|
Rozmowy ogólne na temat RPG Podziel się swoimi uwagami na temat różnych systemów RPG. Opowiedz jakie są Twoje ulubione systemy, a które według Ciebie zasługują na miano najgorszych. Albo po prostu luźno porozmawiaj na tematy powiązane z RPG. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
25-01-2007, 10:50 | #31 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
| |
25-01-2007, 12:01 | #32 |
Reputacja: 1 | Fajne sa tez próby pływania w płycie z jakims dwurakiem , tarcza , plecakiem tarcza itd itd .... A jak tak czytałem to przypominaja mi sie sesje gdzy u gracz nagle , w srodku przygody wyjmowal z torby np 3 piki , zbroje plytową i 300 strzał ... " no przeciez mam to zapisane na karcie w ekwipunku " |
25-01-2007, 13:24 | #33 |
Reputacja: 1 | Hehehe, takie numery są ok Kiedyś koleś chciał zapakować do sakwy posrebrzaną trumnę inhumowanego wampira Ubawu mieliśmy po pachy. Co zabawne - to był nieskazitelny rycerz-kapłan (w KC), który przy okazji rzuciła "Ślepotę" na paladyna z druzyny, żeby samemu się nachapać przy podziale łupów. |
25-01-2007, 14:02 | #34 |
Banned Reputacja: 1 | Dixogin zahaczył o następny problem. Deklarowany charakter, a rzeczywiste postępowanie. Paladyni - łajdacy, bezwzględni i sadystyczni zabójcy o miękkim sercu (vide Leon Zawodowiec) i tego typu "ciekawostki" By uniknąć nerwicy jako MG i okaleczeń wśród grających ostatnio unikam jak tylko mogę deklarowania przed grą charakteru. I tak zazwyczaj nijak się to ma do pózniejszego postępowania w czasie sesji. |
25-01-2007, 14:23 | #35 |
Reputacja: 1 | Dokładnie, sam zresztą na podstawie tych przemysleń naspamowałem artykuł "Czy charakter jest potrzebny". Nie jest to kryptoreklama (ale mozna go znaleźć tu na forum ) |
25-01-2007, 14:47 | #36 |
Reputacja: 1 | Jedną z kilku głupot jakie usłyszałem będąc MG było wejście jednego z moich graczy w pełnej zbroi płytowej (nie jestem pewien czy chociaż zdjął hełm ) do rzeki. Na jego szczęście reszta drużyny pomogła wydostać go z wody zanim się biedak utopił. Czytałem też kiedyś o gościu który w trakcie niezłej zadymy na jakimś podmokłym terenie rzucił czar błyskawicy. [ Moderowany przez: [color=#330000:ab963d315d]fleischman @ [/b:ab963d315d]2007-01-25, 15:34 ][/color:ab963d315d] Przypominam, że to nie jest temat Kwiatki z sesji.
__________________ "Angels Banished from heaven have no choice but to become demons" |
26-01-2007, 12:12 | #37 |
Reputacja: 1 | Kiedyś kolega, był pilotem cyberpunku, to wprowadził helikopter między dwa budynki, które stały w odległości ...2 metrów... Zabił i siebie i nas. ...
__________________ Abstynent - człowiek niepociągający. Jedna czysta owca może zatruć życie całej parszywej owczarni. |
26-01-2007, 13:00 | #38 |
Reputacja: 1 | a w lasnie sobie przypomiałem ... chyba najgłupsza rzecza ze wszyskich napisanych i wydruhowanych rzeczy jest moc Galsswalkerow z wilkołaka ( jak sie myel prosze mnie poprawic ) ktora pozwala sprowodowac ze noz/młotek/siekiera przestaje działać... ( Wilkołaka znam z angielskiej wersji , wiec w polskiej est to przetłumaczone inaczej ) |
31-07-2007, 14:37 | #39 |
Reputacja: 1 | Chciałbym tutaj polemizować z denisem. Glasswalkerzy, tj. w polskiej wersji Tubylcy Betonu, mają moc KONTROLOWANIA prostych urządzeń, i nie sprawisz w ten sposób że przestanie działać. Poza tym podręcznikowe przykłady odnosiły się do drzwi i wózka w supermarkecie, więc z bronią to też niejasna sprawa. Specjalnie sprawdziłem |
31-07-2007, 16:00 | #40 |
Reputacja: 1 | Cóż mnie jakiś czas temu ubawił jeden z graczy na lastinn.. rycerzyk.. bez konia.. bo kaski mu chyba nie starczyło.. ale wystarczyło na kopię którą dzielnie ze sobą targał... nie podam linka niestety |