|
Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
04-09-2019, 15:08 | #611 |
Reputacja: 1 | Ja dam moją odpowiedź dzisiaj wieczorem albo jutro, co do wydarzeń w tej chwili. Co do przyszłych losów... Brilchan musimy jakoś omówić co robią nasze postaci. Wolisz rozegrać to wszystko czy opracować w punktach?
__________________ you will never walk alone |
04-09-2019, 20:41 | #612 |
Reputacja: 1 | Pytania to miód na serce 1. Jeśli chodzi o Bojana i Klarę, to oni już widzieli statek poprzedniego wieczoru i raczej wzbudza mieszane uczucia, ale już nie silne. U dziewczyny jest to bardziej lekka obawa i (pomimo upływu czasu) raczej zdziwienie. Aczkolwiek ona jest też milczącą introwertyczką, więc może być też coś więcej. W przypadku przyjaciela księdza sprawa jest prostsza, bo po wieloletniej relacji zachowania tak bliskich osób się po prostu czyta. On jest zdecydowanie zainteresowany. Ba, można nawet pokusić się o przewidzenie o czym myśli - możliwe, że zajmującym go tematem jest równanie Drake'a czy miejsce, z którego obcy mogą pochodzić biorąc pod uwagę maksymalne prędkości: a) informacji biegnącej do nich z Ziemi, b) prędkości ich środka transportu, c) czasu spędzonego w podróży. No i mimo wszystko zjawiający się znikąd statek kosmiczny przy jednoczesnym ominięciu wszystkich detektorów (lub braku informacji ze strony rządów) jest niepokojący. 2. Tak, są w mieszkaniu Bojana i oboje twoi towarzysze wyglądają na zdziwionych ich obecnością. Więcej. W pokoju jest wyłączony telewizor, a Seba skądś wytrzasnął pałkę i patrzy na nich słynnym wzrokiem pt. "macie jakiś problem?" Faceci natomiast wyglądają jakby grali tu od wielu godzin. Na stole leży już wiele kart z Myszką Miki, Kaczorem Donaldem czy psem Pluto.
__________________ Drogi Współgraczu, zawsze traktuję Ciebie i Twoją postać jako dwie odrębne osoby. Proszę o rewanż. Wszystko, co powstało w sesji, w niej również zostaje. Nie jestem moją postacią i vice versa. |
04-09-2019, 22:34 | #613 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
1.Spróbować wyciągnąć od Wajchy jaką ma moc (Adam znaczy się) i spróbować go przekonać że udało mu się zbudować piramidę oriflame łowców mutantów i czy może łaskawie sobie iść i dać im odpocząć. 2. Olać jechanie do szpitala wypalić i zdezynfekować ranę. 3. Zrobić żarcie ubzdryngolić się mieszanką trawy i wódki. 4. Tu mam trochę szalony pomysł i nie chciałbym nikogo urazić nie wiem czy nie będzie przeszkadzał komuś z graczy albo MG ale wpadłem na koncept który mnie bardzo śmieszy Naćpany Adam dojdzie do wniosku że odprawi magiczny pseudo satanistyczny rytułał i zje własny palec aby zyskać moc zemsty na wrogach a z kości zrobi sobie talizman Gris - Gris Nie będę się upierał i mogę to w sumie odłożyć na potem bo po czymś takim to Patty raczej zadzwoni do lokalnych tworek Sądzę że ciekawe może być gdyby w przyszłości Angi albo ktoś z jej NPCów wyczuł od Adama mroczną aurę ale to tylko moje takie śmiechostki i pomysły do których nie jestem super przywiążany po prostu ciekawa okazja do odgrywania i ciekawsze rozwiązanie niż biegiem do szpitala. Może mu cała łapa zgangrenieje ? AMPUTACJA BĘDZIE XD Wracając do poważniejszych rzeczy 5. Adam może dać jej zadzwonić z komórki żeby skontaktowała się ze swoimi na posterunku. Może się też przespać w mieszkaniu jeżeli chce. 6. Co do propozycji Wajchy to Adam mu nie ufa ale myśli że może warto by dopaść jakiś zbirowatych mutantów w typie Człowieka - Zupy. Chce też w przyszłości zabić Wajchę za Karla i swój palec. 7. Tego nasze postaci nie wiedzą ale w przyszłości można by się skontaktować z Szefem Karla i powiedzieć jak umarł to mielibyśmy kogoś do pomocy w walce z psycholem ale to już meta gra. Jakby był z nami kosa to może on by znał nazwisko Karla a po imieniu i mazwisku to już Adam by pewnie odnalazł miejsce zatrudnienia i zadzwonił na zasadzie wy znacie jego rodzine czy chcecie wiedzieć jak umarł ? 8. Adam na pewno będzie chciał zjechać na dół do klubokawiarni i umówić się z właścicielem na zorganizowanie koncertu który rozpremowałby a socjal mediach jako miejsce ogaru dla mutantów co by pewnie zwabiło zarówno mutantów jak i łowców więc moglibyśmy coś ugrać. Szkoda że nie ma Lynxa bo można by zrobić ofensywę medialną w dwa ognie. 9. Powrzucać filmiki w social media, zobaczyć jak się miewajego kampania o Punkcjach, oskarżyć Inspektora Smitha o to że jego ludzie odstrelili mu palca (bo jest mściwy i obiecał inspektorowi że go oczerni ). 10. Pod koniec dnia pojedzie Uberem do swojej dziewczyny się wyżalić. To taki ogólny zarys pomysłów jakie mam skrótowo osobiście nie bardzo lubię docka ale jak chcesz to możemy tam to odegrać choć planowałem namawiać Lynxa do powrotu brakiem docka ale nie wiem czy w ogóle będzie zainteresowany bo z tym PW to się wybieram jak sójka za może :P W wolnej chwili dam opis Taksówkarki i klubu | |
04-09-2019, 23:06 | #614 |
Interlokutor-Degenerat Reputacja: 1 | Alaron pytanko. Bo widzę, że mam dojechać już do końca dnia, ale nie bardzo rozumiem co się odwaliło. Potwierdź proszę czy dobrze rozumiem: ten spodek nas wyprzedził i pognał w sobie znanym kierunku, a jak nad nami przeleciał to samochód wysiadł? |
07-09-2019, 17:03 | #615 |
Reputacja: 1 | Już mówię, spodek był znacznie szybszy niż samochód, więc Bury musiał liczyć na to, że dzięki swoim umiejętnościom samochód będzie pojazdem bardziej zwrotnym. W pewnym momencie udało się wykręcić tak, że spodek stracił was z "oczu", więc można było zgasić światła i próbować "wtopić się w tłum". Spodek minął was, ale nie nad wami. Wy odbiliście w bok, a spodek poleciał prosto
__________________ Drogi Współgraczu, zawsze traktuję Ciebie i Twoją postać jako dwie odrębne osoby. Proszę o rewanż. Wszystko, co powstało w sesji, w niej również zostaje. Nie jestem moją postacią i vice versa. |
09-09-2019, 14:01 | #616 |
Reputacja: 1 | Jeżeli morderca nie będzie chciał odpowiadać na pytania i zagrozi to zmodyfikuje post (Patrici nie śmieszno do wzbogacenia diety o żelazo) Myślę, że można by teraz przeskoczyć do opisywania reszty dnia. Plany Brilchan już znam, napiszę mu moją wizję reakcji Patricii, dogramy to i każdy wrzuci własną wersję, żeby skoczyć czasowo do przodu. Takie jest mój pomysł i wyobrażenie, co na to strony zainteresowane?
__________________ you will never walk alone |
09-09-2019, 16:51 | #617 |
Interlokutor-Degenerat Reputacja: 1 | Ja mogę skakać naprzód bez problemu. Tramwaj Witek zjechał do zajezdni i czeka. |
09-09-2019, 23:04 | #618 |
Reputacja: 1 | Sprzęgło odpowie jutro
__________________ Drogi Współgraczu, zawsze traktuję Ciebie i Twoją postać jako dwie odrębne osoby. Proszę o rewanż. Wszystko, co powstało w sesji, w niej również zostaje. Nie jestem moją postacią i vice versa. |
10-09-2019, 00:27 | #619 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Nie za bardzo lubię docka bo trzeba potem to wkleiać a f\gadałęm z Linxem napisał że odezwie sie w sprawie powrotu Kosy. Pytanko czy to byłaby przesada jakby w lofcie był jakieś lapek i skrzynkado THORa ? Albo chociaż VPN? Ja wiem że magiczne służby i tak nas znajdę ale tak w ramach budowania paranoi postaci miłoby było jakby Inspektor PiS Jan Smith nie wpadł na kwadrat bo mamy już dość gości :P Bo chciałem żeby Adam nagrał parę głupich filmików, sprawdził jak tam wygląda jego sytuacja social mediowa w sprawie akcji "punkcji dla każdego" i może skontaktować się DemaskatoraRzeczywistości(TM so Edgy), I chciałem jakieś podwaliny wrzucić pod organizacje imprezy z motywem Apokaliptycznym gdzie można by ewentualnie łowić mutantów albo łowców. W sumie to Adam też by miał jedno czy dwa pytania do Wajchy ale boi się zadać żeby nie stracić więcej palców :P | |
10-09-2019, 22:30 | #620 | ||
Reputacja: 1 | Odpowiedzi Alberta wrzucę tutaj, żeby swój post wrzucić już jako początek kolejnej tury Cytat:
Cytat:
Jeśli chodzi o laptopa + VPN, to pewnie, czemu nie?
__________________ Drogi Współgraczu, zawsze traktuję Ciebie i Twoją postać jako dwie odrębne osoby. Proszę o rewanż. Wszystko, co powstało w sesji, w niej również zostaje. Nie jestem moją postacią i vice versa. | ||