|
Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
14-05-2017, 15:10 | #701 |
Reputacja: 1 | Wydawało mi się że już nas podzielono na dwa oddziały
__________________ Man-o'-War Część I |
14-05-2017, 15:44 | #702 |
Reputacja: 1 | W docku, ale nie w grze. |
14-05-2017, 18:52 | #703 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Od podziału na grupy na forum będą nowe PS i będą odnawiały się co 10 stron. Ale sprawdziłem, i nic by nie dały w tym przypadku: spostrzegawczość udana, unik nie. @ WSZYSCY Podsumowanie walki: Na zewnątrz: dwóch martwych w krzakach. Z tyłu: jeden z przebitą krtanią w wychodku W holu: dwóch nieprzytomnych i związanych, W gabinecie - jeden ciężko ranny. W drzwiach kuchnia-gabinet - jeden ranny W jadalni: jeden ranny Straty własne: Draśnięty: Loftus Lekko ranni: - "Średnio" ranni: Gustaw, Karl Altmeier Ciężko ranny: Diuk Dla mnie bardziej realistyczne byłoby opisywanie ran jak do tej pory (podobnie jak na sesji Pi0ta): opisowo. Ale jeśli wolicie, mogę używać po prostu cyferek. Wtedy byłoby coś w stylu: Loftus stracił tylko 2 PŻ, Gustawowi pozostało 5 PŻ, Karlowi Altmeierowi 6 PŻ, a Diuk jest na ostatnim. P.S. Pechowe rzuty na obrażenia - dwie furie Ulryka weszły. P.P.S. Termin następnego odpisu MG: piątkowy wieczór. | |
15-05-2017, 10:54 | #704 |
Reputacja: 1 | Eee. Chyba poszło coś nie tak. Gustaw robi wypad tylko do ciosu. Nie zamierza wchodzić do środka. Baron chce walki w drzwiach. Przynajmniej o to mi chodziło w poście No cóż, skoro już po ptakach to trzeba dalej walczyć. 5 na 2. A miało być 1 na 1 w drzwiach. Ps. Jakby co to nie karcić mnie za głupie wbijanie się do jadalni Sam tego nie chciałem |
15-05-2017, 10:58 | #705 |
Reputacja: 1 | A jest takie przysłowie: "mieszkaniec Imperium głodny = mieszkaniec Imperium zły"
__________________ I used to be an adventurer like you, but then I took an arrow to the knee... |
15-05-2017, 11:01 | #706 |
Reputacja: 1 | To mam nadzieję, że ci w jadalni już się najedli i są rozleniwieni |
15-05-2017, 14:43 | #707 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
| |
15-05-2017, 16:26 | #708 |
Reputacja: 1 | Już ja się rozliczę z Karlem! 500 pompek może ostudzi go na przyszłość |
15-05-2017, 17:34 | #709 |
Reputacja: 1 | "Gdy tylko ich światły przywódca zdecydował się ruszyć, Karl wpadł za nim do jadalni..." - ten fragment miałem na myśli. Gustaw się ruszył (wypad do przodu), Karl wpadł do jadalni za nim. Czyli musiał go wepchnąć co najmniej o krok, żeby mieć miejsce i się samemu zmieścić. Cóż, jest Was 2 na 4 (bo kusznik znowu ładuje, Karl go przestraszył ostatnio). Ten z którym walczyłeś był z przodu bo jako jedyny miał coś więcej niż sztylet do walki wręcz. Także przynajmniej tyle szczęścia macie. A ja zaraz zedytuję, bo ze względu na nieporozumienie z pi0tem nie ma nigdzie opisu efektów jego czaru (ja myślałem, że on je opisze po informacji o sukcesie, on, że ja). |
17-05-2017, 19:50 | #710 |
Reputacja: 1 | Założyłem, że drzwi są zamknięte i nie wiem co się dzieje w salonie. Jeśli się mylę to pewnie zedytuję post - coś dopiszę.
__________________ Mistrz gry nie ma duszy! Sprzedał ją diabłu za tabelę trafień krytycznych! |