ExcellentSword

>W DnD grałem 1 (słownie: jedną!) sesję na żywo. Ale jeśli znacie TYLKO Lochy i Smoki, prócz waszego autorskiego oczywiście, to będziecie tylko doń porównywać.
/To pewnie chloniesz ksiazki w FR, czy innym smiesznym swiecie. Ponadto wiekszosc ludzi ktorych znam i grali w rpg (ja na szczescie odpuscilem sobie watpliwej przyjemnosci gry z nimi) to grali w DnD.

To 'udupienie' elfów wcale nie jest oryginalne, tak jak ich wrogość do ludzi. Nasz rodzimy pisarz, pan Sapkowski, w swoim świecie również ukazał elfy wyparte przez ludzi i stawiające im opór.
/No wiemy, wiemy. Nie chodzi o oryginalnosc, tylko o to ze PASUJE nam to. Tobie nie? Trudno. Takie zycie.

>Rozumiem, że nie zależy wam, by w ten system grała rzesza ludzi. Ale mam prawo (przynajmniej regulamin nigdzie tego nie zabrania) skomentować pokazany twór według mojego zdania o nim. Nie mam niestety pojęcia, czemu kolega nie lubi elfów. Ma do tego prawo, jednak jako twórca świata powinien nabrać więcej dystansu.
/Mhm. Wiesz czemu kolega nie lubi elfow? Bo wiekszosc ich milosnikow to [ciach]!!! i ogolne przedstawienie tej rasy, NIE PODOBA nam sie. Ale nie jest to powod dla ktorego 'udupiamy' je. Jest uzasadnienie 'historyczne'? Jest. Jest sensowne? Dla nas tak. Dla Ciebie nie? Jak juz mowilem - trudno.
A tak w ogole czepianie sie sytuacji elfow w autorskim swiecie, w ktory bedzie gralo tylu ludzi, ze zapewne daloby sie ich policzyc na palcach 1 reki. Ech.. Moze powinienem zaczac plakac na forach o moim ulubionym świecie, ze nikt nie lubi Drowow :-/.
Pozdrawiam, Eliza Orzeszkowa.

EDIT by merill:

Prosiłbym o trzy rzeczy:

- poprawna ortografia
- kultura rozmowy
- nie nadużywanie obraźliwych epitetów

W przeciwnym razie, będę musiał dać warna.

Apeluję więc o spokój.

- merill -

 

Prabar_Hellimin

Nie wiem, dlaczego próbujesz wyładowywać swoje frustracje na anonimowych (no, w pewnym stopniu) ludziach w internecie tylko dlatego, że wytknięto Ci (a właściwie Twojemu koledze) błędy.

Gdy ja nie nie przepadam za trollami, to ich po prostu w moim autorskim świecie nie umieściłem.

Najwyraźniej nie mam nic ciekawszego do roboty od czytania na temat nieciekawego i niekompletnego systemu. Chciałem wymienić się doświadczeniami, ale widać mam do czynienia z osobami, które wiedzą lepiej. No cóż, jak już mówiłeś - 'trudno'.

 

__________________
Zasadniczo chciałbym przeprosić za tę manierę, jeśli kogoś ona razi w oczy... ;P

Celthuz

mała zmiana
co 2 poziomy przypada atut
statystyki co 5

dodałem też nową rasę Hesydów


są to potężni wojownicy
którzy najechali tereny Felengiru (wolnego państwa kupieckiego)
pojawili się oni podczas sztormu
w portowej dzielnicy największego miasta kupieckiego zwanego Krewas na ziemiach Felengiru

liczą ponad 2 metry
ważą koło 150-170 kg
posługują się bronią ciężka

dalszy opis później bo nie chce psuć zabawy graczom

 

Celthuz

Mechanika

obrażenia i odporności dzielą się na
sieczne/obuchowe/kłute

każda część ciała ma pewny zakres wytrzymałości
głowa 80
ręce 90
ramiona 100
szyja 90
brzuch 100
klatka 110
krocze 80
górne partie nóg 100
dolne 90

zwiększać wytrzymałość danych partii ciała można tylko atutami oraz BUDOWĄ

jest też ogólna pula wytrzymałości równa 100 ona odpowiada za np wykrwawienie się czy otrucie można też ja zwiększyć atutami

wspomagać naszą wytrzymałość można za pomocą zbroi
np ciężka zbroja płytowa daje nam sieczne +60/kłute +40/obuchowe +40
do tego dochodzą hełmy/karwasze/naramienniki/buty/nagolenniki
zbroja chroni sama klatkę i brzuch i czasem szyje oraz górna partie nóg jeśli jest to np zbroja turniejowa

sam hełm np hełm garnczkowy daje nam +50 na głowę odporności na kłute i sieczne ale na obuchy tylko 30

przy czym aby zadać obrażenia na poszczególne partie ciała trzeba pierw przełamać obronę np zbroi płytowej przy każdym trafionym ataku

aby zachować realność i balans taka zbroja ogranicza nas i spowalnia dzięki czemu np lekka postać jak zabójca dostaje premie +2 do uników podczas walki z tak ciężko opancerzonym przeciwnikiem do tego dochodzi broń jeśli np rycerz walczy bronią cieżką i powolną jak młot 2h to taki zabójca dostaje kolejny bonus +2 do uników czyli razem +4 dzięki temu zachowuje się balans postaci

pod zbroją płytową można nosić maksymalnie koszulkę kolczą która zapewnia 10 odporności na sieczne/50 na kłute/0 na obuchy

czyli podliczając aby zranić wojownika w klatkę piersiową trzeba przebić się przy trafionym ciosie przez 70 siecznych/90 kłutych/40 obuchowych

broń każda ma swój własny przelicznik
np Topór 2h ma siecznych 50/obucha 10(okazyjnie)
za obrażenia rzucamy k100/k10
do tego dochodzi przelicznik od BUDOWY/atutów/broni

czyli na przykładzie

powiedzmy że pan Wregan pół ork
posiada 80 pkt wytrzymałości głowy na czysto + 20 od atutu(twarda głowa)+20 od BUDOWY czyli razem 120pkt + ciężki hełm zapewniający mu 50 na sieczne

jego przeciwnik uzbrojony w topór 2h wyrzuca udane bardzo celne trafienie kością k20
rzut na dmg(k100/k10) 80+ 50 od topora +20 od BUDOWY bo posiadał jej 12
razem 150

czyli przełamał mu obronę hełmu -50 i na czysto wchodzi mu 100 dmg na głowę

Wreganowi pozostaje 20

tutaj pada rzut na próg bólu powiedzmy że GM wymaga przynajmniej rzutu o zakresie 15
wypada nam 8 +2 od budowy +1 od atutu(zwiększony próg bólu)
razem 11

Wregan słania się na nogach zalany krwią

to był przykład bardzo silnego ciosy z bardzo potężnym przeciwnikiem
dzięki temu w grze zachowuje się realizm
jak na prawdziwym polu bitwy

a nie latanie z 500 pkt życia i tankowanie wystrzału z flaka88 na klatę

do tego dochodzą uniki/odskoki/parowanie/obrona tarczą

dla wyjaśnienia
BUDOWA- co 2 pkt tej statystyki licząc od 8 możemy wzmacniać o 10 jakąś część ciała albo obrażenia

czyli np mając człowiekiem 10 budowy na 5 poziomie

człowiek ma 8 budowy na początku +1 jako główna +1 na 5 poziomie
ma możliwość dodania 10+ wytrzymałości w jakąś część ciała lub dodania 10+ obrażeń

do tego na początku dostajemy do rozdania 30 punktów do rozdania miedzy części ciała

na tym koniec na dzisaj

 

Minty

Podsumuję to, bo widzę mało obiektywnych opinii 8).
Po pierwsze (jak już pisałem) odstrasza ortografia i interpunkcja (a raczej jej brak).
Po drugie nigdy nie lubiłem opowiadań A' la złe orki, dobre krasnoludy, czy tam co jeszcze (wybacz, jeżeli nie doczytałem i się mylę, ale sam wiesz jak to z tymi przecinkami się czyta).
Dzisiaj każdy chce być jak Sapek... Ludzie, dajcie mi jeden system tolkienowski...
Skupiłeś dużo swojej uwagi na mechanice, broniach i innych duperelach, a mało na historii i takich tam. To też mi się nie podoba.
Ogólnie to sam jestem fanem systemów autorskich i w swoim życiu stworzyłem już niejeden. Czasami zabierało mi to kilka minut, czasami kilka miesięcy, a czasami robiłem to spontanicznie podczas sesji, ale moje systemy nigdy nie były niedopracowane (a przynajmniej tak słyszałem). Popraw szczegóły i nie ukierunkowuj się jedynie na podłość, lubieżność śmierć, etc. Mało kto lubi czarno - białe systemy, a Twój jest po prostu czarny, więc wiesz...
Masz moją opinię (tyko nie pisz, że o nią nie prosiłeś, bo wystawiając to na forum automatycznie zezwoliłeś na jej wysyłanie (patrz regulamin)).

PS.
No jasne... Jak mówimy o jakichś elfach z określonej wcześniej książki to może i masz rację...

Właśnie o coś takiego mi chodziło. Piszesz, że wszystkie elfy są złe.
Odnieś to do rzeczywistości. Według Ciebie każdy Sunnita to terrorysta należący do Al kaidy?
Może to i średnio trafne porównanie , ale inaczej Ci tego przedstawić nie umiem(albo mi się nie chciało).

 

Celthuz

graja zemną widocznie sami ludzie bez celów w życiu słuchający depresyjnego black metalu do tego rasiści wychowani na konkwiście 88 i innych NSBM dlatego im pasuje taki "czarny" świat i gnojenie mało pomysłowych elfów

proszę bardzo oceniaj ale ten system był robiony na nasze potrzeby dlatego niema to głębszego sensu

 

abishai

Skoro tak, to tym bardziej nie ma sensu robić antyreklamy i umieszczać kolejnych postów na forum.

Z tego co dotąd czytałem jest jeszcze jeden systemik fantasy aspirujący do bycia mrocznym. (Niestety mroczność nie opiera się na wulgarności, chamstwie i wszechobecnym brudzie, a na nieuchronnym katakliźmie któremu nie można zapobiec, a jedynie odwlec w czasie jak np. świat warhammera, którym prędzej czy później zawładną bogowie Chaosu i skaveni.).

Kwestię, posuniętego do absurdu realizmu i skomplikowanych przeliczników oraz zapewne tabelek, pominę milczeniem. Jedni to lubią, inni nie...kwestia gustu.
Sądząc z minimalistycznych opisów świata, jest to zwyczajna kraina fantasy...Ot, ani lepsza, ani gorsza...ani nawet przesadnie mroczna.

Ale sposób przedstawienia jej w kolejnych twoich postach woła o pomstę do nieba.

Tak niedbale i z takim lekceważeniem czytelników dotąd żaden systemik nie był przedstawiany...Nic więc dziwnego, że jest krytykowany, bo to twoja niedbałość i lenistwo i olewactwo czytelników w kolejnych postach Celthuz najwięcej się do tego przyczynia.

Skoro chciałeś poprosić o pomoc w wymyślaniu atutów, to po kie licho katować ludzi, tak fatalnie przygotowanymi opisami świata i mętnie opisaną mechaniką ?
Nie wystarczyło napisać...macie pomysły na atuty?


Po co w ogóle męczyć się z postami przygotowywanymi wyraźnie „na odwal się”?

I wreszcie czemu się dziwisz brakiem zachwytu u czytających, skoro lepiej opisane systemy autorskie nie są wynoszone na piedestały (z drugiej strony nie otrzymują też tak miażdżącej krytyki.)?

 

__________________
I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny.

Celthuz

ma sens bo gram też z pewnymi osobami przez internet
a dzięki temu nie muszę za każdym razem wszystkim tłumaczyć

pomyłka u mnie jest wiele zakonów i dobrych i złych są też różne kulty i spiski na wysokich szczeblach władzy a za chaos w moim systemie robią Hesydzi którzy są powiązani z elfami wiec to wszystko jest dosyć zawiłe chociaż na pierwszy rzut oka może wydawać się całkiem banalne
świata specjalnie nie opisuje całego ponieważ moim zdaniem gracze nie powinni znać wszystkich szczegółów lecz sami podczas gry dowiadywać się o niektórych sprawach bowiem grając np krasnalem skąd taki gracz ma wiedzieć
wychodząc świeżo z twierdzy na czym polega życie w imperium i znać jego tradycje i historie to psuje zabawę a mi odbiera wiele możliwości na ciekawe dialogi w karczach lub w drodze z których mogą dowiedzieć się pewnych ciekawostek czy to nie bardziej ciekawe ?

co do mroku i chamstwa to jest świat Fantazy w klimatach średniowiecza gdzie korupcja i spiski były na porządku dziennym
nie mam zamiaru tworzyć cukierkowego świata
rasizm chciwość i zazdrość to normalne od zawsze towarzyszące ludziom cechy a co za tym idzie chamstwo też
lecz nie każdy taki jest...
to nie jest świat o greenpeace i hipisach z pacyfkami

hahaha proszę cie nie bądź smieszny system jest bardzo prosty i intuicyjny
opiera się głównie na procentach i niema tu przeliczania pojedynczych cyferek jest banalny dla osoby zdolnej do myślenia

wybacz ale jeśli odejmowanie ci od 110% wytrzymałości 50% obrażeń bo 30% wymagało przebicie zbroi a rzut był równy 80% jest dla ciebie trudne to ty nie graj w RPG i nie gadaj mi że zabawa w przeliczniki w np DND
gdzie obliczasz mnożniki i z 560 pkt życia zostaje ci 348 pkt
po krytyku w głowę z kosy noszonej przez orka beserkera
jest łatwiejsze już nie mówiąc o totalnym braku klimatu i realizmu
to się nadaje do gry komputerowej a nie na sesje

ja graczom nie mowie że maja 20% wytrzymałości głowy tylko przedstawiam to jako ciężki krwotok i wstrząs mózgu


tak pisze te posty na odwal się bo po pierwsze mam mało wolnego czasu i nie mam zamiaru bawić się w podręczniki w pdfach co chyba widać po godzinach moich postów

po drugie te forum służy mi teraz jako notatnik dla graczy

po trzecie chciałem uzyskać same nazwy atutów i wysłuchać waszych pomysłów a przy okazji napisać do jakiego świata będą one użyte

i uważam że moja mechanika jest genialna bo jest prosta i zachowuje zdrowy rozsądek co ułatwia wczuć się w postać zachowując odrobinę realizmu

macie mnie dosyć to skasujcie temat
bo tak dostarczacie nam tylko powodów do śmiechu przy papierosku
z głębokim poważaniem Joshua Goldman

 

Minty

Też jestem wychowany na black metalu, racu też zdarzało się słuchać... A jakoś mi to nie podchodzi.

PS. Co to jest depresyjny black metal? Jak mi powiesz, że jakieś King Diamond, czy Dani Filtr, to... to bedzie śmiesznie .

 

ExcellentSword

>No jasne... Jak mówimy o jakichś elfach z określonej wcześniej książki to może i masz rację...
/Ogól - mowi ci to cos?
>Właśnie o coś takiego mi chodziło. Piszesz, że wszystkie elfy są złe.
Odnieś to do rzeczywistości. Według Ciebie każdy Sunnita to terrorysta należący do Al kaidy?
[ciach], widac ze nie zrozumiales. Nie kazdy elf jest zly, ale jest wojna, prawda? Tak samo nie wszyscy niemcy byli 'zli', ale walczyli za swoja ojczyzne nie wierzac w ideologie 18. No prosze cie. A co do arabow to ich lubie bo robia smaczne kebaby i strzelaja do zydow.
: ) :n ordic:

>Też jestem wychowany na black metalu, racu też zdarzało się słuchać... A jakoś mi to nie podchodzi.
/To czemu masz chinska bajke w awatarze?
>PS. Co to jest depresyjny black metal? Jak mi powiesz, że jakieś King Diamond, czy Dani Filtr, to... to bedzie śmiesznie
/Sadze ze Celthuzowi chodzilo o Gaygorotha

Przypominam o regulaminie i o kulturze. Jak nie masz nic konstruktywnego do napisania to nie pisz nic. Dodatkowo warn.

- merill -