Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Horror i Świat Mroku > Archiwum sesji RPG z działu Horror i Świat Mroku
Zarejestruj się Użytkownicy


 
 
Sesja RPG Narzędzia wątku Wygląd
Stary 12-02-2007, 19:26   #21
 
Atanael's Avatar
 
Reputacja: 1 Atanael ma z czego być dumnyAtanael ma z czego być dumnyAtanael ma z czego być dumnyAtanael ma z czego być dumnyAtanael ma z czego być dumnyAtanael ma z czego być dumnyAtanael ma z czego być dumnyAtanael ma z czego być dumnyAtanael ma z czego być dumnyAtanael ma z czego być dumnyAtanael ma z czego być dumny
Szczerze, też zaczął zastanawiać mnie ten fakt, bo najwidoczniej wszystkim zebranym wiekowym (albo nie, ale odnoszę takie wrażenie po niektórych wypowiedziach) wampirą, zależy na spokojnym ustatkowanym życiu
 
__________________
Amatorzy zbudowali arke noego a profesionaliści Titanica...
Atanael jest offline  
Stary 12-02-2007, 19:36   #22
 
Junior's Avatar
 
Reputacja: 1 Junior ma wspaniałą reputacjęJunior ma wspaniałą reputacjęJunior ma wspaniałą reputacjęJunior ma wspaniałą reputacjęJunior ma wspaniałą reputacjęJunior ma wspaniałą reputacjęJunior ma wspaniałą reputacjęJunior ma wspaniałą reputacjęJunior ma wspaniałą reputacjęJunior ma wspaniałą reputacjęJunior ma wspaniałą reputację
Czy anarchiści czymś różnią się od innych grup wampirzych?
 
__________________
To nie lada sztuka pobudzać ludzkie emocje pocierając końskim włosiem po baraniej kiszce.
Junior jest offline  
Stary 12-02-2007, 19:46   #23
Konto usunięte
 
Mira's Avatar
 
Reputacja: 1 Mira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputacjęMira ma wspaniałą reputację
Aha, czyli nie dość, że ktoś zostaje dopuszczony do gry, to jeszcze ma grać tak jak szefostwo sobie tego życzy? Może u Ciebie Rhamona, ale nie u mnie. Grunt to wczuć się w postać, jeśli postać ta jest asekurantem - trzeba sobie z tym radzić, ale nie powinno się odmawiać komuś udziały w grze tylko dlatego, że nie gra jak my sobie tego życzymy. To są właśnie blaski i cienie obcowania z żywym graczem, a nie zaprojektowanymi NPC-ami. Jeśli chce się tych drugich to proponuję pisać książkę zamiast bawić się w mistrzowanie.

P.S. No to czuję, że niedługo wylecę z Kamienicy :P
 
__________________
Konto zawieszone.
Mira jest offline  
Stary 12-02-2007, 19:52   #24
 
Atanael's Avatar
 
Reputacja: 1 Atanael ma z czego być dumnyAtanael ma z czego być dumnyAtanael ma z czego być dumnyAtanael ma z czego być dumnyAtanael ma z czego być dumnyAtanael ma z czego być dumnyAtanael ma z czego być dumnyAtanael ma z czego być dumnyAtanael ma z czego być dumnyAtanael ma z czego być dumnyAtanael ma z czego być dumny
Mira tu chodzi o fakt ze jeden z graczy w odpowiedzi na opisany główny wątek podziękował i wyszedł...
 
__________________
Amatorzy zbudowali arke noego a profesionaliści Titanica...
Atanael jest offline  
Stary 12-02-2007, 20:00   #25
 
Francois de Fou's Avatar
 
Reputacja: 1 Francois de Fou ma wyłączoną reputację
Rhamona... w którym momencie napisałem, że rezygnuję? Przez trzy ostatnie posty pisałem, że biorę w tym udział, ale potrzebuję informacji. Poza tym wyznacznikiem dla mnie jest odgrywanie mojej postaci, która bywa wybuchowa, jeżeli źle się do niej podejdzie. No ale skoro taka wola tłumu, to trudno... Miłej gry wszystkim życzę... Chcę tylko zaznaczyć, że zatrzymałem Francoisa na korytarzu puki co, tuż przy sali i zostawiłem kontakt z prośbą o odezwanie się gdy coś zostanie ustalone. Pozatym pamiętam o tym, że moje auto jest zastawione przez auto Sarnusa, czyli prawdopodobnie bym musiał się i tak wrócić. No ale skoro taka wola tłumu, to trudno... Miłej gry wszystkim życzę...

PS: A jeszcze jedno, w sumie to sesja MAczka jest, a Rhamona mu tylko pomagasz o ile się nie mylę, toteż mam nadzieję, że podjęłaś tę decyzję w porozumieniu z właściwym MG. Nawet jeżeli nie to trudno, co mnie małemu biednemu graczowi, "zagubionemu pokemonowi" do tego?
 
__________________
Tańcząc jak tobie zagrają, spraw by grali to co chcesz tańczyć...
Francois de Fou jest offline  
Stary 12-02-2007, 20:01   #26
 
Doerner's Avatar
 
Reputacja: 1 Doerner ma wyłączoną reputację
Eeee...Francois, skoro jego postać poczuła się urażona miał prawo strzelić focha...Jeżeli mogę coś doradzić mistrzyni, to nie wyrzucałbym go, nie zapominajmy, że zostawił swój numer telefonu. Po co bezrefleksyjnie wyrzucać graczy, tylko dlatego, ze nie podążają koleinami wyznaczonymi przez MG. TO chyba cecha klasycznych systemow RPG, a nie narracyjnych ze swiata mroku, ze odstepstwo od podrecznika karane jest spuszczeniem na gracza jakies plagi egipskiej? Nie przesadzajmy, zostawmy graczom pole manewru. Zwrocmy uwage, ze grana przez Rhamone Anita prosi o wiele, a nie daje wiele w zamian, konkretnie niezbednych informacji, a nawet perspektywy ich uzyskania! Zgadzam sie z Mira (nota bede jestem pod wielkim wrazeniem prowadzenia przez nia jej postaci w Starej Kamienice - Zloty Zenon za kreacje), ze jedenym z priorytetow graczy powinno byc odzwierciedlenie charakteru ich postaci, a nie uleglosc wobec zalozen scenariusza. Nie robmy z tego Krysztalow Czasu...Apeluje o wiecej elastycznosci ze strony grona kierowniczego.
 
Doerner jest offline  
Stary 12-02-2007, 20:21   #27
Maczek
 


Poziom Ostrzeżenia: (0%)
Ok. Zapowiada się pisania trochę w komentarzach więc zacznę od nieprzyjemnych dla mnie spraw aby skończyć trochę delikatniej.

Na początek. Francois de Fou,wylatuje z sesji. Pomysł z pokemonami przechylił szalę. Założenia przygody były banalnie proste. Pierwszym, najważniejszym, była przyjaźń Anity. To miała być motywacja dla waszych działań. Oczywiście że mało kto się mógł zgodzić na coś takiego, ale wy właśnie jesteście tymi nielicznymi. Jest różnica między głupotą a odwagą i poświęceniem. Dlatego nie oczekuję od was głupoty. Nie chcę abyście rzucali się na cos co waszym zdaniem jest pewną śmiercią. Na dodatek nikt nie każe wam tego robić. Będzie masa czasu na zdobywanie informacji (oczywiście jeśli tylko sobie ten czas zorganizujecie) i jest całkiem naturalne że nie znacie miasta. Francois, delikatnie mówiąc całkowicie sobie nie poradził z problemem. Jego sposób rozmowy z przyjacielem i na dodatek Brujahem był co najmniej dziwny. Gdybym nie wiedział, pomyślałbym że gada z jakimś przeciwnikiem lub wrogiem i robi wszystko aby się ten ktoś wreszcie odpindolił. Zdecydował wyjść, spoko. Jednak ponosimy konsekwencje czynów. Wyznacznikiem klanu brujah jest być wybuchowym więc czas najwyższy odgrywać postać. Zgodnie z zaleceniem Francois de Fou. Tu nie ma miejsca na pogaduchy i spekulacje. Tu wy macie się decydować a nie Anita. Ona już zdecydowała. Poprosiła o pomoc. Teraz wasza kolej. Jeśli więc odgrywanie postaci stoi nam na drodze, najwyraźniej niedopasowane zostały odpowiednio postacie do gry. Może to moja wina że zbyt mało powiedziałem, może wasza że zbyt mało dajecie. To nie ma znaczenia. Z takim podejściem nie macie szans załatwić z Anitą żadnej sprawy. Dlatego propozycja o oddzwonieniu nie zostanie uwzględniona, co też eliminuje postać z dalszej rozgrywki.

Nie bardzo rozumiem dlaczego traktujecie Anitę z góry tak jakbyście to Wy mieli atuty. Jeśli to wasza gra to wszystko jest ok. ale jeśli to nieświadome to Ok już nie jest. Waszym atutem jest to że jesteście jej potrzebni. Ale jak zaznaczała dwa razy. Nie musicie się decydować.

EDIT

EDIT2
Jeszcze raz powtarzam. Założenia gry były proste i wymagałem bardzo mało. Nie zabraniam graczom podejmowania dowolnych, nawet niezwiązanych z grą decyzji. Jeśli jednak zejdą w ten sposób z głównego nurtu sesji, odpadają. To było jedno z założeń. "Foch" to błąd. W innych okolicznościach mógłby być rozsądny zabieg ale jak starałem się wyjaśnić wyżej tym razem to błąd. Proszę też o nie zarzucanie mi braku umiejętności prowadzenia "refleksyjnie czy nieliniowo. Przykładem, Doerner, jest przygoda w której chwalisz Mirę. Gracze mają tam wolną rękę w działaniach. To w co wy teraz gracie ma inne założenia. Znów się powtórzę, ale można było to przeczytać w wielu postach w rekrutacji.
 
 
Stary 12-02-2007, 20:51   #28
 
Atanael's Avatar
 
Reputacja: 1 Atanael ma z czego być dumnyAtanael ma z czego być dumnyAtanael ma z czego być dumnyAtanael ma z czego być dumnyAtanael ma z czego być dumnyAtanael ma z czego być dumnyAtanael ma z czego być dumnyAtanael ma z czego być dumnyAtanael ma z czego być dumnyAtanael ma z czego być dumnyAtanael ma z czego być dumny


Rozumiem, że żeby rozpocząć sesje trzeba podjąc kilka liniowych decyzji zanim dostanie sie wolną ręke, założeniem Francoisa z tego co wiem był kawałek odgrywania, chciał się wprowadzić w inny sposób niż wszyscy, ale okazało się że wyjście z pokoju, równało się wyjściem z sesji, ale cóż rzeczewiście była to zbędna czynność...
 
__________________
Amatorzy zbudowali arke noego a profesionaliści Titanica...
Atanael jest offline  
Stary 12-02-2007, 21:08   #29
 
Doerner's Avatar
 
Reputacja: 1 Doerner ma wyłączoną reputację


Jako, ze ta gra ma nam wszystkim zapewnic rozrywke i jak zakladam nie jest to oboz wojskowy w ktorym nasza jedyna funkcja jest potakiwanie komendantowi (bez urazy Maczku), pozwolilem sobie na wylanie na lamach tego watku moich refleksji. Podtrzymuje opinie, ze wywalenie du Fou jest bardzo drastycznym, byc moze niepotrzebnym krokiem. Ale to tylko moja ocena i dodatkowo to nie ja jestem narratorem, wiec spoko. Co wiecej wiekszosc argumentow z powyzszego maczkowego postu trafia do mnie. Jestem gotow kontynuowac gre, zaczynalem ja z zalozeniem wielu dni dobrej rozgrywki i mam nadzieje zamiaru dotrzymac (rzecz jasna jesli okolicznosci pozwola). To tyle
 
Doerner jest offline  
Stary 12-02-2007, 21:54   #30
 
Atanael's Avatar
 
Reputacja: 1 Atanael ma z czego być dumnyAtanael ma z czego być dumnyAtanael ma z czego być dumnyAtanael ma z czego być dumnyAtanael ma z czego być dumnyAtanael ma z czego być dumnyAtanael ma z czego być dumnyAtanael ma z czego być dumnyAtanael ma z czego być dumnyAtanael ma z czego być dumnyAtanael ma z czego być dumny


Nie sprzeciwiam sie, jednak zaskoczyl mnie fakt wydalenia de Fou, lekko inaczej sobie to wyobrazalem, nie odebralem tego jak chec odejscia ale oki, mi sie sesja narazie bardzo podoba i bardzo chetnie bede ja kontunuowal, niemniej podpisuje sie pod nie wydalaniem de Fou :]

BTW Bylem ciekaw jego reakcji na jego samochod :P
 
__________________
Amatorzy zbudowali arke noego a profesionaliści Titanica...
Atanael jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 18:03.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172