|
Sondy rekrutacyjne W tym dziale możesz umieścić sondę na temat zbliżającej się rekrutacji, zasadności swoich pomysłów lub po prostu "zbadać rynek" pod kątem przyszłej sesji - zarówno z pozycji gracza jak i MG. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
07-06-2017, 21:55 | #41 |
Reputacja: 1 | Ten nowy system ras nie podoba mi się o tyle, że gracze powinni mieć opcje konkretnego wyboru, nie musząc zbyt dużo uwagi poświęcać konstruowaniu wyglądu, jeśli nie chcą. Zaproponowany system mógłby się sprawdzić jako swoisty "generator ras" - istniejący równolegle z gotowym zestawem. Dhorr, wspominałeś o tym że testowałeś "Specjalistę" w gronie znajomych (parafrazuję). Czy grałeś z nimi na żywo, czy w formie pisemnej? Jeśli zależy Ci na pomysłach na rasy - moja propozycja byłaby taka, żeby wziąć pod uwagę aspekty wypływające z różnych pierwotnych sił i magii świata. W jaki sposób poszczególne pierwotne siły mogłyby wpłynąć na powstanie ras i rozwinięcie ich cywilizacji? |
10-06-2017, 18:20 | #42 |
Reputacja: 1 | Na żywo. Szkoda, że Ci się to nie podoba bo to raczej fundament ostatecznej formy tego aspektu robienia postaci. Kojarzysz Wyspę Ryboludzi z One Piece? Tam było coś podobnego. Dlatego nie chcę robić gotowego zestawu. Bo postanowiłem, że na świecie nie będzie żadnej stabilnej rasy. Dziecko dwojga rogatych czworonogów wciąż może urodzić się opierzoną syreną. Ale jeśli ktoś nie chce poświęcać uwagi na konstruowanie wyglądu... to jest opcja losowania. Niektóre wady/zalety są też niewidoczne. Może dodam taką niewidoczną wadę/zaletę do każdej cechy, aby ktoś na życzenie mógł wyglądać jak zwykły człowiek (tak jak saiyajin). A pisząc to, kierowałem się też i tymi siłami twórczymi, niebieskie kolory to gest w stronę praworządności, czerwone są od chaosu, elementy mroczne są od zła, a światłe od dobra, zaś elementy usprawniające fizykę albo wyglądające normalnie są od neutralności. Ostatnio edytowane przez Dhorr : 11-06-2017 o 07:30. |
10-06-2017, 22:35 | #43 |
Reputacja: 1 | Masz większe doświadczenie w graniu na tym forum ode mnie więc nie mogę pouczać w tej kwestii, jednocześnie chciałem zapytać ile pracy wymagało bądź będzie wymagać dostosowanie tego systemu do gry na forum. Pytanie wydaje mi się o tyle uprawnione, że jest to system autorski. Założenie w którym nie ma stałych ras to pomysł na niezły eksperyment, wokół którego mógłby powstać cały oddzielny projekt. Jeżeli chodzi o system, który nam przedstawiasz, ciekawsza z punktu widzenia gry forumowej, która wymaga spójnej narracji i rozbudowanych wypowiedzi, wydaje się pierwotna propozycja: względna dowolność ras, przy czym mistrz gry rozstrzyga czy dana postać pasuje do uniwersum czy nie. Myślę że sięganie do ras ugruntowanych w mitach czy legendach nie jest niczym złym - a tego jest dostatecznie dużo. Plagiatem byłoby, gdyby była to rasa która (przykładowo) żyje w dokładnie takich samych siedliskach które tak samo się nazywają (z jakąś przestawioną literką), jak takie miejsca w uniwersum zaprezentowanym w produkcjach które zostały wydane i objęte prawem autorskim. Inna sprawa polega na tym, że pojęcie rasy wiąże się nie tylko z genetyką, ale i z całą kulturą bądź wariantami kultury spotykanymi wśród przedstawicieli danej rasy. Przyszło mi też do głowy coś czego nie widziałbym w grze na forum na obecnym etapie - system mógłby zawierać uzasadniony fabularnie zestaw "biomodyfikacji" (z tego co widzę raczej magicznych lub też alchemicznych), które gracze mogliby zakupić dla wzmocnienia swojej specjalizacji lub ograniczenia słabości. Nie jest to o tyle ingerencja w proces twórczy, co propozycja zagospodarowania Twojej koncepcji dotyczącej ras w uniwersum. Ostatnio edytowane przez CHurmak : 10-06-2017 o 23:04. |
11-06-2017, 10:25 | #44 |
Reputacja: 1 | Nasuwa mi się pytanie: "Ale o co tutaj chodzi?" W każdym systemie/świecie RPG jest jakiś motyw przewodni dla całego świata. Są to walki pomiędzy frakcjami lub wyznaniami, globalne zagrożenie z zewnątrz lub po prostu survival w nieprzyjaznym/groźnym środowisku. Skupiłeś się na rasach, napisałeś coś o zaświatach. Samo generowanie ras przez rozmnażanie ma już piętno chaosu gdyż z każdej pary możliwe jest cokolwiek. Niemożliwe jest więc budowanie społeczeństw jednolitych rasowo, a co za tym idzie obyczajowo (na przykład ptakopodobne/rybpopodobne dziecko naziemnych rodziców będzie miało inne preferencje zachowawcze i nawet żywieniowe). No chyba, że powszechny "rasizm" wymusza migracje. Odnośnie tych 9 zaświatów, gdzie trafia każdy w zależności od tego jakim był... jest ciekawe na pierwszy rzut oka, ale trochę bez sensu gdy się nad tym zastanowić. Czy osoba praworządna dobra może nadal taka być skoro wszyscy inni dookoła będą tacy sami? Nasz charakter kształtuje nasze zachowanie względem osób o innym charakterze więc i różnorodnym środowisku. Koncept na dłuższą metę będzie więc nudny. Zaświaty są dostępne dla graczy? (zakładam że wziąłeś motyw z Dragonballa i można tam trafiać po śmierci i wracać jak Cię ktoś wskrzesi). Jeśli nie można opuścić swojego zaświatu to dany gracz jeśli nie zmieni swojego charakteru to nigdy innego typu zaświatu nie zobaczy, a jeśli można między nimi migrować to całe założenie bierze w łeb. Podsumowując jeszcze raz powtórzę pytanie: O co chodzi w tym świecie? Jaki mamy ustrój? Jakie są konflikty? Póki co nie widzę żadnego punktu zaczepienia dla sandoboxa lub nawet sagi. Wygląda mi to raczej na "dzisiaj bawimy się w wiedźimina, następnym razem dragonball, a na kolejny raz planuję coś w deseń dedeków". Napisz coś więcej o ogólnym zamyśle.
__________________ Walls of stone do not a fortress make. But they're not a bad start. Ostatnio edytowane przez Raga : 11-06-2017 o 10:30. |
11-06-2017, 12:09 | #45 | |
Konto usunięte Reputacja: 1 | Pomysł genetycznego chaosu, wprost genialny! Oczami wyobraźni już to widzę, jak parze kozłopodobnych centaurów rodzi się nagle pełnowymiarowa syrena z jednym długim rogiem na czole (w końcu coś po rodzicach musi odziedziczyć). Genialne! Ja chce w to grać. Cytat:
Tak, jak pisze Raga autor wymyślił jakiś świat będący zlepkiem wszystkiego co mu się podoba, opracował, jakąś tam mechanikę i grał to z kumplami przy stole. Sprawdzało się, jak mówi. Nawet w to nie wątpię, bo jak pisałem w grze na żywo takie rzeczy przejdą i mogą sprawiać frajdę Żadną jednak miarą takie podejście nie sprawdzi się jeżeli taki pomysł chcemy "sprzeda" większemu gronu, nie mówiąc już o wydaniu czegoś takiego.
__________________ Konto usunięte na prośbę użytkownika. | |
11-06-2017, 16:18 | #46 |
Reputacja: 1 | Moi drodzy, spokojnie, jeszcze odrobina cierpliwości, będą wprowadzenie i opisy (zwłaszcza polityki)! Na razie mam za mało czasu na to. Na początku nadchodzącego tygodnia spodziewajcie się gruntownych update pierwszego posta. Będę o tym informował nowymi postami z "changelogami". Krótko powiem teraz coś co do preferencji - wszyscy "ludzie" mają zbliżone podstawowe preferencje, mimo wszystko. Są wszystkożerni (mogą żyć według miliona różnych diet), mają podobne podstawowe potrzeby, ich charakter jest głównie indywidualny, w drugiej kolejności ustalony przez rodziców i najbliższe środowisko, a dopiero potem uwarunkowany przez kulturę państwa, w którym żyją. Jednakże nigdy nie jest tak, że w państwie wszyscy zajmują się jedną rzeczą. Na przykład nigdy nie byłem entuzjastą +4 kamieniarstwa dla wszystkich krasnoludów w dnd. Przecież wielu krasnoludów zamiast tego jest wyszkolonych w czymś innym. Pomimo tego, że niektórzy obywatele latają lub pływają, wszyscy czują się pełnoprawnymi obywatelami swoich krajów i szanują się wzajemnie. Przodkowie często przelewali krew za utrzymanie ziemi i kultury na niej. W wielu dobrych krajach panuje demokracja bezpośrednia (podobnie jak w Szwajcarii), zaś złe często są rządzone przez tyranów, aczkolwiek zdarzają się złe państwa z demokracją bezpośrednią i dobre państwa rządzone przez dobrych królów. Co do zaświatów, to kiedy będącemu w zaświatach zdecydowanie zmienia się charakter, samoczynnie przenosi się do innego zaświata. Tak jak w Planescape: Torment, czasami mogą powstawać wyrwy, przenoszące całe osiedla i miasta z jednego zaświata do drugiego, na przykład podczas rebelii w którymś dobrym zaświecie, lub podczas tłumnego systematycznego odprawiania jakiegoś rytuału w jakimś chaotycznym. Ostatnio edytowane przez Dhorr : 11-06-2017 o 17:18. |
11-06-2017, 18:22 | #47 |
Konto usunięte Reputacja: 1 | Po tej wypowiedzi, zaczynam utwierdzać się w przekonaniu, że ta cała akcja to trolling.
__________________ Konto usunięte na prośbę użytkownika. |
11-06-2017, 18:51 | #48 |
Reputacja: 1 | czemu? ;/ |
11-06-2017, 19:15 | #49 |
Reputacja: 1 | Wiesz, rekrutacje do sesji z autorskim systemem przypominają nieco sprzedawanie samochodu. W sumie to każda rekrutacja to przypomina, ale dla uproszczenia załóżmy że oficjalne systemy sprzedają się zawsze. Jeśli chcesz sprzedać samochód, musisz wiedzieć czego chce klient. Postawmy się więc w sytuacji klienta. Niektóre rzeczy będą nas interesowały bardziej niż inne. Dla przykładu, klienta bardziej będzie interesowało to, czy auto ma wszystkie przeglądy niż to, czy ma chromowane zderzaki. W sesjach jest tak samo, gracza będzie bardziej interesowało to czy będzie rozmawiał z interesującymi postaciami niż to, jak wyglądają one od strony mechanicznej. :/ Z tego powodu zarówno dobry sprzedawca jak i dobry MG zaczną od zaprezentowania najważniejszych zalet swojego produktu. Od razu zapewnią o tym, że auto ma ważne przeglądy bądź opiszą graczom interesujący świat w postaci krótkiego opowiadania. <To tzw. wstęp fabularny> Od razu mówię, twoje opko się nie liczy. Jego celem było zaprezentowanie siły wyspecjalizowanych postaci, a nie pokazanie świata. :/ Opisem świata byłoby coś w stylu: Dawno dawno temu zły smok zaczął pustoszyć kraj o nazwie Kraj. Król zorganizował swoich rycerzy, aby zabić smoka. Tylko dłużej oczywiście. Jeżeli taki handlarz woli jednak ciągle mówić o tym jakie ładne, chromowane zderzaki ma jego auto, a na pytania odnośnie jego przeglądów ciągle mówi "Ma, ma... Potem pokarzę" to... Coś jest nie tak. :/ Lepiej nie kupować takiego auta. Tak samo w przypadku MG. Jeśli ciągle chwali swój system ras bądź mechanikę, ale na pytania o opis świata w jakim się poruszamy, jakąś historię, religie, państwa, ważniejsze miasta czy cokolwiek co pozwoli nam chociażby umieścić jakoś postać w tym świecie odpowiada "ale to potem, nie mam na to czasu" to jest źle. :/ Zwłaszcza że podobno pracujesz nad tym od lat, więc wystarczyłoby tylko coś przepisać z głowy i tyle. Chociażby tę historyjkę o smoku. |
11-06-2017, 19:21 | #50 |
Reputacja: 1 | Moni brawo miałem właśnie coś w tym stylu napisać. Dhorr, pokaż w końcu to co chcesz pokazać a wcześniej nie ma potrzeby by zachwalać dyskutować na temat mechaniki. brody proszę wstrzymaj się z tekstami, które mogą wywołać sprzeczkę.
__________________ Choć kroczę doliną Śmierci, Zła się nie ulęknę. Ktokolwiek walczy z potworami, powinien uważać, by sam nie stał się potworem. gg 643974 Cedryk vel Dumaeg czasami z dopiskiem 1975 |