20-07-2012, 12:52 | #591 |
Reputacja: 1 | UWAGA: po prośbach Travellera i Alarona - dorzucę jeszcze dwa dni na dopisywanie postów - tak więc termin przekładam na niedzielę, 22-go. Ale umówmy się że do 12.00 tego dnia. Mam też prośbę, żeby tego terminu użyły osoby które mają sporo do napisania. Kto może - niech spróbuje jednak dać dziś, w pierwotnym terminie - łatwiej mi będzie planować pewne działania.
__________________ MG: "Widzisz swoją rodzinną wioskę potwornie zniszczoną, chaty spalone, swoich znajomych, przyjaciół z dzieciństwa leżących we własnej krwi na uliczkach." Gracz: "Przeszukuję. " |
20-07-2012, 16:00 | #592 |
Reputacja: 1 | Dzięki No i wieczorem wypadałoby zrobić przesłuchanie, więc osiągnąłbym niemalże pełnię szczęścia, gdyby potowarzyszył mi Blackwood i Koroniew Do tego mam jeszcze do pogadania z Koroniewem.
__________________ Drogi Współgraczu, zawsze traktuję Ciebie i Twoją postać jako dwie odrębne osoby. Proszę o rewanż. Wszystko, co powstało w sesji, w niej również zostaje. Nie jestem moją postacią i vice versa. |
20-07-2012, 21:59 | #593 |
Reputacja: 1 | Eee... W tej turze mój oryginalny wkład jest bardzo, bardzo ograniczony -- to głównie dlatego, że nie bardzo mam o czym pisać, a nie sądzę, żeby ktokolwiek chciał czytać moje lanie wody (już i tak miałem prawie cztery strony gadaniny). Jeśli chodzi o deklaracje itp., to pozostają one takie, jakie były. Cryer trenuje, uczy się, wykonuje prace, które mu zlecono, a resztę czasu zabija przed komputerem. Więc to tyle. |
21-07-2012, 09:58 | #594 |
Reputacja: 1 | Ja wrzuciłem co miałem A teraz... Widzimy się po moim powrocie
__________________ Wieża Czterech Wichrów - O tym co w puszczy piszczy. |
21-07-2012, 11:08 | #595 |
Reputacja: 1 | Na forum pierwszy odcinek ode mnie - dla Bogdana więc wątek na razie biegnie swoim własnym torem, a wy sobie kończcie wrzucac. Bogdan - zlecenie oznacza, że jako Gracz (nie tylko jako Sukin) powinieneś naprawdę zaczac projektowac to o czym mówił Malcolm - bo jeśli plan Exa dojdzie do skutku: to będziemy w tym środowisku naprawdę grac. Jak będziesz juz coś miał - albo miał pytania w trakcie - pisz na PW. Alaron i ekipa od przesłuchania: fajny wstęp na doku. Jednak nie będziemy ciągnąc tego "na żywo". Chcę zawrzec opis co się Wam udało już w mojej rozpisce. W związku z tym: niech wszyscy (a juz na pewno Alaron) którzy chcą o coś pytac garniaków - prześlą (a może najlepiej w komentarzach) spis pytan. Opiszę wszystkie informacje jakie udało się wam wydobyc i efekty. Kovix - też jesteś w studio więc jeśli chcesz mozemy załozyc że tez brałeś udział. Ale jesli do konca terminu nic nie napiszesz w tej sprawie - uznam ze nie brałeś udziału. Natomiast założyłem, że obstawiasz przyjazd wozu po zakładników od strony ochrony w razie kłopotów. No to plebiscyty: Najlepsza akcja rundy - Kovix i jego "przyskrzynienie" uciekiniera. 2 PD. Najlepszy post rundy - tym razem była spora rywalizacja. Irmfryd, Alaron, Asenat i Yzurmir dostali po jednej kresce. Ale o jeden krok przed nimi metę przebiegł nasz sesyjny debiutant - Bogdan. Gratuluję, 2 PD dla Ciebie. Głosujemy na następną rundę od dziś. A niebawem przyjedzie Ekstraktor i robimy większe rozdawanie PD-ków.
__________________ MG: "Widzisz swoją rodzinną wioskę potwornie zniszczoną, chaty spalone, swoich znajomych, przyjaciół z dzieciństwa leżących we własnej krwi na uliczkach." Gracz: "Przeszukuję. " |
22-07-2012, 12:15 | #596 |
Reputacja: 1 | Ruler jeśli spał,to nie brał udziału w przesłuchaniu, jeżeli ma ono miejsce po 2 -3 godzinach od wyjścia Antonii, to szuka reszty ekipy i naturalnie dołącza. Natomiast absolutnie jest obecny przy przyjeździe wozu, z bronią i w gotowości.
__________________ Incepcja - przekraczamy granice snu... Opowieść Starca - intryga w ogarniętej nową wojną Północy... Samaris - wyprawa do wnętrza... samego siebie... |
22-07-2012, 12:42 | #597 |
Reputacja: 1 | Świetnie! Solo się bardzo przyda, szczególnie przy odbiorze. No dobra, to skoro słowo "done" gości przy każdym punkcie planu dnia prócz przesłuchania i wydania garniaków, pojawiam się tu, by wyczyścić kolejne brudności. 1. Po pierwsze ważne jest to, by kontynuować zmiękczanie rozpoczęte przez Koroniewa. Najlepiej jakby podał im narkotyki w słonym jedzeniu, jak zawsze, a kiedy wreszcie zjedzą niech wstrzyknie im jakąś sól fizjologiczną, życzy im dobrej nocy i wyjdzie. 2. Jak już zacznie działać, wejdą wszyscy i zacznie się wypytywanie (jednego wyprowadzić i pilnować). Głównie o ich zleceniodawcę, zlecenie... Ciężko tak, nie znając reakcji oraz odpowiedzi. Generalnie Smith chce z nich wyciągnąć jak najwięcej danych w tym temacie. Z naciskiem na Bale'a (o nim chce wiedzieć bardzo, bardzo dużo), treść zlecenia, bazy, niezwykłe rzeczy, coś dziwnego, co zauważyli czy usłyszeli. Ich motywacją ma być picie. 3. Jeśli to się nie uda, prosi Blackwooda o próby wydobycia informacji (gadałem o tym z Arivaldem i powiedział, że Thomas pomoże). 4. Jeśli to nie pomoże wejdzie do akcji doktor Beckenbauer i profesor Sevchenko, grając swoim szaleństwem. Prosi grzecznie, spokojnie, tylko coś mu tam skoczy od czasu do czasu czy wystąpi inny niekontrolowany ruch. Do czasu... W pewnym momencie wybucha i rozpieprza coś w drobne drzazgi prezentując niby nadludzkie siły, jakie uzyskał, a po tym uspokaja się i przeprasza, chowa za nogami Turysty. Kolejny wybuch to akcja z soczewkami wybielającymi tęczówki i źrenice, pozostawiając efekt samych białek + "demoniczna twarz" (za pomocą mięśni próbuje uzyskać taki efekt). 5. Jeśli nic nie działa, to należy ich zaprowadzić do cichego pokoju, gdzie zamierza skorzystać z jego niezwykłych właściwości na umysł człowieka. W pustym, monotonnie białym pomieszczeniu bez żadnego wystroju ludzie wytrzymują około 20-30 minut. W wyciszanym pomieszczeniu, gdzie jedynym źródłem głosu jest sama osoba wydająca go i nie ma echa, ludzie wytrzymuję jeszcze krócej, bo około 20 minut. Umysł zaczyna płatać figle dźwiękowe oraz ciężkie do opisanie uczucie wewnętrznego dyskomfortu. Takie tam dwie tortury psychiczne 6. Na zakończenie walnięcie prawdziwego środka nasennego. Jeśli chodzi o wydanie tych facetów i akcje z tym związane... Ciężko mi coś na ten temat powiedzieć, nie znając wyników przesłuchania.
__________________ Drogi Współgraczu, zawsze traktuję Ciebie i Twoją postać jako dwie odrębne osoby. Proszę o rewanż. Wszystko, co powstało w sesji, w niej również zostaje. Nie jestem moją postacią i vice versa. Ostatnio edytowane przez Alaron Elessedil : 22-07-2012 o 12:51. |
31-07-2012, 12:41 | #598 |
Reputacja: 1 | Dobra, defibrylator znów zadziałał. Dzięki, łapiduchy! Na razie wrzuciłem jak leci, redakcję zrobię po powrocie. Stad gdzie jestem tyle mogę zrobić. Wy jedzcie dalej. W doku głównym są zaleconka. Pozdrawiam. Wrzucajcie posty. Wasz Poganiacz na Wakacjach
__________________ MG: "Widzisz swoją rodzinną wioskę potwornie zniszczoną, chaty spalone, swoich znajomych, przyjaciół z dzieciństwa leżących we własnej krwi na uliczkach." Gracz: "Przeszukuję. " |
03-08-2012, 14:25 | #599 |
Reputacja: 1 | Mistrzu masz zapchaną skrzynkę. Witam wszystkich ponownie. Zła nowina jest taka, że miałem operacje wycięcia wyrostka, dopiero wyszedłem ze szpitala i nie ogarniam co jest pięć na forum, dobra jest taka,że będę miał więcej wolnego i na pewno ogarnę(aha dobra jest też taka, że ze mną ok). Zaraz dodam zaległy post i postaram się znaleźć w tym wszystkim miejsce dla Willa.
__________________ "Tak, zabiłem Rzepę." - Col Frost 26.11.2021 Even a stoped clock is right twice a day |
03-08-2012, 14:35 | #600 |
Reputacja: 1 | Trav, trzymaj się i nie przemęczaj się, ślęcząc nad kompem. Hm, ja po operacji właśnie tak robiłam . |