|
Rozmowy ogólne na temat RPG Podziel się swoimi uwagami na temat różnych systemów RPG. Opowiedz jakie są Twoje ulubione systemy, a które według Ciebie zasługują na miano najgorszych. Albo po prostu luźno porozmawiaj na tematy powiązane z RPG. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
01-12-2006, 19:13 | #11 | ||
Reputacja: 1 | Troszeczkę offtopic ale chciałbym rzucić nieco światła na kilka spraw. Cytat:
Patroszyłeś kiedyś karpia przed wigilia? Bardzo nieestetyczne, a jakie powszechne w naszych domach. Cytat:
Znam kilka dziewczyn którym na myśl o połknięciu spermy całkowicie przechodzi ochota na seks. Znam również takie które robią to z przyjemnością oblizując się jeszcze. Które z nich można by nazwać normalnymi a które nienormalnymi? Wspomniana wyżej osoba brzydząca się truskawek pracuje w... zakładzie pogrzebowym. Mycie i ubieranie zwłok to jego niektóre obowiązki. Żarty czy ma jakąś fajną panienke na składzie to norma Wydawać by się mogło, że nieprzyjemna praca, prawda? Ale co tam. Wyobraźcie sobie truskawkę. Czerwoną dużą truskawkę której zapach czujecie w całych nozdrzach a brązowo-żółte ziarenka wyglądają zza nielicznych króciutkich białawych włosków. Przerażające, prawda? Oceniając ludzi, podobnie oceniamy przedmioty, i chodź część przymiotników opisuje cechy fizyczne, jest spora część których używamy nie zastanawiając się nad jej znaczeniem - przymiotniki które nadajemy rzeczom, aby opisać jakie budzą w nas emocje. Nie mniej jednak takie opisy nie opisują danego przedmiotu. Osoby nagminnie ich używające identyfikują przedmiot z własnymi emocjami, co sprawia, że mają na oczach klapki emocji zamiast racjonalnego spojrzenia. coś jest ładne - coś mi się podoba boli mnie głowa - odczuwam ból w głowie Różnica nie jest w sposobie doboru słów. Różnicą jest zupelnie inny sposób myslenia. Taka sama różnica jest miedzy gustem a emocjonalnym podejściem, i mam nadzieję, że na podanych przykładach dobrze to przedstawiłem, wyprowadzając z błędu cytowane powyżej osoby. Jeśli nie - polecam lekturę portalu www.racjonalista.pl , by nie skończyć jak kobieta z filmiku "Super Partia" - nie babcia, lecz ta młoda. A na zakończenie aby nie było zbyt nudno, pytanie: Czy ktoś z tu obecnych (najlepiej dziewczyna) lubi cyberseks? Jeśli spełnione są oba warunki zapraszam na sesje To w końcu tez rpg Męską cześć mogę odesłać na blog mojej partnerki poświęcony właśnie zapisom takich rozmów
__________________ chwilowo odciety od netu | ||
01-12-2006, 19:38 | #12 | ||
Reputacja: 1 | Cytat:
Zauważ, jaka jest pomiędzy patroszeniem zwierzęcia, a patroszeniem człowieka. Nie ma żadnej, co? Jest duża. Człowiek jest inteligentny i rozumny. Zwierzęta mają instynkty; abstrahując od duszy, którą oba "gatunki" prawdopodobnie mogą posiadać. Zauważ też, kto jest na szczycie łańcucha pokarmowego. Straszne, nie? To jak kanibalizm. Aha, jeśli zwracasz się do użytkowniczki Geisha - spójrz, to kobieta. Zatem powinno być "patroszyłaś". Cytat:
Nienormalnymi, normalnymi, powiadasz? Normalne jest to, co jest zgodne z regułami. Nienormalne - wprost przeciwnie. To, co sprzeciwia i łamie reguły. Przy czym każda nienormalność, odstępstwo pochodzi od nieświadomości. Żebyś odróżniał dobro i zło, potrzeba świadomości. Gdy masz świadomość, doskonale wiesz, co jest normalne, a co od tej normalności odchodzi. Tu sprawa jest dość jasna. Normalny byłby stosunek seksualny pomiędzy 1 partnerem i 1 partnerką, w związku, który zresztą jest po to zawiązywany (w kościele/Kościele również; tam jest obowiązek bycia zdolnym do spełnienia tej funkcji, nawet, jeśli nie może się mieć dzieci - czyli się jest bezpłodnym) i obyczajowe przemilczenie. Poza schizami w związku (sodomia - anal), to raczej dużo jest dozwolone. Wracając, ontopicując: tematy tabu pozostają tematami tabu. Chyba nie od parady się ich takimi nazywa, prawda? Przemoc jednak na sesjach, o dziwo, bardzo często się pojawia. Tu jest pewien problem; pewna kwestia, którą należałoby omówić. Czy aby na pewno nie można poprowadzić sesji bez odrobiny sieki? Bez odrobiny krwi?
__________________ Soulmates never die... | ||
01-12-2006, 20:31 | #13 | |||
Reputacja: 1 | Cytat:
Tu obstaję przy wersji wejchra. Dalej: Cytat:
Cytat:
1. Tylko po co? 2. Jak masz dobry scenariusz, owszem możesz obejśc się bez rozlewu krwi. Kryminał, sesja przygodowa czy cokolwiek innego. Warunkiem jest posiadanie jakiegoś punktu kulminacyjnego, narzucającego dynamizm akcji. Oprócz tego, za pomocą walki najprościej jest utrzymać graczy rozbudzonych. Nawiasem mówiąc: gdzie przemoc jest tematem tabu? Wykluczając patologie rodzinne.
__________________ I Don't Care If Your World Is Ending Today 'Cause I Wasn't Invited To It Anyway | |||
01-12-2006, 21:46 | #14 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Co do Tabu. Jak widać w historii co pewien czas, ludzie odrzucają skostniałe normy i o nich dyskutują. Taki okres nastał dzisiaj, gdzie za pomocą środków masowego przekazu można uświadamiać i edukować społeczeństwo. Tak więc tematy Tabu tworzą się ale po jakimś czasie ktoś je w końcu "odkrywa" czyli rozpoczyna dyskusje na niechętnie poruszany temat. Co do Przelewania krwi w RPG. Wynika to z popularności pewnego stylu życia' przyzwyczajamy się do przemocy, oglądamy filmy akcji itd. Większość graczy gdy sięgnie po gry fabularne, będzie szukało takiej właśnie rozrywki. I nie znaczy to że nie będą się chcieli pobawić w zagadki czy dochodzenia (chociaż to bardziej zależy od osobistych preferencji graczy), ale pierwszym krokiem w RPG będzie z całą pewnością uczestniczenie w walkach. Skoro klient chce takiej gry, to kupię tą, która będzie miała duży rozdział o walce, bestariusz itd. a Wydawca by zarobić wyda właśnie taki RPG który posiada te rzeczy.
__________________ Mroczna wydawnicza małpa przedstawia Gindie, czyli wydawnictwo fabularnych gier karcianych. Uuuk. | |
01-12-2006, 22:50 | #15 | ||||
Reputacja: 1 | Poniewaz rozmowa nie jest na temat, zalozylem osobne poswiecone temu zagadnieniu Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Czy aby na pewno nie można poprowadzić sesji bez odrobiny zagadek? Bez odrobiny lamiglowek? Nie odbierz tego jako atak, chociaz zastosowalem taka forme Po prostu twoj post najlepiej sie do tego nadawal Jedni wola wcielac sie w postacie zabijajace wrogow, inni wola cyberseks Kwestia gustu, a nie emocjonalnego podejscia
__________________ chwilowo odciety od netu | ||||
01-12-2006, 23:29 | #16 | |||
Reputacja: 1 | Przepraszam, ale co to za cyrki z tym, że nie jest to na temat? Zawsze to można powiązać z tematem, wyjaśniając w ten sposób dlaczego i co jest tematem tabu - i przez to podać argumenty "za" i "przeciw", bez przekonywania kogokolwiek. Cytat:
Obstawiasz więc przy mojej wersji. Cytat:
Cytat:
Jeśli nie jest świadomy, to niech się np. z całej siły ugryzie, walnie, zrani. Zobaczymy, czy wtedy dojdzie mu coś do łba czy może nadal będzie kapował zero. A cyberseks - i to jeszcze w sesji - po co? Upublicznianie takich fragmentów w pewienn sposób nie jest mile widziany. To też zależy od świadomości. Zboczeniec, czy playboy oczywiście chętnie by coś takiego zobaczył, choć np. pod warunkiem dobrej jakości. A normalny człowiek? Nie da się. Jednak jest coś, co mi się spodobało, słusznie mówisz, Darken. Chodzi tutaj o to, czy można byłoby robić dobre, inne RPG. Może takie dla dzieci, które jest bez przemocy? Ot, po prostu taka gra wyobraźni. Z parą i relacjami jest. Zauważ, co jest reguła, normą i co się przyjmuje w opinii publiczności. Na przykład, czy ktoś kiedyś był przeciwko parom heteroseksualnym? Chociaż: Myślisz, że dobrze byłoby, gdybyś szedł sobie ulicą i w miejscu widział kochającą się namiętnie parę? Trochę można byłoby być zdegustowanym, tak samo jest z publicznym wystawianiem seksu (tzn. w środkach przekazu). To jest tak samo. Stosunki intymne się przemilcza - dla spokoju duszy i czystości.
__________________ Soulmates never die... | |||
02-12-2006, 01:45 | #17 |
Reputacja: 1 | Hmmm... w takim razie ja mam pytanie; Czy ktoś z Was w swoich sesjach korzysta z kwiecistych (lub dosadnych) opisów zbliżeń, seksu z postacią Gracza lub inną, opisuje gwałty i sodomię i inne takie? Albo czy wdaje się w szczegóły i dokładnie opisuje obrażenia, i cierpienia pokonanych wrogów? czy raczej skupia się na takich sprawach jak duma i radość ze zwycięstwa nad nim? A jeśli tak albo nie, to dlaczego...?
__________________ Oto tańczę na Twoim grobie; Ty, który wyzwałeś mnie od Aniołów... |
02-12-2006, 11:42 | #18 | ||||||
Reputacja: 1 | Widze ze dyskusji nie dalo sie przeniesc na odrebne tematy. ok Cytat:
Slowo 'zboczeniec' jest wzgledne. Poprzednio pisalem o przymiotnikach (czesc przymiotnikow ma forme rzeczownikow) ktore nie opisuja danej rzeczy lecz nasze podejscie do nich, i wlasnie do nich sie zalicza. Nie jest wiec argumentem. Nie zastanowiles sie nad tym co napisalem tylko do razu napisales 'swoje'. Jesli z kims sie rozmawia, slucha sie slow rozmowcy, inaczej jest to monolog. Przykladu: sa osoby dla ktorej zboczeniem jest uprawianie seksu przy swietle dziennym; dla mojej babci (89 juz letniej) widok mezczyzny w samych majtkach jest juz widokiem zboczonym. Sa to przyklady osob ktore maja podejscie emocjonalne, nie racjonalne. Identyfikuja rzeczy wzbudzajace emocje z emocjami. Takie samo podejscie prezentujesz w swoim poscie, o czym jak widze, nie zdajesz sobie sprawy. Cytat:
Wsrod nomadow popularne i spolecznie akceptowane byly stosunki seskualne meczyzn ze zwierzetami. Argumentujesz ze rzeczy odbiegajace od tych regol sa wynikiem nieswiadomosci. Czy starozytni rzymianie tworzac doskonale prawo a jednoczesnie uwazajacych za normalna i dopuszczalna prostytucje, byli mniej swiadomi od osob ktore uwazaja ze prostytucja odbiega od normy? Konkretne pytanie. Cytat:
Prywatnie zas 3 razy bylem swiadkiem takich zdazen. Raz dziewczyna w barze masowala chlopaka reka, 2 razy 'przeszkodzilem' dziewczynie robiacej loda (raz w samochodzie, raz przy smietniku). Nie wywolalo to u mnie uczucia zdegustowania, za to niezle mnie rozbawilo Moja reakcja nie byla gwaltowna, poniewaz nie uwazam ze dane pary zlamaly regule ktore mamy (z czyjegos pomyslu) obowiazek przestrzegac. Cytat:
Okreslaja to reguly wymyslone kiedys przez kogos, aktualnie tworzace ramy tzw spoleczenstwa. Problem w tym ze spoleczenstwa, jak i kultury sa rozne. Na ziemi aktualnie mamy zdominowanie zachodniej kultury bialego czlowieka, jednak tylko i wylacznie dlatego ze najbardziej rozwinal sie technicznie, i wraz z technologiami przemycil do innych kultur wlasna kulture. 150 lat temu bylo zupelnie inaczej a najlepszym tego przykladem jest seppuku spolecznie akceptowane w kulturze japonskiej do tego okresu, ktorego motywem przewodnim bylo odzyskanie spokoju ducha i czystosci. Swietnym przykladem sa rowniez Amisze gdyz wedlug nich, nieuzywanie elektrycznosci zapewnia spokuj duszy. To jakie mamy reguly obowiazujace wsrod ludzi mieszkajacych na terenie pod wplywem okreslonego spoleczenstwa nie wynika z rozwoju tzw 'swiadomosci' spoleczenstwa, lecz z mozliwosci ekspansywnych danej kultury, w duzej mierze wynikajacych z mozliwosci technologicznych i finansowych, lub w przeszlosci silowych. Z tego tez wzgledu jest duza walka o dzieci gdy narzuca sie nowa kulture a co za tym idzie - nowe reguly, wpajajac im je, aby potem jako osoby dorosle twierdzily, ze te reguly sa wlasciwe i nalezy je podtrzymywac. Darken w poscie wyzej napisal "Co do Tabu. Jak widać w historii co pewien czas, ludzie odrzucają skostniałe normy i o nich dyskutują." Jest to ewidentny dowod na to, ze swiadomosc nie utrzymuje norm okreslajacych reguly, ale wlasnie je lamie. Skostniale i niepasujace normy sa odrzucane poniewaz ludzie zaczynaja zdawac sobie sprawe, ze te normy sa wymyslonymi przez kogos formulkami i nie widza sensu dlaczego czyjes pomysly na sposoby zycia mialy by okreslac ich sposob zycia. To swiadomosc sprawia ze ludzie pozucaja czyjes reguly. Czesc z nich tworzy nowe tylko dla siebie, czesc z nich tworzy nowe i wciska je innym. ---------------------------------------- ---------------------------------------- ---------------------------------------- ---------------------------------------- teraz o rpg Cytat:
Opisy byly dosadne. Raz we dwoch trzymalismy trzeciego a czwarty odrabal mu palce by klykcie potem zasypac sola. Raz moja postac miala uwieziona glowe w metalowej puszcze do ktorej zostaly wpuszczone osy. Ja opisywalem co robia z moja twarza, a pozostali mnie popychali, prowadzacy opisywal co sie dzieje gdy sie wywracam itd. I bylo wesolo Nie potrzebowalismy zadnych przygod, poscigow i tropien by sie dobrze bawic. Co prawda nie bylo w ten sposob mowy o jakimkolwiek rozwoju postaci, a na kolejnych sesjach uzywalismy tych samych postaci od poczatku ale wszyscy sie swietnie przy tym bawilismy. Taka zabawa skonczyla sie tylko z powodu wyjazdow za granice czesci druzyny. Cytat:
Jeszcze wiekszym problem byloby z odegraniem prawdopodobnie duzo bardziej inteligentniejszej od siebie istoty. Bo jak postac gracza moze wpasc na pomysl madrzejszy od osoby gracza? Jak postac gracza moze zachowywac sie w sposob bardziej swiadomy od gracza, skoro podazanie tokiem myslenia postaci przekracza mozliwosci rozumowania gracza? Taka ekspoloracja nie jest juz relaksujaca gra, lecz bardzo ciezka praca, i chociaz wielu psychologow i badaczy przeprowadza liczne eksperymenty spoleczne, to jednak do samodzielnego poznania gra sie do tego nie nadaje, lecz zacisze ustronnego miejsca. Jest bardzo duzo publikacji poswieconej transgresji, lecz materialy te sa skierowane do osob ktore faktycznie sa nia zainteresowane. Nie do graczy ktorzy szukaja rozrywki, poniewaz poprostu nie sa nia zainteresowani.
__________________ chwilowo odciety od netu | ||||||
02-12-2006, 12:59 | #19 | |||||||||
Reputacja: 1 | Cytat:
###### wejcher, do pierwszej części posty nie mam zastrzeżeń i wyrażam podobne poglądy. Dalej pojawia się jednak zgrzyt. Porównasz jak będę się odnosił do Solfelina. Cytat:
Jedna główna różnica - jeśli masz wstręt do obrazu, nie powstrzymasz go. A myśli można skupić na czymś innym. Cytat:
A propos, co to za jakaś "extended edition" z tą instrukcją o rzezi? Chętnie poczytam . Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Na ostatni akapit odpowiedział Ci wejcher, choć nieco odbijając od głównego wątku.
__________________ I Don't Care If Your World Is Ending Today 'Cause I Wasn't Invited To It Anyway | |||||||||
02-12-2006, 14:35 | #20 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Ermiryczne/filozoficzne doznania jak tu ujales w powyzszym przykladzie jest zgodny z tematem racjonalnego/nieracjonalnego myslenia. Zgrzytu wiec nie ma
__________________ chwilowo odciety od netu | |