|
Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
22-06-2007, 15:21 | #71 |
Reputacja: 1 | Rzeczywiście. Zbyt długo podróżowałem z ludźmi. Nie ma sensu rozstawiać wart. Spocznijmy już. Jutro czeka nas dzień na pustyni. Powiedział Dargon i poszedł "spać" |
22-06-2007, 19:41 | #72 |
Reputacja: 1 | Arielle Elfka zsiadła z konia i odeszła na bok. Wpatrywała się w niebo. -Umie ktoś przyzywać wodę z głębi ziemi?-spytała się swych towarzyszy |
22-06-2007, 20:39 | #73 |
Reputacja: 1 | D.CH Vanir spojrzał na was. -Ja umiem, ale jestem raczej wojownikiem. Nie wiem czy starczy mi dla wszystkich mocy. Będziecie musieli mi troche pożyczyć.- Uśmiechnął się. |
23-06-2007, 13:25 | #74 |
Konto usunięte Reputacja: 1 | Elfa odskoczyla od maga w chwili gdy ten upadl razony strzala. Pojawienie sie elfa i powalenie wojownika zdekoncentrowaly ja lekko ale nie az tak mocno zeby nie zdolala wydobyc miecza.
__________________ [B]poza tym minął już jakiś czas, odkąd ludzie wierzyli w Diabła na tyle mocno, by mu zaprzedawać dusze[/B] |
23-06-2007, 15:26 | #75 |
Reputacja: 1 | CZ.CH Elf szybko ogłuszył Marvolka klingą i popatrzył się na elfke i Azara. Eisheth rozpoznała go, był to ten sam elf którego spotkała w stajni. -Zaraz się rozprawimy wiedźmo, tylko zajme się magiem i razaciem.- Spojrzał na Righa i krzyknął- Thrysta Vind!- Magowi udało się zablokować zaklęcie, lecz elf doskoczył do Righa i uniusł nad niego miecz. Azar raczej nie zdąży zareagować, życie maga w rękach Eisteh. |
23-06-2007, 16:48 | #76 |
Reputacja: 1 | Zwinny Azar wyciąga krótki miecz i biegnie w stronę wroga przgotoiwując się do ataku w nogi. |
23-06-2007, 18:01 | #77 |
Konto usunięte Reputacja: 1 | Eishet wachala sie chwilke jednak wbrew sobie doskoczyla starajac sie zablokowac cios i w miare mozliwosci odepchnac elfa tak aby dac magowi szanse na pozbieranie sie. Mam nadzieje iz nie bede tego zalowac. Wcale nie byla przekonana o slusznosci sewgo postepowania. Awersja do magusia zbyt dlugo w niej zyla.
__________________ [B]poza tym minął już jakiś czas, odkąd ludzie wierzyli w Diabła na tyle mocno, by mu zaprzedawać dusze[/B] |
23-06-2007, 18:38 | #78 |
Reputacja: 1 | CZ.CH Po magu nie widać było wdzięczności. Szybko wstał i popchnął Ciebie przed siebie chroniąc siebie. -Przez twoje wachanie mogłem zginąć idiotko- szepnął Ci do ucha. Był zdecydowanie zablisko Ciebie. Poczułaś odrażenie. Elf gdy zobaczył jak jego cios został zablokowany szybko odskoczył tak, aby nikt nie mógł zajść go od tyłu. Gdy zobaczył biegnącego Razaca, skrzywił się. Już miał zacząć uciekać. Gdy mag szybko przewrócił go jakimś zaklęciem. Poufne informacje nie mogły zostać przechwycone, więc mag popełnił samobójstwo. |
23-06-2007, 19:51 | #79 |
Konto usunięte Reputacja: 1 | - Wierz mi ze szczerze zaluje iz nie zawachalam sie o chwile dluzej czyniac tym przysluge sobie i innym. Elfka nie byla w najlepszym nastroju, jak chyba przez caly czas tej misji. Moze i bylo by inaczej gdyby nie ten przemadrzaly magus. Brr. Elf-mag popelnil samobojstwo. Mimo iz byla po przeciwnej stronie to jednak jej to zaimponowalo. Pelne poswiecenie. Nawet ona nie bylaby gotowa na cos takiego. Z szacunkiem schylila glowe po czym zabrala sie do sprawdzenia czy aby na pewno nie mial on przy sobie zadnych dokumentow.
__________________ [B]poza tym minął już jakiś czas, odkąd ludzie wierzyli w Diabła na tyle mocno, by mu zaprzedawać dusze[/B] |
23-06-2007, 21:31 | #80 |
Reputacja: 1 | CZ.CH -Nie pyskuj, gdybym nie ja pewnie już dawno wąchałabyś kwiatki od spodu.- Rzucił złośliwie mag. Gdy sprawdzałaś nieboszczyka kucnął obok Ciebie. Znowu zbyt blisko. Z martwych zwłok możecie zabrać: -Półtoraręczny prosty miecz z klejnotem w rękojeści. Robota Elfów. -Woreczek z czterema klejnotami wypełnionymi magią. -Długi brązowy łuk. Robota Elfów. -Trzy sztylety. -Jeden mały toporek jednostronny. -Talizman przeciw postrzeganiu. -Nieuszkodzona świetnej roboty Elficka kolczuga. -Około 50 koron. -Hełm zasłaniający twarz. Szlachetny kamień w środku, w którym brak mocy. Musicie się tym podzielić. Po zdjęciu hełmu dla elfa okazał się on niedalekim kuzynem Eisheht. |