|
Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
19-02-2008, 19:47 | #111 |
Reputacja: 1 | Cóż..nowy post jest. Z dodatkami klimatycznymi (?)...Niestety ,mając wybór pomiędzy rozpisaniem się, a zachowaniem tajemnicy. Wybrałem to drugie...Na bardziej treściwe przystawki do gry będziecie musieli poczekać.
__________________ I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny. |
19-02-2008, 21:14 | #112 | ||
Reputacja: 1 | iiiii zaczyna się kolejne spotkanie (btw. bardzo kulturne zresztą, każdy nawija ile chce i nikt mu nie przerywa ). To poruszę kwestię, która drażniła mnie już podczas poprzedniego i która chyba nawet ostatnio była poruszana w komentarzach do Dreamfalla. Mianowicie kopiowanie wielkich akapitów tekstów z innych postów. Nie chodzi mi o jakiś tam plagiat, a o to że przeskakując wielkie skopiowane akapity, których nie chce mi się czytać po raz drugi, najczęściej gubię małe, kilku zdaniowe wstawki autora. Im więcej informacji, tym więcej dezinformacji. To tytułem wstępu. Teraz część praktyczna, czyli co zrobić. Parafrazowanie wypowiedzi, zamiast ich kopiowanie raczej mija się z celem, gdyż wtedy nawet nie będzie wiadome co przeskakiwać, by pominąć znane już informacje. Początkowo myślałem nad zrobienie czegoś takie, że kopiujemy jedynie ostatnie zdanie i dorzucamy trzy kropeczki na początek: Cytat:
Cytat:
__________________ To była długa (i kosztowna) awaria... | ||
19-02-2008, 21:27 | #113 |
Reputacja: 1 | Przyznaję że mi pisanie wraz ze wstawianym tekstem ułatwia robotę, choćby dlatego, że mogę sobie w wyobraźni ułożyć przebieg spotkania. Co do twojego pomysłu jestem za..Przetestuję go przy najbliższej okazji
__________________ I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny. Ostatnio edytowane przez abishai : 20-02-2008 o 09:13. |
21-02-2008, 12:15 | #114 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Natomiast zaskoczyło mnie, że ktoś czyta komentarze do Dreamfalla ^^ Myślałem, że tym to tylko gracze i MG się interesują. Pozdrawiam Markus | |
25-02-2008, 04:40 | #115 | ||
Reputacja: 1 | A teraz coś dla graczy czego mg nie czyta. Pro po tej paranoi o której Markus mówił parę stron wcześniej. Czy tylko mi to brzmi tak jakby nasz umiłowany gospodarz nawalił zapraszając lisa do kurnika i teraz pilnował byśmy się przypadkiem o tym nie dowiedzieli i nie sprzątnęli za niekompetencje? Cytat:
Cytat:
__________________ To była długa (i kosztowna) awaria... | ||
25-02-2008, 07:08 | #116 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
BTW. Udam Mettalium, że nie czytałem, choć aż mnie korci by skomentować twe słowa. Niemniej pamiętajcie gracze, że zarówno rakszasa, jak i reszta postaci niezależnych ma swoje plany i swoją wiedzę...niekoniecznie będące tożsame z planami i wiedzą MG. Pamiętajcie też że NPCe również mogą próbować sterować decyzjami waszych postaci by osiągnąc własne, ukryte cele.
__________________ I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny. Ostatnio edytowane przez abishai : 25-02-2008 o 12:25. | |
25-02-2008, 14:23 | #117 |
Reputacja: 1 | Gracze przypominają, że mimo iż weszli w posiadanie Księgi Świętych Czynów w sposób mniej lub bardziej legalny, to jakoś niezbyt im chciało się ją czytać, a pobieżną znajomość niebiańskich doskonałość zaczerpnęli z Przewodnika Gracza po Fearunie, a dokładniej ze strony 189 (padło na Zaphiela bo to jedyne imię doskonałości, które tam wymieniono ).
__________________ To była długa (i kosztowna) awaria... Ostatnio edytowane przez Mettalium : 25-02-2008 o 15:02. |
25-02-2008, 15:01 | #118 |
Reputacja: 1 | Cóż...chciałem tylko przypomnieć jaki zakres wiedzy mam jako MG, i że poza nim rozciąga się bujny ocean fantazji...I żeby nikogo nie dziwiły różnice pomiędzy oficjalnym uniwersum, a tym z mojej sesji. Sa bowiem one wynikem tego, że źródła z którzych czerpię są niepełne.
__________________ I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny. |
25-02-2008, 20:36 | #119 | |||
Reputacja: 1 | Na wstępie... Mettalium witam cię siarką i ogniem w gronie paranoików Cytat:
Cytat:
Mam nadzieje, że powyższy tekst pocieszył cię i napełni pozytywnymi myślami odnośnie losów naszych postaci. Cytat:
Pozdrawiam Markus Ostatnio edytowane przez Markus : 26-02-2008 o 16:47. | |||
25-02-2008, 21:17 | #120 | ||
Reputacja: 1 | A dziękuje, widzę że ciepło tu i przytulnie... tylko ścian są w poduszkach? Cytat:
Cytat:
Nie no... szczyt narcyzmu
__________________ To była długa (i kosztowna) awaria... | ||