Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - ogólnie > DnD i systemy d20 > Zrujnowana Twierdza
Zarejestruj się Użytkownicy

Zrujnowana Twierdza Niegdyś wielka i przyciągająca wielu podróżników z czasem została zapomniana i rozszabrowana. Jednak może właśnie wśród tych ruin znajdziesz coś, co cię zainteresuje... (Archiwum wątków.)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 10-08-2005, 18:46   #11
 
Darken's Avatar
 
Reputacja: 1 Darken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumny
edytowalem post, dokladne informacje sa na gorze
 
__________________
Mroczna wydawnicza małpa przedstawia Gindie, czyli wydawnictwo fabularnych gier karcianych.
Uuuk.
Darken jest offline  
Stary 10-08-2005, 19:17   #12
 
Yarot's Avatar
 
Reputacja: 1 Yarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnie
Część druga: Historia Krasnoluda

Krasnolud jest bez wątpienia martwy. Nic nie pomogło, by go uratować. Należał on do klanu krasnoludów z pobliskich gór. Klanu, który od wieków nie wychodził na powierzchnię ani nie miał kontaktu z szeroko pojętą cywilizacją. Po części dlatego, że główna droga dawno uległa zniszczeniu. Dopiero niedawno udało się im przebić na powierzchnię. Dobry był po temu czas, gdyż klan zaczynał być zagrożony w swojej siedzibie. Ginęli jego członkowie - jeden po drugim. Rada zdecydowała, że pora wysłać kogoś z prośbą o pomoc. Choć świat pewnie nie jest taki jak dawniej, ale złoto zawsze zostanie złotem a naturę istot tak łatwo nie da się zmienić.
Posłańca wyekwipowano w złoto, mapy oraz listy, które mogą pomóc mu dotrzeć na miejsce. Klan miał od zawsze przyjaciół wśród ludzi. Pewnie teraz nikt z nich nie żyje, ale może pamięć została.

Pamięć oczywiście została. Organizacja nadal istnieje, ale jak zawsze wśród ludzi podzieliła się na dwie frakcje - jedna jest sprzyjająca krasnoludom a druga chcąca je zniszczyć, by zdobyć złoto, które jest w ich posiadaniu.
Takiego złota nie ma nikt w okolicy, bowiem jest domieszkowane czymś niezwykłym, co wyróżnia je ze stosu innego złota. To takim złotem miał zapłacić posłaniec, by zyskać pomoc. Nie zdążył.

Organizacja ludzka, sprzyjająca krasnoludom, ma swoich ludzi wokół, którzy wypatrują czy nie pojawi się jakiś krasnolud. Ponieważ wiedza o ich siedzibie oraz położeniu zaginęła, nie wiedziano, gdzie mogą się pojawić. Zła strona również nie wiedziała. Agenci obu stron przemierzają okolicę i wypatrują okolicę w nadziei znalezienia krasnoluda. Praca na lata, ale za to zysk będzie ponad wyobrażenie. Dla dobrej strony zysk również jest przewidziany - możliwość handlu i pośredniczeniu w nim z krasnoludami. Zapewniają pomoc oraz wszelkie dostawy potrzebne dla klanu.

A w kopalni przebudził się strażnik złota - prawdziwy strażnik, którego oddech wzbogaca złoto, przez co jest ono takie wyjątkowe. Nikt nie jest tego świadom, nawet krasnoludy. Zatem zabicie go może spowodować, że złoto o takich właściwościach już się nie pojawi. Nigdy.
Krasnoludy wiedzą co prawda o pewnej przepowiedni. Przepowiedni, że zagłada przyjdzie, gdy światło słoneczne znów wpadnie w krasnoludzkie korytarze. Oczywiście przebicie na powierzchnię uwolniło legendę, ale nikt w nią nie wierzył.
Mówiono też o opętanych, którzy wybrani przez duchy podziemi, będą zabijać krasnoludy, aż nie zginie ostatni z nich. Przepowiednia zaczynała się spełniać i dlatego wysłano prośbę o pomoc.
Posłaniec natknął się już podczas podróży na owo dziecko, ale zdążył uciec. Spadł wtedy ze skały, co go uratowało, ale część złotej figurki pękła ( i została gdzieś w górach). Teraz znów spotkał je, ale już było za późno.
Tajemniczy osobnik jest również "opętanym" dlatego ucieszył się ze śmierci krasnoluda i jego ograbieniu. Wyszedł z karczmy, gdy zobaczył potwierdzenie zabójstwa przez jednego ze swoich braci w ciele dziecka.

Drużyna raczej nie da rady nic wywnioskować z tego, co znajdzie przy krasnoludzie. Ale od czego są agenci. Przyjdzie do karczmy jeden z nich (zależy czy dobry czy zły) i od karczmarza usłyszy co się stało i zaraz zainteresuje się drużyną i tym, co mają.

Tyle na razie. Może ktoś będzie miał jakieś pomysły dalej. Albo pójdzie do kosza.
 
__________________
...and the Dead shall walk the Earth once more
_. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : ._
Yarot jest offline  
Stary 11-08-2005, 18:28   #13
 
Sayane's Avatar
 
Reputacja: 1 Sayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputację
PODSUMOWANIE:

Jako, że - ponoć - ja rządzę, dotychczasowo stało sie, co następuje:
  • na stronie 3 tegoż tematu jest post "Część pierwsza: Karczma", gdzie znajduje się to, co do tej pory stworzone zostało
  • na stronie 4 - czyli tutaj, powyżej - znajduje się post Yarota "Część druga: Historia Krasnoluda" czyli ogólny zarys przygody. Część została wyedytowana do "karczmy", zeby był porządek. Jeśli ktos ma pomysl na inną historię, proszę pisać, ale ta tworzy niezłą całośc jak na razie i mamy dzieki temu ogolny ''spisek''.
  • na stronie 4 - czyli tutaj, poniżej - post Rębajła "Część trzecia: Akcja" czyli co zdarzyło się po śmierci brodacza. Świetny post, typowo dla MG
  • mam nadzieję, ze ja rownież moge cos dopisac, więc miejscami będę dodawać fragmenty oid siebie, jesli cos ciekawego mi przyjdzie na mysl
Jesli sa jakies uwagi donosnie dotychczasowego rozwoju wydarzen, ewentualnie alternatywne sciezki, to prosze teraz albo zamilknąc na wieki
 
Sayane jest offline  
Stary 11-08-2005, 20:36   #14
 
Maveilthain's Avatar
 
Reputacja: 1 Maveilthain ma wspaniałą reputacjęMaveilthain ma wspaniałą reputacjęMaveilthain ma wspaniałą reputacjęMaveilthain ma wspaniałą reputacjęMaveilthain ma wspaniałą reputacjęMaveilthain ma wspaniałą reputacjęMaveilthain ma wspaniałą reputacjęMaveilthain ma wspaniałą reputacjęMaveilthain ma wspaniałą reputacjęMaveilthain ma wspaniałą reputacjęMaveilthain ma wspaniałą reputację
Scenariusze proszę :D

A się jakoś głupio czuję zaprszony? mam nie skorzystać? - przepraszam za spam.

Karczma
Pewien Bard który siedzi w karczmie i przygrywa na małej scenie która się tam znajduje, zna pewną opowieść, historię o tych krasnoludach i agentach, ale to za odpowiednią interwencją graczy moze im zdradzić sekret,
pozostaje tylko jedno pytanie ? jak wyjść z karczmy będąc nie zauważonym? barman zna pweien tunel który trzyma w ostateczności przez zagładą miasta. Tunel jest wielkim labiryntem podziemnym w kuchni tawerny, jest taka mała klapka wycięta w ziemi z jednym sękiem za który można pociągnąć do góry w celu otwarcia ukrytego wyjścia, lecz cała powierzchnia jest wyłożona deskami w celu zmylenia przeciwników (mam na myśli powierzchnie karczmy). Pod tą klapką jest drabina ok 12 m i na 13 m, jest koniec tunelu do zejścia, zaczyna się tunel do przejścia, ma 2 m wysokości i 1,5m szerokości, jest tylko przewidziany dla pojedynczej osoby w rzędzie może się zmieściż dryżyna ael nie w szerokości. 18 mil dalej jest wejście do góry po drabinie tyle samo metrów. Na samej górze drabina się kończy wychodząc w otwór (obrszar 3 poza miastem)....
dziękuję następnym razem może coś więcej mi się uda
 
__________________
Imię: Maveilthain
Klasa: Barbarian
Rasa: Elf (dziki)
Maveilthain jest offline  
Stary 11-08-2005, 21:43   #15
 
Sayane's Avatar
 
Reputacja: 1 Sayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputację
No i fajnie, kolejny dodatek Zbierze sie jeszcze kilka to wrzuce znow jako calosc.
Pomysl z bardem nie jest zly, aczkolwiek fajnie, jakby calej historii nie znał Rozumiem, że wyjscie awaryjne przyda sie na wypadek pojawienia sie 'zlych' agentów ? czy masz dla niego jakies inne zastosowanie ?

EDIT: Post powyższy znajduje sie w "Cz. 1"; "Cz.3" pięknie napisana i wyedytowana przez Rębajła kontynuuje przygodę. Druzyna wyszła z karczmy - co dalej ??????

Może jak sie całość zbierze to wrzucimy przygode w "Artykuły i opowiadania" ?? Ech, marzenia...
 
Sayane jest offline  
Stary 11-08-2005, 22:30   #16
 
Rębajło's Avatar
 
Reputacja: 1 Rębajło jest po prostu świetnyRębajło jest po prostu świetnyRębajło jest po prostu świetnyRębajło jest po prostu świetnyRębajło jest po prostu świetnyRębajło jest po prostu świetnyRębajło jest po prostu świetnyRębajło jest po prostu świetnyRębajło jest po prostu świetnyRębajło jest po prostu świetnyRębajło jest po prostu świetny
A moze troszke akcji?

"Część Trzecia: Akcja''

Kompanija stoi nad ciałem biednego krasnoluda, myślą, kłócą się etc., drzwi do karczmy otwierają się i do środka wchodzi pewna postać i zamyka za sobą wejście. Rozgląda sie bacznie a następnie zamiera widząc krasnoluda.

Dlaczego?

Otóż postaci, która przybyła jest Barren Bjoronin. Agent tych "dobrych". Cóż powoduje jego tak bezsprzeczne zdziwienie? Otóż krasnolud ma na sobie naszyjnik klanowy (przedstawiający góre a nad nią młot kowalski w płomieniach, postaram się narysować i przesłać) dobrze znany wszystkim agentom (wszakże uczyli się jak maja rozpoznawać "tych" krasnoludów). Co pomyśli nasz nowy przyjaciel? Otóż to, ze kompania zabiła biednego krasnala. Ściągnie tedy on z pleców ogromny dwuręczny miecz i zacznie iść w stronę naszych Graczy. (Mg zadbaj o opis, przedstawiający im duzeeego człeka który WSPANIALE wywija mieczem). Zapowiada się na straszna rzeźba...

Nagle... (kocham to)

Do środka wpada kilku ludzi (2x więcej niz graczy) patrzą po wszystkich. Opisz drogi MG jak Bjoronin wpierw patrzy na graczy, potem na nowych gości aż wreszcie krzyczy do komapniji: "W nogi! Zwiewajcie!". Natomiast herszt nowych kolegów rzecze krótko: "Zabić ich". Nagle cale pomieszczenie zapala się (butelki z łatwopalnym płynem, nie wiem jak to się w D&D zwało). Pora na walkę, szybka, pełną akcji, niebezpieczna.

Pali się, co rusz spada paląca bela, żar bucha zewsząd a kompania walczy, Bjoronin także (strasznie dobrze tnie, zabija 3 napastników). Jednak sytuacja po kilku chwilach staje sie beznadziejna. Przeciwnicy silni i zwinni należy wiec zwiewać ale jak?

1. Okno (wypadają na podwórko, widza jak zbliżają się Strażnicy Miejscy)
2. Tajne przejście pod gospoda, znane raczej nielicznym
3. Przerąbać się do drzwi (ciężka sprawa)
4. Wywalić ścianę (ktoś krzepki + Bjoronin = 50% szans na sukces bo gospoda dość dobra i solidna)

1. Kompanija wypada przez okno, widza z daleka nadbiegająca Straż, co zrobią? Uciekną (pościg straży za nimi między waskimi i ciemnymi zaułkami miasta, między straganami etc.) czy zostaną? Jeśli to drugie kapitan zatrzyma ich w areszcie na wieczór a rankiem ma się zając nimi sąd miejski.
2. Jeżeli tunel to opisz szybki bieg, potykanie się co chwila o ziemie i goniących napastników. Jednak wreszcie kompanija ucieknie. Bjoronin zagada do nich, przedstawi się, zaprosi (dość stanowczo) żeby poszli za nim. Zaprowadzi do siedziby swych pracodawców.
3. Straszna sprawa, raczej niewykonalna bo przeciwnicy silni. Jednak dużym szczęściem uda im się to osiągnąć może zabiją herszta? Jeżeli tak to nie ma on absolutnie nic przy sobie prócz broni.
4. Wywalamy ścianę co? Wspaniale tylko, ze ściana wywalona uderza w Strażników Miejskich. Jak to im wytłumaczyć? Oj ciężko...

A co ze sprzętem, ekwipunkiem, który miał krasnolud? Jeśli kompania nie wzięła nic to wzięli wszystko ci "źli" a następnie udali się do swej siedziby.

Barren Bjoronin - NPC : Wysoki, barczysty człowiek, z średnia brązowa broda i dość długimi włosami takiegoż koloru, szczery kompanion, wspaniały szermierz (bardzo szybki mimo, ze taki wielki i silny). Bardzo szybko zaprzyjaźni się z Graczami, zawsze ma przy boku flasze (blaszana) z trunkiem, którym poczęstuje Graczy (dobra siwucha).
 
__________________
Ze szlachtą, mości panowie, trzeba po ojcowsku, nie po dragońsku... Powiesz mu: "Panie bracie, a bądź łaskaw, a idź", rozczulisz go, na ojczyznę i sławę wspomniawszy, to ci dalej pójdzie niż dragon, który dla lafy służy. - Jan Onufry Zagłoba
Rębajło jest offline  
Stary 13-08-2005, 17:14   #17
 
Maveilthain's Avatar
 
Reputacja: 1 Maveilthain ma wspaniałą reputacjęMaveilthain ma wspaniałą reputacjęMaveilthain ma wspaniałą reputacjęMaveilthain ma wspaniałą reputacjęMaveilthain ma wspaniałą reputacjęMaveilthain ma wspaniałą reputacjęMaveilthain ma wspaniałą reputacjęMaveilthain ma wspaniałą reputacjęMaveilthain ma wspaniałą reputacjęMaveilthain ma wspaniałą reputacjęMaveilthain ma wspaniałą reputację
"Część Trzecia: Akcja, pkt. 2"

A może...
Cytat:
Napisał Rębajło
...Zaprowadzi do siedziby swych pracodawców.
Po drodze spotkają zakapturzoną postać (psion), która zniknie gdy gracze ją zauwarzą. Z każdym krokiem będą czuli wraz z Bjoronin'nem, że ktoś ich obserwuje.

Wygląd psiona: Człowiek, ze świecącymi oczkami na zielono, na głowie czerwony kaptur, na szacie symbole klanu smoka, ma laskę z psi-kryształem (wyszlifowany diament - Artysta).

Psion jest wysłany z misją by znaleźć moment słabości drużyny i wrazie gdy tools'y od krasnoluda zostaną zebrane, on ma je odzyskać i powierzyć pewnemu magowi, któremu zależy na zdobyciu całej wiedzy o tych krainach. Nie przestaje obserwować drużyny. Jeżeli gracze zdecdują się na drogę do gór, wtedy psion stanie na drodze graczom z "propozycją" (nie do odrzucenia), że cokolwiek dostaną w swoje ręce mają oddać psionowi, który będzie czekał przed górami; jeśli gracze nie zezwolą zacznie się walka.
 
__________________
Imię: Maveilthain
Klasa: Barbarian
Rasa: Elf (dziki)
Maveilthain jest offline  
Stary 14-08-2005, 10:48   #18
 
diabolique's Avatar
 
Reputacja: 1 diabolique jest godny podziwudiabolique jest godny podziwudiabolique jest godny podziwudiabolique jest godny podziwudiabolique jest godny podziwudiabolique jest godny podziwudiabolique jest godny podziwudiabolique jest godny podziwudiabolique jest godny podziwudiabolique jest godny podziwudiabolique jest godny podziwu
a co by byłojakby chiceli wyrżnąć oponentów ?
ja bym raczej chciał ich wyrżnąć
 
__________________
eMIEJoteSCe eNA PeODePyIeS
old desingn(tm)'s man
diabolique jest offline  
Stary 14-08-2005, 11:03   #19
 
Rębajło's Avatar
 
Reputacja: 1 Rębajło jest po prostu świetnyRębajło jest po prostu świetnyRębajło jest po prostu świetnyRębajło jest po prostu świetnyRębajło jest po prostu świetnyRębajło jest po prostu świetnyRębajło jest po prostu świetnyRębajło jest po prostu świetnyRębajło jest po prostu świetnyRębajło jest po prostu świetnyRębajło jest po prostu świetny
Część Trzecia: Akcja. Rady dla MG.

O jakich oponentów chodzi?
a)Tych w karczmie? Moga ich wyrżnąc ale to będzie cięzkie i wyjdą z tego strasznie posieczeni
b) Psionika? Może m się uda ale z ogromnym cudem, bez taktyki i dobrego pomysłu ani rusz. (nie znam sie na psionikach, nie weim jak wyglada walka z nimi :])
c) Całą Agenture złych? Trudne zadanie gdyz (jezeli mozna przyjac taka wersje), ich siedziba jest ukryta, maja wielu dobrych wojów (ci w karczmie to byli srednio wyszkoleni żołdacy), mają wtyki w miescie (przekupili burmistrza maja wiec po swojej stronie straz miejska, sedziow, etc.) poza tym najwazniejsze osoby w miescie po cichu ich popieraja, gdyz licza an ogormny zysk (agenci powiedizli, ze sie z nimi podziela kasa co jest oczywista bzdura, jak tylko by zdobyli owy mineral to go wydobeda i zwieja z miasta)

Graczy tez chyba da sie powstrzymac przed zbytnim narwaniem, dobry opis moze wiele zrobic (jezeli beda chcieli walczyc z psionikiem, niech MG opisze jego umiejetnosci, ze bije od niego silna aura czegostam, ze kwiatki przy nim wiedna, ze kamyki w powietrzu lataja, ze jak mu sie nudzi to skinieniem palca glaz podnosi, i tego typu duperele bo nie wiem co umie psionik )

W karczmie to wiadomo, żar, ogien, wszystko sie wa... sypie , tamci wymachuja bajerancko mieczami etc.

A jak maja sie dowiedziec, ze miasto jest po stronie tych zlych? Ot moga zobaczyc jak ktos z gwardii otrzymuje cos od jakiesj zamaskowanej postaci. Jak mieszkancy sie dosc wrogo odnosza do niechj, jak straz miejska szuka tylko pretekstu aby ich zgarnac i osadzic. Do burmistrza nie wejda bo nie ma on czasu dla: "Kogos kto chce zburzyc naturalny porzadek miasta, zniszczyc dobrobyt i potencjalny dochod".
Zreszta robcie co chcecie :P
 
__________________
Ze szlachtą, mości panowie, trzeba po ojcowsku, nie po dragońsku... Powiesz mu: "Panie bracie, a bądź łaskaw, a idź", rozczulisz go, na ojczyznę i sławę wspomniawszy, to ci dalej pójdzie niż dragon, który dla lafy służy. - Jan Onufry Zagłoba
Rębajło jest offline  
Stary 14-08-2005, 17:38   #20
 
RegeN's Avatar
 
Reputacja: 1 RegeN ma wyłączoną reputację
Bez sensu troche poprostu podbiega i co? koniec?

Nieeee....trzeba cos dorobic, np. z krzykiem podbiega, wysluchuje co ten mowi, potem krzyczy do wszystkich pomocy (bo tego nie widzialem), potem patrzy na dziecko, ktore, np. drwiaca sie usmiecha.

@Psion

Zielone oczy? Wolalbym czerwone albo niebieskie, ale jak to nasza przygoda mozna zrobic zmiennokolorowe .
Kolo niego bije czerwono-zolta aura, cos jakby pole silowe. Kiedy przechodzi ptaki sie uciszaja, a chmury czesciowo zaslaniaja niebo.

@Tunel

Zeby bardziej urozmaicic mozna dodac, ze jesli sie nie pospiesza, np. tunel sie zawali albo cus.

Mam nadzieje, ze pomoglem
 
RegeN jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 17:18.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172