|
Świat Mroku Świat Mroku |
Zobacz wyniki ankiety: Ulubiony klan | |||
Brujah | 17 | 7.46% | |
Gangrell | 23 | 10.09% | |
Malkavian | 47 | 20.61% | |
Nosferatu | 15 | 6.58% | |
Torreador | 25 | 10.96% | |
Tremere | 19 | 8.33% | |
Ventrue | 23 | 10.09% | |
Lasombra | 8 | 3.51% | |
Tzimisce | 19 | 8.33% | |
Assamite | 14 | 6.14% | |
Giovanni | 2 | 0.88% | |
Ravnos | 9 | 3.95% | |
Wyznawcy Setha | 7 | 3.07% | |
Głosujących: 228. Nie możesz głosować w tej sondzie |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
16-02-2006, 21:30 | #21 |
Reputacja: 1 | Ja najbardziej lubię Assamitów - ściśle oddani kodeksowi zabójcy, w dodatku działają cicho. Wampir to jedyny system, w którym gram taką postacią
__________________ "Gdzie pojawiła się pierwsza pierwotna komórka, tam i ja się pojawiłem. Kiedy ostatnie życie czołgać się będzie pod stygnącymi gwiazdami, tam i ja będę." |
21-02-2006, 11:13 | #22 |
Reputacja: 1 | Jeśli mam podać ulubiony klan, to będą to Lasombra. Są tacy jacyś kutulowi - macki, ciemność i oślizglość...mniam! Dodatkowo kręcą mnie, te ich powiązania z kościolem. Są falszywi i dwulicowi. Takie powinny być wlaśnie prawdziwe wampirki. P.S. Tak jak w życiu
__________________ Marvin the Paranoid Android |
25-02-2006, 03:54 | #23 |
Reputacja: 1 | Brujah - bezkompromisowość, odwaga, z nutką szaleństwa. Szczególnie wersja pierwotna! (ta opisana w Mrocznych Wiekach - najlepiej Kartagińczycy) Wampira próbujący jednocześnie zachować swą ludzką nature i przeciwstawiać się władzy, dla samej idei buntu. A to wszystko w klatce nieludzkich i morderczych mocy oraz niespokojnego umysłu stąpającego po cienkiej krawędzi spokoju i " normalności". Prawdziwe wyzwanie do odegrania. |
27-02-2006, 00:48 | #24 |
Reputacja: 1 | Różnymi klanami się grywało ale najlepiej chyba grało mi się Ventrue. To jest klan któy wie czego chce. Mistrzowie manipulacji, doskonale zorganizowani, budujący i burzący imperia. Raz tylko popełnili błąd. Powinni zrównać Alamut z ziemią a nie zgadzać się na układy. |
27-02-2006, 12:31 | #25 |
Reputacja: 1 | Tak jak przy wyborze plemienia wilczków ten sam problem - łatwiej wybrać klany których nie lubię lub którymi tylko grać bym nie chciał Do tych których nie lubię zaliczam Brujah i Toreador - nie tyle za kurczowe trzymanie się człowieczeństwa co za fakt że zaprzeczają swojej naturze moim zdaniem i tyle. Ventrue też zaliczam d tej grupy ale jakoś ich już lubię chociaż raczej tych z mrocznych wieków Z Cama tak naprawdę to uwielbiam tylko Nosferatu za ich partyzancki sposób na przetrwanie, a co 8) oraz Tremere za organizację i determinację. Zato z Sabbatu to już przede wszystkim 2 klany rzadzące i antitrubu assamitów /tych za niepoddanie sie hańbie z strony tremerów/ ;D Za to wśród niezaleznych to Giovannich za bezczelność i niezależność właśnie i setytów ale tylko tych świadomych żmija-apopisa ;D Ravnos zato to dla mnie popaprańcy a Assamici do obudzenia ul-Shugli czy jak mu tam tam jest to tylko banda uzasadniająca swój kanibalizm i sprzedajność chwytliwą ideologią. Ale ma na myśli obecnych Assamitów od nałożenia klątwy Znów - Ci z mrocznych wieków są mniam A no i jeszcze narzekanie; to pytanie jest tendencyjne i niema uwzględnionych antitribu ani zacnego, lubianego i szanowanego klanu pariasów ;D A tak na serio to jeśli miałbym wybrać klan w którym czuje się grając najlepiej to byłby to Nosferatu chyba jednak |
27-02-2006, 15:43 | #26 |
Reputacja: 1 | Ratkin do rzeczy... bez ozdobników A ja tam zawsze lubiłem Gangreli i to pozostanie mój ulubiony klan. Dzicy i niezależni. Assamici? Też są ciekawi, zwłaszcza w wersji z 3 edycji od kiedy to pozbyli się klątwy Tremere mogąc znów spijać vitae z innych Spokrewnionych. Ale Gangrele to dla mnie numer 1 8)
__________________ Są dwa rodzaje ludzi: ci, co robią backupy i ci, co będą je robić... |
27-02-2006, 16:41 | #27 |
Reputacja: 1 | eh myślałem, że będę orginalny a Tu Malkavianie rządzą - ja ich uwielbiam za styl i różnorodność- bo każdy jest inny, tam nie ma archetypów, po za tym w kim nie ma szaleńca |
28-02-2006, 20:31 | #28 |
Reputacja: 1 | Osobiście uważam, że dzieci Malkava są równocześnie najciekawszym i najmniej grywalnym klanem. Większość postaci graczy, o których słyszałem lub widziałem na własne oczy, były w najlepszym razie żenujące. Oczywiście wyjątki od tej reguły, są często bardzo chwalebne, ale wciąż rzadkie. Bardzo lubię historię, klanów Brujah i Tremere. (Tych drugich, bardzo nielubię, ale historia jest piękna). Dwie opowieści o ideałach, których nie udało się osiągnąć. Klimatyczne są: Venture (vampiry które pociągają za sznurki... to może być przerażająca wizja), Toread (Wywiad), Nosferatu (cudowny klimat ostracyzmu społecznego), Ravnos (wolni ludzie, cudowne do grania w mrocznych wiekach), Tzimisce (nigdy nie grałem, ale wiedząc co potrafią, sabatu unikałem. Klimatyczni). Zdecydowanie unikam Gangreli. Gdybym chciał zagrać zwierzęciem, zagrałbym futrzakiem, a klanów wolnych jest więcej i to fajniejszych. Giovanni także są ciekawi ale chyba wolałem Kapadocjan. :P Jest też kilka klanów których istnienie uważam za pomyłke. Assamici, Dzieci Seta, Córki czegośtam(jakieś śpiewaczki), Salubri i coś tam jeszcze ale nie pamiętam.
__________________ I'm a person just like you But I've got better things to do |
09-03-2006, 19:36 | #29 |
Reputacja: 1 | Malkavian i Toreador..... do malkavów mam sentyment (pierwszą postacią jaką stworzyłam był malkav) , po za tym lubię postacie nieszablonowe, a malkavianie dają duże pole manewru. Toreadorów za wspólne z moimi zainteresowania |
30-03-2006, 15:52 | #30 |
Reputacja: 1 | W ankiecie niestety brak moich naj, moze dlatego ze to niestandardowe klany jak i linie krwi... Tru Brujah Córy Kakafonii Salubri (ale only Fallen Angels)
__________________ Whenever I'm alone with you You make me feel like I'm home again Dear diary I'm here to stay |