JPCannon

No nie tylko od tego co wygra, ale też od tego czy na HSotD zagłosuje jakaś płeć przeciwna. Nie widzę sensu otwierać rekrutacji na nowo jeśli znów był by ten sam problem braku graczek w sesji ecchi

Brilchan opisałeś postać o tylu problemach z mocą (testowanie siły woli by miniony nie zaatakowały przywołującego) że chyba by Ci nawet został nadmiar punktów na wydanie na skille i cechy ale ogólnie koncept ciekawy.

PS. Tytuł NE tłumaczył bym raczej na polski od tyłu jako "ZŁO KONIECZNE", jakoś tak fajniej i mroczniej brzmi jak dla mnie Bardzo jestem ciekaw która sesja w końcu wygra, ale jeśli nie pojawią się graczki w HOD to mamy na prowadzeniu Deadlandsy vs Naruto. Zaskakujące jak równo dzielą się fani tak odmiennych klimatów Jeszcze bardziej zaskakujące zaś jak bardzo wyniki tej sondy różnią się od poprzedniej. Ostatnim razem na Dark Wood było dosyć mało głosów a teraz proszę bardzo

 

__________________
"Miłość której najbardziej potrzebujesz to Twoja własna do siebie samego"

Brilchan

A czy tego problemu nie można rozwiązać rezygnując z tego aspektu sesji ? Większość żeńskich fanek M&A ZWYKLE preferuje Yaoi nad Ecchei co mnie jakoś nie dziwi :P

Jakbym dziewczyną czy nawet jak miałbym odgrywać kobiecą postać to raczej nie chciałbym być traktowany tylko jako obiekt seksualny

0

Mi osobiście Ecchei kojarzy się dość negatywnie ze skupieniem na damskiej bieliźnie i przerośniętych biustach :P nie wiem jakie ty masz zdanie na temat tego sub gatunku ale możliwe że właśnie to zraża graczki do tej sesji

 

JPCannon

Wiem jak działa ecchi i jak może być postrzegany. Ja traktuje to jako element w pełni parodyjny z które w formie przerysowania można robić sobie spore żarty. Zależało mi na tym humorystycznym elemencie, jednak widzę, że akurat nie ma zapotrzebowanie na taki typ sesji a na surwiwal horror. Zastanawiam się tylko... co takiego nadzwyczajnego w HSotD jeśli odbierze się element golizny i czy przypadkiem nie byłby to zwykły survival horror jakich jest i była cała masa, tak na Li jak i ogólnie grach? Dałem nawet opcję innych pomysłów na sesję, bo z racji iż Savage Worlds daje niemalże pełną swobodę co do tego w co się gra to zależy mi na tym by gracze chcieli się nią bawić, a to już jak ta sesja ma wyglądać pozostawiam wam Jeśli aż tak bardzo brak walki o przetrwanie przed hordami zombie w stylu anime to mogę taką sesję zrobić, ale nie sądziłem, że to chodzące trupy i rozwałka tak przyciągają chętnych

 

__________________
"Miłość której najbardziej potrzebujesz to Twoja własna do siebie samego"

Stalowy

Mogę powiedzieć że wolę się skupić na tym właściwym aspekcie zombie postapo, a cycki to po prostu miły dodatek do "wypełniania obowiązków". A gagów w wykonaniu hardkorowego survivalowca też by pewno nie zabrakło. Ale jak kobit nie ma to trudno. Trzeba będzie się wziąć za co innego.

Dyskusji o tym co czym będzie po urżnięciu jakich motywów proponuję nie rozkręcać :P Przy rozkładaniu na czynniki pierwsze wszystko jest "takie jak reszta". To ta odpowiednia mieszanka pozwala uzyskać fajny końcowy efekt. Jednak sami ludzie nie muszą się koniecznie poruszać w tej wąskiej ramie.

 

JPCannon

Dark Wood i Naruto puki co na prowadzeniu Robi się bardzo ciekawie. Zobaczymy jak będzie wyglądała sonda pod koniec przyszłego tygodnia Myślę, że w następną niedzielę wrzucę rekrutację do zwycięskiej sesji.

 

__________________
"Miłość której najbardziej potrzebujesz to Twoja własna do siebie samego"

Raist2

A co jeśli będzie remis? A pytanie takie, czy będziesz korzystał z doca? Pytam się bo chcę uprzedzić jakbym się dostał, że moje doświadczenie z nim jest zerowe

 

Kitsu

A więc zgłasza się graczka gotowa zagrać w HSotD. Mam już nawet koncept na postać zaczerpnięty z innego anime, a mianowicie Tenngen Toppa Gurren Lagann. Cały pomysł z super-zdolnościami niesamowicie mi się podoba i jestem pełna nadziei, że sesja wystartuje.

Dwa pozostałe systemy wybrałam, że względu na koncept przygody. Dawno nie grałam (nigdy nie grałam) sesji w klimacie horroru, a pomysł z nieuzbrojoną grupą badawczą o wiele bardziej mi się podoba niż kolejny dobrze wyszkolony oddział Marines. Necessary Evil: Na ratunek ludzkości, to z kolei coś w co podejrzewam grało by mi się miło i przyjemnie, bo odgrywanie złych i niedobrych wychodzi mi o wiele lepiej niż bycie po jasnej stronie medalu.

 

__________________
Kto kocha, ten czuć powinien i przeczuwać, a kto nie odgadnie serca kobiety, ten go nie wart.

secutor

No to i ja wtrace swoje trzy grosze.
Dark side of the moon, to by mi najbardziej odpowiadalo, ale....
Karzdy gracz/bohater/nukowiec moze miec odmienne poglady i badac odmiennymi metodami, bo inaczej beda zgrzyty typu, ktora teoria jest prawdziwa a ktora nie.
np. Czy w tym swiecie, Eksperyment Stanleya Millera da sie powtorzyc?
Bo w rzeczywistosci nigdy to nie nastapilo...
(taka mala ciekawostka).

A druga sesja to "zlo koniecznie", czy "mniejsze zlo", jak kto woli.
Juz mam wymyslona postac.
Pytanie:
Czy byl by to story-tell, czy jakis system.
Od razu pisze ze wolal bym story-tell.
Chociarz postac planuje stworzyc w systemie Mutants & Masterminds.

 

__________________
,,Ruchów na pozór jest wiele, ale tylko nieliczne są możliwe, a każdy kolejny zamyka drogę innym".

JPCannon

To będzie zależało od potrzeb graczy. Ja osobiście wolę komentarze, bo od razu widzę, że ktoś coś napisał, a nie jak w docku gdy do niego zajrzę. W dodatku gdy dotąd używałem w sesji docka czy to jako gracz czy też MG, to pomimo wielkich chęci aby on był dodany, to i tak rzadko ktoś z niego korzystał. Jeśli jednak będzie taka potrzeba to na pewno dodam docka do sesji

secutor wybacz Ty i reszta którzy nie byli tego świadomi. Ja osobiście prowadzę aktualnie tylko i wyłącznie sesje na mechanice Savage Worlds. Niemalże każda z podanych przygód w sondzie dzieje się w którymś z settingów do owej mechaniki i posiada swój własny, oficjalny podręcznik (nie licząc HOTa czy Naruto). Także sesja odbywała by się na prostej i przyjaznej dla każdego (nawet w pełni początkujących) mechanice Savage Worlds. Praktycznie żaden z moich dotychczasowych graczy nie znał tej mechaniki, a teraz większość albo zrobiła własne sesje, albo gra dalej z dużą frajdą, także jeśli jej nie znacie to nie zrażajcie się bo o to chodzi by właśnie jej spróbować i zobaczyć jaka jest przyjemna

Także jeszcze raz dla wszystkich KAŻDA Z WYMIENIONYCH SESJI BĘDZIE ROZGRYWANA NA MECHANICE SAVAGE WORLDS. Każdy nie znający owej mechaniki również jest bardzo mile widziany.

Jeśli zaś chodzi o badania w DS of the Moon to ja to widzę tak, że w zależności od potrzeb dany naukowiec, specjalizując się np. w chemii będzie testował swoją wiedzę i w razie powodzenia, będzie otrzymywał specyficzne podpowiedzi, np o składzie danego materiału i co to może oznaczać dla kogoś o jego wiedzy (np. że pierwiastek w tej skale po zmieszaniu z wodą może być niesamowicie toksyczny itp).

 

__________________
"Miłość której najbardziej potrzebujesz to Twoja własna do siebie samego"

JPCannon

SONDA ZACZYNA PRZYPOMINAĆ NIEZŁY WYŚCIG WIĘC BY JESZCZE BARDZIEJ PODKRĘCIĆ EMOCJE PRZYGOTOWAŁEM DLA WAS PEWNĄ ZAJAWKĘ POJEDYNKU. MIŁEGO CZYTANIA. OPIEKUNA PROSZĘ O NIE ŁĄCZENIE Z POWYŻSZYM POSTEM.

Przybyli z niezwykłych krain Legendarnej Japonii i Dzikiego Zachodu , pełnych niebezpieczeństw i walki o przeżycie każdego kolejnego dnia. Dla obu śmierć nie była niczym nowym i nie należeli do tych których przerażał widok zimnych zwłok.


Uliczka była zatłoczona przez typowy dla Japonii tłum. Ludzie śpieszący się do pracy, szkoły czy innych codziennych obowiązków, potrącali się wzajemnie nie zwracając uwagi na swoje otoczenie. Nic dziwnego, że w pośpiechu nie zwrócili też uwagi na dwóch nietypowych osobników. Co prawda Jounina z wioski Liścia trudno było wykryć przy jego zdolnościach ukrywania się, lecz rewolwerowiec wiedział jak się zamaskować w inny bardziej nadnaturalny sposób. W końcu Ci dwaj egzotyczni bohaterowie namierzyli się na wzajem. Wiedzieli, że dziś czeka ich walka....

Jounin nie czekając wypuścił ze swych rąk ostre jak brzytwa ostrza, pędzące wprost w jego cel. Dziwak w płaszczu okazał się jednak być nie lada przeciwnikiem, gdy na pozór powolnymi i spokojnymi ruchami uniknął ataku. Nie czekając odwdzięczył się napastnikowi serią ze swojego sześciostrzałowca, rozganiając przy tym uporczywy tłum. Shinobi był nadnaturalnie zwinny i zręczny, odbijając pociski w locie kolejnym ze swoich ostrzy. Walka miała się dopiero zacząć. Gesty wykonywane przez dłonie Jounina z początku rozbawiły rewolwerowca dopóki jego nóg nie pochwycił jego własny cień a on stracił panowanie nad własnym ciałem. Lufa rewolweru już wędrowała ku jego skroni, gdy całą technikę przerwał syk. Jak się okazało Jounin nie spodziewał się magicznego ataku na swoją osobę. Zanim się spostrzegł, kilka emanujących fioletem pokerowych kart eksplodowała na jego plecach uwalniając swojego przeciwnika z Kontroli Cienia. Obaj już mieli pędzić w swoją stronę by wyprowadzić kolejne ataki, gdy nagle przeszkodził im w tym tłum mieszkańców pędzących pomiędzy nimi w jednym kierunku. Wyglądało na to, że przed czymś uciekali. Gdy obaj walczący wojownicy spojrzeli w stronę z której nadbiegali ludzie, na horyzoncie dojrzeli iście przerażający widok. Całe ogromne hordy pędzące w ich stronę. Hordy przerażających....

....ZOMBIE

Która ze stron wygra ten niesamowity pojedynek?

 

__________________
"Miłość której najbardziej potrzebujesz to Twoja własna do siebie samego"