Travis, jestem pod twoim domem, utknąłem w zaspie. Wyjdź i pomóż. Odśnieżacie tu czasem?

ja pierdole. Zamontuje ci łopatę w tym wózku.
Stary wyjdzie. I tak nic nie robi

Nawet nie pisze do Julii. Na obiad trup z ex-zywej istoty. Indyka

Mam w dupie co sądzą inni trzeba przycisnąć CJ możemy to zrobić po spotkaniu potrzebuje twojej pomocy bo masz łeb na karku a ja mimo że trzeźwy to czuje się jak pijany z rozpaczy więc potrzebuje kogoś co by mnie przypilnował żebym nie zrobił czegoś co Ali by potem żałowała

Ale jakby co jestem twój mięśniak od brudnej roboty

Sam już nie wiem Jackie…Charlie ma trochę racji. Wiem, że spokojnie wpierdoliłbyś CJowi, ale jeśli gliny go obserwują i jest podejrzany, możemy się władować w poważne kłopoty. Dobra, z tobą mogę być szczery, bo ty też jesteś. Trochę się go boję. Jak się okaże że jest niewinny będzie się na mnie mścił. Ty się obronisz, ja tak kurwa średnio. Ale jeśli coś zrobił Alice, to ja ci przysięgam, znajdę sposób, żeby go zajebać i żaden z nas nie trafi za to do więzienia

Chciałbym, żeby ten zjeb zniknął z tego miasta, bo jak Alice wróci spróbuję powiedzieć jej co czuję i nie chciałbym, żeby kręcił się wtedy w pobliżu. Wiem, że jeżdżę na wózku, ale laskom to chyba nie przeszkadza, przynajmniej nie wszystkim. Dla jaj założyłem konto na tinderze, wrzuciłem foty z nowym lookiem i masakra stary co się dzieje, babki są jakieś nienormalne, jedna chciała tu lecieć z LA…
Wiem, że wygląd to nie wszystko, ale chyba nadajemy z twoją siostrą na tych samych falach. Chciałbym myśleć, że nie widzi we mnie tylko kaleki. Jak myślisz Jackie? Alice mówi coś na mój temat czasami? No wiesz, że jej się podobam, czy coś…

Tak szczerze ? Nie mam zielonego pojęcia nigdy z Ali nie rozmawialiśmy o związkach ani sprawach sercowych czy takich tam więc ci nie jestem wstanie w tym temacie pomóc bo zupełnie nie wiem jaki ma typ.

Co do tych lasek to różni ludzie mają różne fetysze nie mi to oceniać tak jak ci napisałem jak dla mnie pasowalibyście do siebie z siorą moim zdaniem ale ja tu mam gówno do gadania. Wbrew temu co sądzi sobie taka Julia nie jestem kurwa strażnikiem dziewicztwa i czystości siostry jeżeli mnie nie poprosi to się nie wpierdalam w jej życie.

Co do CJa to bardziej mi chodziło o to żeby go nastraszyć żeby się od ciebie odpierdolił nie zrobiłbym mu nic trwałego ale wiedziałby że jeżeli choćby spojrzał na ciebie krzywo to połamię mu ręce i nogi.

Wiem że to brzmi w chuj psychopatyczine ale jak szczerość to szczerość stary: Chcę się kurwa na kimś wyżyć a ta historia co ty i Dakota o nim mówicie to dobry powód żeby go nastraszyć. Zawsze to jakieś trop nawet jak się okażę że nic nie zrobił Ali to przynajmniej będzie się trzymać od ciebie z daleka

Jak chcesz to mogę sam na niego iść nie połamie go może na chwilę mu wybije staw z panewki ? Potem mógłbym mu z powrotem wbić ale boli jak cholera i wiedziałby żeby cię nie ruszać

Co ty na to ?