|
Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
13-08-2007, 17:36 | #71 |
Reputacja: 1 | Mervil przecina na pół pająka z którego tryska zielona krew. Dwa pozostałe rzucają się na niego. Jeden pająk nie trafił ale drugi strącił miecz i zaczął zaciskać szczęki na szyji Mervila. Udało mu się odbić atak poprzez wyłamanie szczęk pająkowi. Reszta dobija ostatniego pająka. |
14-08-2007, 09:23 | #72 |
Reputacja: 1 | - No, teraz możemy zająć się naszym nowym znajomym. - powiedział Mervil wycierając miecz z posoki zabitego pająka. - Ja uważam, że powinniśmy go wypuścić. Można mu zaufać, spójrzcie jaki jest roztrzęsiony. Nie ma żadnego zagrożenia z jego strony, nie zaatakuje nas... ma swój rozum. - Mervil uśmiechnął się ponuro patrząc w stronę zmasakrowanych pająków - Zna drogę do klejnotu, a po niego tu przecież przyszliśmy.
__________________ "Podróż się przeciąga, lecz ty panuj nad sobą Sprawdź, czy działa miecz, wracamy inną drogą" |
14-08-2007, 13:07 | #73 |
Reputacja: 1 | 'Jestem całkowity za, uwolnijma go' Powiedział biorąc wielki zamach by przerąbać te łańcuchy... 'Wgrrraaaaahhh...'
__________________ Imię: Maveilthain Klasa: Barbarian Rasa: Elf (dziki) |
22-08-2007, 21:49 | #74 |
Reputacja: 1 | Pod ciosami Maveilthaina łańcuchy się skruszyły z łatwością. Kiedy tak się stało wszyscy usłyszeli chichot. Nagle salę wypełnił dym a kiedy opadł uwięziony człowiek stał się wilkołakiem. Rzucił się do ściany i skoczył na nią. Ściana okazała się iluzją. Nagle wypadł z nie jznowu tyle że w toważystwie 2 innych stworzeń. Jeden z wilkołaków skoczył na Alfreda i rozszarpał mu gardło. On jednak wbił mu czubek lutni między nogi i wilkołak padł. |
22-08-2007, 21:58 | #75 |
Reputacja: 1 | Mervil był wściekły. W dodatku na samego siebie. Wylewając całą swoją złość na wilkołaka, który ich oszukał rzucił się na niego z zamiarem rozpłatania go na dwie części.
__________________ "Podróż się przeciąga, lecz ty panuj nad sobą Sprawdź, czy działa miecz, wracamy inną drogą" |
22-08-2007, 22:09 | #76 |
Reputacja: 1 | Chichot wilkołak zamienia się w przeraźliwy krzyk gdy Mervil odrąbuje mu głowę, potem ramię... i drugie ramię... o, co robi w powietrzu ta noga? Z wilkołaka zostaje drobna papka "tu wątroba a tam kiszka" a drugi rzuca się na Mervila kalecząc dotkliwie w udo. (130/150) |
22-08-2007, 22:43 | #77 |
Reputacja: 1 | Mervil czuje ponurą satysfakcję z tego, że z planowanych dwóch części wyszło trochę więcej. Gdy elf kończy krwawy taniec, tnie wilkołaka, który go zranił. Zaślepiony rządzą mordu wywołaną przez śmierć Alfreda dopiero po chwili zaczyna czuć ból w udzie.
__________________ "Podróż się przeciąga, lecz ty panuj nad sobą Sprawdź, czy działa miecz, wracamy inną drogą" |
23-08-2007, 16:30 | #78 |
Reputacja: 1 | Wilkołak unika ciosu ale podchodzi do ściany-iluzji i ucieka. Ostatni z nich dostał zawału przez widok martwego. Komnata jest pusta. |
23-08-2007, 20:41 | #79 |
Reputacja: 1 | 'Wilco!!! moja głupia barbarzyńska gęba, Ku chwale Obad-Hai! gińcie potwory które ujrzę przez swe elfia oczy!!! Egrrrraaah...' Powiedział Maveilthain i zwrócił się ponownie: 'Na młot Thora, Na Topór Thryma, Na Łuk Ulla nich was piekło pochłonie... i spali w ogniu piekielnym byście nigdy z niego nie powrócili potworne bestie... O Moi Bogowie ześlijcie łaskę z nieba by krwi sączyć więcej z tych bestii jako że barbarzyńca jestem waszej wiary... A i wybaczcie moi towarzysze że tak wybucham, ale co było to było ruszajmy dalej' Powiedział szukając następnej drogi wśród tych dziwnych skał...
__________________ Imię: Maveilthain Klasa: Barbarian Rasa: Elf (dziki) Ostatnio edytowane przez Maveilthain : 23-08-2007 o 20:49. |
23-08-2007, 21:10 | #80 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
| |