03-01-2012, 22:47 | #31 |
Reputacja: 1 | Ja swój zamieszczę jutro ew. w czwartek ... muszę znaleźć na to dłuższą "chwilkę"
__________________ We have done the impossible, and that makes us mighty |
04-01-2012, 16:45 | #32 |
Reputacja: 1 | Co myślicie o tym, żeby sir Atul miał lekką dysleksję? Mnie się ten pomysł wydaje zabawny, bo on wypowiadałby się w dworski sposób, ale nie potrafiłby zapisać poprawnie słowa "życie". Mimo to jakoś nie jestem w pełni przekonany; w dodatku podejrzewam, że mogłoby to być denerwujące. Jakie są wasze opinie? |
04-01-2012, 17:47 | #33 |
Reputacja: 1 | Hmmm...mnie to nie przeszkadza... mojej postaci też nie.
__________________ I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny. |
05-01-2012, 23:45 | #34 |
Reputacja: 1 | Może się nawet jąkać A i jeden malutki szczegół. Na Dariusie, tak samo jak na Tadeusie i na bambusie |
06-01-2012, 01:55 | #35 |
Reputacja: 1 | Ale sądzicie, że to by mógł być dobry pomysł czy nie? Normalnie oczywiście sam decyduję o takich rzeczach, ale tym razem jakoś nie mogę. Staram się zazwyczaj osiągnąć pewien balans pomiędzy śmiesznością a patosem zawartymi w postach. Ponieważ listy do siostry będą ważną częścią mojej gry, nie chciałbym, żeby, intencjonalne co prawda, błędy za bardzo rzucały się w oczy i odrywały od narracji (trochę jak pokazanie w serialu jąkających się przygłupów może być ciekawym pomysłem, ale po jakimś czasie to się w "Świecie wg Kiepskich" staje bardzo denerwujące). Ciężko mi podjąć decyzję. Mam nadzieję, że mi wybaczycie to, że w ogóle wam zawracam tym głowy. Myślę, że z początkiem drugiej kolejki (bo jutro/dzisiaj pewnie nie zdążę) i tak sam przejrzę jeszcze raz swojego posta i zastanowię się nad tą sprawą (przy okazji poprawię parę niezgrabnych sformułowań, które pewnie się tam znalazły). PS. Ale za to "na Dariuszu"! Co za język, co za język... |
06-01-2012, 12:18 | #36 |
Reputacja: 1 | Moim zdaniem dysleksja nie będzie nadto zabawna. Zastanów się, co uzyskasz w ten sposób (oprócz tego, że listy będą nas "bolały w oczy"). Jeśli rzeczywiście będzie z tego wynikało coś zabawnego, to śmiało. Tak przy okazji witam wszystkich i życzę dobrej, wspólnej zabawy. Mój post się właśnie pisze. Opis mojej skromnej osoby i jeszcze skromniejszej świty pojawi się krótko po nim.
__________________ Within the spreading darkness we exchanged vows of revolution. Because I must not allow anyone to stand in my way. -DN Dyżurny Purysta Językowy |
06-01-2012, 14:36 | #37 |
Reputacja: 1 | Nie wydaje mi się że to da się jakoś ukazać wystarczająco. Po pierwsze jest szlachcicem i sam listów nie musi pisać skoro wie że popełnia błędy które rażą, dwa dyslekcji jest kilka rodzajów... co innego gdy miał się jąkać lub miał jakiś tik lub inne zachowanie które może powodować śmieszne sytuacje. Sam mam dysortografię i da się wbić do głowy zasady pisowni, jak również używać korektorów lub słowników...
__________________ He who runs away lives to fight another day |
06-01-2012, 14:55 | #38 |
Reputacja: 1 | Mnie osobiście forma, którą proponujesz Tadeus razi ... bo w takiej wersji byśmy mieli na Air Force Onie ... co brzmi co najmniej dziwnie. Spolszczony Dariusz jest jakiś bliższy :>
__________________ We have done the impossible, and that makes us mighty |
06-01-2012, 15:04 | #39 |
Reputacja: 1 | Mnie za to razi Dariusu, tak samo jak raziłoby Brutusu, czy Tadeusu. Jak Darius to Dariusie, jak Dariusz to Dariuszu. A, skoro to Darius, a nie Dariusz... to poprawna wersja jest oczywista Co nie zmienia faktu, że możecie spokojnie pisać o nim Dariuszu, byle nie Dariusu |
06-01-2012, 17:11 | #40 |
Reputacja: 1 | Radagast, Uzuu — dzięki za opinie, właśnie tego potrzebowałem. Sam miałem wątpliwości, czy akurat ta przywara cokolwiek doda postaci i, jak widać, prawdopodobnie słusznie. W takim razie pozostanie tak, jak jest. |