|
Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
13-02-2015, 22:08 | #131 |
Reputacja: 1 | -Na początek możecie mi ich przyprowadzić - bandytów, którzy was zaatakowali. Oczywiście nie będziemy narażali dzieci i mułów na tą niebezpieczną wędrówkę - widmo uśmiechnęło się ironicznie. - pójdziecie sami. Pewnie myślicie, że jeżeli przetrwacie do świtu, to moje moce osłabną i nie będę w stanie zabrać wam waszego ciepła. No cóż, w takim wypadku dostarczycie mi tylko nieco rozrywki. Przyjdę godzinę przed świtem, chyba, że zaczniecie robić coś robić z moimi niewolnikami, którzy czuwają na schodach, są za bramą i z tymi dwoma, którzy leżą na podłodze. Nie rozpalajcie też ognia w ich pobliżu, potrzebują mrozu, by się zrosnąć. Jeżeli coś im się stanie, poczuję to. Postać Etienne'a rozwiała się. |
13-02-2015, 22:50 | #132 |
Reputacja: 1 | Łowca widząc tą scenę podszedł do towarzyszy i szepnął: Zaufajcie mi i róbcie co wam każę. Wszystko przedyskutujemy jak wyjdziemy z tąd wyjdziemy. A następnie żwawo poszedł do swoich rzeczy i zaczął się szykować do misji. Powiedział: Widzieliście, co potrafi. Trzeba się go posłuchać. Tamci łajdacy nie są godni, aby żyć, ten czarownik daruję nam nasze...
__________________ Szukam tajemnic i sekretów. |
14-02-2015, 09:46 | #133 |
Reputacja: 1 | -Nie zostawię tu dzieci! - rzekła przerażona kobieta -To równie dobrze może być podstęp - powiedział Sigurd - Żeby nas rozdzielić. Muły i dzieci nie będą miały się jak bronić. Czemu nie zaatakował nas, kiedy walczyliśmy? Nie można go trafić, więc nie ze strachu o swoją skórę - jeśli ma jakąś. Zaatakował chłopca, gdy spał... Co powinniśmy zrobić? - skierował pytanie do Ernsta. |
14-02-2015, 12:27 | #134 |
Reputacja: 1 | Ernst rozumiał obawę matki o swoje dzieci: Na razie i tak musimy tu wszyscy zostać. Gdy czarownik przyjdzie powiemy, że ja, Wolfgang i ty - tu skierował wzrok na kupca - pójdziemy po bandytów. Wziął głęboki oddech, zrobił znak w stronę ochroniarza i kupca i głośno powiedział: - A teraz szykujmy się do misji i przy okazji przyjrzyjmy się nowemu domowi. Kto chce zobaczyć górę. i ruszył w kierunku schodów. Uważnie przyglądając się ożywieńcom tym na schodach i tych połamanym. ------------------ 6 < 45 - przyglądanie się ożywieńcom, solidny sukces
__________________ Szukam tajemnic i sekretów. |
14-02-2015, 13:54 | #135 |
Reputacja: 1 | Na schodach stoi nieruchomo trzech ożywnieńców. Blokują drogę na pierwsze piętro. Trzebaby je przesunąć, by się tam dostać. To ryzyko, wejść w zasięg ich pazurów i zębów. Czarownik mówił, żeby nic z nimi nie robić. Podobnie brama jest zablokowana przez ożywieńców z zewnątrz. Wszyscy są przemarznięci, ich kości są często pogruchotane. Nie ma naturalnego wytłumaczenia, dlaczego mogą się poruszać na połamanych kościach. Większość trzyma kamienie, prawdopodobnie z ich prowizorycznych grobów lub okolic. Mają na sobie resztki ubrań, ale wcześniej ktoś przedsiębiorczy zadbał, by cenne rzeczy się przy nich nie marnowały. |
14-02-2015, 14:00 | #136 |
Reputacja: 1 | Gdy Ernst zbliżył się do schodów rzekł: - Może, któryś z was przekazać Etiennowi, że zgadzamy się na jego warunki i że rano będziemy gotowi wyruszyć po tych rozbójników?
__________________ Szukam tajemnic i sekretów. |
14-02-2015, 15:32 | #137 |
Reputacja: 1 | Nie było żadnej reakcji ze strony trupów. |
14-02-2015, 17:12 | #138 |
Reputacja: 1 | Ernst na to odpowiedział: - Zatem rozumiem, że mamy się szykować i czekać na rozkazy od Etienne. Następnie wrócił do obozowiska. Gdy tam dotarli łowca zaczął cichą rozmowę: - Wolfgang! Widziałeś coś nietypowego na górze? A tak w ogóle, zauważył ktoś coś dziwnego w związku z tym czarownikiem?
__________________ Szukam tajemnic i sekretów. |
14-02-2015, 17:55 | #139 |
Reputacja: 1 | Tkacze usiłowali uśpić dzieci. Sigurd nakazał, by na wszelki wypadek zwierzęta zostały pod bramą, a jeden z poganiaczy czuwał nad nimi, kontrolując jednocześnie, czy żywe trupy nie zaczną schodzić po schodach. Sam dołożył do ognia. -To jest pierwszy śnieg, w dzień powinno się zrobić cieplej. Możemy spróbować mu uciec. Nie mam pojęcia, jak można go pokonać. Musi być jakiś sposób! - rzekł Sigurd -W legendach upiory powstawały z ludzi niewłaściwie pochowanych. Trzeba było ich ponownie pochować, albo obciąć głowę, albo wbić gwóźdź w czaszkę - usiłował wymyślić coś Wolfgang. - Jesteśmy jego jedyną kartą przetargową. Spróbuje z nas zrobić swoich niewolników, a na końcu zabije, jak pewnie było z nimi - wskazał na trupy. (06 test nekromancji) Faktycznie, pogrzeb z właściwymi rytuałami mógłby rozwiązać sprawę. Konkretnie, spalenie zwłok lub kości. Upiory były zwykle przywiązane do określonego terenu, więc w pobliżu musiałyby się znajdować szczątki Etienne. Pytanie, czy był pochowany na cmentarzu, czy zginął gdzieś po drodze. Zapewne wielu podróżnych zostało na cmentarzu pochowanych bez odpowiednich modlitw i święconych przedmiotów. Taki potencjał mógł przyciągnąć czarownika nawet za życia - dusze niechronione łatwo było przejąć. Górska śmierć często wiązała się z dziką przyrodą i żywiołami, zapewne po śmierci Etienne'a jego umiejętności nekromanckie zostały naznaczone elementalnie. Pragnie ludzkiego ciepła jak opój gorzałki; złamie każde słowo, by je dostać. Skoro moc Etienne zależy od zimy i wody (zamarznięta woda daje trupom nienormalną żywotność), to prawdopodobnie jego śmierć była spowodowana albo przez zimę, albo przez wodę. Więc jego szczątki znajdują się w miejscu, gdzie te żywioły lub jeden z nich mogły zadziałać z niszczycielskim skutkiem. Jest ubrany lekko, więc jego śmierć nastąpiła w czasie letnim, co eliminuje mróz. Gdzie w pobliżu znajduje się miejsce, w którym jest dostatecznie wiele wody, by mogła spowodować śmierć? Ostatnio edytowane przez Reinhard : 14-02-2015 o 18:04. |
14-02-2015, 20:39 | #140 |
Reputacja: 1 | Ernst głęboko się zastanowił nad słowami Sigurda i odpowiedział: - Z tego co się domyślam Etienne nie żyje, a jego szczątki leżą gdzieś tutaj w okolicy. Zapewne utonął w czasie lata w strumieniu, przy którym stoczyliśmy walkę z bandytami. Trzeba je znaleźć i spalić. Łowca znacząco rozejrzał się po towarzyszach i powiedział: Ten warunek musi być centralnym celem wyzwolenia się z tej sytuacji. Co do ognia to trzeba rozważyć jak za jednym zamachem podpalić wielu ożywieńców.
__________________ Szukam tajemnic i sekretów. |