|
Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
31-01-2005, 13:35 | #11 |
Reputacja: 1 | Nie ma co. Trochę tu chłodno przydało by się wrócić do fortu i ogrzać - powiedziałem sam do siebie. Jednak trochę rozrywki przyda mi się. Odwracam się i pytam się pozostałych czy ktoś chce iść ze mną do obozu orków... |
31-01-2005, 14:04 | #12 |
Reputacja: 1 | Przyglądam i przysłuchuję się dyskusji po czym dodaję - Nie ma sensu iść w ośmioosobowej grupie do bazy wroga. Nikt przy zdrowych zmysłach nie zostawi swej bazy bez ochrony... nawet orki. Zatrzymuje się i patrzę na ciało najbliższego orka po czym spluwam na nie. Szkaradztwo... Tak więc lepiej będzie udać się do fortu i tam zastanowić się co dalej. Myslę że tam również znajdą się jacyś chętni do tej wyprawy. Choć może słowo chętny jest nie na miejscu. Desperaci. Idę trochę w bok tak aby wciąż słyszec resztę po czym odlewam się na pierwsze orcze zwłoki które się nawiną. Zapinam rozporek i wracam do reszty czekając na propozycje.
__________________ What's the difference between Pope John Paul II and Madeleine McCann? The Pope died a virgin. |
31-01-2005, 14:11 | #13 |
Reputacja: 1 | To już wtedy mieli suwaki |
31-01-2005, 14:14 | #14 |
Reputacja: 1 | Odciągam Vengara i Mówię do niego. Pójdziemy tam po zachodzie słońca. To może być coś ważnego, nie cierpiącego zwłoki. tylko ty i ja. Bez tych wielbicieli lasów i kamiennych łbów. Trzeba to sprawdzić. Szykuj się! Odchodzę w mrok w kierunku, który wskazywała mapa.
__________________ Smoki są jak autobusy... Czekasz na nie latami, a nagle zjawiają się dwa... -------------------------------------------- Nie martwcie się! Żółw Moryc uratuje was przed zagładą! -------------------------------------------- w00t!! w00t!! |
31-01-2005, 14:18 | #15 |
Reputacja: 1 | Panowie o czym wy tam szeptacie? jeśli macie zamiar mieć własne tajemnice i gierki to lepiej bedzie jak sobie sami stad pójdziecie! musimy sobie zaufać jeśli mamy przeżyć w tych lasach do cholery!-podchodzę do szeptajacych osobników |
31-01-2005, 14:24 | #16 |
Reputacja: 1 | Eowindel wycierał swój zakrwawiony miecz o ziemię, biernie przysłuchując się rozmowie. Wreszcie, gdy skończył czyścić miecz, schował go do pochwy i odwrócił się do pozostałych. - Powinniśmy iść w kierunku obozu orków. - zaczął - Nasze posunięcie zaskoczy ich i tak już nadwątlone siły. Jako zwiadowca pierwszy powinien pójść ciemny Elf. Zaatakujemy w nocy, a on, bedąc w środku, zabije strażników i otworzy nam wejście... O ile, oczywiście, ktoś tam jeszcze będzie. - spojrzał wymownie na Drowa. - Mam nadzieję, że jesteście w stanie w ogóle zrozumieć mój plan. - powiedział cicho do siebie. |
31-01-2005, 14:25 | #17 |
Reputacja: 1 | Rzucam mu spojrzenie mogące kruszyć kamienie i mówię. Nie zamierzam dzielić się moimi sekretami z człowiekiem niemal wypluwam to słowo który jedyne co potrafi, to machać mieczem. Gdybyśmy byli w moim rodzinnym mieście, byłbyś jedynie sługą, którego mógłbym zabić na życzenie i który przynosił by mi wino, samemu musząc zaspokoić się brudną wodą! Pilnuj się, bo kiedy przestaniesz mi być potzrebny pewnie tak skończysz! (To nie było do posta Meechawa)
__________________ Smoki są jak autobusy... Czekasz na nie latami, a nagle zjawiają się dwa... -------------------------------------------- Nie martwcie się! Żółw Moryc uratuje was przed zagładą! -------------------------------------------- w00t!! w00t!! |
31-01-2005, 14:25 | #18 |
Reputacja: 1 | Słucham Iveliosa po czym mówie sobie pod nosem Musiało by mnie konkretnie popieprzyć ,żebym szedł z nim sam na sam w nocy po ciemnym lesie. Gdy Ivelios odchodzi zwracam się cicho do Templariusa Nic się nie dzieje. Chcial tylko abym poszedł z nim w nocy do lasu... czego ja nie zrobie bo chce jeszcze pożyć Wracam do reszty i pytam Postanowiliście coś? Czy będziemy tu stać i czekać aż przyjdzie kolejna grupa orków? Podchodzę do Mezona Mogę rzucić okiem na mapę? Gdy mi ją daje staram się zapamiętać położenie zaznaczonego punku.
__________________ What's the difference between Pope John Paul II and Madeleine McCann? The Pope died a virgin. |
31-01-2005, 14:32 | #19 |
Reputacja: 1 | Baczcie na swe słowa ,mości drowie. Znam ja takich jak ty, jesteście twardzi w grupie, a tu nie jest twoje miasto!-ostatnie słowa niemal wysyczałem Jednak nic nie zmieni położenia w jakim się znajdujemy. Tak więc spytajmy się o zdanie krasnoludów, które mimo wszystko mają olbrzymie doświadczenia wojenne... co powinniśmy uczynić , mości krasnoludowie?-zwracam sie do 2 krasnoludów Cokolwiek by się nie działo i cokolwiek nie zadecydujemy... nie rozłamujmy naszej drużyny! Tylko w grupie bedziemy mogli stawić czoło orkom... nie ma czasu do stracenia.Decydujcie szybko-rozglądam sie po twarzach "towarzyszy" |
31-01-2005, 14:35 | #20 |
Reputacja: 1 | Przysłuchuje sie "przemowie" Templariusa. Dobrze więc. Jedzenie mamy... no przynajmniej ja mam. Uzbrojeni jesteśmy. Wiec skoro nie chcecie to nie musimy iść do fortu. Zatem ja moge się zgodzić na to aby pójść od razu według mapy. Ale jak wpadniemy do środka obozu orków to nie patrzcie potem na mnie z wyrzutami. Poprawiam plecak, łuk, miecz i czekam co zrobi reszta.
__________________ What's the difference between Pope John Paul II and Madeleine McCann? The Pope died a virgin. |