|
Warsztaty Pisarskie Last Inn Jeśli chcesz udoskonalić swój warsztat pisarski lub wiesz, że możesz pomóc w tym innym, zapraszamy do naszej forumowej szkoły pisania! Znajdziesz tu ćwiczenia, porady, dyskusje i wiele innych ciekawostek dotyczących języka polskiego. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
09-03-2018, 09:12 | #121 |
Reputacja: 1 | Obydwa bardzo dobre, ale Krakov, podawaj swoje. |
09-03-2018, 09:38 | #122 |
Reputacja: 1 | włócznia, szkło, łokieć, majonez, otchłań
__________________ Gdzieś tam, za rzeką, jest łatwiej niż tu. Lecz wolę ten kamień, bo mój. Ćwierćkrwi Szatan na forumowej emeryturze. |
10-03-2018, 14:38 | #123 |
Bellis perennis Reputacja: 1 | Jeden ruch Dłonią, łokciem nad kuchennym blatem Nagłe ohydne mlaśnięcie przytłumione trzaskiem Zjeżona szklanymi ostrzami włóczni żółtawa maź Rozpełzająca się po gładkiej podłodze I prosta myśl: „Muszę posprzątać”... Jeden krok Czemu widziany z bliska majonez zmienia kolor? Dziwaczne - ale to już nieważne, już nie Bo powieki opadają a ciemność i otchłań Otulają jak miękki, nic nie ważący koc Do niewyczuwalnego snu...
__________________ Życie to ciągłe czekanie: na dorosłość, na miłość, na autobus, na ulubiony serial, na szczęście, na wakacje, na przyjaciela... aż w końcu na śmierć. |
10-03-2018, 17:07 | #124 |
Reputacja: 1 | We mgle, jak otchłań majonezu, Gdy nic nie widać dookoła, Trzymaj żelazny miecz żołnierzu I włócznię, gdy wróg wokół sioła. Powietrze niczym szkło dymione, Nie widać nic na łokci cztery, Trzymaj swe klingi nastrzone, Czuwaj, gdy wróg wokół kwatery. |
10-03-2018, 19:10 | #125 |
Reputacja: 1 | Rozbrzmiał brzęk włóczni poczęty napaścią Stoczyli walkę nad samą przepaścią Dwóch wojowników, co o skarb walczyło Wielki, wspaniały, w słoiku się kryło Dość majonezu na życie calutkie Chcieli go obaj, by było milutkie Wnet jeden skoczył i łokciem tak walnął, Że szkło prysnęło, więc w głowę się palnął Bo majonezu bezkresna dolina W otchłań przepadła... okropna to kpina! Gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta Przepaści radość bezkreśnie wieczysta |
12-03-2018, 21:29 | #126 |
Reputacja: 1 | Starałem się nie ułatwiać Wam zadania, a tymczasem poradziliście sobie tak dobrze, że ciężko jest mi wskazać najlepszy utwór. Wprowadzacie tę zabawę na onieśmielający wręcz poziom Tildan - kontynuuj proszę.
__________________ Gdzieś tam, za rzeką, jest łatwiej niż tu. Lecz wolę ten kamień, bo mój. Ćwierćkrwi Szatan na forumowej emeryturze. |
13-03-2018, 13:31 | #127 | ||
Bellis perennis Reputacja: 1 | Cytat:
Cytat:
Ale, póki jeszcze mogę, dziękuję za wybór i dorzucam kolejne słówka: nędza, łachman, zawodzić, przechodzić, ironia EDIT: Z nadzieją na weekendowy przypływ weny, a przede wszystkim na życzenie jednego z Wspólforumowiczów, czas nadsyłania utworów przedłużam do pólnocy z poniedziałku na wtorek. Życzę połamania piór!
__________________ Życie to ciągłe czekanie: na dorosłość, na miłość, na autobus, na ulubiony serial, na szczęście, na wakacje, na przyjaciela... aż w końcu na śmierć. Ostatnio edytowane przez Tildan : 23-03-2018 o 16:34. | ||
18-03-2018, 09:22 | #128 |
Reputacja: 1 | W łachmanie nędzy ironia zawodziła, Gdy obok szczerego uczucia przechodziła. Nabijać się z niego nie mogła, Więc własna wściekłość ją zmogła. *** Praczka idąc przez drogę, Zwichnęła sobie nogę. Bo łachman zaczepiając Szary jak polny zając Wpadła prosto pod koło, Taczki, którą wesoło Pchała raz nastolatka. Teraz zaś jest zagadka: - Czy kiedy przechodziła, Dziewczyna była miła, Że zawodzącą praczkę Wsadziła na swą taczkę Wioząc gdzieś do osady? Czy też już bez przesady Przeszła tam obojętnie Wrzucając jeszcze chętnie Pełne ironii słowa: "Co tam leziesz jak krowa?" |
20-03-2018, 17:04 | #129 |
Bellis perennis Reputacja: 1 | Sama nie wiem, czy bardziej podobała mi się zagadka o praczce, czy ten ironiczny czterowiersz. Kelly, temat jest Twój.
__________________ Życie to ciągłe czekanie: na dorosłość, na miłość, na autobus, na ulubiony serial, na szczęście, na wakacje, na przyjaciela... aż w końcu na śmierć. |
21-03-2018, 00:14 | #130 |
Reputacja: 1 | Słowa: królik, kapelusz, budyń, promyk, taboret. |