|
Archiwum rekrutacji Wszelkie rekrutacje, które zostały zakończone. |
Zobacz wyniki ankiety: Czemu? | |||
Niestety. | 5 | 20.00% | |
Również. | 5 | 20.00% | |
Chciał(a)bym, mieszkam w Polsce. | 12 | 48.00% | |
Inne (jakie?) | 3 | 12.00% | |
Głosujących: 25. Nie możesz głosować w tej sondzie |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
18-11-2015, 12:03 | #31 | |
INNA Reputacja: 1 | Cytat:
__________________ Discord podany w profilu | |
18-11-2015, 12:13 | #32 |
Reputacja: 1 | Ech, wam babom tylko jedno w głowie |
18-11-2015, 12:53 | #33 |
Reputacja: 1 | No dobrze, ponieważ atmosfera robi się ciężka i zaczyna się wywlekanie brudów, chciałbym wyjaśnić parę spraw. Tak, to prawda, zdarzyło mi się w sesji zgwałcić postać gracza. Zrobiłem jej też kilka innych rzeczy. ALE 1. To było tylko ten jeden, jedyny raz. 2. Nie była to kobieta. W stosunku co do kobiet jestem 100% dżentelmenem i zawsze pytam przed gwałtem. 3. Grałem wtedy orkiem. 4. Postać której temat dotyczy, była grającą postacią MG, więc mu się należało. 5. Wiedziałem, że mu się spodoba a już na pewno spodoba mu się w trakcie. Jak widzicie, nie ma się czego bać i nie jestem taki straszny. Panicz może potwierdzić.
__________________ naturalne jak telekineza. |
18-11-2015, 13:08 | #34 |
Reputacja: 1 | Ja się ciebie boję! Weźcie go ode mnie! |
18-11-2015, 13:09 | #35 | |
INNA Reputacja: 1 | Cytat:
Swoją drogą, ja nie mam nic do takich scen, odgrywałam je już wielokrotnie, są ciekawe i emocjonujące. Najgorzej jest tylko po scenie, po psychikę w formie papki trzeba odgrywać XD Choć znalazłam na to świetny sposób w stylu syndromu sztokholmskiego, polecam d: Odpędza wszystkie kłopoty związane ze zdewastowaną psychiką pokrzywdzonej postaci. A ja, po prostu nie znam systemu. Bardzo mocno nie znam systemu, zaś mój angielski, tak samo jak u Ulliego, nie pozwala mi go poznać lepiej. Tutaj ta bolączka Także spoko, nie obawiam się brzydkich scen, brzydkie sceny są bardzo spoko!
__________________ Discord podany w profilu | |
18-11-2015, 13:27 | #36 |
Reputacja: 1 | Znajomość systemu nie jest konieczna. Tak naprawdę, wszystkie ważne informacje są w naszych postach na początku tematu. Jeśli chodzi o mechanikę, to ja jestem w stanie spokojnie Ci w tym pomóc/dopasować cyferki do konceptu postaci. W samej sesji zaś, nie jest konieczny "udział gracza" w mechanicznych aspektach. Rzucamy my, w razie czego dopytamy o sprecyzowanie intencji. Mam wrażanie, że za bardzo was przestraszyliśmy ta całą mechaniką. Sprecyzuje więc. Po pierwsze, to jest wina Panicza, bo on to chciał. Po drugie zaś: Ja nie uznaje storytelingu rozumnego jako totalne widzimisię MG w określeniu skutków działań BG czy nawet NPC. Jestem typem RPGowego paladyna, który walczy o zachowanie tej uczciwości i losowości w graniu (tylko ta lśniąca zbroja mi już trochę zaśniedziała). Ku temu służy mi mechanika. Machnika w sesji, jest o tyle ważna, że właśnie w niej jest. Nie moje, jako MG, widzimisie, oceniane na podstawie tego, czy dane rozstrzygnięcie pasuj mi do fabuły, post jest ładnie napisany (choć za to zawsze są jakieś bonusy) albo co będzie wedle mnie fajniejsze. To ma być "GRA" a ja jako MG mam być tylko sędzią w jej rozstrzygnięciach. No i urządzam wam boisko :P Przykład. W jednej z moich sesji LI, głównym wątkiem było polowanie na pewnego potwora. Gracze mieli okazje spotkać się z nim już na początku przygody. Walczyli i prawie go zabili. Nie stało się to, tylko dlatego, że zdecydowali o odwrocie, aby ratować rannego towarzysza. Ale mogli go zabić i wierzcie mi na słowo, nie ingerowałbym w to i prowadził im sesje dalej. Czemu tak się stało? Ponieważ jeden z BG, miał dużo szczęścia na kostkach i trafiała mu się Furia Ulryka. O to właśnie chodzi. Mechaniki (jakakolwiek by nie była) nie należy się bać. Ona jest waszą - graczy - ochroną przed złośliwością MG i możliwością skopania po jajkach wymyślonego wcześniej przezeń scenariusza. Choć to działa w obie trony i czasami można zginać. Ot, taki mamy klimat, cytując klasyka. Tak więc nieznajomość sytemu lub języka zachodniej burżuazji, nie stanowi tu żadnej przeszkody i po to jesteśmy my, Mistrzowie Podziemi :P aby wam z tym pomóc. Fajna postać bez mechaniki dostanie się zawsze.
__________________ naturalne jak telekineza. Ostatnio edytowane przez malahaj : 18-11-2015 o 13:32. |
18-11-2015, 13:41 | #37 |
Reputacja: 1 | Stop, halt, koniec. Malachiasz, śmieszku, widzę całkiem zbieloniałeś na stare lata. Zbastujmy z tym wąsatym humorem, bo ja naprawdę wolałbym uniknąć naspraszania nam tu spoconych piwoszy w rybackich kamizelkach. Co do mechaniki - jak napisał Malajuch. Jest pewną formułą bezstronnego (tyle o ile) arbitrażu, gdy taki jest akurat potrzebny. Sam znam PF'a tyle o ile i wcale nie pali mi się, żeby rozwijać tę wiedzę. Pod ręką mam podręcznik, a ponad szyją logikę i na tym będę bazował. Albioński znam dobrze, więc służę ramieniem w razie co. Ostatnio edytowane przez Panicz : 18-11-2015 o 14:06. |
18-11-2015, 14:26 | #38 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
__________________ "Kto się wcześniej z łóżka zbiera, ten wcześnie umiera" - Mag Rincewind W orginale -"Early to rise, early to bed, makes a man healthy, wealthy and dead." Torchbearer dla opornych. Ostatnia edycja 29.05.2017. | |
18-11-2015, 14:48 | #39 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
| |
18-11-2015, 14:53 | #40 |
Krucza Reputacja: 1 | Hum Nami będzie startować? To może ja też? Nami siostry blizniaczki? :P |