|
Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
30-12-2017, 18:46 | #51 |
Reputacja: 1 | Ullianę zaskoczyło, że tak ją poniosło... Co te zmartwienia o przetrwanie ze mną robią? Jednak nie miała dużo czasu, bo się okazało, że je tyrada zachęciło Unrechta zatem zostało jej podbiec do niego... Poczekaj! - rzekła do niego, gdy się zbliżyła - Dołączę do ciebie. Tylko daj się przyjrzeć tej sytuacji! - Miała też nadzieję, że przykład pociągnie kilku naśladowców.
__________________ Szukam tajemnic i sekretów. |
30-12-2017, 21:07 | #52 |
Reputacja: 1 | - Opanuj emocję Ulliano - upomniała ją Erica - Nie chcemy chyba ściągnąć na siebie hordy nieumarłych. - sama była za jak najszybszym opuszczeniem domostwa zielarki. Jeśli w Heppingen nawet ktoś przeżył to nie powinni narażać wszystkich by mu pomóc! Wiedziała, że powinna walczyć, jednak zbędne narażanie się na ryzyko było głupotą. |
30-12-2017, 21:51 | #53 |
Reputacja: 1 | Elfka zatrzymała się na chwilę i odrzekła - I ja zamierzam ryzykować życia nas wszystkich, ale wiem, że aby je ocalić trzeba dużo jedzenia i kogoś kto zna okolicę... a być może ten ktoś przemierza tą wioskę. A zresztą... - głową wskazała głową na fanatyka - jego już nie zatrzymasz...
__________________ Szukam tajemnic i sekretów. Ostatnio edytowane przez archiwumX : 30-12-2017 o 22:18. |
30-12-2017, 22:04 | #54 |
Reputacja: 1 | -Niech idzie zatem - spojrzała na fanatyka, mając nadzieję, że ten nie przyniesie na nich zguby. |
30-12-2017, 22:31 | #55 |
Reputacja: 1 | Ulliana widząc, że jej argumentacja na nic się zdaje podjęła ostatnią próbę... - Dziczyzną nie, ale... wskazówkę gdzie się udać też przyjmę z radością - zrobiła przerwę jakby szukając dalszych argumentów - Przed podjęciem tak ważnej decyzji zobaczmy przynajmniej jak wygląda sytuacja...
__________________ Szukam tajemnic i sekretów. |
31-12-2017, 00:29 | #56 |
Reputacja: 1 | Krasnolud odwrócił się do kobiet i zakrył twarz dłonią. Mógłby rzucić jakiś bardzo nieprzystojny komentarz, ale się powstrzymał. - Pójdę z Ulrykaninem. Ulliana idziesz na skarpę i obserwujesz co się dzieje w wiosce i z nami. Jeżeli coś się spieprzy odciągnę zdechlaków od was. Wy idźcie na południe i nie przekraczajcie traktu. Znajdę was i dogonię w razie czego. Sprawdził jeszcze plecak czy się nie majta. Wyjął ze środka parę paczuszek i podał elfce. Podał też spore zawiniątko - Na wypadek jakbyśmy nie wrócili. - rzekł. Była to część żywności, którą Galnir chomikował w swoich tobołach oraz jego namiot. Ostatnio edytowane przez Stalowy : 31-12-2017 o 00:31. |
31-12-2017, 01:02 | #57 |
Reputacja: 1 | Gdy pojawił się krasnolud z inicjatywą Ulliana odetchnęła z ulgą. - Dobra... Służę ci moim łukiem. - a następnie gestem przywołała Hansa i pokazała, że przyda się dodatkowy strzelec.
__________________ Szukam tajemnic i sekretów. |
01-01-2018, 17:25 | #58 |
Reputacja: 1 |
__________________ |
01-01-2018, 17:40 | #59 |
Reputacja: 1 | Elfkę już ta sytuacja zaczęła irytować jednak starała się nie tracić zimnej krwii... - Ten Agbeiten to dobry pomysł, ale to co może powiedzieć ten dzieciak, może nie jest takie bezużyteczne... - tłumaczyła juz niewiadomo, który raz.
__________________ Szukam tajemnic i sekretów. |
01-01-2018, 17:57 | #60 |
Reputacja: 1 | Ulrykanin czekał na Galnira, który dawał część swoich rzeczy elfce. Pomyślał, że to dobry pomysł i samemu odłożył na ziemię bukłak, który był w zasadzie wszystkim, co przy sobie miał. Odezwał się również do Hansa. |