[Komentarze] Księstwa Graniczne - Strona 64

Lord Cluttermonkey · 15-10-2014, 21:19

Tak jest, Moritz stoi na krawędzi dachu.

dzemeuksis · 15-10-2014, 21:33

A dach jest taki w miarę do chodzenia, czy nie bardzo? Bo jak tak, to bym dachem przelazł tam nad tę klapę do piwnicy i ostrożnie wyjrzał.

Niezależnie od tego korzystając z bycia na wysokości rozejrzałbym się dookoła, czy nie nadciągają jakieś posiłki albo czegoś innego ciekawego nie widać.

Lord Cluttermonkey · 15-10-2014, 21:37

Dach nadaje się do chodzenia, a przynajmniej jeszcze nic się Moritzowi nie stało.

Klapa zatrzasnęła się za hobgoblinem, zwiadowca musiałby otworzyć ją sam, żeby coś zobaczyć.

Dookoła cicho póki co, chociaż jak skorzystał z rogu, to pewnie miał ku temu dobry powód.

Pamiętajcie też, że hobgobliny zasnęły zwyczajnym snem, to nie jakieś magiczne uśpienie działające bez względu na otoczenie przez K10 tur.

dzemeuksis · 15-10-2014, 21:40

Czy to co odpisałeś wynika z tego, co Moritz zrobił w tej turze, czy co wiedział z wcześniejszych. Chodzi mi o to, czy gdybym chciał jednak skoczyć z dachu i pomóc krasnoludom dorzynać gobosów, to czy mogę to jeszcze zrobić, czy już na razie nie.

Lord Cluttermonkey · 15-10-2014, 21:46

Nie rozumiem albo trochę zagmatwałeś.

Po kolei:

Zaklęcia zadziałały zwyczajnie szybciej niż brawurowa akcja górala - w końcu prawie wykorzystałeś cały ruch, a splatanie czaru to akcja niemal rzucana z automatu i dziejąca się przed resztą "fizycznych" czynności.

Niezależnie od tego, czy Moritz chciałby skoczyć nawet na śpiących wrogów, czy nie, wyczerpał limit ruchu - zwyczajnie nie starczyło czasu na skok i atak w tej rundzie. Możesz to bez problemu zadeklarować w następnej.

dzemeuksis · 15-10-2014, 21:58

Wcześniej wszystko rozumiałem, tylko dopytywałem, ale teraz to już przestałem.

Że nie skoczyłem to wiem. Ale chyba teraz w tej rundzie mogę już skoczyć? Dlaczego piszesz, że dopiero w następnej? Czy chodzi o to, że łażenie po dachu zajęło dwie rundy? Jak tak, to ok, nie kwestionuję tego, tylko próbuję się upewnić co do tego, co mogę zadeklarować w tej rundzie. W sensie w najbliższej mojej deklaracji.

Żeby powiększyć zamieszanie, to uświadomiłem sobie, że Moritz to chyba nic nie wie o klapie do piwnicy i że ktoś tam się zatrzasnął, więc drążenie tego byłoby chyba od czapy. Dobrze piszę?

Lord Cluttermonkey · 15-10-2014, 22:06

W tej rundzie - znaczy w tej, którą właśnie opisałem, tak? W tej góral biegł po dachu. W następnej, znaczy w tej, która teraz będzie, możesz już skoczyć.

Jeśli chodzi o klapę, trochę się rozpędziłem, ale można uznać, że Moritz widział biegnącego okaleczonego hobgoblina i usłyszał trzask klapy, więc jakoś doszedł do tego, co się wydarzyło.

Dnc · 17-10-2014, 12:03

dobra Roran dobija hobów, atakuje ich tak jak chciał w tamtej turze

Lord Cluttermonkey · 17-10-2014, 23:54

Chłopakom z KG II już pisałem - odpis na pewno będzie jutro, dzisiaj przygniótł mnie odzew na D&D 5 niestety.

Dnc · 19-10-2014, 23:07

TOTALNY OFFTOP!!

MG wrzucał tutaj kiedyś taką stronkę z fajnymi avatarami. Pamiętam że Fyrskar jednego sobie nawet wziął z niej.
Macie może gdzieś linka bo przeglądam sesje i nie mogę znaleźć.
Z góry wielkie dzieki!

15-10-2014, 21:19	#631
Lord Cluttermonkey Reputacja: 1	Tak jest, Moritz stoi na krawędzi dachu. __________________ [D&D 5E \| Zapomniane Krainy] Megaloszek Szalonego Clutterbane’a - czekam na: Lord Melkor, Dust Mephit, Panicz, psionik [Adventurer Conqueror King System] Saga Utraconego Królestwa - czekam na: Gladin, WOLOLOKIWOLO, Stalowy, Lord Melkor, Pliman

15-10-2014, 21:33	#632
dzemeuksis Reputacja: 1	A dach jest taki w miarę do chodzenia, czy nie bardzo? Bo jak tak, to bym dachem przelazł tam nad tę klapę do piwnicy i ostrożnie wyjrzał. Niezależnie od tego korzystając z bycia na wysokości rozejrzałbym się dookoła, czy nie nadciągają jakieś posiłki albo czegoś innego ciekawego nie widać. __________________ Jedyna potrzebna moc to ta, która pozwala powstać po upadku.

15-10-2014, 21:37	#633
Lord Cluttermonkey Reputacja: 1	Dach nadaje się do chodzenia, a przynajmniej jeszcze nic się Moritzowi nie stało. Klapa zatrzasnęła się za hobgoblinem, zwiadowca musiałby otworzyć ją sam, żeby coś zobaczyć. Dookoła cicho póki co, chociaż jak skorzystał z rogu, to pewnie miał ku temu dobry powód. Pamiętajcie też, że hobgobliny zasnęły zwyczajnym snem, to nie jakieś magiczne uśpienie działające bez względu na otoczenie przez K10 tur. __________________ [D&D 5E \| Zapomniane Krainy] Megaloszek Szalonego Clutterbane’a - czekam na: Lord Melkor, Dust Mephit, Panicz, psionik [Adventurer Conqueror King System] Saga Utraconego Królestwa - czekam na: Gladin, WOLOLOKIWOLO, Stalowy, Lord Melkor, Pliman

15-10-2014, 21:40	#634
dzemeuksis Reputacja: 1	Czy to co odpisałeś wynika z tego, co Moritz zrobił w tej turze, czy co wiedział z wcześniejszych. Chodzi mi o to, czy gdybym chciał jednak skoczyć z dachu i pomóc krasnoludom dorzynać gobosów, to czy mogę to jeszcze zrobić, czy już na razie nie. __________________ Jedyna potrzebna moc to ta, która pozwala powstać po upadku.

15-10-2014, 21:46	#635
Lord Cluttermonkey Reputacja: 1	Nie rozumiem albo trochę zagmatwałeś. Po kolei: Zaklęcia zadziałały zwyczajnie szybciej niż brawurowa akcja górala - w końcu prawie wykorzystałeś cały ruch, a splatanie czaru to akcja niemal rzucana z automatu i dziejąca się przed resztą "fizycznych" czynności. Niezależnie od tego, czy Moritz chciałby skoczyć nawet na śpiących wrogów, czy nie, wyczerpał limit ruchu - zwyczajnie nie starczyło czasu na skok i atak w tej rundzie. Możesz to bez problemu zadeklarować w następnej. __________________ [D&D 5E \| Zapomniane Krainy] Megaloszek Szalonego Clutterbane’a - czekam na: Lord Melkor, Dust Mephit, Panicz, psionik [Adventurer Conqueror King System] Saga Utraconego Królestwa - czekam na: Gladin, WOLOLOKIWOLO, Stalowy, Lord Melkor, Pliman

15-10-2014, 21:58	#636
dzemeuksis Reputacja: 1	Wcześniej wszystko rozumiałem, tylko dopytywałem, ale teraz to już przestałem. Że nie skoczyłem to wiem. Ale chyba teraz w tej rundzie mogę już skoczyć? Dlaczego piszesz, że dopiero w następnej? Czy chodzi o to, że łażenie po dachu zajęło dwie rundy? Jak tak, to ok, nie kwestionuję tego, tylko próbuję się upewnić co do tego, co mogę zadeklarować w tej rundzie. W sensie w najbliższej mojej deklaracji. Żeby powiększyć zamieszanie, to uświadomiłem sobie, że Moritz to chyba nic nie wie o klapie do piwnicy i że ktoś tam się zatrzasnął, więc drążenie tego byłoby chyba od czapy. Dobrze piszę? __________________ Jedyna potrzebna moc to ta, która pozwala powstać po upadku.

15-10-2014, 22:06	#637
Lord Cluttermonkey Reputacja: 1	W tej rundzie - znaczy w tej, którą właśnie opisałem, tak? W tej góral biegł po dachu. W następnej, znaczy w tej, która teraz będzie, możesz już skoczyć. Jeśli chodzi o klapę, trochę się rozpędziłem, ale można uznać, że Moritz widział biegnącego okaleczonego hobgoblina i usłyszał trzask klapy, więc jakoś doszedł do tego, co się wydarzyło. __________________ [D&D 5E \| Zapomniane Krainy] Megaloszek Szalonego Clutterbane’a - czekam na: Lord Melkor, Dust Mephit, Panicz, psionik [Adventurer Conqueror King System] Saga Utraconego Królestwa - czekam na: Gladin, WOLOLOKIWOLO, Stalowy, Lord Melkor, Pliman

17-10-2014, 12:03	#638
Dnc Reputacja: 1	dobra Roran dobija hobów, atakuje ich tak jak chciał w tamtej turze

17-10-2014, 23:54	#639
Lord Cluttermonkey Reputacja: 1	Chłopakom z KG II już pisałem - odpis na pewno będzie jutro, dzisiaj przygniótł mnie odzew na D&D 5 niestety. __________________ [D&D 5E \| Zapomniane Krainy] Megaloszek Szalonego Clutterbane’a - czekam na: Lord Melkor, Dust Mephit, Panicz, psionik [Adventurer Conqueror King System] Saga Utraconego Królestwa - czekam na: Gladin, WOLOLOKIWOLO, Stalowy, Lord Melkor, Pliman

19-10-2014, 23:07	#640
Dnc Reputacja: 1	TOTALNY OFFTOP!! MG wrzucał tutaj kiedyś taką stronkę z fajnymi avatarami. Pamiętam że Fyrskar jednego sobie nawet wziął z niej. Macie może gdzieś linka bo przeglądam sesje i nie mogę znaleźć. Z góry wielkie dzieki!