś. żeby nie wdawać się w zbędne dysputy - w '90 gęsto grałem w WFB/WH40k (wraz z przyległościami). |
17-02-2022, 13:12 | #18 | ||
Reputacja: 1 | Cytat:
Cytat:
P.S. Jakbyś bywał na północy kraju, to możemy w oldhammera pyknąć jakby co. Figsy i książki jeszcze są. W40tkę tęż.
__________________ Iustum enim est bellum quibus necessarium, et pia arma, ubi nulla nisi in armis spes est | ||
17-02-2022, 13:37 | #19 |
Reputacja: 1 | W konwersję z WFB do przygodniaka się nie bawiłem, mam pod renkom WFB3e i tam owszem, jest b.duży rozdział AdvanceD Rul. natomiast cały czas porusza się on w statsach i mechanice d6/2d6 (wczoraj przy zupełnie innej okazji sprawdzałem magię z 2 edycji i tam też wszystko na d6/2d6) Być może do małych skirmishy bawiono się w przeniesie na d100 - nie wiem, nie interesowało mnie to. też miałem WFRP na przedpłaty - ale ja od razu oddałem do introligatora |
17-02-2022, 15:35 | #20 | |||||
Reputacja: 1 | Cytat:
Gdyby to były kości specjalne, i inne statystyki które w inny sposób modyfikują prawdopodobieństwo testu - np. jak w Blood Bowl, to można mówić o innej mechanice. Choć i w Bloodbowlu miałeś d6 i teoretycznie albo testowałeś 2d6(pancerz), albo d6+modyfikatory (Strenght lub Agility). Ale bloki robisz specjalnymi, choć mój syn twierdzi, że to też jest matma i to też ma określone szanse procentowe - bo to d6. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________ Iustum enim est bellum quibus necessarium, et pia arma, ubi nulla nisi in armis spes est | |||||