Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Warhammer > Archiwum sesji z działu Warhammer
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 27-03-2007, 19:09   #181
 
Mroku's Avatar
 
Reputacja: 1 Mroku ma wspaniałą reputacjęMroku ma wspaniałą reputacjęMroku ma wspaniałą reputacjęMroku ma wspaniałą reputacjęMroku ma wspaniałą reputacjęMroku ma wspaniałą reputacjęMroku ma wspaniałą reputacjęMroku ma wspaniałą reputacjęMroku ma wspaniałą reputacjęMroku ma wspaniałą reputacjęMroku ma wspaniałą reputację
Szermierz spojrzał na Hansa. Nie zwalniając kroku odpowiedział:
- Hmmm... Trzeba by ją spytać o prawdziwy cel jej podróżowania z nami. A jeśli chodzi o to, ze powiedziała, ze śmierdzi bardziej niż się może wydawać, to wydaje mi się że chodziło jej o to coś, co widziała wczorajszego wieczora....Przynajmniej tak mi się wydaje... - usłyszawszy iż Hans wspomniał o zakonei Pantery Yav odparł. - No to musisz się naprawdę starać by przyjęli cię do Panter. Nie chcę powątpiewać w twoje marzenia i cele ale tam służą tylko najlepsi z najlepszych...Chyba realnie oceniasz swoje szanse?
W tym samym momencie elf przypomniał sobie swego wieloletniego przyjaciela Siegfrieda von Schlieffena, który był jednym z rycerzy Pantery. Jednym z tcyh wspaniałych wojowników.
 
Mroku jest offline  
Stary 27-03-2007, 19:10   #182
 
Mijikai's Avatar
 
Reputacja: 1 Mijikai ma wyłączoną reputację
- Hehe... a co ja w tym czasie zrobię ? Ano pójdę nas zaopatrzyć w żywność gdyż nasz pobyt może się przedłużyć, nie sądzę, więc kupię nie wiele.

Ehh... Jemu kiedy opowiadał o skavenach nie chcieli wierzyć,a pojawiła się zgrabna ludzina i od razu zawróciła im w głowach... No chyba tylko Ibrahim pozostał niewzruszony, ejj nie podoba mi się to... Na domiar złego czarodziejka była sympatyczna, za sympatyczna jak na mój gust.
 
__________________
Młot na czarownice.
Mijikai jest offline  
Stary 27-03-2007, 19:16   #183
 
Szarlej's Avatar
 
Reputacja: 1 Szarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputacjęSzarlej ma wspaniałą reputację
Wiem o tym, moje szanse bez wątpienia zwiększy pomóc w schwytaniu wielokrotnego zabójcy. Wydaje mi się, że jednak ona coś przed nami ukrywa.
Hans bez problemu utrzymywał tempo marszu, jednocześnie uważając na mieszek.
 
__________________
[...]póki pokrętna nowomowa
zakalcem w ustach nie wyrośnie,
dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi,
w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...]
Szarlej jest offline  
Stary 27-03-2007, 19:23   #184
 
Mroku's Avatar
 
Reputacja: 1 Mroku ma wspaniałą reputacjęMroku ma wspaniałą reputacjęMroku ma wspaniałą reputacjęMroku ma wspaniałą reputacjęMroku ma wspaniałą reputacjęMroku ma wspaniałą reputacjęMroku ma wspaniałą reputacjęMroku ma wspaniałą reputacjęMroku ma wspaniałą reputacjęMroku ma wspaniałą reputacjęMroku ma wspaniałą reputację
- Popytamy ją jak już wrócimy, w każdym razie jeśli to naprawdę skaveny żyją w tych kanałach to podejrzewam że będziemy mieli niezłą przeprawę z nimi i jestem przekonany że ta jej kosa i czary się przydadzą...
Yav przyspieszył kroku kładąc rękę na swej torbie przewieszonej przez ramię.
 
Mroku jest offline  
Stary 27-03-2007, 21:08   #185
 
Macharius's Avatar
 
Reputacja: 1 Macharius ma wspaniałą reputacjęMacharius ma wspaniałą reputacjęMacharius ma wspaniałą reputacjęMacharius ma wspaniałą reputacjęMacharius ma wspaniałą reputacjęMacharius ma wspaniałą reputacjęMacharius ma wspaniałą reputacjęMacharius ma wspaniałą reputacjęMacharius ma wspaniałą reputacjęMacharius ma wspaniałą reputacjęMacharius ma wspaniałą reputację
Ibrahim uśmiechnął się wrednie i błyskawicznie sięgnął po długaśny nóż wiszący mu u pasa ale miast cisnąć nim w czarodziejkę po prostu zaczął go sobie podrzucać, oparł się o ścianę.

- Straż miejska wynajęła nas w pewnej sprawię, mamy odnaleźć mordercę pewnego kapłana Sigmara a zabójstwo Sigmaryty i tego tu, Kroena wydają się być powiązane...

Nie wspomniał o kradzieży relikwii ani ich powiązaniami z nią, nic nie mówił też o swoich własnych podejrzeniach. Nie chciał dzielić się całą swoją wiedzą z osobą poznaną przed paroma minutami. Spokojnie i niezważając na smród podrzucał nóż.
 
Macharius jest offline  
Stary 27-03-2007, 22:08   #186
 
Mijikai's Avatar
 
Reputacja: 1 Mijikai ma wyłączoną reputację
Wrócił na miejsce. Zastał tam Ibrahima i Annę.
- Witam wujek Kenny, przyniósł jedzonko !
( Taszczę jedzenię w plecaku ) ( Płaciłem z mojej kieszeni ) Po czym rzucił Ibrahimowi jabłko i wręczył Annie pajdę chleba.
- To tylko na dobry początek. A teraz idę po Gil'a.
I poszedł po Gildrila.
 
__________________
Młot na czarownice.
Mijikai jest offline  
Stary 28-03-2007, 08:47   #187
 
Moshanta's Avatar
 
Reputacja: 1 Moshanta ma wspaniałą reputacjęMoshanta ma wspaniałą reputacjęMoshanta ma wspaniałą reputacjęMoshanta ma wspaniałą reputacjęMoshanta ma wspaniałą reputacjęMoshanta ma wspaniałą reputacjęMoshanta ma wspaniałą reputacjęMoshanta ma wspaniałą reputacjęMoshanta ma wspaniałą reputacjęMoshanta ma wspaniałą reputacjęMoshanta ma wspaniałą reputację
Ken udał się na poszukiwania Gildrila i wypytując napotkanych przechodniów o świątynie Vereny szybko dotarł na miejsce. Zastał Gildrila akurat w momencie gdy ten opuszczał budynek nie dowiedziawszy się niczego ciekawego na temat trucizny. Gnom opowiedział o odkrytej przez niego i resztę towarzyszy krwi i dziwnej sprzączce, po czym obaj szybkim krokiem skierowali się w kierunku karczmy „Galeon” i wejścia do kanałów. Gdy tam dotarli, Yavandir i Hans zdołali już wrócić kupując trzy latarnie. Gildril przywitał się z Anną, choć zrobił to raczej chłodno i nieufnie, co było zrozumiałe.
- Jestem już, jestem...Ken opowiedział mi o waszym znalezisku...– rzucił - Próbowałem wyciągnąć coś z tego mnicha, ale niestety nic nie wiedział.
Elf spojrzał w kierunku kanałów po czym powiedział:
- Więc nie marnujmy czasu, tylko wchodźmy tam. Już jestem ciekaw co tam znajdziemy... - szybkim ruchem dobył łuku zakładająć strzałę na cięciwę po czym wszedł ostrożnie do kanałów.
 
Moshanta jest offline  
Stary 28-03-2007, 08:54   #188
 
Mroku's Avatar
 
Reputacja: 1 Mroku ma wspaniałą reputacjęMroku ma wspaniałą reputacjęMroku ma wspaniałą reputacjęMroku ma wspaniałą reputacjęMroku ma wspaniałą reputacjęMroku ma wspaniałą reputacjęMroku ma wspaniałą reputacjęMroku ma wspaniałą reputacjęMroku ma wspaniałą reputacjęMroku ma wspaniałą reputacjęMroku ma wspaniałą reputację
Yavandir spojrzał na pobratymca który ruszył przodem, po czym zapalił jedną z latarni i podał ją Annie. Chwilę później dobył swego lekkiego rapiera. Wykorzystując fakt, iż Anna idzie obok niego spytał:
- Zastanawiamy się z Hansem od dłuzszej chwili jaki jest prawdziwy powód tego, że chcesz nam towarzyszyć? Sama niedawno mówiłaś że przeraziłaś się tego czegoś co zabiło mężczyznę, a teraz chcesz z nami iść? Tam mogą kryć się jeszcze bardziej niebezpieczne stwory od tego którego widziałaś wczoraj...Może mi to wyjaśnisz?
Szermierz spojrzał na czarodziejkę. Mimo iż nie przepadał zbytnio za ludzkimi kobietami, Anna miała w sobie coś co go urzekło, nawet teraz, gdy jej bladą twarz rozświetlała łuna światła.
 
Mroku jest offline  
Stary 28-03-2007, 09:00   #189
 
Tabasa's Avatar
 
Reputacja: 1 Tabasa ma wspaniałą reputacjęTabasa ma wspaniałą reputacjęTabasa ma wspaniałą reputacjęTabasa ma wspaniałą reputacjęTabasa ma wspaniałą reputacjęTabasa ma wspaniałą reputacjęTabasa ma wspaniałą reputacjęTabasa ma wspaniałą reputacjęTabasa ma wspaniałą reputacjęTabasa ma wspaniałą reputacjęTabasa ma wspaniałą reputację
Anna poczuła chłód jaki towarzyszył jej przywitaniu z Gildrilem, jednak nie przejęła się tym zbytnio. Gdy Yavandir zapalił dla niej latarnię uśmiechnęła sie do niego lekko i ruszyła z nim ramię w ramię. Słysząc jego pytanie popatrzyła mu prosto w oczy:
- Przez ostatnie lata ślęczałam na księgami studiując samą teorię. W końcu mój nauczyciel stwierdził że niczego więcej się nie nauczę i po ataku Archeona kazał wyruszyć w mi w drogę by zdobywać doświadczenie i praktykę w mojej dziedzinie. A gdzie zdobędę jej więcej niż w grupie takich awanturników jak wy? - uśmiechnęła się lekko, lecz był to raczej smutny uśmiech. - Wiem, że mogę zginąć, ale jeśli zamknę się w czterech ścianach, to nigdy nie będę mistrzynią swego fachu, a taką właśnie chcę być... A ty dlaczego podróżujesz, Yavandirze? Słyszałam że wy elfy, stronicie od wielkich metropolii...
 
Tabasa jest offline  
Stary 28-03-2007, 09:11   #190
 
Mroku's Avatar
 
Reputacja: 1 Mroku ma wspaniałą reputacjęMroku ma wspaniałą reputacjęMroku ma wspaniałą reputacjęMroku ma wspaniałą reputacjęMroku ma wspaniałą reputacjęMroku ma wspaniałą reputacjęMroku ma wspaniałą reputacjęMroku ma wspaniałą reputacjęMroku ma wspaniałą reputacjęMroku ma wspaniałą reputacjęMroku ma wspaniałą reputację
- Nie jestem zwykłym przedstawicielem swojej rasy, właściwie pewnie większość sędziwych wiekiem elfów wstydziło by się mnie... Wychowałem się bowiem wśród ludzi i dlatego zachowuję się nieco inaczej niż mój leśny brat Gildril. A dlaczego podróżuję? Z czegoś trzeba w końcu żyć, a że potrafię to i owo swym mieczem, dzięki mojemu wspaniałemu mistrzowi, świeć Morrze nad jego duszą, więc wynajmuję swoje umiejętności każdemu kto chce zapłacić. Czasami nie jest to łatwy kawałek chleba, ale do tej pory jakoś udało mi się wychodzić bez szwanku...
Szermierz uśmiechnął się zawadiacko, odpowiedziała nieśmiałym uśmiechem. Całkiem przyjemnie rozmawiało mu się z Anną. W pewnej chwili zmarszczył brwi i rzucił do wszystkich.
- Musimy mieć jakąś strategię... Jeśli więc dojdzie do walki, Gildril i Anna cofają się do tyłu. Z racji tego że mogą walczyć na dystans będą osłaniać nas z tyłu podczas gdy my ruszymy na pierwszy ogień. Poza tym da to więcej czasu na rzucenie Annie odpowiedniego zkalęcia, a Gildrilowi na uzbrojenie łuku... Chyba że ktoś ma inne pomysły, to słucham...
 
Mroku jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 06:51.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172