Kilka pytań początkującego - Strona 5

BeF1990 · 02-04-2014, 13:17

No właśnie jako świeży Mistrz Gry mam taki głód wiedzy, chciałbym wszystko na raz przeczytać i jak najlepiej się przygotować na pierwszą sesję. Na samym początku chciałem poprowadzić od razu gotowca ale teraz mam taki pomysł aby tą wstępną sesje zrobić taką bardziej w stylu storytelling. Opowiedzieć "interaktywny" wstęp aby postacie moich graczy miały okazje się poznać. Mam już pewien pomysł na wstęp, którym do końca tego tygodnia na pewno się z Wami podzielę. Dopiero następną sesje gdy postacie się już poznają i przeżyją wspólnie króciutką przygodę chcę zacząć prowadzić oficjalne gotowce w chronologicznej/poziomowej kolejności.

Aschaar · 02-04-2014, 13:25

Również skłaniałbym się ku gotowej przygodzie - po prostu taka przygoda ma zakończone wszystkie wątki, opisane główne postacie i lokacje, podpowiada opisy i co najważniejsze - jest wewnętrznie spójna. Przy nieumiejętnej improwizacji łatwo o błąd zaprzeczenia samemu sobie lub wydarzeniom, które później ciężko wyprowadzić na prostą.
Nic nie stoi przecież na przeszkodzie, aby podane opisy rozbudowywać.

Zaczynając prowadzenie zdecydowanie lepiej jest rozpoczynać od niskiego c - prostych przygódek, mało skomplikowanych fabuł i w miarę rozwoju umiejętności sięgać coraz wyżej i prowadzić lepiej - niż rzucać się na głęboką wodę...
Często bowiem okazuje się, że "prosta" z założenia sytuacja wcale jako taka nie jest postrzegana przez graczy i scenariusz zamiast "na dwie godziny" jest na godzin 12...

Warto bowiem obserwować i rozmawiać z graczami o przeprowadzonej sesji. Zwłaszcza jeżeli są to ludzie nowi w RPG - nie będą w stanie przed sesją zdefiniować swoich potrzeb i oczekiwań. Po sesji mają już jakąś podstawę do oceny i jakieś pojęcie o prowadzeniu MG i swoich możliwościach.

Someirhle · 02-04-2014, 13:42

Czytałem w swoim czasie Bezsłoneczną cytadelę, wyglądała na stosunkowo prostą i nawet ciekawą, do opanowania. Zawiera moim zdaniem jeden błąd - gdzieś w przygodzie znajduje się sarkofag z "strollowanym" kapłanem - mechanicznie jest to osłabiony troll, ale wciąż posiadający regenerację, zasięg i obrażenia wystarczające, by wyrżnąć drużynę do nogi przy odrobinie szczęścia, a prawdopodobnie conajmniej jednego BG położyć trupem (szczególnie że jest to spotkanie na koniec pewnego ciągu i z łatwością może paść na osłabioną drużynę).

Ze staryvh gotowców mogę jeszcze polecić "Stojący kamień", pamiętam, że bardzo przyjemnie nam się grało tą przygodę za szczeniaka.

BeF1990 · 02-04-2014, 13:52

Czyli pomysł z poprzedzającym Bezsłoneczną Cytadelę "zapoznaniem się" bohaterów uważacie raczej za średni pomysł? Chciałbym zrobić jakiś naprawdę prosty wstęp, bardziej opisać graczom sytuacje, w której się poznają niż dać im w tym temacie wolną rękę. Chodzi mi po głowie coś takiego jak "oskryptowane i interaktywne" scenki z gier komputerowych. Wszystko fajnie ładnie wygląda ale tak naprawdę mamy ograniczoną możliwość wpływania na to co się dzieję. Chciałbym stworzyć pretekst do tego aby wspólnie podjęli się czekających ich przygód. Nie chce oklepanego "własnie popijacie sobie ciemne krasnoludzkie piwo w pobliskiej gospodzie kiedy nagle...", chce aby bohaterowie mieli możliwość przeżycia swojego wspólnego pierwszego spotkania i sformowania drużyny. Skromnie ale przyjemnie...

Warlock · 02-04-2014, 13:57

To może jako wstęp do sesji Bezsłonecznej Cytadeli zrób taką scenkę w karczmie przy tworzeniu postaci. Siadacie wokół stołu i każdy z was opisuje swoją postać. Możesz to odegrać jak to jakiś facet stawia im piwo, a następnie przy rozmowie pyta o ich przeszłość. Mój kolega zrobił coś takiego w przygodzie do Neuroshimy i bardzo ciekawie i zabawnie to wypadło. Gracze zdążyli się rozkręcić i przyzwyczaić do swoich postaci.

Someirhle · 02-04-2014, 14:14

Gracze powinni sami stworzyć pretekst (czy może raczej motywację) do wspólnego uczestniczenia w przygodach. W drużynowym, heroicznym dedeku jest to szczególnie ważne. Zasugeruj im, że mogą połączyć historie postaci różnymi rodzajami więzów i popatrz, może coś wymyślą. Nie powinieneś ingerować bezpośrednio w ich relacje dopóki nie są zupełnymi tłukami. Po prostu uświadom im, że mają tworzyć drużynę i powinni mieć dobry powód by trzymać się razem. Coś wymyślą, daj im szansę. Ewentualnie podaj przykłady. Wszelkie pokrewieństwo, bliższe lub dalsze, wspólna wiara, narodowość, służba,, inne wspólne przygody. Ale raczej nie rób za nich, nie jesteś od tego, by robić ich robotę. Sesja stanowi wspólny wysiłek graczy i MG.

Jeszcze co do tamtego trolla - nie chodzi mi o to, że jestem zwolennikiem szkoły trzymania za rączkę, jak mają ginąć, niech giną. Ale powinni mieć jakieś sportowe szanse, a ten troll jest po prostu nie fair.

BeF1990 · 02-04-2014, 14:15

Postacie są już gotowe, w drużynie będzie barbarzyńca (aczkolwiek nietypowy ponieważ ze sporą inteligencją i charyzmą), bard oraz druid. Bohaterowie są dość przepakowani, pozwoliłem graczom dwa razy rzucać na atrybuty z czego wybieraliśmy lepszy wynik. Ponieważ na chwilę obecną mamy trzyosobową drużynę a większość przygód jest na 4 postanowiłem aby wcielili się w nieprzeciętne postacie.

Sayane · 02-04-2014, 15:38

Nieskromnie podrzucę Ci jeden z moich poradników - co prawda był pisany pod pbf, ale może punkt 1 Ci w czymś pomoże: http://lastinn.info/227579-post7.html (Materiały dla początkujących)

BeF1990 · 02-04-2014, 17:57

Bardzo fajny poradnik, dzięki piękne.

Gdzie mogę znaleźć resztę Twoich "Miniwykładów"??

Sayane · 02-04-2014, 19:03

Zawsze jak masz link do wybranego posta, to w górnym prawym rogu jest odnośnik do całego tematu.

Cieszę się, że się podoba

Możesz też zajrzeć do forumowego FAQ, tam jest spory zbiór linków do różnych tematów.

http://lastinn.info/wioskowa-akademi...tkujacych.html (Materiały dla początkujących)

02-04-2014, 13:42	#43
Someirhle Reputacja: 1	Czytałem w swoim czasie Bezsłoneczną cytadelę, wyglądała na stosunkowo prostą i nawet ciekawą, do opanowania. Zawiera moim zdaniem jeden błąd - gdzieś w przygodzie znajduje się sarkofag z "strollowanym" kapłanem - mechanicznie jest to osłabiony troll, ale wciąż posiadający regenerację, zasięg i obrażenia wystarczające, by wyrżnąć drużynę do nogi przy odrobinie szczęścia, a prawdopodobnie conajmniej jednego BG położyć trupem (szczególnie że jest to spotkanie na koniec pewnego ciągu i z łatwością może paść na osłabioną drużynę). Ze staryvh gotowców mogę jeszcze polecić "Stojący kamień", pamiętam, że bardzo przyjemnie nam się grało tą przygodę za szczeniaka. __________________ Cogito ergo argh...! Ostatnio edytowane przez Someirhle : 02-04-2014 o 13:44.

02-04-2014, 13:57	#45
Warlock Konto usunięte Reputacja: 1	To może jako wstęp do sesji Bezsłonecznej Cytadeli zrób taką scenkę w karczmie przy tworzeniu postaci. Siadacie wokół stołu i każdy z was opisuje swoją postać. Możesz to odegrać jak to jakiś facet stawia im piwo, a następnie przy rozmowie pyta o ich przeszłość. Mój kolega zrobił coś takiego w przygodzie do Neuroshimy i bardzo ciekawie i zabawnie to wypadło. Gracze zdążyli się rozkręcić i przyzwyczaić do swoich postaci. Ostatnio edytowane przez Warlock : 02-04-2014 o 13:59.

02-04-2014, 14:14	#46
Someirhle Reputacja: 1	Gracze powinni sami stworzyć pretekst (czy może raczej motywację) do wspólnego uczestniczenia w przygodach. W drużynowym, heroicznym dedeku jest to szczególnie ważne. Zasugeruj im, że mogą połączyć historie postaci różnymi rodzajami więzów i popatrz, może coś wymyślą. Nie powinieneś ingerować bezpośrednio w ich relacje dopóki nie są zupełnymi tłukami. Po prostu uświadom im, że mają tworzyć drużynę i powinni mieć dobry powód by trzymać się razem. Coś wymyślą, daj im szansę. Ewentualnie podaj przykłady. Wszelkie pokrewieństwo, bliższe lub dalsze, wspólna wiara, narodowość, służba,, inne wspólne przygody. Ale raczej nie rób za nich, nie jesteś od tego, by robić ich robotę. Sesja stanowi wspólny wysiłek graczy i MG. Jeszcze co do tamtego trolla - nie chodzi mi o to, że jestem zwolennikiem szkoły trzymania za rączkę, jak mają ginąć, niech giną. Ale powinni mieć jakieś sportowe szanse, a ten troll jest po prostu nie fair. __________________ Cogito ergo argh...!

02-04-2014, 13:17	#41
BeF1990 Reputacja: 1	No właśnie jako świeży Mistrz Gry mam taki głód wiedzy, chciałbym wszystko na raz przeczytać i jak najlepiej się przygotować na pierwszą sesję. Na samym początku chciałem poprowadzić od razu gotowca ale teraz mam taki pomysł aby tą wstępną sesje zrobić taką bardziej w stylu storytelling. Opowiedzieć "interaktywny" wstęp aby postacie moich graczy miały okazje się poznać. Mam już pewien pomysł na wstęp, którym do końca tego tygodnia na pewno się z Wami podzielę. Dopiero następną sesje gdy postacie się już poznają i przeżyją wspólnie króciutką przygodę chcę zacząć prowadzić oficjalne gotowce w chronologicznej/poziomowej kolejności.

02-04-2014, 13:25	#42
Aschaar Banned Reputacja: 1	Również skłaniałbym się ku gotowej przygodzie - po prostu taka przygoda ma zakończone wszystkie wątki, opisane główne postacie i lokacje, podpowiada opisy i co najważniejsze - jest wewnętrznie spójna. Przy nieumiejętnej improwizacji łatwo o błąd zaprzeczenia samemu sobie lub wydarzeniom, które później ciężko wyprowadzić na prostą. Nic nie stoi przecież na przeszkodzie, aby podane opisy rozbudowywać. Zaczynając prowadzenie zdecydowanie lepiej jest rozpoczynać od niskiego c - prostych przygódek, mało skomplikowanych fabuł i w miarę rozwoju umiejętności sięgać coraz wyżej i prowadzić lepiej - niż rzucać się na głęboką wodę... Często bowiem okazuje się, że "prosta" z założenia sytuacja wcale jako taka nie jest postrzegana przez graczy i scenariusz zamiast "na dwie godziny" jest na godzin 12... Warto bowiem obserwować i rozmawiać z graczami o przeprowadzonej sesji. Zwłaszcza jeżeli są to ludzie nowi w RPG - nie będą w stanie przed sesją zdefiniować swoich potrzeb i oczekiwań. Po sesji mają już jakąś podstawę do oceny i jakieś pojęcie o prowadzeniu MG i swoich możliwościach.

02-04-2014, 13:52	#44
BeF1990 Reputacja: 1	Czyli pomysł z poprzedzającym Bezsłoneczną Cytadelę "zapoznaniem się" bohaterów uważacie raczej za średni pomysł? Chciałbym zrobić jakiś naprawdę prosty wstęp, bardziej opisać graczom sytuacje, w której się poznają niż dać im w tym temacie wolną rękę. Chodzi mi po głowie coś takiego jak "oskryptowane i interaktywne" scenki z gier komputerowych. Wszystko fajnie ładnie wygląda ale tak naprawdę mamy ograniczoną możliwość wpływania na to co się dzieję. Chciałbym stworzyć pretekst do tego aby wspólnie podjęli się czekających ich przygód. Nie chce oklepanego "własnie popijacie sobie ciemne krasnoludzkie piwo w pobliskiej gospodzie kiedy nagle...", chce aby bohaterowie mieli możliwość przeżycia swojego wspólnego pierwszego spotkania i sformowania drużyny. Skromnie ale przyjemnie...

02-04-2014, 14:15	#47
BeF1990 Reputacja: 1	Postacie są już gotowe, w drużynie będzie barbarzyńca (aczkolwiek nietypowy ponieważ ze sporą inteligencją i charyzmą), bard oraz druid. Bohaterowie są dość przepakowani, pozwoliłem graczom dwa razy rzucać na atrybuty z czego wybieraliśmy lepszy wynik. Ponieważ na chwilę obecną mamy trzyosobową drużynę a większość przygód jest na 4 postanowiłem aby wcielili się w nieprzeciętne postacie.

02-04-2014, 15:38	#48
Sayane Reputacja: 1	Nieskromnie podrzucę Ci jeden z moich poradników - co prawda był pisany pod pbf, ale może punkt 1 Ci w czymś pomoże: http://lastinn.info/227579-post7.html (Materiały dla początkujących)

02-04-2014, 17:57	#49
BeF1990 Reputacja: 1	Bardzo fajny poradnik, dzięki piękne. Gdzie mogę znaleźć resztę Twoich "Miniwykładów"??

02-04-2014, 19:03	#50
Sayane Reputacja: 1	Zawsze jak masz link do wybranego posta, to w górnym prawym rogu jest odnośnik do całego tematu. Cieszę się, że się podoba Możesz też zajrzeć do forumowego FAQ, tam jest spory zbiór linków do różnych tematów. http://lastinn.info/wioskowa-akademi...tkujacych.html (Materiały dla początkujących)