Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Warhammer > Archiwum sesji z działu Warhammer
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 22-04-2018, 09:19   #61
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Wystarczyła odrobina uprzejmości, by dowiedzieć się paru rzeczy na temat sytuacji, w jakiej się aktualnie znaleźli. To, że informacje te były niezbyt optymistyczne, to już była całkiem inna sprawa.

- Też uważam, że najlepszą rzeczą, jaka nam pozostaje do zrobienia, jest wybranie się na strych - powiedział Lukas. - Może spotkamy tam pana Ludovicusa. On z pewnością będzie wiedzieć, co zrobić, jak dokończyć czy odwrócić ten rytuał, o którym mówił kamerdyner. A wtedy dom wróci do naszego, realnego świata. Wtedy zobaczymy, co dalej zrobić.

Był pewien, że czarodziejowi nie podoba się pobyt w tym miejscu poza czasem i z chęcią wróci do świata materialnego. Oczywiście z ich pomocą.
Miał tylko nadzieję, że rytuału nie potrzeba jakiegoś niezwykłego składnika, na przykład krwi dziewicy. Ze zdobyciem czegoś takiego mogłyby być pewne kłopoty.
 
Kerm jest offline  
Stary 24-04-2018, 00:57   #62
 
Hakon's Avatar
 
Reputacja: 1 Hakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputację
Duch wyjaśnił im z czym a raczej z kim mają do czynienia. Dziwiło reketera to, że czemu akurat strych? Zazwyczaj wszystkie podobne rzeczy odbywały się w piwnicach.
- Dziwne. Duch mówi o strychu a ja się nasłuchałem jakoby podobne dziwy bywały w podziemiach czy piwnicach.- Wzruszył w końcu ramionami prostując się.
Nie podobało się to wielkoludowi, że mag i to z bzikiem w głowie był gospodarzem. Domyślali się tego wcześniej, ale do tej pory tliła się iskierka nadziei.

Gerhard przekrzywił głowę tak, że chrupnęło w karku. Popatrzył po towarzyszach i przeniósł wzrok na sufit.
- Idźmy na górę. Później i tak będzie można przeczesać chałupę. Cukiereczek ma rację.- Uśmiechnął się do dziewczyny.
- Lepiej nie ryzykować, że któreś z Was oberwie i trzeba będzie go ciągnąć.- Uśmiechnął się wrednie i po chwili gdy zobaczył wzrok rudej rozpogodził się ciepło.
 
Hakon jest offline  
Stary 24-04-2018, 20:40   #63
 
Ardel's Avatar
 
Reputacja: 1 Ardel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputację
Dennis był tak zszokowany pojawieniem się ducha, że zaniemówił na dłuższą chwilę. Dochodził do siebie jeszcze, gdy reszta zadawała pytania, a potem snuła dalsze plany.

Artefakt pozwalający na kontrolowanie trupów! Cóż za okropne plugastwo! Zwiadowca był pewny, że najlepszym rozwiązaniem jest tę czaszkę zniszczyć. A dom, gdy uda im się z niego wydostać, podpalić. Nie było tutaj nic, co warto byłoby uratować. Po przemyśleniu tej sprawy postanowił wyjąć z kieszeni zrabowaną zastawę i wyrzucić ją na podłogę.

- Tak, chodźmy od razu na strych. I wyrzućcie łupy. Są pewnie przeklęte.
 
__________________
Prowadzę: ...
Jestem prowadzon: ...

Ardel jest offline  
Stary 24-04-2018, 21:19   #64
 
Feniu's Avatar
 
Reputacja: 1 Feniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputację
Ernestowi nie pozostało nic więcej jak tylko podążać za kompanami. Nie chciał iść na strych, bał się tam iść jednak jeszcze gorszym wyjściem było by pozostanie tutaj samemu - Chodźmy zatem, miejmy to już za sobą. - przytaknął towarzyszom.
 
Feniu jest offline  
Stary 25-04-2018, 06:41   #65
 
Layla's Avatar
 
Reputacja: 1 Layla ma wspaniałą reputacjęLayla ma wspaniałą reputacjęLayla ma wspaniałą reputacjęLayla ma wspaniałą reputacjęLayla ma wspaniałą reputacjęLayla ma wspaniałą reputacjęLayla ma wspaniałą reputacjęLayla ma wspaniałą reputacjęLayla ma wspaniałą reputacjęLayla ma wspaniałą reputacjęLayla ma wspaniałą reputację
Zgodni co do tego, gdzie należy się udać, opuścili sypialnię Sieberta i ruszyli oświetlonym korytarzem do wieńczących go, drewnianych drzwi. Tym razem klamka nie ustąpiła, więc Heidrun zabrała się do pracy, majstrując w zamku swoimi narzędziami. Zeszło jej się z tym trochę, ostatecznie jednak nie udało jej się go pokonać.
- Nie widziałam wcześniej takiego mechanizmu, nie dam rady tego otworzyć. - Skwitowała.

Gerhard miał na to swój pomysł i po prostu zdzielił drzwi z buta. Raz i drugi. Za trzecim drewno w końcu się poddało i drzwi z głośnym trzaskiem wpadły do oświetlonego pomieszczenia, którego dostępu broniły. Ledwo weszli do dużego, pustego pokoju, usłyszeli charakterystyczny szczęk mechanizmu spustowego kuszy i w ich stronę pomknęły dwa bełty. Jeden z nich ugodził Eckhardta w krtań i mężczyzna padł, jak stał. Drugi natomiast minął głowę Dennisa dosłownie o centymetry.

Szybko zlokalizowali strzelców. Dwóch naznaczonych Chaosem mężczyzn stało pod drzwiami po ich prawej stronie, próbując z powrotem załadować kusze. Jeden z nich miał pajęcze odnóża wystające z korpusu i trzy pary oczu, twarz drugiego przypominała budzący odrazę pysk nietoperza, a między rękami stwora dostrzegli połączone z tułowiem błony układające się w coś na kształt groteskowych skrzydeł.

To właśnie on stwierdził, że załadowanie kuszy zajmie najpewniej zbyt dużo czasu i chwytając za miecz zaszarżował w stronę awanturników z dzikim okrzykiem i pianą płynącą z rozdziawionych ust pełnych ostrych zębisk.

 
Layla jest offline  
Stary 25-04-2018, 06:59   #66
 
Ardel's Avatar
 
Reputacja: 1 Ardel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputację
Dennis miał nadzieję, że inni zajmą się naglącym problemem szarżującego potwora, samemu zaś z mieczem w dłoni zaszarżował na monstrum ze zbyt dużą liczbą oczu. Tarcza była gotowa do parowania ewentualnych ciosów, które mutant mógłby zadać swoimi odnóżami.

W trakcie szarży Dennis wyliczał w głowie: mumia, duch, duch, mutanty, trup towarzysza... mumia, duch, duch, mutanty... Czym on zgrzeszył, że musiał trafić w takie przeklęte miejsce? Przecież żył dobrze. Modlił się, składał ofiary, dbał o swoich...
 
__________________
Prowadzę: ...
Jestem prowadzon: ...

Ardel jest offline  
Stary 25-04-2018, 07:32   #67
 
Feniu's Avatar
 
Reputacja: 1 Feniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputację
Ernest widząc upadającego towarzysza doskoczył do niego i ściągnął go w głąb korytarza by któryś z jego towarzyszy się nie potknął oraz by udzielić mu pomocy. Strzał jednak był na tyle celny, że Eckhardt zginął na miejscu.

- Kurwa - zaklął pod nosem, żałując że nie ma żadnej broni dystansowej by choć w taki sposób pomóc w walce. Dopóki walka nie przybierze naprawdę złego obrotu nie miał zamiaru włączać się do niej.
 
Feniu jest offline  
Stary 25-04-2018, 07:39   #68
 
Moshanta's Avatar
 
Reputacja: 1 Moshanta ma wspaniałą reputacjęMoshanta ma wspaniałą reputacjęMoshanta ma wspaniałą reputacjęMoshanta ma wspaniałą reputacjęMoshanta ma wspaniałą reputacjęMoshanta ma wspaniałą reputacjęMoshanta ma wspaniałą reputacjęMoshanta ma wspaniałą reputacjęMoshanta ma wspaniałą reputacjęMoshanta ma wspaniałą reputacjęMoshanta ma wspaniałą reputację
Była trochę na siebie zła, że nie udało jej się otworzyć tego zamka, ale pierwszy raz w życiu się z takim spotkała. Na szczęście Gerhard podszedł do problemu w mniej subtelny, acz skuteczny sposób. No i przy okazji narobił trochę hałasu, co jak się okazało, zaalarmowało dwóch znajdujących się w pokoju mutantów.

Heidrun tylko kątem oka widziała, jak Eckhardt pada od bełta, który wbił mu się w szyję. Wiedziała, że nie było już co go ratować, więc skupiła się na tym, by samej przeżyć starcie. Pozostali z pewnością poradzą sobie z nacierającym nietoperzoczłekiem, więc łowczyni odeszła nieco na bok i wycelowała swoją kuszę samopowtarzalną w drugiego przeciwnika zajętego naciąganiem cięciwy, po czym nacisnęła spust.

Miała zamiar naszpikować go bełtami i posłać w cholerę.
 
Moshanta jest offline  
Stary 25-04-2018, 08:46   #69
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Duch może i mówił prawdę, ale nie do końca... Z pewnością wiedział, że na strychu jest kilka nieprzyjaźnie nastawionych osób.
Eckhardt padł, a tamci nie wyglądali na osoby, które miałyby ochotę zaprzestać działań, mających na celu wyeliminowanie nieproszonych gości.

Lukas stał się obiektem zainteresowania jednego ze strażników. Osobiście preferował niewiasty, dlatego też wizja znalezienia się w ramionach mężczyzny o imponującym uzębieniu nie przypadła mu do gustu.
Pozostawiając innym kwestię rozprawienia się z usiłujący przeładować kuszę strzelcem, na atak odpowiedział atakiem, próbując nadziać napastnika na ostrze rapiera.
I, w razie konieczności, obronić się lewakiem przed ciosami tamtego.

 

Ostatnio edytowane przez Kerm : 25-04-2018 o 09:18.
Kerm jest offline  
Stary 25-04-2018, 16:49   #70
 
Hakon's Avatar
 
Reputacja: 1 Hakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputację
Drzwi padły. Kilka solidnych kopniaków przy zamku poskutkowało. Nie raz się to robiło w życiu.
Reketer od razu nie ruszył za drzwi i podziękował Ranaldowi za to. Bełty zaświszczały w powietrzy na na deskach podłogi obok wielkoluda po chwili padł Brock.
- Teraz puki nie strzelają.- Rzucił i natarł na pierwszego mutanta.

cios przeciwnika zamierzał sparować na bok by móc ominąć lekko chaosytę i samemu dodać do siły mięśni, siłę przemieszczania się i chwilę później poprawić cios zwinnym łukiem.
 
Hakon jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 03:30.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172