Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Inne > Archiwum sesji z działu Inne
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 16-11-2012, 20:31   #121
 
Anonim's Avatar
 
Reputacja: 1 Anonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputację
Thumbs up Odpis 18

Sojusze:
Unia Kanalarzy - Edward, Davy
Davy zdradził Sojusz Nekromantów!

Edward:
Poczułeś coś na sobie. To chyba moc Mariana, która jednak nie przyjęła się. Miałeś ją na sobie od ostatecznej śmierci Mrocznego Rolnika, ale dopiero teraz zorientowałeś się co to było. A już zniknęło. Znaczy, że jednak chciał przesłać swoją moc. Smutne. Za to akcja dynamit powiodła się. Ciężkie stalowe wrota naruszyły się do tego stopnia, że można je było wepchnąć do środka. Tam niestety była przykra niespodzianka i pierwsze co się stało to otrzymałeś kilka strzałów w siebie. Następnie twoi antyterroryści zajęli się ludźmi tam schowanymi. Okazało się, że to nie byli jacykolwiek ludzie tylko czarny policjant, biały policjant i jakaś dziewczynka. Moc emanująca z ich dusz zwiększyła twoją potęgę pomimo, że ich nie przejąłeś. [+1,5 poziomu za zamordowanie j3Mośka, j3Connora i j3LilAnn] Po wtarabanieniu się do środka okazało się, że to jakiś bunkier. Niestety nikt go nie zabezpieczył przed nieproszonymi gościami z dynamitem... z drugiej strony... tu jest właz do niższych podziemi, a także niewielki korytarz prowadzący w stronę basenu. Otworzyłeś właz do niższych podziemi i zobaczyłeś jakiś dziwny czarny znaczek na żółtym tle. Nie masz pojecia co to oznacza, a kształty mylą ci się. Z pewnością nie jest to liczba, bo te poznajesz. Uzdrowiłeś się trochę jedząc zwłoki no i wyszedłeś na zero jeśli chodzi o Nieumarłość.

Davy:
Zebrałeś w komplecie wszystkich swoich Syjamskich i pająki. Dodatkowo Syjamski, który zniszczył Mariana wrócił jakiś dziwny. http://2.bp.blogspot.com/_85otoKCACk...bie+5+copy.jpg Najwyraźniej zebrał szczątki Syjamskich, którzy padli... dziwne, bo to nie jest część twojej mocy. W każdym razie wciąż jest twoim sługą i jest mocniejszy, więc to chyba dobrze niezależnie jak to się stało, prawda? W tym czasie nasłałeś ducha do tuneli kolejki podziemnej i dalej na stację, a tam istotnie ukrywają się ludzie! Nemesis już tam poszedł. Z buta otworzył drzwiczki dzielące kanały od korytarza prowadzącego na tory. Potem czekał go krótki marsz, gdy nadjechała kolejka podziemna. Nemesis wpadł do kontrolki, ale tam nie było maszynisty. Wszystkim sterował automat. Nemesis poszedł dalej przemieniając jak najwięcej ludzi się dało. Ostatecznie kolejka stanęła na stacji, ale włączył się alarm i drzwi się nie otworzyły. Zresztą ludzie widząc co się święci otworzyli ogień do twoich zombiaków. Nemesis odpowiedział ogniem. Rzeź przetoczyła się przez stację. Część ludzi uciekła na przeciwległe tory, część zaczęła uciekać schodami... kilku poukrywało się na stacji, gdy twoi oknami zdołali się uwolnić z piekielnej kolejki. http://www.nerve.com/files/resize/cr...63-640x479.jpg Po wyjściu wszystkich żywych trupów (Nemesis wykopał normalnie rozsuwane drzwi i wyszedł na peron) kolejka odjechała. Niestety wszyscy są zbyt daleko, żebyś ich kontrolował. Po prostu rozbiegli się na peronie, ale niewielu ludzi przemienili. Ludzie tam są zbyt sprytni. Poza tym żywe trupy nie wiedzą jak przejść przez bramki biletowe. Nemesis z drugiej strony dalej już nie pójdzie. Tak czy inaczej zyskałeś 30 sług, a zdobyłeś w sumie 5 poziomów. Idą jak kobiety do Dusiciela z Bostonu.

Dreak:
Mi-17 już odrywał się z ładunkiem ludzi z dachu Bloku6, gdy Ponury Zabójca dorwał pilota. Zanim drugi pilot zdołał zareagować to już śmigłowiec uderzył w ścianę Bloku 5 i eksplodował. Zyskałeś za ten manewr pół poziomu... no w sumie za to, że jakiś specjalny żywy tam był. Na imię miał John i był okultystą, choć pewnie to bez znaczenia. Twoja akcja z udawaniem żywych nie udała się, bo chyba chodziło ci o moc Iluzjonisty, której nie masz. Moc Żywi sprawia, że twoi słudzy na serio stają się żywi na jedną turę. Ty nie stajesz się ani żywy ani ci ze śmigłowca nie widzą, że jesteś żywy. Szybko zorientowali się co jest grane i otworzyli ogień. Część z twoich sług (aktualnie o wiele mądrzejszych niż wcześniej) wskoczyła do BWPów i użyła pokładowych CKMów. Jeden Mi-24 został strącony, ale zdołał wylądować gdzieś przy basenie bez wybuchu (czy jednak się rozbił czy nie to już inna sprawa). W każdym razie cysterna pomiędzy płonącymi zgliszczami SuppaMarket, a równie płonącym parkiem wciąż... no płonie. Dzięki Andrzejowi wszystko wiążę się z jednym słowem tam. Jeden ze śmigłowców uderzył jeszcze salwą w BWPy i jeden z nich widowiskowo eksplodował. Następnie jeden ze śmigłowców wylądował przy basenie, a reszta odleciała, choć po dźwięku słyszysz, że kręcą się gdzieś w pobliżu. Jedenz tej reszty oberwał od Nemesisa i chyba eksplodował gdzieś w Mgle Wojny, choć dźwięki z tamtąd są im bliżej gruntu tym mniej wyraźne. Właściwie to ile było tych śmigłowców? Cztery? Wygląda na to, że tak. Jeden lata w Mgle Wojny i jeden najwyraźniej prowadzi akcję ewakuacyjną pilotów z trzeciego, który jest przy basenie. Czwarty eksplodował w Mgle Wojny. Zaraz... czy nie było ich pięć? Nigdzie ani nie widać ani nie słychać piątego. Twoja armia skurczyła się, ale na szczęście twoi Syjamscy okazali się wyjątkowo twardymi sukinsynami, czwórka Antyterrorystów, która jeszcze istnieje to załoga drugiego BWP. Jest na chodzie, ale sam będziesz musiał usiąść za sterami jeśli chcesz śmigać na prawo i lewo. Aktualnej załodze, gdy mija efekt Nekro-Żywi będzie szło to opornie (aczkolwiek będzie szło).

 
Anonim jest offline  
Stary 17-11-2012, 09:18   #122
 
Dreak's Avatar
 
Reputacja: 1 Dreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie coś
Przegrupował się między blokiem 5 a 7. Czuł że przegrywa, ludzie zniszczyli cała jego potęgę, a jego wrogowie tylko się wzmocnili. Został też zdradzony.
-Chodźcie tu śmierdzące trupy! Skończmy to! Ludzie musieli mnie osłabić bo byliście zbyt słabi i musieliście mnie zdradzić bo w pojedynkę się mnie baliście! Czekam więc tu chyba że nadal się boicie!
 
__________________
"If you want to make God laugh, tell him about your plans."
Dreak jest offline  
Stary 17-11-2012, 20:18   #123
 
Arvelus's Avatar
 
Reputacja: 1 Arvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputację
Na razie wstrzymam się z przydzielaniem poziomów.

Piję kolejny eliksir i bekam uroczo tak by pozostali władcy to usłyszeli.
- Czy ty na prawdę próbujesz sprowokować truposzy?
Pytam z lekkim niedowierzaniem. Tworzę kolejną piątke syjamskich i karzę sługom czekać pod ziemią i nie wychylać się, sam kieruję się do stacji kolejki podziemnej by zebrać tych sługusów co mi się rozpierzchli. Wojskowi postrzegają mnie jako żywego, więc nie powinni sprawiać wielkich kłopotów, a i tak jestem kuloodporny, a w pojedynczego trupa (nawet gdyby nie poznali, że postrzegają mnie jako żywego) strzelać raczej nie będą z rakiet.
Zwiadowca leci sprawdzic helikopter czy jakaś krótkofalówka nie przetrwała, jeśli tak to lecę łukiem by ją zabrać. Potem zwiadowca leci szukać jakiś głębokich piwnic, czy podziemi. Najpierw na basenie (bo jest blisko) potem pod stacją kolejki.
Natomiast Nemezis dostał rozkaz biec do Dreaka i urządzić sobie z niego tarczę strzelecką (jesli sługusy go zasłaniają to oczywiście ma się nie przejmować i wciąż strzelać)
 
Arvelus jest offline  
Stary 17-11-2012, 20:44   #124
 
Dreak's Avatar
 
Reputacja: 1 Dreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie coś
-Tchórze.. Wszędzie tchórze. -Rozczarowała go taka reakcja Davego. -Mam mniejsza armię, a ty nadal się mnie boisz i nawet się nie pofatygujesz?
Odesłaniem pozbył się Nemesis nim ten wyrządził jakiekolwiek szkody.
 
__________________
"If you want to make God laugh, tell him about your plans."
Dreak jest offline  
Stary 17-11-2012, 21:08   #125
 
Wnerwik's Avatar
 
Reputacja: 1 Wnerwik jest po prostu świetnyWnerwik jest po prostu świetnyWnerwik jest po prostu świetnyWnerwik jest po prostu świetnyWnerwik jest po prostu świetnyWnerwik jest po prostu świetnyWnerwik jest po prostu świetnyWnerwik jest po prostu świetnyWnerwik jest po prostu świetnyWnerwik jest po prostu świetnyWnerwik jest po prostu świetny
Edward wysłał Dreakowi w odpowiedzi mentalny rechot. Czy on naprawdę chciał wykorzystać ich honor, by go zaatakowali?
Jaki honor? Jeden z nich go zdradził, a Edward pewnie też by to zrobił, gdyby był z nim w sojuszu. To naturalna kolej rzeczy - słabsi łączą się przeciwko silniejszemu.

Jeden poziom iluzjonisty.

Wysłał ognika, by rozejrzał się uważniej po niższych podziemiach. Jeżeli nie znajdzie tam żadnych żywych to Edward udaje się w stronę basenu, polować na załogi strąconych i lądujących śmigłowców.
Oczywiście, najpierw załatwi tych którzy wylądowali bezpiecznie, by nie mogli wznieść się z powrotem w powietrze.
Plan był prosty - wybiegnie jako pierwszy, udając przerażonego żywego i wtedy załatwi ich Myślozabójstwem.
 
Wnerwik jest offline  
Stary 17-11-2012, 21:17   #126
 
Dreak's Avatar
 
Reputacja: 1 Dreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie coś
Widząc że nikt nie ma odwagi go zaatakować nasyła ponurego zabójce na Davy'ego. Wypija eliksir i tworzy kolejnych syjamskich i pająki. Ponure Auto ma wjechać w armie Davy'ego. Nasyła Nemesis na Edwarda. Nie był jeszcze w bloku 6 może są tam jeszcze jacyś ludzie, a w obecnej sytuacji tylko to go może uratować.
 
__________________
"If you want to make God laugh, tell him about your plans."
Dreak jest offline  
Stary 17-11-2012, 22:24   #127
 
Anonim's Avatar
 
Reputacja: 1 Anonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputację
Cyrk nadjeżdża:
Tur: 3

Sojusze:
Unia Kanalarzy - Edward, Davy

Komentarz ogólny:
Wszyscy czają się.

Płonie ognisko:
Nadal płonie wszystko na północ od drogi przecinającej teren walk z zachodu na wschód. We "wszystko" nie wlicza się asfalt (choć ten trochę zabulgotał w miejscu gdzie eksplodowała cysterna pomiędzy SuppaMarket, a wejściem do parku). Właśnie na pustej ulicy przy północnowschodnim wejściu do parku i części parkingu gdzie nie stały samochody wylądowały oba śmigłowce. Park wokół wejścia do stacji kolejki podziemnej również płonie.

Edward:
Nikogo nie było w niższych podziemiach. Wyszedłeś poprzez dziurę przy SuppaMarket. Zaatakowałeś załogi śmigłowców i zdołałeś ich wszystkich przejąć prawie bez walki. Wtem pojawił się na scenie Nemesis Dreaka, którego strzału poważnie uszkodziły działający śmigłowiec. Drugi może też jest sprawny choć trochę lądowanie miał nieudane i jest podziurawiony. Jeden z twoich żywych trupów zna się nadal na pilotażu i przeżył atak Nemesisa. Musieliście jednak wszyscy skryć się za wciąż płonącym wrakiem autobusu. Dostałeś 1 poziom. Gdy tak kryłeś się przed Nemesisem i nie mogłeś dotrzeć do śmigłowca twój Ognik doniósł, że w bunkrze pod basenem (połączonym z bunkrem pod PKS) znajduje się klaun ściskający kałasznikowa i dużą, czarną podróżną torbę.

Davy:
Twój Nemesis został odesłany (przywołanie Nemesisa będzie kosztowało 0,5 poziomu). Poszedłeś na stację kolejki podziemnej. Trochę bardziej pod kontrolą żywe trupy przejęły jeszcze 20 ludzi co dało ci 2 poziomy. Spędzając w tym miejscu jeszcze trochę czasu może udałoby ci się złapać jeszcze kilkunastu, może dwudziestu kilku żywych, ale czy jest to opłacalne? Większość uciekła do płonącego parku i w stronę Mgły Wojennej... a przynajmniej uciekłaby, gdyby nie Ponure Auto, które wjechało na ruchome schody i ślizgiem pozabijało około czterdziestu ludzi. Następnie zakręciło na terenie nad stacją, przebiło szklaną barierkę i spadło na stację zabijajac kilka twoich sług i niszcząc pijalnię czekolady. Niewielkie obrażenia doznałeś. Tym czasem twój duch odnalazł klauna ściskającego kałasznikowa i dużą, czarną podróżną torbę w bunkrze pod basenem, do którego można również dojść poprzez bunkier pod PKS gdzie Edward już "otworzył" drzwi.

Dreak:
Przeszukałeś na szybko dwa piętra Bloku 6, ale była tam tylko para staruszków. Idziesz wyżej, czy olewasz? Twoje ataki wszystkie udały się, choć twoi przeciwnicy wciąż żyją. Nemesis kroczy w stronę Edwarda ukrywającego się pomiędzy płonącym wrakiem autobusu, a budynkiem basenu. Nemesis Daviego odesłany. Ze staruszków zrobiłeś syjamskiego, ale czy jesteś pewien, że chcesz poświęcić Antyterrorystów, żeby stworzyć syjamskich? Raczej nie będą wtedy strzelać...

 
Anonim jest offline  
Stary 18-11-2012, 13:22   #128
 
Arvelus's Avatar
 
Reputacja: 1 Arvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputację
7 poziomów Infernalisty (czyli mam ósmy)

Wysyłam Ogara by klauna mi przejął. Tworzę kolejną piątkę Syjamskich i porcję pająków. Każę sługusom wyłapać tylu ludzi ilu się da, piję eliksir. Szukam najgłębszego, najbardziej osłoniętego obszaru na kolejce i chowam jednego trupa pod ziemią, potem sam kieruję się do bunkra. Jeśli uznam to za bezpieczne to zbieram, po drodze, zostawione wcześniej sztywniaki. Zwiadowca ma, po prostu, szukać. Może znajdzie coś ciekawego.
 

Ostatnio edytowane przez Arvelus : 18-11-2012 o 13:30.
Arvelus jest offline  
Stary 18-11-2012, 15:00   #129
 
Dreak's Avatar
 
Reputacja: 1 Dreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie cośDreak ma w sobie coś
Inni władcy uodpornili się na ponurego zabójce więc nasyłam go na nowego sługę Davy'ego czyli Zmutowanego Syjamskiego. Każe Nemesis patrolować okolice Basenu i PKS mając nadzieje na pozbycie się Edwarda. Sam tworze kolejne pająki i wypijam eliksir. Ruszam do komisariatu i aresztu by upewnić się że nie został tam żywy duch.
 
__________________
"If you want to make God laugh, tell him about your plans."
Dreak jest offline  
Stary 18-11-2012, 21:26   #130
 
Wnerwik's Avatar
 
Reputacja: 1 Wnerwik jest po prostu świetnyWnerwik jest po prostu świetnyWnerwik jest po prostu świetnyWnerwik jest po prostu świetnyWnerwik jest po prostu świetnyWnerwik jest po prostu świetnyWnerwik jest po prostu świetnyWnerwik jest po prostu świetnyWnerwik jest po prostu świetnyWnerwik jest po prostu świetnyWnerwik jest po prostu świetny
- Heeeeej, przystojniaku! - Zawołał Edward. W zasadzie to zawołałby gdyby miał sprawną szczękę. Uznajmy, że wysłał myślowy komunikat i pomachał zachęcająco spuchniętym językiem.
O dziwo, nie zwracał się do żadnego z WŻT - tylko do nemezisa należącego do Dreaka. Pomachał trochę rękami, rozkazał swym sługom, by go ostrzelali. Ba! Nawet puścił w jego stronę kulę ognia, by go bardziej rozgrzać.
Chciał być pewien, że stwór polezie za nim. A gdzie? Do bunkra, w którym siedział klaun, którego chciał przejąć Edward.
Gdyby jakiś ogar próbował zrobić to samo, Edek był gotów zastawić mu przejście fosą lawy. Nie żeby zrobić mu krzywdę - tylko zablokować.

Tymczasem Pilot próbował uruchomić mniej zniszczoną maszynę...
 
Wnerwik jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 05:28.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172