|
Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
13-11-2009, 09:58 | #121 |
Reputacja: 1 | Heh, nie chodziło mi nawet o ten urywnik, ale o sam fakt, że potrafi się bronić, czy mi się wydawało, że magii używa (?), ale w starciu z bandytami robiła za dziewicę w potrzebie, a sami bandyci jak tylko zobaczyli jednego faceta to nagle uciekli, mimo, że było ich więcej. A sama Alara dziwnym zbiegem okoliczności też udaje się do Silverymoon - wszystko jak najbardziej podejrzane |
13-11-2009, 10:27 | #122 | |
Reputacja: 1 | Alara nigdy nie ukrywała, że czarować potafi Cytat:
http://lastinn.info/226718-post66.html ([D&D Fr] Kłopotliwa przesyłka)
__________________ I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny. Ostatnio edytowane przez abishai : 14-11-2009 o 17:37. | |
13-11-2009, 10:54 | #123 |
Reputacja: 1 | Moja postać w każdym razie najpierw uda się po konia swojego i Logaina, a potem dołączy do reszty ekipy. Jestem za bezpośrednią drogą do S-M najwyżej, idąc trochę przez lasy, moja postać co nieco powinna o nich wiedzieć i powinna dać radę przeprowadzić wóz przez "bezpieczniejsze" leśne ostępy. Co do Alary, to wsio rybka, ta decyzja tak naprawdę należy do pracodawców.
__________________ We have done the impossible, and that makes us mighty |
13-11-2009, 11:23 | #124 |
Administrator Reputacja: 1 | Jeszcze jedna uwaga dotycząca wyboru trasy... Na głównym trakcie z pewnością będzie więcej bandytów. Będziemy zatem mieli na karku i tych, co są zainteresowani kupcami w ogóle, i tych, których interesuje armata w szczególności. I "boczniejsza" droga, tym mniejsza szansa na zwykłych bandytów. |
13-11-2009, 12:17 | #125 |
Reputacja: 1 | ... a większa na "zwykłe" potwory To ja czekam aż nasz aasimar zaplanuje nam przejezdną dla wielkiego i ciężkiego wozu trasę |
13-11-2009, 19:58 | #126 |
Reputacja: 1 | Poza tym trakty są raczej patrolowane przez strażników okolicznych miast. Niestety nie odpiszę dzisiaj, w sobotę też pewnie nie :/ Tak się złożyło, że mam sporo roboty z tłumaczeniami z kółka naukowego i wujek przyjeżdża z anglii, czyli sprzątanie, itd. :/ |
15-11-2009, 23:33 | #127 |
Reputacja: 1 | Post niestety krótki i nie tak dobry jak bym chciał. Cóż... sytuacja drużyny niestety nie pozwala mi się rozpisać. Przed wami kolejna decyzja... Czy zaryzykujecie wypoczynek w karczmie proponowanej przez Kaktusika? Czy też zaryzykujecie wytrzymałość wozu, na którym wieziona jest armata? Dobra...przedmioty i sprzęt magiczny. Zakładam że Logain i magini im się przyjrzą. Rzuty już były więc...oto spis magicznych gadżetów : - Karwasze łucznictwa - Różdżka leczenie lekkich ran (25 ład) - Eliksir niewidzialności - Płaszcz odporności +1 - Zwój magii wtajemniczeń: Poliformowanie siebie. - 2 x dwuręczny miecz + 1 - Pierścień stosowania magicznych urządzeń (Pozwala używać magiczne przedmioty osobie, które takiej nie posiada takiej umiejętności dodając do testu premię + 5) - różdżka wtajemniczeń z czarem siła byka (10 ład). Poza tym trochę mistrzowskiego oręża i pieniędzy, ale to ile dokladnie to już Sabrie może zdradzić (o ile powie o znalezieniu mieszków pozostałym członkom drużyny).
__________________ I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny. Ostatnio edytowane przez abishai : 15-11-2009 o 23:45. |
16-11-2009, 00:03 | #128 |
Administrator Reputacja: 1 | Przede wszystkim pytanie - która godzina jest w sesji? Prosiłbym też o informację, kto z członków drużyny zechce zająć się identyfikacją znalezionych przedmiotów. Propozycje (będą uwzględnione w poście, ale są też zależne od odpowiedzi na pytanie o godzinę): - mały postój na śniadanie w 'kaktusikowej' gospodzie; - oględziny wozu; - zakup prowiantu; - w drogę. |
16-11-2009, 09:24 | #129 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
__________________ I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny. | |
16-11-2009, 10:19 | #130 |
Reputacja: 1 | W takim razie - rzecz jasna - Sabrie optuje żeby rozbić obóz gdzieś na poboczu (czy tam na jakiejś łączce, w zależności co mamy do wyboru) do rana, a o świcie ruszyć w drogę do SM. Zwłaszcza, że zanim Castiel wróci to pewnie kolejna godzina minie. EDIT A w ogóle abi to czemu tak źle mówisz o Sabrie? Dziewczyna troszczy się, żeby postronnym osobom nic się nie stało, dba o bezpieczeństwo przygodnej panienki, a Ty ją od wrednych i bezdusznych wyzywasz ;( Ostatnio edytowane przez Sayane : 16-11-2009 o 10:34. |