Grey

Ech, przepraszam. Sesja mi się podoba, postać podoba, zakrętasy fabularne też... ale PBFy mnie już tak nie kręcą w chwili obecnej i się ograniczam. Tak więc proszę o zlalkowanie mojej Świnki. Szkoda mi, ale jakoś nie mam zapału do pisania, a nie chcę nikomu ograniczać zabawy.
Dzięki za fajną grę.

 

Szusaku

Wielka szkoda Grey dzięki za wspólną grę.

Przy okazji chciałem przeprosić wszystkich za mój opóźniający się post. Okres świąteczno-sylwestorowy to moje jedyne wytłumaczenie. Postaram się odpisać na dniach.

 

Mira

Ano szkoda Grey, bo wraz z Twoim odejście wygaśnie nam jedna nitka fabularna, ale cóż - Twój wybór.

Powoli krystalizuje nam się stała ekipa, która gra (choć oczywiście ciągle ktoś może dołączyć).
Tak jak obiecałam, w następnym tygodniu zrobię rozeznanie: kto w grze wciąż bierze udział, a kto nie i... niestety spodziewam się lawiny NPCów. Uważam jednak, że dwa tygodnie (a teraz w przypadku przerwy świątecznej będzie to nawet okres dłuższy) to właściwa granica (na którą zresztą wszyscy się zgodzili).
Mówi się trudno, gra się dalej, a z małym zespołem więcej jednak da się zrobić.
[reklama] Chociaż wciąż zapraszamy serdecznie Nowych!!![/reklama]

W związku z sytuacją wpadł mi do głowy taki pomysł:
Co powiedziecie, żeby w ramach ucieczki od masy NPCów, wysłać tych „grających” bohaterów w inny świat?
Świat duchów (Umbrę), albo świat umysłu jakiegoś potężnego wampira (Przedpotopowca)... Oczywiście wszystko by tu było wytłumaczone, jak to się stało – w razie czego biorę taki opis na swoje barki.

 

__________________
Konto zawieszone.

mataichi

Według mnie jest to dobry pomysł i jak najbardziej go popieram, bo co za dużo npców to nie zdrowo a w końcu chodzi o interakcje między jeszcze aktywnymi graczami.

Jednak co do samego przeniesienia do innego świata to jestem w tym totalnie zielony i byłoby wręcz wskazane żeby to Mira właśnie wymyśliła jak pozbyć się zbędnych npców. - to samo w sobie mogłoby stworzyć wiele nowych możliwości w końcu zniknięcie tak wpływowej osoby jak arcybiskup Świnka, nie mogłoby się obejść bez sporego zamieszania.

 

Odyseja

Ja się za bardzo nie znam, ale mi pasuje pozbycie się zbędnych NPC-ów. Obojętne mi jak

 

__________________
A ja niestety nie mam nic na swoje usprawiedliwienie. Co spróbuję coś napisać, nic mi nie wychodzi. Nie mogę się za nic zabrać, chociaż bardzo bym chciała. Nie wiem, co się ze mną dzieje. W najbliższym czasie raczej nic nie napiszę. Przepraszam.

Zak

No witam po przerwie

Zwolniło mi się trochę czasu, więc jeżeli jeszcze mogę wrócić to chętnie reaktywuje moją postać . Tylko jedna, ważna sprawa: 14.01 zaczynam ferie i pewnie wywieje mnie gdzieś w góry na jakiś tydzień. Więc jeżeli mogę, to dołączę teraz a potem zniknę jeszcze na trochę.

Pzdr, Zak

 

Mira

No to świetnie, zaraz zwracam Twoją postać. Z takim zniknieciem na ferie nie ma problemu

 

__________________
Konto zawieszone.

merill

Powiem tak, na żadne światy Duchów czy wampirze umysły się nie godzę. Zaczynając grę z wami bo spodobała mi się konwencja piastowskiego zjazdu i ogólnie realia Dark Ages. Więc Mira proszę cię mocno, wymyśl coś innego.... plizzzzzzzzzzz. Jeśli chodzi o mnie to może tych npc którzy nie mają żadnego wpływu na fabułę zlikwidować - ekspediować ich do domów:P, a tych którzy mają zostawić. Ja osobiście mogę przygarnąć Świnkę, zresztą już raz to zrobiłem. Mat ma ostać Luki, nie wiemy co z behemotem, Lihiann, Eperogenayem. Co do reszty to takie postacie jak ojciec Franciszek, czy książę Jakub możemy wyrzucić Co wy na to?

 

__________________
Czekamy ciebie, ty odwieczny wrogu, morderco krwawy tłumu naszych braci, Czekamy ciebie, nie żeby zapłacić, lecz chlebem witać na rodzinnym progu. Żebyś ty wiedział nienawistny zbawco, jakiej ci śmierci życzymy w podzięce i jak bezsilnie zaciskamy ręce pomocy prosząc, podstępny oprawco. GG:11844451

Mira

Spoko merill, zanim dojdzie do przetasowania, minie trochę czasu. Z tego co widzę, nie tylko ja uważam, że warto zmienić lokację. Kwestia teraz żeby ustalić, gdzie się przeniesiemy. Ja jestem otwarta na Wasze pomysły... Apropo tego przeniesienia do świata umysłu wampira - myslałam, żeby owym przedpotopowcem byl Łokietek, wtedy pozostalibyśmy w pewnym sensie w realiach.


Zak witam raz jeszcze po nieobecności.
Czytałam ze 2 razy twojego posta i wydaje mi się, że pominąłeś w nim w ogóle istnienie strażników przy pokoju Czerwonym, a przecież oni raczej muszą widzieć każdego, kto się na tym korytarzu kręci. To w sumie tylko taka uwaga na marginesie, ale myślę, ze warto czasem przypomnieć pewne rzeczy, żeby nie umknęły.
No i jeszcze sprawa pokoju Zielonego, czy to nie tam są Gabriel i Świnka? Bo jeśli tak, to raczej trudno tam wejść i się rozejrzeć nie będąc zauważonym.

Eperogenay czy dobrze rozumiem, że osobą, do której zwraca się Profesor, jest postać Odyseji? Wiesz takie rzeczy warto sprecyzować, bo niewiadomo kto ma reagować. Chociaż Twoja postać nie zna imienia dziewczęcia, możesz je przecież wymienić w opisie narratorskim.

 

__________________
Konto zawieszone.

Zak

Dzięki za uwagi, Mira

Co do strażników to napisałem, że ich widze i staram się nie zwracać ich uwagi na siebie. Może źle to ująłem w poście.
A do Gabriela i Świnki to musiałem nie doczytać, trochę tego było do nadrobienia i musiałem to przeoczyć. Zaraz to doczytam i edytuje

EDIT: Dobra, zedytowane. Może to wyglądać trochę niejasno, dlatego przemyślenia dyplomaty spróbuję opisać w następnym poście