20-09-2012, 17:03 | #21 |
Reputacja: 1 | Post wisi. Tym razem bez dialogu, ponieważ się spieszyłem, by nie stopować innych. Niemniej poprawię się
__________________ Drogi Współgraczu, zawsze traktuję Ciebie i Twoją postać jako dwie odrębne osoby. Proszę o rewanż. Wszystko, co powstało w sesji, w niej również zostaje. Nie jestem moją postacią i vice versa. |
20-09-2012, 17:35 | #22 |
Reputacja: 1 | A jak tam godz W? Do przodu ?
__________________ Pro 3:3 bt "(3) Niech miłość i wierność cię strzeże; przymocuj je sobie do szyi, na tablicy serca je zapisz" |
20-09-2012, 18:04 | #23 |
Reputacja: 1 | Jakie piękne tempo Widać, że ciekawi Was co dalej I dobrze. Postaram się dzisiaj dać mój post, ale pierwsza w kolejce jest sesja "Wyspa Zapomnianych Demonów". No, ale ... pisałem niekiedy i do 3 sesji jednego wieczora, to może uda się i do 2 Posty pierwszej kolejki bardzo ciekawe i fajnie napisane. Dotrzemy się szybciej, niż sądzicie. Ostatnio edytowane przez Armiel : 20-09-2012 o 21:39. Powód: sunięcie fragmentu o terminach |
20-09-2012, 21:38 | #24 |
Reputacja: 1 | Jasne, że ciekawiśmy Co do poprawy... To cienko, cienko. Za pierwszym razem zaliczyło mniej niż 10% roku, a teraz wiele osób nie oddawało pracy lub oddawało prawie puste kartki. Egzamin-masakrator, którego zdawalność w tym semestrze szacuję na około 15% całości roku. Wróżę sobie wyskoczenie z 200 zł, ale poczekam jeszcze na wyniki W moim poście pojawiło się równanie Riccatiego. To właśnie element Równań Różniczkowych Zwyczajnych (mój egzamin )
__________________ Drogi Współgraczu, zawsze traktuję Ciebie i Twoją postać jako dwie odrębne osoby. Proszę o rewanż. Wszystko, co powstało w sesji, w niej również zostaje. Nie jestem moją postacią i vice versa. |
20-09-2012, 21:39 | #25 |
Reputacja: 1 | Post zawisł. Udało się Co dalej. No myślę, że trzeba będzie troszkę podziałać. Grupka w transformatorowni ma odrobinę emocji - musi zwiać i ta ucieczka będzie motywem przewodnim postów. Najlepiej - ustalić o i jak na GG docku, jak dacie radę. Sprzęgło - dialog na GG odcku albo jak tam lubisz. Nie prowadziłem Cię jeszcze wiec nie znam Twoich "preferencji" kontaktowych - GG, GG dock czy PW. Poeta - Ty w zasadzie masz w tej kolejce wolną rękę, jak coś - pytaj. Czas dla Was - 7 dni - czyli do 27 września 2012r do godziny 20.30. jak się da - bo wszystko zależy, jak się uda podgadywać akcje i sceny. Na razie się "docieramy" przecież |
20-09-2012, 22:25 | #26 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
A już skoro pisze, to jak się "dzielimy" na dwójki, tzn kto z kim ucieka? jako najzielenszy przychylę się do decyzji Felidae, Gryfa i Pinheada. EDIT: Mój pomysł na ucieczkę jest następujący: w warszawskim ZOO (a zoo jest zaraz obok) w 1941 roku nie było juz zwierząt a tuczarnia świń a potem ogródki działkowe. Jednak to co najważniejsze to można tam szukać schronienia bo zgodnie z prawdą historyczną byli tam ludzie związani z podziemiem. Były też tam warunki do schronienia - podziemia i klatki po dzikich zwierzakach ( zresztą wykorzystywane do ukrywania Żydów). Oczywiście druga możliwość to szybka ucieczka w ulice i zakamarki miasta którą na pewno ktoś wybierze ... Chętnie pobiegnę z Tunią jeśli się zgodzi, Beniaminek jest doświadczony więc może poprowadzić "nowego". Z drugiej strony jak przeczytałem jest też trochę schorowany, więc może woli krótszy dystans- zatem ze mną do zoo? a Stryj- chyba zna miasto z uwagi na dotychczasowe "malarskie" zajęcie - pozostaję do dyspozycji - to takie moje piątkowe przemyslenia ... EDIT: Dobry wieczór, jako że już z Felidae jestem po słowie więc my nawiewamy razem zgodnie z zaleceniem Tarczy. Pytanie techniczne do Armiela: czy wprowadzenie NPC i dialog z nim jest możliwy bez Twojej wiedzy? i jak długo ma trwać ta tura? mam na myśli opisujemy dotarcie do jakiejś "lokacji" w której np. znajdujemy schronienie, i sami opisujemy działania Niemców (czyli pościg w tle, ale zapewne sobie z nim radzimy) czy też masz zamiar przerwać ucieczkę zanim docieramy gdziekolwiek jakąś akcją niemców? czy też ogólnie deklaracja do Ciebie na PW a wtedy Ty odpisujesz czy coś tam masz zamiar nam "wywinąć" po drodze i w związku z tym w którym momencie mamy się zatrzymać- ostatnie opcja chyba mi najbardziej odpowiada ...
__________________ Pro 3:3 bt "(3) Niech miłość i wierność cię strzeże; przymocuj je sobie do szyi, na tablicy serca je zapisz" Ostatnio edytowane przez Szamexus : 21-09-2012 o 18:51. | |
22-09-2012, 01:30 | #27 |
Reputacja: 1 | Mi w sumie obojętne z kim i gdzie. Skoro Szamexus dogadał się z Felidae'a, to nam Gryfie pozostaje wspólna ucieczka. Można ukryć się zarówno w parku, bo wbrew pozorom to duży teren. Jest to jednak ryzykowne. Można też uciekać w stronę Wisły i tam przyczaić się w jakiś nadrzecznych krzakach. I pozostają opcje o których wspomniał Szamexus. Jeżeli chodzi o moją postać, to widzę to w następujący sposób i tak też to będę opisywał w poście. Konstanty jest bardzo przejęty. Z wielką uwagą słucha słów tarczy. Zapamiętuje każde słowo - w końcu aktor (to do Armiela). Gdy tylko pada hasło "Szwaby" patrzy najpierw na dowódcę, czyli "Tarczę" A gdy ten rozkazuje ucieczkę, patrzy na bardziej doświadczonych od siebie, czytaj starszych. Podsumowując mój bohater raczej nie ma własnej inicjatywy i pójdzie za kimś kto go zawoła lub powie, co ma robić.
__________________ "Shake hands, we shall never be friends, all’s over" A. E. Housman |
22-09-2012, 05:39 | #28 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Dialog z NPCami - możliwy nawet beze mnie o ile nie narusza "równowagi" gry. Co do ucieczki. Doktorek sobie poradzi bez trudu, ale z Tunią to już inna historia. Dziewczyna okaże się niezbyt wprawną biegaczką, szybko złapie zadyszkę (kwestia chyba troszkę niedożywienia). Mogą paść jakieś strzały ze strony szkopów - raczej jednak niecelne, dużo drzew i ULEWA - TAK moi drodzy - pogoda Wam sprzyja. Burza nadciąga w końcu nad Warszawę! Z drugiej jednak strony ulewa i półmrok w parku sprzyja niespodziankom - poślizgom, gałęziami znienacka i innymi "atrakcjami". Uciec się jednak da, ale dotarcie do lokacji musicie opisać jako finał. Ucieczka z Tuną zaowocuje tym, że Niemcy będą bardzo, bardzo blisko. Ubierzcie to w posty - Felidae i Szamexus, do tego dialog z jakimiś NPCami na terenie zoo (świniarni), może to, jak ukrywają Was gdzieś w podziemiach, szybko maskując wejścia jakimiś nawozem itp. | |
22-09-2012, 17:06 | #29 |
Reputacja: 1 | Ok, zatem Beniaminek rusza ze Stryjem. Przychylam się do propozycji zbunkrowania się nad Wisłą, potem proponuję odszukać tam wylotu jakiegoś kanału burzowego i ruszać w stronę bardziej ucywilizowanej części miasta. Póki leje są większe szanse na niezauważone wejście do tego mieszkania, albo przynajmniej "obwąchania" terenu. Pinhead, w kwestii inicjatywy, nie ma problemu, Piotr będzie sprawiał wrażenie, jakby wiedział co robi, zawoła chłopaka i na bieżąco będzie mówił co i jak, czasem pociągnie za sobą, popchnie etc. do tego stopnia, że na początku Konstanty może się poczuć jak eskortowany cywil (mniej więcej do momentu gdy okaże się, że Stryj zna miasto lepiej od zamiejscowego Beniaminka ) Mazur nie biega za szybko, ale to stary snajper, więc nadrabia oczami dookoła głowy i umiejętnością wynajdywania kryjówek.
__________________ Show must go on! |
22-09-2012, 17:14 | #30 |
Reputacja: 1 | Armiel, jeszcze dla ścisłości pisząc o lokacji masz na myśli "spalony" lokal z dialogu z Tarczą a nie miejsce gdzie "gubimy" Niemców?
__________________ Pro 3:3 bt "(3) Niech miłość i wierność cię strzeże; przymocuj je sobie do szyi, na tablicy serca je zapisz" |