Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Warhammer
Zarejestruj się Użytkownicy

Sesje RPG - Warhammer Wkrocz w mroczne realia zabobonnego średniowiecza. Wybierz się na morderczą krucjatę na Pustkowia Chaosu, spłoń na stosie lub utoń w blasku imperialnego bóstwa Sigmara. Poznaj dumne elfy i waleczne krasnoludy. Zamieszkaj w Starym Świecie, a umrzesz... młodo.


Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 30-03-2024, 20:20   #351
 
Gladin's Avatar
 
Reputacja: 1 Gladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputację


Testy słuchu. Przykurcz 92/50, Vorg 60/50, Czmych 86/60, Tfardy 29/40, Rudgar 4/40, Yb 76/30.
Rudgar test Int 3/40.
Który kamień chwyci Tfardy (1-3=11, 4-6=21) K6=2



Yb udał siem ponownie na zwiady do niziołkowni, a jego osobisty goblini tragarz usłużnie ruszył za nim, niosonc ingrediencje piwne. W komnacie nie było nikogo, snotling wienc rozejrzał siem. Porzucona tarcza leżała tuż przy wejściu. W rogu połyskiwała tafla wody, która wszak potrzebna była kuchcikowi do zrobienia piwa. Na razie nie miał jeszcze żadnej beczki ani kadzi, ale wierzył, że znajdzie co mu potrzebne.

Uwagem jego przykuły resztki ogniska. Właściwie był to sam popiół, oprócz jednego polana, które cały czas siem żarzyło.

Obok leżał niedzielny Gobelin, ale pobieżne przeszukanie ujawniło, że niewiele ma przy sobie. Ot instrument muzyczny sztuk dwie, i kartki papieru sztuk wiencej niż dwie.

Na środku pomieszczenia stało lustro, od którego odbijało siem światło klejnotu z zajoncowni.

Naprzeciw wejścia, którym wszedł, był regał z narzendziami. Miejsce wyglondało jak warsztat Epigobleusza, zwłaszcza kamień szlifierski, jak ten, który swego czasu inżynier przerobił na taran zniszczenia. Stół z narzendziami, regał z narzendziami, oraz jakieś ławy. Do tego trochem trocin.










Nagle do komnaty wskoczył potwór, rzucił dwa duże cosie pod nogi Yba i goblina, a potem równie szybko umknoł.
__________________

Tfardy zabrał ze sobom Rudgara i ruszyli komnatem dalej, do goblinowni.





Cytat:
Napisał Stalowy Zobacz post
Do najwyszszej luki wrzuciłby kamń ze znaczkiem 11.
Do tej pod nią kamń z 31.
Do środkowej kamiń z 8
Do drugiej… Tfardy ze zdumieniem odkrył isz rozumi co znaczy dwa… kamiń z 41
Do najniższej wsadziłby 21

Gdybi nic siem nie stało to by zamienił ze sobo w ścianie 11 i 21

Miał zamiar spróbować zrobić to sam ale gdyby był za słaby to poprosi Czmycha, Thartexa i Yba o pomoc. Albo jakby we trójkę ni byli w stanie to się cofnie po czardzieja



Nie potrafił ani pisać, ani czytać, a liczyć umiał aż do dwudziestu. Gdy poprzednio trafił do tej komnaty, jego biedna głowa została zaatakowana niezrozumiałymi myślami. Podszedł do ułożonej piramidy z kamieni i spróbował, czy potrafi go podnieść. Kamień okazał siem za cienżki.

Tfardy był bowiem i tfardy i mondry, ale silny to jeszcze nie był.
- Pomóż mi... - stenknoł do czarodzieja. Ten podbiegł do niego i we dwóch udało im siem ledwie dźwignonć kamień z tajemniczym symbolem 11. Jasnym było, że bez pomocy nie dadzom rady włożyć go nigdzie wyżej, ino na najniższy poziom. Dlatego też postenkujonc i sapionc wepchneli kamień na miejsce.

Gdzieś z łoskotem otworzyły siem drzwi.

- Skond wiedziałeś, że trzeba tu włożyć jedenastkem? - zapytał go zasapany i nieco zdumiony mag.

Nagle do komnaty wskoczył potwór, rzucił dwa duże przedmioty im pod nogi i uciekł.
__________________

Ryjek, nie zdonżył odbiec daleko, gdy nagle drogem zastompił mu potwór! Rzucił mu pod nogi jakiś przedmiot i skoczył natychmiast dalej. Podobnie zrobił też z Czmychem, Przykurczem i Vorgiem.
__________________

Wszyscy




Każdy z was miał przed sobą coś, co wyglądało jak wielkie, szare jajo....
__________________

Chwilę wcześniej...

Pręgowana Stopa na codzień był zwykłym, szczenśliwym zajoncem. Tego dnia również był dość całkiem szczeńśliwy, gdyż jako jedyny pozostał żywy. Jego bracia, a nawet sympatyczny człek, który zwał siem Szarym Futrem, zostali na różne sposoby zabici przez kronżonce po okolicy potwory. W ten oto sposób nie tylko był żywy, ale i całe żarcie w okolicy należało do niego.

Pręgowana Stopa miał jednak pewien sekret, o którym na codzień nie pamientał. Ale gdy nadchodził ten dzień, a jego ciało przeobrażało siem w maszkarem, wszystko sobie przypominał. Był łakozajoncem i raz do roku dopadała go ta potworna klontwa. Gdy zaczynały kwitnonć żółte kwiaty na gałonzkach (gdyby ktoś, kto zna siem na takim nazewnictwie i roślinach był przy nim - chociażby Szare Futro - mógłby mu powiedzieć, że to forsycja), a na innych gałenziach pojawiało siem szare futro (bazie), rozpoczynała siem przemiana. Jego smukłe, zgrabne i szybkie ciało zaczynało tracić swe pienkne i naturalne proporcje i zmieniało siem w niezgrabnego dwunoga. Tak było i teraz. W dodatku poczuł silne pragnienie, aby chwycić szare jaja, które siem właśnie pojawiły w obok niego i dostarczyć po jednym każdej istocie, która była w pobliżu.

W całej tej hecy dobrom stronom było chyba jedynie to, że jaja te miały sympatyczny kolor (szary), który cieszył jego oczy. Chwycił leżoncom torbem (Szare Futro już jej nie poczebował), zapakował jaja i wybił siem swymi silnymi tylnymi nogami, by jak najszybciej wykonać swe zadanie i roznieść wszystkie 9 jaj...
 
Gladin jest teraz online   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 02-04-2024, 20:14   #352
 
Marrrt's Avatar
 
Reputacja: 1 Marrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputację
Och jakże mondry był Ryjek! Toć niziołowy zezwłok był nieprzepatrzony! A jakże to tak nieprzepatrzeć takiego ludziowego snota jakim był nizioł. Głupi, wstrentny nizioł co to Ryjka chciał ustrzelić. Dobrze mu tak!

Przez chwilę dumał, czy by nie ruszyć za dzikiem i łogrem, ale ze słów Przykurcza wydumał, że nic złego siem dziku nie stanie. Ogryzajonc wien zdobycznego kartofla podszedł do trupa i zaczoł go fachowo przepatrywać.
 
__________________
"Beer is proof that God loves us and wants us to be happy"
Benjamin Franklin
Marrrt jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 03-04-2024, 16:32   #353
 
Pliman's Avatar
 
Reputacja: 1 Pliman ma wspaniałą reputacjęPliman ma wspaniałą reputacjęPliman ma wspaniałą reputacjęPliman ma wspaniałą reputacjęPliman ma wspaniałą reputacjęPliman ma wspaniałą reputacjęPliman ma wspaniałą reputacjęPliman ma wspaniałą reputacjęPliman ma wspaniałą reputacjęPliman ma wspaniałą reputacjęPliman ma wspaniałą reputację
Przykurcz z natury ciekawskim był snotem, to wzion i łod razu łoglondnoł to co zajoncołak jemu podrzucił.
 
__________________
Cóż może zmienić naturę człowieka?
Pliman jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 03-04-2024, 18:53   #354
 
Stalowy's Avatar
 
Reputacja: 1 Stalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputację
Tfardy wzruszył ramionami.

- A tak jakoś mi się upaczyło... - rzekł starając się brzmieć mondrze.

Pojawienie się zajenca mumtanta było zaskoczeniem.
Pojawił się i jeszcze szybciej zniknął!
Zupełnie jak jagiś magig!

- O! A co to takiego?

Zaczął siem przyglendać jaju, postukał w nie, a potem nim poczunsł.
 
Stalowy jest teraz online   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 04-04-2024, 16:29   #355
 
Gladin's Avatar
 
Reputacja: 1 Gladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputację


Test Int Rudgar 66/46


Czmych poniechał pogoni za Ryjkiem i skupił siem na przejrzeniu dobytku niziołka. Najsampierw dostrzegł łuk i nóż. Oraz skórzany kubrak. Nawet rozmiar miał taki, że by na przepatrywacza pasował, ino po co mu on, skoro miał swojom własnom koszulkem kolczom, która wszak lepsza była? W dodatku kubrak zakrwawiony był.

Potem joł bardziej dokładnie gmerać po zawartości i znalazł: wisiorek srebrny, eleganckie buty, dwa pierścienie, hubkem i krzesiwo, manierkem oraz kołczan ze strzałami.

No i teraz dostał jeszczem jajo niespodziankem...

- Q'bow M' z'm'yn'yza ugun l' dub'y 'm' omeledde? Myze w'gha l'g' yaba ghooga geeg? - zwrócił siem do snotlinga ogr, obracajonc swoje jajo w renkach.

Zresztom wszyscy jeli siem przyglondać jajom. Były dość duże, wienksze niż ptasie. No, chyba że to jajo Dziobohardego było, które to był łakozajonc wykradł i podrzucił im na niechybnom zgubem?

- Pierwszy raz coś takiego widzem - zwrócił siem Rudgar do Tfardego. - Nie wiem co to jest, ale wyczuwam silne promieniowanie magiczne. Co z tym robimy?

Służoncy Ybowi goblin postanowił sprawem załatwić najprościej. Zwłaszcza, że nadal był głodny. Natychmiast wienc rozbił swoje jajo i łapczywie wypił całom zawartość. Na mordzie rozlał mu siem zadowolony uśmiech, puste skorupki odrzucił na ziemiem, oblizał siem i beknoł.

- Ah, to było dobre. Nigdy nie jadłem nic lepszego. W końcu nie jestem głodny! Właśnie o czymś takim marzyłem!
 
Gladin jest teraz online   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 04-04-2024, 19:25   #356
 
Stalowy's Avatar
 
Reputacja: 1 Stalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputację
- Chyba czepa to zjeść. Chyba jadłeś kiedyś jaja, ha?

Rękojeścią noża.. miecia... no ten.. tego... no oszcza postanowił wybić dziurem w jaju i je wypić jak to się robiło z jajami. Choć niektórzy dziwacy jajo na petelnię albo do gara wrzucali i czekali aż się środek zgęstnieje.
 
Stalowy jest teraz online   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 04-04-2024, 19:55   #357
 
Marrrt's Avatar
 
Reputacja: 1 Marrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputację
Ho, ho! Ale siem dobrze działo! Niziołowe świecidła czyli wisior i pierścienie zabrał na razie do kieszeni. Trzewiki niziołowe wyglondały na godne i bogate. Ale już miał szypkie buty to nie potrzebował trzewików... za to przydałyby siem renkawy do koszulki! Pomyślał se, że odciachałby wienc nożem podeszwy trzewików, po czym cholewki założyłby sobie na rence! Pomysłowy Czmych miałby teraz grubszom zbroje! I szykownom jak! Aż mu siem szyk pomieszał! Ho, ho! Zabrał siem tedy do krojenia z szewskom pasjom, ale buty siem pokroić nie dawały. Ani jego nożem ani niziołowym.

...

I wtedy spostrzegł stwora. Bojać siem nie zdonżył jednak, bo stwór wykicał gdzieś. I zostawił jajko. A jajko. Dziwne takie. Duże. Nie kurowe. Nie kaczkowe.
Wzruszył ramionami i jak natłukszy jajko z jednej strony, przychylił do mordy i zaczoł siorbać pożywnom zawartość, której zwykł siem w jajkach spodziewać. Może jak siem napije to wymyśli jak podeszwy odkroić!
 
__________________
"Beer is proof that God loves us and wants us to be happy"
Benjamin Franklin

Ostatnio edytowane przez Marrrt : 05-04-2024 o 10:35.
Marrrt jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 05-04-2024, 13:22   #358
 
Pliman's Avatar
 
Reputacja: 1 Pliman ma wspaniałą reputacjęPliman ma wspaniałą reputacjęPliman ma wspaniałą reputacjęPliman ma wspaniałą reputacjęPliman ma wspaniałą reputacjęPliman ma wspaniałą reputacjęPliman ma wspaniałą reputacjęPliman ma wspaniałą reputacjęPliman ma wspaniałą reputacjęPliman ma wspaniałą reputacjęPliman ma wspaniałą reputację
Przykurcz łodłożył jajo na późni, z nadziejom, że Yb mu łomleta łusmaży. Tymczasem zajoł siem końsumowaniem jadła oczymanego łod łogra. Dużo go było, jeszcze dla jenszych snotów starczy.
- Chodź Czmychu, poczenstuj siem - zachencił towarzysza.
 
__________________
Cóż może zmienić naturę człowieka?
Pliman jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 07-04-2024, 17:04   #359
 
Gladin's Avatar
 
Reputacja: 1 Gladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputację


Czmych skarby nizioła zbierał. Nawet wpadł na niego pomysł, żeby sobie zbrojem wzmocnić, przy użyciu niziołowych butów. Ale co z tego, skoro nóż mu siem najwyraźniej stempił, a i nóż nizioła chyba ostry nie był? Czewikuf nie udało siem pokrajać. Albo z sił opadł? Ku pokrzepieniu postanowił wypić zawartość jaja, co to mu łakozajonc dostarczył. Roztłukł skorupkem starannie... Po wypiciu zawartości to nawet okazało siem, że skorupkem roztłukł bardzo starannie. Bardziej niż siem spodziewał. Symetrycznie. Postukał w skorupem na próbem i wydała mu siem tfarda. Spróbował rozbić jom w innym miejscu nożem, a potem kilofem, ale nie pojawiła siem na niej ani jedna rysa. Hm... nawet kształt miała ciekawy. Snotling przymierzył skorupem... skoro z butów nie dało siem zrobić renkawków, to może ze skorupy zrobi sobie naramienniki? Miały nawet pasujonce zadziory, które doskonale dało siem zaczepić do kolczugi. Jak ulał! A jakie letkie! Przepatrywacz wyglondał teraz przepysznie, z czaszkom krasnoluda na łbie i resztkami skorupy na ramionach. Szykownie i elegancko!
Czmych ma obecnie 1 punkt magicznego pancerza na rękach

Przykurcz joł zajadać siem pieczonom świniom. Rzeczywiście, było jej sporo i była pyszna. Fajnie, że ogr w końcu postanowił zostać kumplem i dzielić siem jedzeniem. Nasyciwszy siem otarł mordem tłustom renkom, oblizał siem i popił wodom z manierki.

- No? - spytał siem ogr po ogrzemu, co górnik zrozumiał. - Wy mnie jajecznicem zrobicie czy nie? I kiedy bendzie to piwo?

Na stoliku pojawiły się buraki. Ogr wpakował je sobie do gemby.

Z komnaty obok dobiegł ich jakiś nieznany snotliński głos.
- Może byś siem tak ruszył i pomógł mi to założyć, jak należy?
_________________________

Tfardy również uderzył w jajo, aby siem nim posilić. Pod wpływem uderzenia skorupa penkła i jajo siem otwarło. Snotling skwapliwie wypił zawartość, która okazała siem smaczna i pożywna. Pustom skorupem odrzucił na bok. Zamiast jednak spodziewanego trzasku usłyszał jedynie mienkie plaśnieńcie. Obejrzał jom uważniej. Skorupka przechodziła meta-mor-fosem. Stawała siem mienka w dotyku jak najlepiej wyprawiona skóra. Pojawiła siem sprzonczka, pozwalajonca spionć ze sobom dwie penkniente połówki, a z jednej strony czeńść skorupy oddzieliła siem, tworzonc wygodne szelki. Pusta skorupa przekształciła siem w całkiem ładny i porenczny plecak. Co wiencej, był on wyjontkowo lekki, dużo bardziej letki niż stary plecak snot-balisty. A że nie był snotlingiem zbyt silnym, a do tego mondrym, to od razu przełożył rzeczy ze starego plecaka do nowego. Zrobiło mu siem wyjontkowo letko!
Tfardy zyskuje magiczny plecak, który nic nie waży i redukuje wagę przedmiotów w nim umieszczonych o 50%
Jeżeli porzuci stary plecak, to jego obciążenie całkowite wyniesie 57/100

- Niesamowite! - Rudgar przyglondał siem temu. - Co to za miejsce!? Co to za magia!?

A zaraz potem rozbił swoje jajo i zaczoł pić jego zawartość. Nagle zagulgotał, zamachał renkoma, chwycił siem za szyjem a oczy mu siem powienkszyły. Otworzył usta, ale nie wydobywał siem z nich żaden dźwienk. Spojrzał z przerażeniem na konowała.
 

Ostatnio edytowane przez Gladin : 07-04-2024 o 17:18.
Gladin jest teraz online   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 07-04-2024, 20:23   #360
BG
 
BG's Avatar
 
Reputacja: 1 BG ma wspaniałą reputacjęBG ma wspaniałą reputacjęBG ma wspaniałą reputacjęBG ma wspaniałą reputacjęBG ma wspaniałą reputacjęBG ma wspaniałą reputacjęBG ma wspaniałą reputacjęBG ma wspaniałą reputacjęBG ma wspaniałą reputacjęBG ma wspaniałą reputacjęBG ma wspaniałą reputację
Yb poszed nizioła szukać, ale ktoś coś wspomnił, że on zabity przez łogra może być. Nidobrze. Czeba bendzie sobie samemu radzić. Abo nowego nizioła znaźć. Może dwa ich były? A może nawet wincij?

Tam w rogu jakaś tarcza leżała. Czy jaby jom wygion, to by siem miska na piwo nie zrobiła? Obejrzeć jom poszed.
Z narzendzi nic mu siem znajome nie wydało, ani na garniec tiż nie wyglondało.

Nagle jakiś duży zajonc jajco im podrzucił. Yb znał siem na jajcach i zajencach, ale nigdy nie widział, żeby jedno drugi zniosło.
To podejrzane jakiś jajco...
Ale zanim siem zdonżił namyślić, to gupi gobas jajco wipił.
Kuchcik nagłom odwicznom chenć poczuł, co by siem chochlom na gupigo gobasa zamachnonć. Gdyby ino chochlem mił... Prawdziwim kucharzim by był... Takim, co to chochlom macha, żeby go ucznie słuchali.
- Nie jidz mi rzeczi do warzinia! - wrzasnoł tilko i renkom pomachał groźni.
Może ze skorupek siem dało garniec zrobić. Yb nigdi wcześnij tak nie próbował, ale też takich dużich jajec ni mił.
 
BG jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 19:16.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172