Ostatnio zwiedzałem eks zamek krzyżacki w Rynie i dowiedziałem się bracia byli bardzo nieliczni - w okresie świetności nie było ich więcej niż kilkuset, mieli po prostu służbę i najemników.
Trzymamy się tego?
Melkor miał na myśli cały Zakon Krzyżacki. Nie pojedyńczy zamek.