Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - ogólnie > Rozmowy ogólne na temat RPG
Zarejestruj się Użytkownicy

Rozmowy ogólne na temat RPG Podziel się swoimi uwagami na temat różnych systemów RPG. Opowiedz jakie są Twoje ulubione systemy, a które według Ciebie zasługują na miano najgorszych. Albo po prostu luźno porozmawiaj na tematy powiązane z RPG.


Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 18-04-2007, 13:43   #1
 
Radosław's Avatar
 
Reputacja: 1 Radosław jest godny podziwuRadosław jest godny podziwuRadosław jest godny podziwuRadosław jest godny podziwuRadosław jest godny podziwuRadosław jest godny podziwuRadosław jest godny podziwuRadosław jest godny podziwuRadosław jest godny podziwuRadosław jest godny podziwuRadosław jest godny podziwu
Gdzie jest prawda a gdzie fałsz, nie daj się oszukać

Witam Wszystkich Waszmości

Od prawego skrzydła nadciągała wataha jeźdźców wilków, ogromne bestie ujarzmione przez swoich Panów zbliżały się coraz szybciej do naszego oddziału piechurów. Już z daleka smagali nas gradem strzał z małych poręcznych łuków. Szelmy nie używają pancerzy poza skórami, są zbyt zwrotne dla naszego oddziału ciężkiej konnicy z łatwością unikając jego najazdu, a przy okazji mocno kalecząc konie spuszczając na nie grad strzał, tak, że nie jeden z ranionych wierzchowców zrzucił jeźdźca z grzbietu. Potem runęli na nas, szable roztrzaskiwały kości moich kompanów, już od dawna walczyliśmy na granicy Kisleva tą samą bronią z uwagi na poręczność tego oręża. Mężnie stawiliśmy się opór tak, że przeciwnik uległ nam i ratował się odwrotem, a tak przynajmniej nam się wydawało. W pościg ruszyła nasza jazda strzały zgrabnie ześlizgiwały się z pancerzy, ale nasi, co róż tracili wrogów z oczy, ponieważ ich hełmy niezasłaniające twarzy były niezwykle nie poręczne w tej sytuacji. Jeszcze raz powrócił problem koni, które padały pod gradobiciem zielonych. Nie wiadomo skąd z pod lasy dopadły posiłki a odwrót przerodził się w natarcie. Na naszych oczach oskrzydlona jazda mimo szaleńczej wręcz amokowej walki została wybita, co do nogi. Padł rozkaz wycofania się do obozu, ale rozjuszony zwycięstwem przeciwnik po ujawnieniu całości swoich siłach parł z olbrzymią prędkością na nas. I tu my pokazaliśmy sebaczym synom rogi. Stacjonujący w obozie oddział krasnoludów najemnych, oddał w kierunku wroga salwę z rusznic. Kule okazały się bardziej śmiertelnym orężem niż kopie jazdy ciężkiej, którym zwinne jednostki goblińskie były w stanie szybko zejść z toru. Zielone zwłoki pokryły równinę. Po długiej walce na wałach odparliśmy wroga, który z powodu wielkich strat zrezygnował ze zdobycia twierdzy. Niestety i nam dostały się tęgie baty, a pieśni o mężnych rycerzach, którzy polegli w tej jak by nie patrzeć naszej klęsce po dziś krążą po granicy Kislevu.

Ten na pierwszy rzut oka fragment opowiadania jest dla każdego gracza chlebem powszednim. Tylko gdzie tutaj ukryty jest fałsz, otóż opisany tu oddział goblinów jest niczym innym jak opisem Nogajów, a więc plemienia Tatarskiego. Ich styl walki to nic innego jak technika walki Tatarów. Stworzona jednostka nie jest, więc nowa, a że tak powiem trochę ściągnięta. O co mi chodzi? Niejednokrotnie ktoś wciska nam kit. Wszystko, co jest, w erpegach ma gdzieś swoje korzenie, chociażby Krasnoludy nie różnią się niczym od ludzi, no są silniejsze, ale to nic, ludzie też mogą do tego dojść, chodzi mi o inną ich stronę. Te jednostki mają technikę. Wyprzedzają ludzi o długie lata. Chociażby broń palna itp. a więc ich przewagą jest w dużej mierze to, że ktoś dał im "zabawki" z innej epoki. A elfy nie są lepsze ich Klipery to statki, które wymyślili kiedyś i na których pływali po morzach prawdziwi ludzie. Poza tym czy Elfy nie przypominają wam swoją mentalnością Indian, którzy też żyją w zgodzie z natura i nie rozumieją białych ludzi i ich zapału do wojen. Tu jest fikcja, tu jest błąd. Zbieramy informacje o czymś, co nie istniało i co dla innych ma zerowe znaczenie, czy nie lepiej tworzyć systemy oparte na prawdzie, na miejscu, ludziach, zwyczajach, w nich byli byśmy naprawdę żywi i to bez żadnego fałszu.
Dzięki prawdziwej wiedzy historycznej możemy kiedyś zabłysnąć, w toważystwie i zdobyć satysfakcje, że wiele wiemy, albo zanim stworzymy coś fantastycznego oprzyjmy to najpierw na czymś, co istniało na prawdę a staniemy się mądrzejsi.

Prószę nie atakujcie mnie od razu swoimi wypowiedziami przemyślcie ten temat, chce znać wasze zdanie, może zacznijmy trochę inaczej patrzeć na rpg.

Ps.Sorki za błędy jestem dysortografem.

Pozdrawiam Hereczkosiej Radosław
 
__________________
W ferworze walki, na polu bitwy jakim jest życie obronną ręką wychodzą tylko Ci, których serca nie potrafią klęknąć przed nieprawością.

Ostatnio edytowane przez Radosław : 20-04-2007 o 17:24.
Radosław jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 19-04-2007, 01:45   #2
 
Darken's Avatar
 
Reputacja: 1 Darken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumnyDarken ma z czego być dumny
Oszustwo tak?
Ale czy ktoś starał się z Tobą kłócić, że ten element jest oparty na tej rzeczy itp?
Nie wiem czemu (no zupełnie nie wiem no po prostu) dlaczego czytając ten tekst mam przed sobą obraz super realisty, któremu nie podoba się, że wziął sobie pomysł połączenia np. piratów z kosmitami siedzącymi w głębinach.
To co Ty chcesz mieć na sesji, to realia historyczne. Pogram sobie z innymi zapalonymi historykami i odczep się od stylu grania innych.
Co z tego że krasnolud to zwykle silny, krępy gburzasty mały człowiek? Ludzie grają i nie umierają z tego powodu, a nawet świetnie się bawią. Nie chce mi się znowu kłócić z kimś, kto uważa że RPG powinno edukować. RPG to przede wszystkim zabawa. A jeżeli dla Ciebie zabawa to również trzymanie się faktów historycznych, to już twoja sprawa. Bo to gust.

Ps. To użyj worda albo firefoxa który ma automatycznie sprawdzanie pisowni podczas pisania.

Ps2. Czemu ten temat ma tag Dzikie pola? Jeżeli to temat o dzikich, to należało go założyć w tym dziale.

Ps3. Jeżeli nie znasz się na temacie, to się nie wypowiadaj:
Cytat:
...Indian, któży też żyja w zgodzie z natura i nie rozumieją białych ludzi i ich zapału do wojen.
Spoko, apache tłukli się bo nie rozumieli co to jest wojna, no i nie mieli wcale a wcale zapału.
 
__________________
Mroczna wydawnicza małpa przedstawia Gindie, czyli wydawnictwo fabularnych gier karcianych.
Uuuk.

Ostatnio edytowane przez Darken : 19-04-2007 o 01:51. Powód: dodałem ps2. oraz ps3.
Darken jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 19-04-2007, 02:21   #3
 
rudaad's Avatar
 
Reputacja: 1 rudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputację
Oj Darken, Darken.. Coś mnie podkusiło żeby zajrzeć po raz kolejny do dyskusji w której bierzesz udział i widzę, że znów wszczynasz nie tyle dyskusje, co awanturę. Może czas inaczej rozładować swój stres przedmaturalny, niż zastraszając userów ciągłymi atakami?

Co do samego komentarza tematu, ja się zgadzam z Darkenem ( choć można to było wszystko delikatniej powiedzieć) - każdy z nas grając w rpgi wykorzystuje wiedzę jaką posiada dobrze się przy tym bawiąc. Bo po to jest rpg żeby się dobrze bawić, a nie wymagać od ludzi czegoś co im może cała zabawę popsuć.. Choć oczywiście na naszym forum znajdziesz także sesje ściśle historyczne (lub prawie) - tu polecę poczytać sesje prowadzone przez Arango. To istnieją te różnice stylów gry, trafnie wyżej wymienione jako gusta. I określenie oszustwo , czy fałsz jest tu błędnie dobrane..

Szczerze muszę przyznać, że nawet nie doczytałam do końca pierwszego postu, gdyż ilość ortów mnie załamała i na tyle odwróciła moja uwagę od treści, że wyłapałam tylko sens twojej wypowiedzi Radosławie (mam nadzieję, że nie błędnie). Ale offtopując, mam więc dla Ciebie dobrą radę na przyszłość- Sprawdzaj błędy przed wysłaniem jakiegokolwiek postu na forum, bo "dyski" nie zwalniają Cię od przestrzegania poprawnej pisowni.

No i to tyle chyba

Pozdr
 
__________________
"Najbardziej przecież ze wszystkich odznaczyła się ta, co zapragnęła zajrzeć do wnętrza mózgu, do siedliska wolnej myśli i zupełnie je zeżreć. Ta wstąpiła majestatycznie na nogę Winrycha, przemaszerowała po nim, dotarła szczęśliwie aż do głowy i poczęła dobijać się zapamiętale do wnętrza tej czaszki, do tej ostatniej fortecy polskiego powstania."
rudaad jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 19-04-2007, 09:45   #4
 
Geisha's Avatar
 
Reputacja: 1 Geisha ma z czego być dumnyGeisha ma z czego być dumnyGeisha ma z czego być dumnyGeisha ma z czego być dumnyGeisha ma z czego być dumnyGeisha ma z czego być dumnyGeisha ma z czego być dumnyGeisha ma z czego być dumnyGeisha ma z czego być dumnyGeisha ma z czego być dumnyGeisha ma z czego być dumny
Zależy, co kto lubi, ale wydaje mi się, że trudno stworzyć system fantasy oparty tylko na faktach... po pierwsze, na dłuższą metę byłoby to nudne - a po drugie - nie każdy musi znać i lubić historię. Poza tym trudno wymyślić dzisiaj coś nowego. Bo tak naprawdę wszystko już było, albo było coś do tego podobne. Nawet magia czy smoki gdzieś tam w historii się przewinęły w mitach czy legendach. BTW, czy smok wawelski jest faktem historycznym?
Dla historyków są np. Dzikie Pola, dla nie historyków np. Star Wars, i każdy ma to co lubi.
Nie wiem, czy przed sesją Warhammera chciałoby mi się czytać o technice walk Tatarów.
Zgadzam się, ze RPG poszerza horyzonty, ale bez przesady i nie pod przymusem...
Poza tym ja lubię fałsz. Jest ciekawszy....
 
__________________
Oto tańczę na Twoim grobie;
Ty, który wyzwałeś mnie od Aniołów...
Geisha jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 20-04-2007, 11:23   #5
Banned
 
Reputacja: 1 Arango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodze
Następny "odkrywczy" temat nie wnoszący nic. Założenia błędne ( dlaczego akurat Nogaje, a nie np któraś z innych ord ?), argumenty delikatnie mówiąc chybione i dziecinne ( podobieństwo elfów do Indian ? Kompletna bzdura, nigdy sie z czyms takim nie spotkałem jak dotąd. Argument chyba stworzony ad hoc na bieżące potrzeby.), ortografia tragiczna, a błędy rażą ( Kislev, a nie Kilslev). Co chciał osiągnąć autor poza... no właśnie czym nie mam pojęcia.
Jak dla mnie post do kasacji chociażby z uwagę na ortografię. No i ode mnie minusik w reputacji za bezcelowe "bicie piany".

Dzięki Rudaad za przypomnienie o moich sesjach, ale gwoli prawdy historycznej palma pierwszeństwa jesli chodzi o ten typ sesji należy się Kutakowi za "X Muzę".

PS Przykro mi, ale ten post jak dla mnie to kolejny przykład pisania postu "na kolanie" bez przemyslenia, stąd moja zapewne za ostra reakcja.

W wojsku tatarskim istniały oddziały uzbrojone np w broń palną. To nie tylko oddziały lekkiej jazdy. Patrz Leszek Podhorodecki "Historia Chanatu krymskiego". Tam też o ordach, chanatach , taktyce i uzbrojeniu ludów zwanych potocznie Tatarami.
 

Ostatnio edytowane przez Arango : 20-04-2007 o 17:41.
Arango jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 20-04-2007, 18:12   #6
 
Radosław's Avatar
 
Reputacja: 1 Radosław jest godny podziwuRadosław jest godny podziwuRadosław jest godny podziwuRadosław jest godny podziwuRadosław jest godny podziwuRadosław jest godny podziwuRadosław jest godny podziwuRadosław jest godny podziwuRadosław jest godny podziwuRadosław jest godny podziwuRadosław jest godny podziwu
Postarałem się popoprawiać błędy

No tak nie byłem do końca konkretny. Zacznijmy od Tatarów. Z cała pewnością nie lękali się jazdy, lecz broni palnej. Złamane nosy też mają „gnaty” nie wykluczam tego, tak jak i inne plemiona goblinów zdobytą na krasnoludach. Jak poczytacie to dowiecie się że Tatarzy walczyli łukami a bronią palną występowała u nich sporadycznie, po prostu było im o nią trudno. Lękali się rajtarii i strzelców gdyż z uwagi na brak pancerzy, który dawał im przewagę nad cięzką konnicą stawali się bezbronni w obliczu kul. Nogajów użyłem niefortunnie zamiennie, nie chciałem się powtarzać, wiem że było to jedno z plemion Tatarskich. Niedowiarkom polecam poczytać coś, o Cecorze czy Chocimiu w 1620 i 1621r., można znaleźć tam więcej informacji na ten temat. Porównawczo to przecież Turcy jak gobliny nękają imperium nękali Europę.

To samo tyczy się Elfów i Indian, chodziło mi o plemie np. Siouxów. I inne tego typu plemienno- koczownicze społeczności. Szanujące przyrodę, siły natury, zabijających tylko tyle zwierząt ile było im potrzebne do przeżycia. Idąc dalej z tego co słyszałem to Indianie o których mowa nim poznali „blade twarze” toczyli między sobą wojny na zasadzie kto kogo pierwszy zrzuci laską z konia, dopiero potem nauczyli się od Europejczyków przez to że zaczeli ich okradać co to jest „biała wojna”. Po wojnie z krasnoludami stary świat zaroił się ich „rezerwatami”.

Mogę tylko dodać, że chciałem z kimś o tym pogadać, moje argumenty wywodzą się z MIMA, bo to tam ktoś z prowadzących tą gazetę poruszył ten temat. Tak, więc sory, Arango ale jak widać temat poruszył, że tak się wyrażę Guru rpg, a nie skromny ja. Nie chcę wojny ani żadnej piany. Po prostu życie pisze najlepsze scenariusze i warto coś znaleźć w przeszłości i stworzyć nawet fantastyczny scenariusz opierając się na tym znalezisku, poszerzając w ten sposób swoją wiedze i o to meritum sprawy mi się rozchodzi, skoro spędzamy już przy czymś tak dużo czasu to niech daje nam to również wiedze, którą czasem będziemy mogli również wykorzystać poza grą chociażby rozwiązując krzyżówkę, czy w rozmowie w szkole itd. No i nie zabierze nam to uciechy z gry, a i da nowe pomysły na sesje.

Pozdrawiam Radosław
 
__________________
W ferworze walki, na polu bitwy jakim jest życie obronną ręką wychodzą tylko Ci, których serca nie potrafią klęknąć przed nieprawością.

Ostatnio edytowane przez Radosław : 20-04-2007 o 18:48.
Radosław jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 20-04-2007, 18:26   #7
Banned
 
Reputacja: 1 Arango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodze
Ale ja dalej nie rozumiem o co w własciwie chodzi. O odniesienia RPG do historii ? Zawsze istniały takie i żaden system nie jest od tego wolny. Od samego początku.
Pierwsze zasady D&D spisali dwaj panowie zabawiający się grami strategicznymi. Po prostu zamienili jednostki historyczne na fantastyczne.
Zasady były tak spisane, ze grać się nie dało, ale takie są korzenie RPG.

W wyszukiwaniu podobieństw miedzy kolejnymi systemami a historią nie widzę sensu. Bo niby czemu ma to służyć ? Tym bardziej piętnowanie takich. Nie spotkałem sie też, by twórcy np WFRP czy ZC wypierali się ich.

Na dobrą sprawę nie wiem czy Ty takie podobieństwa uważasz za niewskazane, czy wręcz przeciwnie.
 

Ostatnio edytowane przez Arango : 20-04-2007 o 18:57.
Arango jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 20-04-2007, 18:55   #8
fds
 
fds's Avatar
 
Reputacja: 1 fds nie jest za bardzo znany
Cytat:
Napisał Radosław Zobacz post
To samo tyczy się Elfów i Indian, chodziło mi o plemie np. Siouxów. I inne tego typu plemienno- koczownicze społeczności. Szanujące przyrodę, siły natury, zabijających tylko tyle zwierząt ile było im potrzebne do przeżycia. Idąc dalej z tego co słyszałem to Indianie o których mowa nim poznali „blade twarze” toczyli między sobą wojny na zasadzie kto kogo pierwszy zrzuci laską z konia, dopiero potem nauczyli się od Europejczyków przez to że zaczeli ich okradać co to jest „biała wojna”. Po wojnie z krasnoludami stary świat zaroił się ich „rezerwatami”.
Według moich informacji nie było tak jak piszesz. Wojny pomiędzy plemionami indiańskimi nie odstawały okrucieństwem od innych wojen na świecie. Były przypadki "wyżynania" całych wiosek, z kobietami i niemowlętami włącznie. W kulturze indiańskiej nurt poszanowania przyrody jaki się obecnie kojarzy z ta nacją rozwinął się na dobrą sprawę w XVI wieku.

I nie wiem czy jest sens takiego porównywania. Każdy chyba wie ze Warhammer został oparty o model średniowiecznej Europy (Imperium to Niemcy etc. etc.) Jednak nie widzę po co na siłę system "fantastyczny" wciskać w prawdziwe realia historyczne. Jak ktoś chce widzieć goblinów jako Turków to niech przejdzie na system gdzie nie będzie musiał tego zmieniać. Nie każdy musi tak widzieć tę "nację" i np. dla mnie oni w niczym nie przypominają Tureckich plemion. Co innego np wypatrzyć w historii coś co można z powodzeniem zastosować w grze z tym się w pełni zgadzam i popieram.
 
__________________
Ludzie mi ufają. Cały czas przychodzą do mnie mówiąc "Nie zawiedź mnie znowu".
George W. Bush
fds jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 20-04-2007, 18:59   #9
 
Radosław's Avatar
 
Reputacja: 1 Radosław jest godny podziwuRadosław jest godny podziwuRadosław jest godny podziwuRadosław jest godny podziwuRadosław jest godny podziwuRadosław jest godny podziwuRadosław jest godny podziwuRadosław jest godny podziwuRadosław jest godny podziwuRadosław jest godny podziwuRadosław jest godny podziwu
Podoba mi się to, ale nakłaniam do poszerzania swoich horyzontów, tak by się rozwijać a nie stać w miejscu. Korzystajmy z historii by się dobrze bawić i na odwrót, szukajmy podobieństw w tym, co fantastyczne tak by odróżniać prawdę od fałszu. Twórzmy postaci fantastyczne, ale trochę spoglądając w przeszłość, spoglądajmy na średniowiecze patrząc na brudne odpychające miast i przenośmy je do WFRP czy innych systemów, bo skoro ludzie ci są na tym samym poziomie rozwoju to, dlaczego mają być czyści i schludni. Jestem pewny że to wzbogaci grę sprawjając że będzie realniejsza. Zwyczaje ludzi w rpgach nie muszą być przecież różne od tych, które występowały w przeszłości.

Pozdrawiam Hreczkosiej Radosław
 
__________________
W ferworze walki, na polu bitwy jakim jest życie obronną ręką wychodzą tylko Ci, których serca nie potrafią klęknąć przed nieprawością.
Radosław jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 20-04-2007, 19:05   #10
Banned
 
Reputacja: 1 Arango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodzeArango jest na bardzo dobrej drodze
Podtrzymam tylko to co napisałem wcześniej : absolutnie nie wiem czemu ma ten temat służyć. Jest banalny.

Nie interesuje mnie kto rozpoczął dyskusję i gdzie, bo nie ma dla mnie to znaczenia, ale może warto było w takim razie polemizować/bić brawo autorowi tego tematu, a nie bezwolnie go "zaszczepiać" tu.

Co do WRFP i jego podobieństw czy braku do średniowiecznej Europy ten temat już dwukrotnie pojawiał się na łamach LI. Poderjmowanie go po raz trzeci uważam za zbędne i bezcelowe. Wystarczy "odkurzyć" stare tematy.

By nie być gołosłownym " Klimat Starego Świata" i "Dlaczego właśnie Warhammer" w odpowiednim dziale, a także "Łakocie Starego Świata" i inne.
 

Ostatnio edytowane przez Arango : 20-04-2007 o 19:20.
Arango jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 16:08.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172