sickboi

O, to Wiedźmina już pyknąłeś, że taki chętny do Cywilizacji?

 

MrKroffin

Heh, nie do końca. Skończyłem Skellige, a potem tak jakoś dynamicznie przerzuciłem się na The Sims 2. Tam się teraz głównie bawię .

Wciąż mam nadzieję na posta od spóźnialskich, ale łaska mistrzowska na pstrym koniu jeździ. Ta tura powinna się zakończyć już wieki temu.

 

sickboi

LOL

Wypisuję się z tej gry!

 

MrKroffin

Masz coś do Simsów?! Earendil, na widły go !

Panowie, postanowiłem. Balzamoona i Rycerza nie ma od miesiąca na forum, więc przestaję czekać na ich odzew. Co więcej - mamy pewną zagwozdkę organizacyjną. Mianowicie zdradzę drogą spoilera, że nieaktywność Rycerza nie jest taką tragedią, jaką byłaby w innych okolicznościach. Jego lud zostaje zenpecowany z nową turą z powodów fabularnych.

Gorzej, że NPC-ującym jesr Balzamoon. Jednak jego nieuzasadnione, wielotygodniowe absencje już poważnie grają mi na nerwach i zastanawiam się, czy nie ukrócić tego raz na zawsze. Póki co byłem baardzo wyrozumiały, bo jednak miał bardzo ważną cywilizację w świecie gry, ale to nie znaczy, że pozwolę z siebie i z Was drwić w taki sposób. Nawet jeśli niezamierzony.

Od dłuższego czasu wiadomo mi, że zwolni się miejsce Rycerza w grze (co jest przykre, bo zostaje tylko ten rodzynek, sickboi, z pierwotnej ekipy ). Tak więc planowałem na początek nowej turę rekrutację dodatkową. Jednak absencja Balzamoona otwiera nowe drogi.

Chciałbym prosić o opinie, bo gramy razem. Rycerz wypada tak czy siak, szkoda tylko, że w takich okolicznościach; szkoda, że nie podziękujemy sobie wzajemnie za grę. Natomiast Balzamoon otrzymał juz tyle upomnień/próśb/gróżb, że nie mam siły ani chęci udzielać mu kolejnych. Szkoda dobrego gracza, ale c'est la vie.

Moje propozycje rozwiązania sprawy:

1) Przyjmujemy jednego gracza w miejsce Rycerza, nowa cywilizacja.
2) Przyjmujemy dwóch graczy w miejsce Rycerza i Balzamoona, nowe cywilizacje. (Imperium Reptilian zostaje zenpecowane na czas swego trwania)
3) Przyjmujemy dwóch graczy, ale premiuję w rekrutce dodatkowej gracza, który zechce przejąć Ankhanding'ono.

Myślę, że trójka jest najlepsza dla gry. Ja nie chcę za bardzo ingerować w świat, a wy nie chcecie bloba historycznego w postaci nagłego upadku imperium u szczytu. Jednak pytam was. I pytam o jeszcze jedno: nowi gracze powinni dołączyć w tej czy następnej turze?

Proszę o wypowiedzi .

 

Earendil

Ale simsy to ty szanuj, sickboi, dobra?

Szkoda, że Ulliari odpadają, uważam, że mieli potencjał do odrodzenia, zwłaszcza z drzewcami chroniącymi przed reptylami. Niejedną plagę przetrzymali, ale gry o tron nikt nie pokona . Czy podziękujesz Balzamoonowi, czy dasz mu jeszcze szanse to się nie wypowiem. Mam ostatnio do czynienia z podwładnymi, którzy nie dotrzymują deadline'ów, więc moja tolerancja zmalała.

Co do kwestii reptilian, to nie jestem pewien, czy przejęcie takiej całej cywilizacji przez kogoś innego będzie tak dobre. Nowy gracz będzie miał inne pomysły na kierunek rozwoju, kulturę, a ograniczać jego wyobraźnię do tego, co już Balzamoon postanowił to trochę smutno, zwłaszcza w sesji takiej jak ta. Dlatego pomyślałem o dwóch scenariuszach, które może dadzą ci jakieś pomysły:

-W państwie wybucha wojna domowa. Kraj dzieli się, powiedzmy na dwa królestwa i jedno przejmuje nowy gracz. Bazując na tym co ma ustalone w sprawie kultury ankhanding'ono może wprowadzić własny kierunek rozwoju kultury, zmieniać prawa, etc. bez zbytniego ograniczania możliwości gracza ani naruszania realizmu rozgrywki. W końcu imperium z tym samym władcą, u szczytu potęgi nie zmieni radykalnie swojego oblicza, a przy zawieruchach wojny domowej wszystko jest możliwe!

-Horda nomadów, pod przewodnictwem nowego gracza po prostu najechała i podbiła reptilian, dzięki temu przejmując ich zdobycze cywilizacyjne, ale zachowując własną kulturę, jaką gracz sam wymyśli.

Tak czy owak pozostaje kwestia Starca, który jest zbyt potężny, by którakolwiek z tych sytuacji zaistniała. Może więc taki scenariusz: Starzec przepadł. Czy to dlatego, że stwierdził, że osiągnął swoje cele na ten wiek, czy dlatego, że Tiamat oświeciła swoich kapłanów, którzy zniszczyli sługę chaosu, czy też zdechł bo zadławił się zielonołuskimi. Nie wiem, co tam w związku z nim wymyśliłeś, tylko rzucam propozycje .

A dołączyć gracze powinni w kolejnej turze. Ta by się pewnie jeszcze o drugi miesiąc przedłużyła, jakbyśmy czekali na koniec rekrutacji.

 

__________________
"- Panie, jak odróżnić buntowników od naszych?
- Zabijcie wszystkich. Będzie zabawniej." - Taltuk

MrKroffin

Też tak sądzę. Ciekawa rzecz: upadek Sluepburga pośrednio uchronił ich przed Ankhanding'ono, ale za to przyczynił się do wybicia wskutek wojny domowej.
Ot, koleje historii.

W teorii jednak Ulliari wciąż mieliby szansę się odrodzić - ich zależność od Ankhandwe Mzinda jest mniej więcej taka, jak Rusi od Mongołów. No, ale potrzeba gracza, który to uciągnie .

Prawda. Natomiast konwersji kulturowych, o których piszesz, wolałbym uniknąć. Po pierwsze, przy tej specyfice rasy jest to bardzo mało realne, po drugie odnieść będzie można wrażenie, że twórca "nie wie, z czym to się je". Balzamoon opracował naprawdę hałdy tekstu i mało jest miejsca na interpretację czy nowe założenia. Za to dużo do przyswojenia.

Poczekam jeszcze na sickboia, ale w razie konsensusu i braku naruszenia stanu aktualnego, nową rekrutację założę koło 20.11 (19.10 ostatni raz na forum był Balzamoon), natomiast posta spróbuję dać do wtorku. Mam w sumie teraz 5 dni wolnego, więc powinien się pojawić.

A, od nowej tury zamieszczę też kompendium wiedzy o Cywilizacjach, w formie nieedytowalnego doca, jak obiecałem. Będzie szczególnie cenne, jeśli dojdzie do rekrutacji dodatkowej.

 

sickboi

To ja bez zbędnego gadania od razu przejdę do rzeczy

Jestem przeciwny przekazywaniu już istniejących cywilizacji nowym graczom. Jeśli Balzamoon odpada to widziałbym Reptilian prowadzonych przez MG, bez żadnego kombinowania. Co do nowych graczy, najwcześniej powinni pojawić się w przyszłej turze, lub nawet później. Czemu tak? Jeśli MrKroffin planuje rozpocząć rekrutacje około 20 listopada to z pewnością nieco potrwa nim ją zakończy. Myślę, że damy radę zakończyć w tym czasie kolejną turę z tylko dwoma graczami.

 

Earendil

Tak nasunęła mi się myśl, a propos owych balzamoonowych "hałd tekstu". MrKroffin, co myślisz o udostępnianiu zawartości prywatnych dokumentów upadłych cywilizacji (naturalnie pominąwszy strategiczne informacje)? Myślę, że fajnie byłoby sobie poczytać niektóre rzeczy, nie mówiąc już, że sąsiedzi/następcy tych ludów mogą wiele zapożyczać. Ja np. biorę trochę słownictwa od Nesjan, z tej racji że to oni nauczyli mnie pisma no i mamy ożywione kontakty dyplomatyczne oraz handlowe. Stąd się wzięło chociażby 'wanakti', które pochodzi od nesjańskiego 'wanax'. Ciekawe ile lore tacy Kenku zdążyli wysmażyć .

 

__________________
"- Panie, jak odróżnić buntowników od naszych?
- Zabijcie wszystkich. Będzie zabawniej." - Taltuk

MrKroffin

Dobrze, że pytasz, bo sam miałem o tym pisać. Tak, jestem pozytywnie nastawiony. Jeszcze, gdy z Balzamoonem miałem kontakt planowaliśmy po kilku turach udostępnić Wam jego zarys rozwoju drzewka technologii magicznej, abyście mogli pomyśleć o zmianach też w swoim. Bo to, co on tam nawypisywał, dawało mu ogromną przewagę nad resztą, a równocześnie nie naruszało zasad równości graczy, więc... .

Ale w wypadku Ankhanding'ono (Ulliari mniej, ale możliwe, że też) na pewno kultura wpłynie na Wasze cywilizacje. Najbardziej na Nesjan z Altenis. Udostępnię więc część lore, ale dopiero, gdy oficjalnie wykreślimy obu panów z gry. A - pomyliłem się kapkę i Balzamoona nie ma od 15.10, więc rekrutka pojawi się 16.11.

A tutaj mały prezent: Kompendium wiedzy o Cywilizacjach. Myślę, że coś takiego było nam potrzebne odkąd rozgrywka przyjęła bardziej mechaniczny wyraz. Oczywiście brakuje jeszcze kilku rzeczy, to taka wersja alfa, ale macie pewien pogląd i możecie sugerować braki czy dodatkowe zapisy. Jeśli uznacie, że brakuje ważnego elementu - proszę o uwagi .

EDIT: Kompendium skończone, ale proszę, byście obaj sie zapoznali z punktem 7.8. Stanowi on novum w rozgrywce, a raczej propozycję novum. Co wy na to? Podoba Wam się taka zasada? Jeśli tak, to może zasugerujecie jakieś zmiany? Ja od tego pisania mam mózg już wyczerpany .

 

Earendil

 

__________________
"- Panie, jak odróżnić buntowników od naszych?
- Zabijcie wszystkich. Będzie zabawniej." - Taltuk