|
Rozmowy ogólne na temat RPG Podziel się swoimi uwagami na temat różnych systemów RPG. Opowiedz jakie są Twoje ulubione systemy, a które według Ciebie zasługują na miano najgorszych. Albo po prostu luźno porozmawiaj na tematy powiązane z RPG. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
07-12-2016, 23:54 | #11 |
Reputacja: 1 | Hm, grałem dawno temu trochę na forach anglojęzycznych i faktycznie w sesjach była duża rotacja, ale znalazłem też kampanię w którą grałem kilka lat regularnie, więc chyba nie można generalizować. |
08-12-2016, 09:48 | #12 |
Reputacja: 1 | Póki co, znalazłem tam jedną ciekawą zasadę, różnie określaną. Mnie spodobało się "brak telepatii" - w sesji nie pisze się przemyśleń swojej postaci, bo inni bohaterowie nie są w stanie stwierdzić, co myśli osoba, dopóki się nie wypowie. Kilkakrotnie na "Lastinn" i innych forach widziałem, że "telepatia" służyła do krytyki innej postaci w sposób, uniemożliwiający reakcję i psujący klimat, np. "Y pomyślał, że X zachował się jak idiota, ale może w dzieciństwie ojciec za często bił go po głowie?". I niby to co pomyślał Y nie zostało przekazane, ale... zostało przekazane. |
08-12-2016, 11:30 | #13 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Zaiste, granie złą postacią w dobrej drużynie to nielada sztuka. Spróbuj zrobić to bez wplatania przemyśleń w teksty, to albo zginiesz szybko z ręki współgraczy, albo MG zmieni Ci charakter
__________________ Bez podpisu. | |
08-12-2016, 16:28 | #14 | ||
Reputacja: 1 | Cytat:
Tak jak napisałem w drugim swoim poście tego tematu - to całkiem duże uproszczenie i generalizacja. Ja również znalazłem kampanię w którą gram do dziś, ale tylko z jedną osobą i dopiero po roku czasu. Ile tobie to zajęło? Cytat:
Interesujące. Jeszcze z czymś takim się nie spotkałem. Tzn. bardzo często napotykałem dwuwymiarowe postaci, które nigdy nie miały żadnych przemyśleń, ale tłumaczyłem sobie to wymuszoną lakonicznością, gdy pisze się posty na urządzeniach mobilnych, tak jak to wymieniłem w którymś z punktów. Albo domyślnym lenistwem. A tu wygląda, że to "zasada stołu" u co poniektórych. | ||
09-12-2016, 16:58 | #15 |
Reputacja: 1 | Zakaz "Telepatii" wywodzi się bezpośrednio od graczy częściej grających na żywo co raczej oznacza grających w jednym czasie np przez skeypa czy też faktycznie na żywo. Tam każda wypowiedź, poza deklaracjami mechanicznymi, jest wypowiedzią postaci. PBF zwłaszcza polski rządzi się własnymi prawami. Częste jest rozbudowanie postaci o ich przemyślenia. Wynika to po część długości oczekiwania na odpowiedź.
__________________ Choć kroczę doliną Śmierci, Zła się nie ulęknę. Ktokolwiek walczy z potworami, powinien uważać, by sam nie stał się potworem. gg 643974 Cedryk vel Dumaeg czasami z dopiskiem 1975 Ostatnio edytowane przez Cedryk : 09-12-2016 o 20:27. |
09-12-2016, 20:25 | #16 |
Reputacja: 1 | Dzięki, nurtowało mnie skąd się to wzięło. |
09-03-2017, 09:05 | #17 |
Reputacja: 1 | Ja może trochę z innej baczki, ale podobnego trunku zaczerpnę. (po części też o tej telepatii i ingerencji tutejszego gracza poza odgrywanie postaci) Zawsze grałem na żywo, a ostatnio gram na innym forum. To forum znalazłem przypadkowo poprzez google i zacząłem czytać. Pierwsze wrażenie? Po przeczytaniu kilku sesji nie zauważyłem osoby piszącej w pierwszej osobie! To co tutaj się dzieje nie nazwał bym w ogóle RPG, gdyż Wy, w moim odczuciu, na zmianę piszecie opowiadanie, a nie odgrywacie postaci. Nie zrozumcie mnie źle, to nie jest ewidentna krytyka z mojej strony. W temacie grania na forum jestem dosyć "świeży", ale po przesiadce z RPG na żywo i gry na innym forum gdzie relacja gracz-MG była również "standardowa", jest to dla mnie lekki szok. Czy jest zatem to standardem tego forum czy może tylko kwestia ustaleń pomiędzy MG i "graczami" oraz potrzebą tych ostatnich? |
09-03-2017, 09:21 | #18 |
Edgelord Reputacja: 1 | Kwestia ustaleń, ale ja na przykład nie znoszę pierwszej osoby. Naprawdę nie znoszę i nie zgłaszam się do takich sesji ani ich nie czytam. Tak, jak odrzucają mnie książki z narracją w pierwszej osobie, tak i sesje. Tak w ogóle... Jaka jest niby różnica? Pisząc "opowiadanie" możesz jednocześnie odgrywać postać. Tak po prostu. Nie musisz tego pisać w pierwszej osobie przecież. ps. nie wiem czy nie trzeba na to innego tematu. Tak dla klarowności.
__________________ Writing is a socially acceptable form of schizophrenia. Ostatnio edytowane przez Zell : 09-03-2017 o 09:23. |
09-03-2017, 09:38 | #19 |
Reputacja: 1 | Raczej chodzi mi o to, że szokiem dla mnie jest, iż gracz wychodzi poza swoją postać. Zaczyna wchodzić w kompetencje MG i zaczyna tworzyć świat razem z nim. Czasem posty graczy są tak rozbudowane w opisy, że tworzą krajobrazy, mniej istotnych NPCów, a wręcz (co mnie zirytowało) opisują reakcję innych graczy na wypowiadane przez siebie słowa czy swoje "dokonania". A co do definicji. No właśnie moje odczucie jest takie, że odgrywanie postaci musi być w pierwszej osobie. Trzecia osoba to już jest narracja - to jak nie identyfikowanie się z postacią tylko relacja z poczynań ulubionego bohatera. Być może jakiś trybik musi się dopiero w mojej głowie przestawić aby pogodzić opowiadanie z odgrywaniem postaci. Poza tym co do książek w pierwszej osobie to się w pełni zgadzam - też ich nie lubię. |
09-03-2017, 10:20 | #20 |
Edgelord Reputacja: 1 | To nie jest dokładnie tak. Niektórzy MG pozwalają na pewne światotworzenie co nie ma nic wspólnego z fabułą sesji. Do tego często używa się GoogleDoca, gdzie więcej osób tworzy odpis, jakieś dialogi czy coś, a i MG w tym często bierze udział. To wygląda na post jednego gracza, ale po prostu całość została wrzucona przez jednego, a stworzona przez wielu. Dla mnie odgrywanie to trzecia osoba w PBFach. Na sesji "na żywca" jest inaczej. Tak szczerze, to ja się nie umiem wczuć dobrze w pierwszej osobie, ale już dawno określiłam sobie nie jestem stricte RPGowcem. Inne oczekiwania po prostu.
__________________ Writing is a socially acceptable form of schizophrenia. |