|
Archiwum rekrutacji Wszelkie rekrutacje, które zostały zakończone. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
20-01-2016, 14:58 | #11 |
Reputacja: 1 | Krasnoludy są odporne na mutacje, ale... W trzeciej edycji. W materiałach MadAlfreda występują tzw. Tainted. Istnienie trzech odrębnych kanonów (1, 2 i 3) i masy nieoficjalnych materiałów (i Czarnej Biblioteki, która za kanon nie jest uznawana przez GW) miesza niektórym ludkom w głowach. Zresztą come on, GW to najgorsza firma jeśli chodzi o jakiś sensowny, stabilny kanon. Najważniejsze to się bawić po swojemu, o czym nieraz twórcy WFRP przypominali, a fanboje nigdy nie mogą zapamiętać...
__________________ [D&D 5E | Zapomniane Krainy] Megaloszek Szalonego Clutterbane’a - czekam na: Lord Melkor, Dust Mephit, Panicz, psionik [Adventurer Conqueror King System] Saga Utraconego Królestwa - czekam na: Gladin, WOLOLOKIWOLO, Stalowy, Lord Melkor Ostatnio edytowane przez Lord Cluttermonkey : 20-01-2016 o 15:01. |
20-01-2016, 15:07 | #12 |
Reputacja: 1 | Oj czepiacie się Ulli zrobił rekrutkę do Warhamera w konwencji gry kultystami - chaosem. Ograniczył ją do wyznawców Tzeentcha ( i słusznie moim zdaniem ) i tyle w temacie. Czy ktoś wam każe tworzyć krasnoludzkiego chaosyty? A nawet jeśli to czemu nie? Tzeentch jest panem przemian - nie tylko magii , poza tym wyjątki potwierdzają regułę. Zresztą to i tak odbieganie od tematu, chcecie sobie zagrać chaosytom - macie możliwość i tyle w temacie. Powiem szczerze że pomyśle nad tą rekrutką, choć odpycha mnie nieco przewidywane konsekwencje gry taką postacią. Niejako automatycznie ( prędzej czy później) dla takiej postaci mordy , gwałty i okrucieństwa nie będą niczym od czego miałaby stronić... a nawet jeśli będe bronił moralności mojej postaci, to przeciez wpływu na innych graczy nie mam, a nie za bardzo chce sie mierzyć z jakimiś formami sadyzmu, które się przy takiej konwencji wiążą. No nie wiem, może gdyby się zebrała jakaś morlana grupka ... tyle czy to wciąż byliby akollici chaosu? Naprawdę sesja wymagająca przemyślenia - przynajmniej z mojej strony. |
20-01-2016, 15:08 | #13 |
Reputacja: 1 | Kanonowo, nic nie jest na tyle odporne na chaos, by nie móc stać się mackowatym blobem. |
20-01-2016, 15:16 | #14 |
Reputacja: 1 | W sumie , może i było by ciekawie pograć takjim kultystom, zastanawiam się tylko skąd taka diametrala róznica między początkową profesją np ochroniazem - u którego można rozwinąć 1 ceche, a np śmieciarzem - któy rozwinięt ma byc cały i jeszcze mieć 400 pd-ków. Rozumiem Ulli że po prostu tym sposobem chciałeś jakby określić profesje preferowane przez ciebie? profesję śmieciarza, sługi, ciury obozowej, złodzieja zwłok lub chłopa - 5 profesji preferowanyh, na 8 graczy, to oznacza niemal pewne powtórzenie wśród powyszych i pewnie żadnego woja... Bo przy wyborze między profesją zwykłą a preferowaną, w zasadzie nie ma wyboru> Ja jak juz na pewno wybrałbym którąś z preferowanych. A ten co okrada groby tez by był w preferowanych? Bo nawet takową jedną postac mam ... |
20-01-2016, 15:24 | #15 |
Reputacja: 1 | Też uważam że to czepialstwo było zupełnie zbędne. To przecież rekrutka, a nie dyskusja w jakimś ogólnym dziale! Żeby nie oftopować zbytnio, to powiem że zainteresowałem się i gdybym nie był tak zarobiony z innymi sesjami, to podesłałbym jakiegoś wykolejeńca. Team takich mniej, lub bardziej złych ludków jest jak najbardziej do pogodzenia. Zgłaszać się! Z chęcią poczytam... Ale to w końcu młotek, więc znalezienie graczy nie powinno być problemem. Macie tu Judas'ów żeby wprowadzić się w klimat.
__________________ Our sugar is Yours, friend. |
20-01-2016, 15:30 | #16 |
Reputacja: 1 | Krasnolud chaosu? Gdzie się zapisuję. Tak na poważnie kartę pewnie prześlę, ale nie mam pojęcia jak uzasadnić obecność Dawi Zharr w Talabheim. Z drugiej strony po zdjęciu tych swoich pancerzyków to nie różnią się wiele od normalnych krasi (no chyba, że niektórzy uzębieniem).
__________________ Man-o'-War Część I |
20-01-2016, 15:33 | #17 |
Reputacja: 1 | Zgłaszam się również. Poproszę o rzuty na PW. Z jakich dodatków można korzystać tworząc postać? |
20-01-2016, 16:32 | #18 |
Reputacja: 1 | Asmodian. Groza w Talabheim hue hue hue
__________________ Man-o'-War Część I |
20-01-2016, 17:56 | #19 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Sesja ta ma potencjał, zwłaszcza gdyby zebrała się grupa gotowa do zinfiltrowania jakiejś prawilnej instytucji (gildii kupieckiej, straży miejskiej etc.). Będę się zastanawiał nad zgłoszeniem.
__________________ "Kto się wcześniej z łóżka zbiera, ten wcześnie umiera" - Mag Rincewind W orginale -"Early to rise, early to bed, makes a man healthy, wealthy and dead." Torchbearer dla opornych. Ostatnia edycja 29.05.2017. | |
20-01-2016, 18:26 | #20 |
Reputacja: 1 | Lol... jak na przerzucanie się fluffem to żaden nie wspomniał o Klątwie Kamienia i że krasnoludzki czarnoksiężnik to w połowie kamienna statua jest. :P Każdy krasnolud który zacznie się parać magią (poza runiczną) jest przeklinany przez Bogów Przodków - zamienia się powoli w kamień zaczynając od stóp. Krasnoludzki mutant czarnoksiężnik? Łapaj wzmacniającą porcję kamienia! Magia na 4? O jaka szkoda że od piersi w dół jesteś z kamienia i się nie ruszasz. Ci którzy po prostu wyznają Ojca Ciemności czy innego kolesia z Ekipy Wyburzeniowej mają się w miarę "zdrowo". Mianowicie - Krasnoludy Chaosu domyślnie wyznają Hashuta.... można powiedzieć, że dla mieszkających w zigguratu jest to religia państwowa. Co zaś tyczy się reszty... to po prostu krasnolud chaosyta jest niespotykany - krasnoludy nie są takimi pierdołami jak ludzie, żeby przy byle porażce się zwracać do innych bogów. To po prostu dla nich by była oznaka własnej słabości. Krasnolud który nabędzie mutacje zamiast się ukrywać obiera drogę Zabójcy. Krasnolud który zaś urodzi się mutantem jest zabijany. Takich rodzi się i tak bardzo malutko właśnie z powodu odporności na magię i wielkiej krzepy/żywotności/zdrowia tej rasy. Dzięki tak w ogóle za wyrąbany spoiler Ulli wobec tych którzy nie przeczytali wszystkich podręczników Warhammera :P Bardzo miło z Twojej strony. Wspomniany kult z tego co pamiętam skupiał się przede wszystkim na aspekcie ambicji i zachłanności. Ciekawy koncept swoją drogą, acz ktoś wspominał z autorów że podręcznik ten jednak nie został do końca przemyślany - jest w nim wiele rzeczy które się gryzą z materiałami z innych podręczników. Rzucam jednak pogardę za mutowanie elfów. Znajdź mi elfich mutasów... oni po prostu jak mają zmutować to umierają (pewnie nie mogą znieść swojej brzydoty, cholerne lalusie). Ja się nie dziwię że wyjadacze się wkurzyli. Przypierdzieliłeś krasnoludem i elfem jakby chodziło o człowieka z innego kraju, a nie o nieludzia. No chopie... Sam rzucasz materiałem z książek, ale zobacz jak tego jest mało!! W cholerę mało w porównaniu z ilością mutantów z ludzi!! Przywal restrykcje do grania mutasem z krasnoluda lub elfa i to z zastrzeżeniem że musi być konkretny powód dlaczego jest mutasem, jak przeżył (bo nieludzie są dużo bardziej bezlitośni od ludzi względem mutasów pośród siebie) i dlaczego akurat Tzeentch! To powinno rozwiać wszelkie dyskusje. Ostatnio edytowane przez Stalowy : 20-01-2016 o 18:52. Powód: literówki |