|
Warhammer Fantasy Role Play Warhammer Fantasy Role Play |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
29-11-2012, 23:44 | #121 |
Reputacja: 1 | Możliwe, tylko że w Starym Świecie plagi mają głównie nienaturalne źródła - Papcio Nurgle, Skaveny i te sprawy. Wydaje mi się, że był jakiś odpowiednik naszej czarnej śmierci, ale nie dam sobie za to uciąć głowy. |
29-11-2012, 23:54 | #122 |
Reputacja: 1 | Największa zaraza miała miejsce w latach 1115-1124, wtedy wymarła ogromna część Imperium. Zaraza wywołana przez Skaveny. Ale to było 1400 lat wstecz, nigdy później zarazy nie osiągnęły aż takiego skutku. Co nie znaczy, że nie wybuchały, Nurgle nie śpi, podobnie jak i szczuroludzie.
__________________ If I can't be my own I'd feel better dead |
30-11-2012, 23:49 | #123 |
Reputacja: 1 | Zatem, skoro ostatnia wyniszczająca populację zaraza była tak dawno temu to nie widzę jakichkolwiek powodów, dla których populacja miałaby być tak niska, jak wg podręcznika. Żadna wojna nigdy nie była tak straszliwa w skutkach, jak czynniki epidemiologiczne. |
02-12-2012, 00:28 | #124 |
Konto usunięte Reputacja: 1 | Następstwa wojen totalnych mogą być bardzo wyniszczające. Pod koniec drugiej wojny światowej w Europie zachodniej zapanował głód na szeroką skalę, jeszcze przed wojną Stalin zmieniając system rolniczy kraju doprowadził do śmierci milionów ludzi - wszystko dla swej wizji państwa militarno-przemysłowego. Wojna totalna oznacza wykorzystanie wszystkich zasobów do pokonania wroga i tak też było w przypadku Burzu Chaosu. Piramida gospodarcza państwa się wali kiedy wszyscy zdolni do walki (w tym chłopi zaopatrywujący w żywność) są siłą wcielani do armii. Zwykły głód w Chinach za czasów Mao Zedonga doprowadził do śmierci 30 mln ludzi. Sporo... A jak ludzie głodują to system immunologiczny jest osłabiony, więc łatwo o choroby.
__________________ [URL="www.lastinn.info/sesje-rpg-dnd/18553-pfrpg-legacy-of-fire-i.html"][B]Legacy of Fire:[/B][/URL] 26.10.2019 |
02-12-2012, 14:12 | #125 |
Reputacja: 1 | No, to chyba nie był taki zwykły głód. Nie znam się za bardzo na historii, ale z tego, co kojarzę, to wyglądało to mniej więcej tak, że Przewodniczący Mao dowiedział się, iż panuje nieurodzaj, po czym, w obliczu tego, zdecydował, żeby wszyscy chłopi produkowali stal. W każdym razie szkoda, że jakoś te efekty Burzy Chaosu nie są lepiej pokazane w podręczniku. A przynajmniej w podręczniku podstawowym, bo być może więcej o tym jest w jakimś dodatku, którego nie znam... Ale ogólnie to zmarnowany potencjał, bo przecież można było to wykorzystać, by stworzyć wręcz apokaliptyczne klimaty. Koniec się nie zbliża ― on już nadszedł. Miasta są spustoszone, chłopi głodują, bandyci wykorzystują osłabienie sił porządkowych i wojskowych, po lasach wciąż grasują niedobitki sił Chaosu, rewolucjoniści krzyczą, że to wszystko wina Cesarza i ustroju... |
03-12-2012, 17:24 | #126 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
| |
04-12-2012, 04:46 | #127 | ||
Northman Reputacja: 1 | Cytat:
Cytat z odpowiedzi na podobnie sformułowane pytanie, udzielonej przez autora tych statystyk (jak ktoś nie rozumie to przetłumaczę): Cytat:
__________________ "Lust for Life" Iggy Pop 'S'all good, man Jimmy McGill Ostatnio edytowane przez Campo Viejo : 04-12-2012 o 04:54. | ||
02-02-2013, 15:09 | #128 |
Reputacja: 1 | Początkujący nie jestem, ale mam pytanie. Ile może trwać podróż Reikiem z Altdorfu do Marienburga? |
02-02-2013, 16:04 | #129 |
Reputacja: 1 | Ja to bym chciał coś wiedzieć o Burzy Chaosu, bo gram u tego powyżej żołnierzem-weteranem tejże, a nic o niej nie wiem. Zdobyłem sobie nawet podręcznik, ale tam nic nie ma na ten temat. No, niby wiadomo - pewnie jakieś maszerujące armie orków, zwierzoludzi i demonów, rozpaczliwa obrona i straszne wojenne zniszczenia, ale jednak przydałby się jakiś konkret, choćby krótko i węzłowato.
__________________ Cogito ergo argh...! |
02-02-2013, 17:20 | #130 |
Reputacja: 1 | Wnerwik: stosując tylko informacje z podręcznika (tzn. nie odwołując się do danych z prawdziwego świata), łodzie mają Szybkość 3, co daje rzeczywistą prędkość 1,25/2,5 km/h (pierwsza liczba jest dla utrudnionej podróży, druga dla swobodnej). Zakładam, że spływ rzeką to swobodna podróż, a ponadto ten sposób transportu ma tę zaletę, że możesz płynąć 24 godziny na dobę. Znajdź sobie zatem jakąś dokładną mapkę Imperium (jest ta jedna, którą można znaleźć w różnych miejscach w internecie, ta która jest podzielona na prowincje), oszacuj, jak długi jest odcinek tej rzeki i wykonaj obliczenia. Łódź powinna być w stanie przepłynąć 60 km dziennie, choć mogą oczywiście zajść jakieś opóźnienia. Someirhle: wiem, o czym mówisz, bo gdy sam pierwszy raz przeczytałem podręcznik, to myślałem to samo. Coś się niby wydarzyło, ale co dokładnie? No cóż, są różne informacje na ten temat w internecie i w końcu udało mi się dojść do czegoś takiego (mogą być w tych informacjach jakieś błędy): Niejaki Surtha Lenk, dowodzący siłami Chaosu, przedarł się przez Kislev i spustoszył Wolfenburg (wówczas stolicę Ostlandu) w 2521 roku, jednak został w końcu odparty. W tym czasie siły Archaona, innego wybrańca Mrocznych Potęg, gromadziły się na północy. Wielki Teogonista (zwierzchnik kultu Sigmara) Volkmar Ponury zebrał armię i wyruszył do Kisleva, by stawić mu czoła, jednak jego siły zostały rozgromione, a on sam zginął. Siły Archaona zaatakowały Kislev i zaczęły zmierzać w stronę Imperium. Cesarz Karl Franz zwołał Konklawe Światła (kretyńska nazwa, wiem), na którym zawarł sojusz z ludźmi z Bretonii, Wysokimi Elfami z Ulthuanu i krasnoludami. Następnego roku armia Achaona nieoczekiwanie zignorowała kislevskie miasto Praag i ruszyła prosto do Imperium, gdzie podbiła portowe miasto Erengrad. Następnie skierowała się na Middenheim, idąc przez Ostland (która to prowincja została w efekcie prawie całkowicie zniszczona). Wielką bitwę o Middenheim jednak Chaos przegrał (wydaje mi się, że ludziom i innym dobrym rasom z pomocą przyszły jeszcze wampiry z Sylwanii, które także poczuły się zagrożone atakiem sił Chaosu). I tyle. Armie Chaosu zostały rozbite, Archaon chyba żyje, ale gdzieś tam się ukrywa, niedobitki rozpierzchły się po północnych prowincjach. Wydawałoby się, że straszliwa Burza Chaosu byłaby poważniejszym zdarzeniem. No, ale to wszystko było wymyślone na potrzeby bitewniaka, żeby dać pretekst do gry. Aha, siły Chaosu to nie orkowie. To byli zwierzoludzie, demony i najeźdźcy z północy -- ludzie z Norski, którzy wyznają Mroczne Potęgi. |