|
Sondy Tu możesz wrzucić sondę nt. zmian organizacyjnych na forum, ankietę do swojej pracy magisterskiej lub po prostu "zbadać rynek". |
Zobacz wyniki ankiety: Kim wolicie być na LI | |||
Wolę być MG. | 14 | 15.38% | |
Wolę być graczem. | 47 | 51.65% | |
W tej i tej roli czuję się dobrze. | 30 | 32.97% | |
Głosujących: 91. Nie możesz głosować w tej sondzie |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
03-08-2007, 21:24 | #1 |
Reputacja: 1 | [sonda] Czy wolicie być MG czy tez zwykłym graczem W celu, nazwijmy to, sprawdzenia użytkowników forum, chciałbym zapytać was, ogółu LastInnu, czy wolicie być MG, czy graczami. Prosiłbym także o wytłumaczenie swego wyboru. Osobiście wolę być graczem. Z poszanowaniem McQusownik
__________________ "Tha mind killer is back..." Ostatnio edytowane przez McQusownik : 03-08-2007 o 22:03. |
03-08-2007, 21:36 | #2 |
Administrator Reputacja: 1 | Nie ma to jak porządne wytłumaczenie wyboru :P A wracając do tematu. Wolę być graczem z dość prostej przyczyny, nie nadaję się do bycia MG. Znaczy się może nie jestem aż tak zły ale mimo wszystko wiem kiedy ktoś to robi lepiej. A i lubię być zaskakiwany i bycie graczem w dobrej sesji daje taką możliwość. |
03-08-2007, 21:46 | #3 |
Reputacja: 1 | Jak wyżej: wolę być graczem. Prawdę mówiąc jako MG nigdy się jeszcze okazji sprawdzić nie miałem, ale nie wyobrażam siebie w tej roli . Między innymi pewnie dlatego, iż jak widzę ile pracy w tworzenie dobrego scenariusza wkłada mój brat dla swoich graczy, po prostu odechciewa mi się za to zabierać. Zresztą, byłbym pod ciągłą(om?) presją brata - "to źle zrobiłeś, to jeszcze gorzej". Graczem jestem początkującym, a jak pan powyżej: lubię być zaskakiwany, a także samemu zaskakiwać Mistrza Gry rozwiązaniami różnych sytuacji ;]
__________________ Jest jeden wielbłąd, Do jednej igły ucha, Nieliczni zbawieni... Licznych Bóg nie słucha! Ostatnio edytowane przez Amrod : 03-08-2007 o 22:02. |
03-08-2007, 21:57 | #4 |
Reputacja: 1 | Byłam pewna, że gdzieś na forum już był ten temat, niestety przeszukiwanie jakoś nie przyniosło rezultatów A dałabym sobie rączkę obciąć, że już taki czytałam w zamierzchłej przeszłości. W moim wypadku nie mogę zaznaczyć żadnej opcji, gdyż... to zależy od okoliczności. W realu wolę być graczem z tej prostej przyczyny, że jestem nieco nieśmiała i duża liczba osób mnie peszy - nawet dobrze znanych. Chyba, że są to solówki, których poprowadziłam dość sporo, wtedy prowadzi mi się świetnie. Na forum lubię prowadzić chyba ciut bardziej niż grać, ale to co mnie ostatnio naprawde "kręci" to... współprowadzenie lub sesje gościnne (o nich już zakładałam temat, kto ciekawy niech zaglądnie). To coś pomiędzy prawdziwym prowadzeniem a prawdziwym graniem. Główny ciężar sesji spada na barki normalnego MG (chyba, że w przypadku współprowadzenia role są podzielone), a ja i tak znam fabułę i mam swoje małe zadanie do wykonania. A choć postać jest mi przeważnie z góry narzucana (choć nie w każdym wypadku) to mogę nadać jej własne rysy i cechy, poprowadzić ją po swojemu z małymi wytycznymi MG. A jeszcze jak reszta graczy nie wie o tym, że prowadzę postać BNa i myśli, że jestem szeregowym graczem - to dopiero frajda Jak widać - nie ma w tej sondzie opcji dla mnie |
03-08-2007, 22:04 | #5 |
Reputacja: 1 | Czy to co napisałaś nie znaczy przypadkiem, że dobrze ci w tej i tej roli?
__________________ "Tha mind killer is back..." |
03-08-2007, 22:05 | #6 |
Reputacja: 1 | Bycie graczem jest nudne i w/g mnie nie przynosi takiej satysfakcji co prowadzenie ( o ile gracze sa zadowoleni ) ... Cierpie na syndrom MG ... i nie bardzo umiem dostosowac sie do klimatu sesji . Czasami jak sie zdarzy ze MG mysli podobnie jak ja - to jest ok ... ale i wtedy mniej lub bardziej nieswiadomie przejmuje role MG ... |
03-08-2007, 22:08 | #7 |
Reputacja: 1 | Hmm... z jednej strony tak, z drugiej... Jakoś prowadzenie BNów czy współprowadzenie wydało mi się czymś innym zarówno od grania jak i mistrzowania Łatwiej by było gdybyś określil czy chodzi Ci o forum czy real, bo jednak oba sposoby prowadzenia i grania się różnią. Ale po głębszym przemyśleniu Twojej uwagi dochodzę do wniosku, że faktycznie mogę zaznaczyć opcję trzecią. Niech już będzie P.S.: Chociaż usunęłabym z tej trzeciej opcji wyrażenie "Jest mi to obojętne" |
03-08-2007, 22:17 | #8 |
Reputacja: 1 | Jak mam edytować samą esencję sondy? Jak mi ktoś powie, to... będę wdzięczny. Edit by Milly: Zmieniłam ostatnią odpowiedź w sondzie, tak miało być? Jeśli coś jeszcze, to daj znać, a zedytuję. -M- Wyrembiście. Dzia.
__________________ "Tha mind killer is back..." Ostatnio edytowane przez McQusownik : 03-08-2007 o 22:30. |
03-08-2007, 22:37 | #9 |
Reputacja: 1 | Cóż, ja na forum byłem na razie tylko graczem. W realu jest różnie - jeśli jest przygotowana dobrze sesja to lubię być graczem. Jeśli sesja jest mierna, to wolę być MG :P. Jest to zależne od ludzi z którymi gram. Kiedy gram u gorszego MG to często w myślach twierdzę, że ja bym to zrobił lepiej, o, tu jest niespójność fabularna itp. Gdy jestem MG to lubię gdy gracz się naprawdę interesuje sesją, a nie np. coś tam podczytuje :P. Nie potrafię się dobrze przygotować do sesji i tak 70 % jest improwizowane. Notatki okazują sie nie mieć wartości w konfrontacji z rozgrywką. Nic to :P z drugiej strony po sesji lepiej się czuję, gdy przeszedłem ją jako gracz, ponieważ - w jakiś sposób - stworzyłem historię i wykonałem zadanie (albo umarłem w pięknym stylu :P ). Po sesji spędzonej jako MG wciąż nie wiem czy dobrze skleiłem historię, czy jest spójna itp. Taki mój nieudany perfekcjonizm |
03-08-2007, 23:28 | #10 |
Reputacja: 1 | Jeśli sonda ta dotyczy PBF, to stanowczo wolę być graczem - mistrzowanie jakoś mi nie wychodzi, a jako gracz wystarczy że martwię się o swoją postać, nie muszę przejmować się zapewnianiem przyjemnej gry innym graczom W sesjach prowadzonych w realu jest mi to obojętne - wśród moich znajomych jest dwóch mistrzów, prowadzimy sesje na zmianę, losy bohaterów w każdej często się ze sobą przeplatają tworząc zgrabną fabułę - taką, do której można wracać będąc dumnym z siebie, że nam coś takiego z sesji powstało W sumie opowiadam się za byciem graczem, a to z powodu mniejszej odpowiedzialności na graczu spoczywającej
__________________ Make a man a fire, you keep him warm for a day. Set a man on fire, you keep him warm for the rest of his life. —Terry Pratchett |