Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - DnD > Archiwum sesji z działu DnD
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 05-11-2016, 16:20   #291
 
Fyrskar's Avatar
 
Reputacja: 1 Fyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputację
Biedny drań, pomyślał Reeter, choć w sumie nie było mu żal upiora. Próbował się wysłużyć jego załogą za życia, próbował się posłużyć potępionymi duszami z wyspy po śmierci. Poza tym, był już martwy, a teraz pozostało im jedynie odesłać ostatni cień jego obecności w diabły, pomiędzy istoty, którym zaprzedał się. Albo i nie. W to akurat zabójca wątpił. Magia nekromantów była pełna efektów ubocznych i żadne nadnaturalne siły nie musiały tu mieć swojego udziału.

Nie chciał zasłonić drogi do szarży Oscarowi, więc szybko przebierając nogami, pobiegł na prawo do szlachcica, przygotowując się do nadziania widma na rapier.


 
Fyrskar jest offline  
Stary 06-11-2016, 15:36   #292
 
Lord Cluttermonkey's Avatar
 
Reputacja: 1 Lord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputację
41

Księżycowy promień dręczył syczące widmo i jego niewolnika, jednak nie na długo. Awe z prędkością zdolną przyćmić najszybsze drapieżniki ruszył w stronę tego, który oddał mu amulet - Katona. Na ratunek czarodziejowi popędził Rashad, który stawił czoło upiorowi z męstwem zrodzonym z rozpaczy, lecz jego rapier nie był w stanie zadać kresu istnienia niewyraźnej, mrocznej sylwetce. Kilgore, w swej nowej, przerażającej formie, rzucił się w stronę Oscara i Reetera. Gdy Skandyk, miotając najstraszliwsze przekleństwa, poruszał się jak oślepiająca stalowa błyskawica, łotrzyk czmychnął, obierając sobie za cel koszmarnego czarownika. Amira posłała zmiennobarwną kulę w puste powietrze, jednak to na pozór nieistotne zdarzenie wystarczyło, aby odwrócić uwagę pokutującej duszy od elfa, który oddalił się od centrum posępnej walki. Patrząc przez ramię na widmowe diabelstwo otoczone przez szlachcica i łotra Katon okrzykiem usiłował ostrzec zabójcę przed nieuniknionym - śmiercią zadaną z rąk dawnego kolegi po fachu, Jacka...


Rozstrzygnięcie i mapa. Reeter zaczyna umierać. Co robicie?

Deadline: 08.11.2016 (mogą być odpisy lub deklaracje w komentarzach).
 
__________________
[D&D 5E | Zapomniane Krainy] Megaloszek Szalonego Clutterbane’a - czekam na: Lord Melkor, Dust Mephit, Panicz, psionik
[Adventurer Conqueror King System] Saga Utraconego Królestwa - czekam na: Gladin, WOLOLOKIWOLO, Stalowy, Lord Melkor, Pliman

Ostatnio edytowane przez Lord Cluttermonkey : 06-11-2016 o 16:28.
Lord Cluttermonkey jest offline  
Stary 07-11-2016, 22:45   #293
 
MatrixTheGreat's Avatar
 
Reputacja: 1 MatrixTheGreat ma wspaniałą reputacjęMatrixTheGreat ma wspaniałą reputacjęMatrixTheGreat ma wspaniałą reputacjęMatrixTheGreat ma wspaniałą reputacjęMatrixTheGreat ma wspaniałą reputacjęMatrixTheGreat ma wspaniałą reputacjęMatrixTheGreat ma wspaniałą reputacjęMatrixTheGreat ma wspaniałą reputacjęMatrixTheGreat ma wspaniałą reputacjęMatrixTheGreat ma wspaniałą reputacjęMatrixTheGreat ma wspaniałą reputację
Pot lał się z czoła, a ręce drżały nawet mimo dodającej otuchy zimnej stali. Choć jej uderzenia nie miały aż tak morderczego efektu, jak gdy mierzyła się z przeciwnikiem z krwi i kości, to nadal lepiej było ją przy sobie mieć.

Widma przemknęły obok walczącego skandyka w mgnieniu oka. W oczach Oscara pojawiło się na chwilę przerażenie, gdy ujrzał upadającego na ziemię Reetera, ale jednocześnie w tym momencie krew zagotowała się w nim jeszcze bardziej...
 
MatrixTheGreat jest offline  
Stary 08-11-2016, 21:42   #294
 
Lord Cluttermonkey's Avatar
 
Reputacja: 1 Lord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputację
42

Skoncentrowany przez skupionego druida księżycowy promień już niemal całkowicie rozproszył złowrogi śmiertelnikom cień, w jaki zmieniono waszego kompana. Swym fechtunkiem Anlafowi dopomagał Rashad, rażąc widziadło morderczym, syczącym młyńcem rapiera. Upiory, których jęki rozdzierały mrok napierający na ognisko, nie ustawały jednak w swych wysiłkach. Koszmar zrodzony z Kilgora szarpał i kąsał wysmykającego się Oscara, podczas gdy widmo czarownika i podległa mu dusza Jacka na moment zniknęły w rozchylonych ustach umierającego Reetera. Nieszczęśnikiem zaczęło rzucać na wszystkie strony w ostatnich dzikich spazmach. Nie wiedzieliście, jaka grzeszna alchemia powołała owe potwory do istnienia, nie próbowaliście nawet przypuszczać; ale wiedzieliście, że tej nocy zetknęliście się oto z magią mroczniejszą niż sabat na Dworzysku Czarownic...


Kiedy zjawy zmaterializowały się ponownie, wypływając z martwego Reetera jak dym fajki wypływa z nozdrzy pirata, Amira powitała pokutującą duszę Jacka zmiennobarwną kulą, która raz na zawsze odesłała go do zaświatów. Lecz skrzeczący, przepełniony demoniczną złośliwością śmiech Awe nie ustawał... Do czasu, gdy ognisko rzuciło poświatę na dwa tuziny żółtozielonych ślepi, których właściciele zanosili pod niebiosa swe przerażające pienia. Katon i Amira, wycofujący się przezornie pod osłonę pobliskich zarośli, dostrzegli w blasku płomienia najstraszliwszą sylwetkę tygrysa szablozębnego, który wskoczył na wielki głaz i powitał wszystkich iście piekielnym rykiem. W ślad za nim rozległ się chór nadciągających małp, jaguarów i niedźwiedzi...

Rozstrzygnięcie i mapa.

Niestety jestem zmuszony pożegnać Reetera. Gdyby podjął inną decyzję rundę temu, pewnie byłby jeszcze wśród żywych... Fyrskara zachęcam do spróbowania sił nową postacią, a jeśli nie dam rady namówić, to dziękuję za czterdzieści kolejek przyjemnej i satysfakcjonującej gry.

Postaci, które właśnie dołączyły do walki, chyba nie muszę przedstawiać. To niespodziewani sojusznicy, na których wydaliście punkt fabuły. Chyba bardzo niespodziewani...

Co robicie?

Deadline: 09.11.2016. Termin krótki, bo mogą być zarówno odpisy, jak i deklaracje w komentarzach.
 
__________________
[D&D 5E | Zapomniane Krainy] Megaloszek Szalonego Clutterbane’a - czekam na: Lord Melkor, Dust Mephit, Panicz, psionik
[Adventurer Conqueror King System] Saga Utraconego Królestwa - czekam na: Gladin, WOLOLOKIWOLO, Stalowy, Lord Melkor, Pliman

Ostatnio edytowane przez Lord Cluttermonkey : 08-11-2016 o 22:04.
Lord Cluttermonkey jest offline  
Stary 09-11-2016, 00:06   #295
Hungmung
 
Dust Mephit's Avatar
 
Reputacja: 1 Dust Mephit ma wspaniałą reputacjęDust Mephit ma wspaniałą reputacjęDust Mephit ma wspaniałą reputacjęDust Mephit ma wspaniałą reputacjęDust Mephit ma wspaniałą reputacjęDust Mephit ma wspaniałą reputacjęDust Mephit ma wspaniałą reputacjęDust Mephit ma wspaniałą reputacjęDust Mephit ma wspaniałą reputacjęDust Mephit ma wspaniałą reputacjęDust Mephit ma wspaniałą reputację
Kiedy padł Reetar pomyślałem że złośliwy śmiech Awe będzie ostatnim co usłyszy każdy z nas. Jednak nagle do walki przyłączyła się nowa siła. Siła, którą dobrze znałem. Sama natura zdecydowała się unicestwić upiornego czarownika. Zwierzęta nadchodziły praktycznie z każdej strony. Było ich tak wiele, że w nikłym świetle ogniska nawet nie byłem w stanie ocenić ich liczby. Widok ten dodał mi otuchy i determinacji. Pokrzepiony rykiem, który w innych warunkach mógłby zwiastować rychłą zgubę ponownie przemieściłem niszczący promień w kierunku zjawy.

Moonbeam między Awe a zwłokami Reetara

 
Dust Mephit jest offline  
Stary 09-11-2016, 00:45   #296
 
Lord Melkor's Avatar
 
Reputacja: 1 Lord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputację
Rashad atakował raz za razem rapierem, którego ostrze wydawało się być w stanie w jakimś stopniu ranić upiory, jednocześnie osłaniając się tarczą i magią. Krzyknął z triumfem, kiedy zranione już widmo Jacka zniknęło uderzone mocą Amiry, jednak gdy widma wyssały życie z Reetera w zaiste koszmarny sposób znów zmroził go podmuch grozy. Usłyszał nagle zwierzęce ryki, nie wiedział co oznaczają, miał nadzieję, że odsiecz zwierzoludzi z Tanaroa. Kiedy jego kolejny desperacki atak znalazł cel i wywołał syk bólu u przywódcy upiorów, zaśmiał się szyderczo.
-Żałosny cieniu nieudacznego czarnoksiężnika, może piratom dostoisz, ale nie Rashadowi Al-Maalthir!
 

Ostatnio edytowane przez Lord Melkor : 09-11-2016 o 00:55.
Lord Melkor jest offline  
Stary 11-11-2016, 12:08   #297
 
Lord Cluttermonkey's Avatar
 
Reputacja: 1 Lord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputację
43 i 44

Niespodziewani sojusznicy dodali otuchy wojownikom. Rashad i Oscar wciąż walczyli twardo i nieustępliwie, jak walczyliby mało którzy śmiertelnicy w obliczu zagrożenia nie z tego świata. Promień księżycowego światła rozpraszał cienistą sylwetkę, choć czynił to coraz słabiej, powoli niknąc w atramentowych ciemnościach. Amira, dla której walka nie była rzemiosłem, rzuciła się biegiem w stronę wioski. Katon schował się za wielkim głazem i obserwował sytuację, gotów wspomóc kamratów magią w krytycznym momencie. Na widok prehistorycznych drapieżców, otaczających zmagające się siły nierównym kręgiem, słabnące upiory ratowały się ucieczką w rozgwieżdżone niebo, ścigane magią druida i sztyletami Oscara. Rozległo się posępne zawodzenie odlatującego widma:

- Nędznicy! Jeszcze umrzecie z wrzaskiem na ustach, obiecuję wam!

Rashad, który potrafił bez wahania spojrzeć w oczy śmierci, odkrzyknął:

- Ty śmieciu, żałosna parodia czarnoksiężnika, twoi towarzysze zostawili cię na śmierć, a twoje truchło na pożarcie robactwu bo mieli dość błazna bez wartości, tak samo twoje upiory uczyniły! Oznajmiłeś naszą zagładę, a teraz uciekasz jak ostatni kundel z podkulonym ogonem by się w dziurze zaszyć, moc którą ci obiecano nie jest dla takich tchórzliwych kundli pozbawionych godności i woli!

- Drwicie ze mnie!? - koszmar zwrócił się do tajemnego rycerza. - Nikt bezkarnie nie szydzi z wielkiego Awe! Zapłacicie za swą... Zuchwałość! Strzeżcie się mojej potęgi, gdyż jestem równy arcymagom z odległego i zapomnianego Netherilu, zdolnym góry przenosić. Patrzcie, psy!

Z niedowierzaniem połączonym z zaskoczeniem Rashad i Oscar poczuli, że grunt pod nimi zaczyna się unosić, formując niewielką wysepkę, która wzleciała w powietrze i z każdą sekundą nabierała szybkości, mknąc w nieznane pośród gwiazd. Po prawie niewidocznym ruchu ciemnej, pozaziemskiej materii w mroku poznaliście, że straszliwy przeciwnicy zniżyli się do gruntu, gotowi do walki, co Awe potwierdził ponurym zawołaniem:

- Czas zdychać, paskudni śmiertelnicy.

Rozstrzygnięcia: 43 i 44. W 44. kolejce Katon przegapił swoją turę.

Aktualna mapa. Na latającej wyspie znajduje się Oscar i Rashad, ale nie kasowałem póki co żetonów pozostałych postaci, bo Katon może dolecieć za pomocą lewitacji, Anlaf zmienić się w ptaka (e. jednak co najwyżej w małpę), a Amira może spróbować dobiec w ostatniej chwili do wznoszącej się wyspy i podjąć ryzykownej wspinaczki - pytanie tylko, czy chcecie to zrobić.

Walczący powinni zadbać o źródło światła, bo inaczej nic nie widzicie w ciemnościach, w związku z czym podlegacie pod blinded condition.

Moonbeam przestał działać.

Co robicie?

Deadline: najlepiej 12.11.2016, ale z racji długiego weekendu potraktujcie ten termin luźno.
 
__________________
[D&D 5E | Zapomniane Krainy] Megaloszek Szalonego Clutterbane’a - czekam na: Lord Melkor, Dust Mephit, Panicz, psionik
[Adventurer Conqueror King System] Saga Utraconego Królestwa - czekam na: Gladin, WOLOLOKIWOLO, Stalowy, Lord Melkor, Pliman

Ostatnio edytowane przez Lord Cluttermonkey : 11-11-2016 o 18:10.
Lord Cluttermonkey jest offline  
Stary 11-11-2016, 20:56   #298
 
Wisienki's Avatar
 
Reputacja: 1 Wisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputację
"pieron chędożony, bezmyślny kutas - tylko te słowa kołatały się w głowie Amiry - debil, bezmózg, paniątko na sterydach któremu ballady bardów rzuciły się na umysł, moja krew...'

- ja pierdolę -powiedziała już głośno -nie zostawisz mnie kurwa samej w tej dziczy.

Z każdym kolejnym słowem gniew się w niej zmagał, krew w niej wrzała, aż wokół jej włosów zaczęły się formować delikatne płomienie. Nikt więcej nie zabije jej krwi na jej oczach, nie tym razem. Wydała z siebie przeraźliwy, nie ludzki dźwięk niebędący ani okrzykiem ani wyciem i pobiegła w stronę oddalającej się wyspy. Jej ciało z każdym krokiem się zmieniało, wydłużały się ręce, stawy w nogach stawały się bardziej sprężyste, z palców u rąk i nóg wyrastały poduszeczki a w nich schowane twarde i ostre pazury.

zmiana kształtu jako szybki czar



Wyskoczyła wysoko, jak kot do góry i złapała się wystających z latającej wyspy korzeni. Wspinając się myślała - "gdy będzie po wszystkim gówniarz mnie popamięta".
 
__________________
Wiesz co jest największą tragedią tego świata? (...) Ludzie obdarzeni talentem, którego nigdy nie poznają. A może nawet nie rodzą się w czasie, w którym mogliby go odkryć. Ruchome obrazki - Terry Pratchett
Wisienki jest offline  
Stary 11-11-2016, 21:10   #299
 
Lord Melkor's Avatar
 
Reputacja: 1 Lord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputację
Rashad osiągnął swój cel, prowokując przepełnionego czarnym szaleństwem upiora, ale nie spodziewał się, że czarnoksiężnik podniesie grunt pod ich stopami, co oddzielało dwóch wojowników od wsparcia. Wiedział jednak, że jeżeli nie zniszczą wroga, on może wrócić po ich dusze następnej nocy. Szybkim zaklęciem wywołał promień szmaragdowego światła na ostrzu swojego rapiera, które rozświetliło mrok dookoła, szukając wzrokiem wroga.

Czar Light i ruch jak na mapce, w przypadku trafienia przez wroga czar Shield jako reakcja. http://pyromancers.com/media/view/ma...ound_id=190243

 
Lord Melkor jest offline  
Stary 11-11-2016, 22:16   #300
Hungmung
 
Dust Mephit's Avatar
 
Reputacja: 1 Dust Mephit ma wspaniałą reputacjęDust Mephit ma wspaniałą reputacjęDust Mephit ma wspaniałą reputacjęDust Mephit ma wspaniałą reputacjęDust Mephit ma wspaniałą reputacjęDust Mephit ma wspaniałą reputacjęDust Mephit ma wspaniałą reputacjęDust Mephit ma wspaniałą reputacjęDust Mephit ma wspaniałą reputacjęDust Mephit ma wspaniałą reputacjęDust Mephit ma wspaniałą reputację
- Co to za... - Z niedowierzaniem patrzyłem jak spory kawał ziemi odrywa się i unosi coraz wyżej w powietrzu, a na nim Oscar wraz z Rashadem. - Nie! Nie, tak łatwo nie uciekniesz! - krzyknąłem biegnąc już w stronę wysepki, po czym przybrałem kształt małpy, by ułatwić sobie wspinaczkę.

Mimo iż w niektórych miejscach ziemia osypywała się utrudniając widoczność to chwytne palce bez trudu łapały się korzeni drzewa, które nieszczęśliwe znalazło się na wyspie. Nagle coś rozświetliło niebo zza osobliwego urwiska. Najwidoczniej walka wciąż trwała. Świadomość, że obaj towarzysze ciężko ranni dalej stawiają czoła upiornemu czarownikowi dodawała tylko determinacji. Zapomniawszy się na moment próbowałem zawołać, że reszta już nadchodzi, lecz wydałem z siebie jedynie głośny piskliwy dźwięk.
 
Dust Mephit jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 01:50.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172