Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Inne > Archiwum sesji z działu Inne
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 29-07-2007, 13:37   #81
qaz
 
qaz's Avatar
 
Reputacja: 1 qaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie coś
Nestor wiedział o co chodzi Mythirowi. Krzyk śmierci był zbyt cenny aby Undersky odważył się samodzielnie cokolwiek z tym zrobić.Wiedział co prawda jak zrobić słabą maść leczniczą i kilka innych drobiazgów ale na tym jego wiedza się kończyła. Wręczył torbę z zielskiem kompanowi.
- Jeśli Ci to nie przeszkadza wolę być zaledwie pomocnikiem gdy ty będziesz robił naszą "lecznicza herbatkę". A co do twej oferty to skorzystam z niej, innym razem, dziś już nie zdążę a chcę być wypoczęty na arenę-Zwrócił się jeszcze do Marka- Widzę, że i ty nie próżnujesz. To o co pytasz jest godne pochwały- wprawdzie nie wiedział czy Silwilin troszczy się o swój tyłek czy o tyłki wszystkich, jednakże taka wiedza może się przydać.
 
qaz jest offline  
Stary 29-07-2007, 14:33   #82
 
Gettor's Avatar
 
Reputacja: 1 Gettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputacjęGettor ma wspaniałą reputację
Alemir uśmiechnął się i rzekł:
- Oczywiście że wspomnę i to nie tylko Kharimowi, ale i całej okolicy. Wszyscy powinni wiedzieć o twych umiejętnościach.
Po tych słowach wziął od kowala narzędzia i podszedł do pieca. Szczypcami wziął trochę rudy i wrzucił ją do ognia. Czekał aż się rozgrzeje do czerwoności. Miał w głowie obraz wspaniałego miecza, tak zwanej katany.
 
Gettor jest offline  
Stary 29-07-2007, 17:14   #83
 
Ra6nar's Avatar
 
Reputacja: 1 Ra6nar wkrótce będzie znanyRa6nar wkrótce będzie znanyRa6nar wkrótce będzie znanyRa6nar wkrótce będzie znanyRa6nar wkrótce będzie znanyRa6nar wkrótce będzie znanyRa6nar wkrótce będzie znanyRa6nar wkrótce będzie znanyRa6nar wkrótce będzie znanyRa6nar wkrótce będzie znanyRa6nar wkrótce będzie znany
Rasklanis
Począłeś kuć stal, zerkając co chwilę na szkic, który pokzał Ci Dracker.
Uderzenie młota o stal i kowadło dźwięczało i niknęło głucho w drewnianych ścianach warsztatu. W miarę postępowania naprzód z pracą ujrzałeś, że miecz nabiera odpowiednich kształtów. Dracker uśmiechnął się na ten widok. Obaj już wiedzieliście, że uda Wam się tego dokonać...
Dracker
Widząc postępującą w dobrym kierunku pracę rzekłeś:
- Jeśli dostaniemy itlihandr ja poproszę cię o wykucie takiego samego wraz z pewnymi słowami ale to później. Miałeś w głowie już plan odnośnie swojego miecza i doskonale wiedziałeś, że będzie to potężny oręż. Po głowie cały czas chodziły Ci myśli o arenie i o tym, co wtedy zaprezentujesz Sir Thorfinowi. Miałeś nieodparte wrażenie, że będzie żałował swojej decyzji o turnieju.
Jednostajny dźwięk młota kowalskiego uderzającego w kowadło został przerwany pytaniem Rasklanisa skierowanym do Uglanda:
- Apropo, kim jest Varrok? Kharim stanowczo odradzał mi odwiedzanie tego kowala... - powiedział rycerz chwilowo przerywając pracę, miał nadzieję, że krasnolud da mu jakąś sensowną odpowiedź. Nie tracąc czasu nadal pracował nad bronią. Ugland uniósł krzaczastą brew i odpowiedział:
- Varrok jest cholernie utalentowanym sukinsynem...gdyby kharim to wiedział zapewne nie byłbym jego prywatnym kowalem. Szkoda mi trochę tego Varroka, bo nikt go nie docenia, ale...mi to na rękę. Rozumiesz...nie chcę stracić roboty!
Miecz został wykonany w 100% tak jak pokazuje szkic Drackera. Nareszcie! No, teraz już zostało Wam tylko przedstawić efekt wazej pracy Uglandowi, który zerka niecierpliwie na stanowisko pracy Rasklanisa.
* * *
Nestor
Byłeś wielce rad z takiej a nie innej reakcji staruszka. Zerknąłeś na zewnątrz tak jakbyś chciał ocenić ile czasu pozostało do zmroku. Dostrzegasz słońce wysoko nad linią horyzontu, zdaje się, że do wieczora pozostało jeszcze jakieś pięć godzin, jeśli nie więcej.
Miałeś jeszcze jedną prośbę do ekscentrycznego staruszka, głowiłeś się długo jak by mu to powiedzieć.
-Mistrzu zezwól mi tu przenocować, tak bardzo łaknę wiedzy, że aż żal tracić czas na bezcelowe spacery.- Sięgnąłeś po pergamin i począłeś czytać- Wielce zajmujące Mistrzu, z pewnością będę miał wiele pytań a gdzie znajdę większy autorytet niż ty?

Staruszek podrapał się po głowie, spodobało mu się to, jak nazywasz go mistrzem, czuł się dumny sam z siebie. Jego twarz przez chwilę wyrażała jakieś głębokie przemyślenia, po czym w końcu rzekł:
- Zgoda, jeśli chcesz możesz tu przenocować, jeśli masz zamiar spędzić ten czas na studiowaniu czarów, alchemii i zielarstwa będę tym bardziej rad, mając takiego ucznia jak ty, Nestorze.
Mark
Kiedy Nestor jako pierwszy zaczął rozmowę z alchemikiem spokojnie zaczekałeś aż będziesz mógł zadać swoje pytania bez wtrącania się. Kiedy nadarzyła się okazja zacząłeś:
- Jestem tu by spytać o zagrożenia dla ludzkiego zdrowia w tej okolicy, jak i na terenach, gdzie sir Thorfin organizuje wyprawę. Chciałbym zakupić odpowiednie lekarstwa i antidota na trucizny i spotykane choroby. I, jeśli byłbyś skłonny, chętnie nauczyłbym się też je wyrabiać. A, jeszcze jedno pytanie. Gdzie możemy odkupić jakieś mapy?

Alchemik bez namysłu począł mówić:
- Zagrożenia...na pewno te przeklęte Drapokalipty...jak Cię ukąszą - po tobie...chyba, że masz kilka moich mikstur. Sir Thorfin organizuje wyprawę w ''Przeklętą Przełęcz''. Nigdy mi tego nie mówił - tu uśmiechnął się złośliwie, jak gdyby rozmawiał teraz z Sir Thorfinem. - Tam na pewno natkniecie się na nieumarłe istoty. Nie powiem wam jak z nimi walczyć, z nimi nie da się wygrać. Nie da się ich zabić...Najlepiej tam nie iść. Co do nauki, zostań na noc z Nestorem i Mythirem, wtedy wszyscy skorzystacie. Mógłbym wam w nocy, ale tylko wtedy - pogroził palcem - pokazać kilka sztuczek, których nie pokazywałem nikomu innemu. Wy zdajecie się być godni...Jeśli chodzi o mapy, to zgłoście się do Thorfina, jak już pozwoli wam się ze sobą spotkać. Z resztą wtedy na pewno dostaniecie kilka arkuszy za darmo...
* * *
Mythir
Poczekałeś aż Silwilin zadał swoje pytania, po czym zadałeś kilka własnych:
- Ja chciałbym uwarzyć kilka mikstur leczniczych, pewną, hm..., ciekawą mieszankę- tu porozumiewawczo zerknąłeś na Nestora - chyba że Nestor sam zechce ją uwarzyć.
Staruszek uśmiechnął się jadowicie i rzekł:
- Nie krempuj się, uwarzę każdą zabójczą truciznę...
- I jeszcze, co można zrobić z tych roślin?- tutaj pokazałeś dwa Szmaragdowe słońca.- Chciałbym także poczytać jakieś księgi lub zwoje dotyczące alchemii i zielarstwa.
- Hmmm...Szmaragdowe Słońca, co? Co z nich można zrobić? Hehehe...Nie wiem czy ta wiedza byłaby dla ciebie bezpieczna...niektórych rzeczy lepiej nie wiedzieć... - Staruszek spoważniał, po czym odpowiedział Ci na dalszą część Twojego pytania:
- Poczytać księgi i uczyć się? Ależ wy wszyscy jesteście rządni wiedzy...Ale cieszy mnie to, obraliście dobrą ścieżkę. Widzę, że wiecie, że machanie mieczem to nie wszystko...Mądrzy z was rycerze. Zostańcie wszystcy na noc, wtedy nauczę was wszystkiego czego będziecie się w stanie nauczyć. Teraz muszę zostać sam...pracuję nad bardzo ważnymi eksperymentami, idźcie na miasto i wróćcie wieczorem... - po tych słowach staruszek obrócił się do Was plecami i rozpoczął swoje eksperymenty. Znów dolewał różne ciecze do kociołka powodując kolorowe eksplozje...

Alemir
Uśmiechnąłeś się i rzekłeś:
- Oczywiście że wspomnę i to nie tylko Kharimowi, ale i całej okolicy. Wszyscy powinni wiedzieć o twych umiejętnościach.
- Dzięki ci, panie - twarz Varroka rozjaśniała jeszcze bardziej - teraz nareszcie może ktoś mnie doceni... - począł się przyglądać Twojej pracy co chwilę przytakująć. Widząc jak spod Twojego młota wychodzi piękna katana rzekł:
- Wspaniałe, widziałem już kiedyś takie cudo...Nie zapmnij naostrzyć na kamieniu szlifierskim i odpowiednio zahartować.
 
Ra6nar jest offline  
Stary 29-07-2007, 17:29   #84
 
Mrowa666's Avatar
 
Reputacja: 1 Mrowa666 jest jak niezastąpione światło przewodnieMrowa666 jest jak niezastąpione światło przewodnieMrowa666 jest jak niezastąpione światło przewodnieMrowa666 jest jak niezastąpione światło przewodnieMrowa666 jest jak niezastąpione światło przewodnieMrowa666 jest jak niezastąpione światło przewodnieMrowa666 jest jak niezastąpione światło przewodnieMrowa666 jest jak niezastąpione światło przewodnieMrowa666 jest jak niezastąpione światło przewodnieMrowa666 jest jak niezastąpione światło przewodnieMrowa666 jest jak niezastąpione światło przewodnie
Widząc jak Rasklanis wykuł z itlihandru miecz rzekł Brawo Rasklanisie jestem pod warzeniem twojej pracy należą ci sie gratulacje. Jest identyczny jak ten szkic na papierze i całkowicie przypomina ten który widziałem wiele lat temu nie sądziłem że jesteś w stanie odtworzyć to co ja narysowałem i jestem pewien że tego kowala całkowicie zaszokujemy i dostaniemy to czego chcemy.Mam nadzieje że nasza współpraca będzie nadal tak dobrze się układała
 
__________________
Black metal Dimmu Borgir,Cradle of Filth Death metal In Flames,Slayer,Paradise Lost
Heavy metal Disturbed,Slipknot,System of a Down
Budujesz faszyzm przez nie tolerancję!!!
Mrowa666 jest offline  
Stary 29-07-2007, 17:57   #85
 
Grom's Avatar
 
Reputacja: 1 Grom wkrótce będzie znanyGrom wkrótce będzie znanyGrom wkrótce będzie znanyGrom wkrótce będzie znanyGrom wkrótce będzie znanyGrom wkrótce będzie znanyGrom wkrótce będzie znanyGrom wkrótce będzie znanyGrom wkrótce będzie znanyGrom wkrótce będzie znanyGrom wkrótce będzie znany
Z każdym uderzeniem młota miecz nabierał pożądanego kształtu. Z każdym uderzeniem młota miecz stawał się coraz bardziej idealny. Wkońcu rycerz przyjżał się swemu tworowi i jednym ostatecznym uderzeniem dokończył kucie na kowadle.
- To zaskakujące! Udało mi się! - zauważył oniemiałą twarz Drackera, po czym wsadził miecz do wiadra z wodą. Charakterystyczne syczenie towarzyszące hartowaniu stali bardzo wpadło mu teraz w ucho. Wyciągnął miecz i pokazał go Drackerowi i Uglandowi.
-Brawo Rasklanisie jestem pod warzeniem twojej pracy należą ci sie gratulacje. Jest identyczny jak ten szkic na papierze i całkowicie przypomina ten który widziałem wiele lat temu nie sądziłem że jesteś w stanie odtworzyć to co ja narysowałem i jestem pewien że tego kowala całkowicie zaszokujemy i dostaniemy to czego chcemy.Mam nadzieje że nasza współpraca będzie nadal tak dobrze się układała.
- Ja też mam taką nadzieję. Gdy wykończę ten miecz, drugi zrobię tobie, wedle twego życzenia.
- powiedział Rasklanis podchodząc do kamienia szlifierskiego. Zaczął ostrzyć miecz i po chwili zakrzyknął - "Gotowe!"
- Zaskoczyłem sam siebie. Czyli rozumiem, zaskoczyłem również ciebie kowalu? Co powiesz na taki układ. Daj nam w zamian za ten miecz po jednej broni i trochę sztabek itlihandrów. Aha, następnym razem gdy będę chciał skorzystać z twego stanowiska pracy ci za to zapłacę. A teraz sfinalizujmy naszą wymianę, dobrze? - powiedział zadowolony rycerz, trzymając w rękach swój twór. Owinął jeszcze rękojeść płótnem i zawiązał tak, aby nie było widać gdzie jest węzeł.
- Gdy tu skończymy, pójdę do Varroka. Chcę poznać tego utalentowanego sukinsyna. Byłbym rad gdybyś mi towarzyszył. - szepnął Rasklanis do Drackera.
 
Grom jest offline  
Stary 29-07-2007, 19:46   #86
 
Beriand's Avatar
 
Reputacja: 1 Beriand to imię znane każdemuBeriand to imię znane każdemuBeriand to imię znane każdemuBeriand to imię znane każdemuBeriand to imię znane każdemuBeriand to imię znane każdemuBeriand to imię znane każdemuBeriand to imię znane każdemuBeriand to imię znane każdemuBeriand to imię znane każdemuBeriand to imię znane każdemu
-Hm.. tylko gdzie teraz pójdziemy... masz może Nestorze jakieś pieniądze? Moglibyśmy kupić jakieś zioła na mikstury... Ja osobiście chciałem coś uwarzyć teraz i może sprzedać, bo mikstury lecznicze już mam... Więc co, panowie?
Aha! A co do niebezpiecznej wiedzy o szmaragdowym słońcu, to nie boję się, odkąd po kilku porządnych wybuchach udało mi się uwarzyć pewną truciznę- tu Mythir uśmiechnął się i zamyślił.
 
Beriand jest offline  
Stary 29-07-2007, 20:20   #87
 
Mrowa666's Avatar
 
Reputacja: 1 Mrowa666 jest jak niezastąpione światło przewodnieMrowa666 jest jak niezastąpione światło przewodnieMrowa666 jest jak niezastąpione światło przewodnieMrowa666 jest jak niezastąpione światło przewodnieMrowa666 jest jak niezastąpione światło przewodnieMrowa666 jest jak niezastąpione światło przewodnieMrowa666 jest jak niezastąpione światło przewodnieMrowa666 jest jak niezastąpione światło przewodnieMrowa666 jest jak niezastąpione światło przewodnieMrowa666 jest jak niezastąpione światło przewodnieMrowa666 jest jak niezastąpione światło przewodnie
Dobrze Rasklanisie wybiorę się z tobą powiedział Dracker i się zaśmiał widzą że dobry skład stworzymy ja mam jeszcze jeden plan co do 2 kowala zaśmiał się szyderczo jeszcze bardziej niż wcześniej ale to dopiero jak dokończymy transakcji z krasnoludem i stąd wyjdziemy.
 
__________________
Black metal Dimmu Borgir,Cradle of Filth Death metal In Flames,Slayer,Paradise Lost
Heavy metal Disturbed,Slipknot,System of a Down
Budujesz faszyzm przez nie tolerancję!!!
Mrowa666 jest offline  
Stary 29-07-2007, 21:31   #88
qaz
 
qaz's Avatar
 
Reputacja: 1 qaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie cośqaz ma w sobie coś
Na pytanie o pieniądze zrobił głupkowatą minę.Był spłukany. Jego wyraz twarzy mówił sam za siebie. Podrapał się po głowie i rzekł:
-Mythirze nie kupuje czegoś co mogę znaleźć za zakrętem. pospacerujmy na pewno coś znajdziemy, to co dla innych jest zwykłym chwastem dla nas jest czymś więcej. Pewnie nawet nie opuścimy zabudowań. A ty Mark jakie masz plany? Idziesz z nami?
 
qaz jest offline  
Stary 29-07-2007, 21:51   #89
 
Silwilin's Avatar
 
Reputacja: 1 Silwilin wkrótce będzie znanySilwilin wkrótce będzie znanySilwilin wkrótce będzie znanySilwilin wkrótce będzie znanySilwilin wkrótce będzie znanySilwilin wkrótce będzie znanySilwilin wkrótce będzie znanySilwilin wkrótce będzie znanySilwilin wkrótce będzie znanySilwilin wkrótce będzie znanySilwilin wkrótce będzie znany
- Ja się na ziołach nie znam. Nie wydaje mi się żebym się wam do czegoś przydał. Jeśli potrzebujecie pożyczyć pieniędzy to służę. - odebrał Bartkowi sakiewkę z pieniędzmi, którą ten miał na bieżące wydatki i podał Mythirowi. Poważniejsze sumy trzymał i tak u siebie - Na pewno zjawię się tu wieczorem. Nie muszę się przygotowywać do występu na arenie. A wiedza na temat chorób i antidotów może nam być niezbędna, z tego co już zdążyłem usłyszeć. Myślę, że na razie pójdę odpocząć do karczmy.
Po tych słowach skłonił się uprzejmie w stronę towarzyszy i opuścił dom alchemika. ~~Nie dziwne, że nikt nie zna jego imienia - pomyślał o ekscentrycznym gospodarzu - tak pokierował rozmową, że nawet nie pomyśleliśmy o spytaniu o jego imię.~~ Przeszedł się jeszcze wraz z giermkiem bogatszą dzielnicą starając się nauczyć rozkładu miasta. Następnie udali się do karczmy. Tam zjedli posiłek i Mark sam zapłacił za pobyt. Do następnego rana. Liczył, że dalej Thorfin weźmie na siebie ugoszczenie ich. Okazał się już wystarczająco nieuprzejmy zamykając im przed nosem wrota zamku. Karczmarz, oczywiście starał się wyciągnąć tyle pieniędzy ile dałby radę. Nie żeby Mark nie mógł sobie pozwolić na przepłacenie, nawet dużo, ale dla zasady był twardy i zapłacił, tylko tyle, żeby karczmarz nie czuł się obrabowany. Wieczorem udał się ponownie do alchemika, tym razem zostawiając Bartka w karczmie. Nie brał też zbroi - przecież zamierzał spędzić noc na wysiłku intelektualnym - a jedynie miecz, na wszelki wypadek. Poza tym co chciał mu przekazać alchemik, planował dowiedzieć się czegoś o tych nieumarłych. Jeśli nie można ich pokonać, to może są jakieś inne sposoby na przejście obok nich.
 
Silwilin jest offline  
Stary 29-07-2007, 22:56   #90
 
Amman's Avatar
 
Reputacja: 1 Amman ma wspaniałą przyszłośćAmman ma wspaniałą przyszłośćAmman ma wspaniałą przyszłośćAmman ma wspaniałą przyszłośćAmman ma wspaniałą przyszłośćAmman ma wspaniałą przyszłośćAmman ma wspaniałą przyszłośćAmman ma wspaniałą przyszłośćAmman ma wspaniałą przyszłośćAmman ma wspaniałą przyszłośćAmman ma wspaniałą przyszłość
Amman

Amman

Amman po przypłynięciu i szczęśliwym dotarciu do zamku, poszedł na mury, aby poprzyglądać się interesującej panoramie lasu. Zastanawiał się, gdzie znajdzie ziółka do podstawowych mikstur leczniczych, zgodnie z prośbą jego matki, aby nigdzie się nie wybierał bez tych mikstur. Lecz Amman zapomniał powiedzieć o tym Tomaszowi - jego giermkowi. Odziany był w częściową, ciemnozieloną zbroję płytową. Zwykle chodził bez hełmu. Na napierśniku widniał rozbłyskujący znak Zakonu Światła. Przechadzając się mężczyzna zauważył jakiegoś rycerza.
~~Na pewno jest z Zakonu Miecza. Dobrze byłoby wypracować sobie u nich dobrą opinię~~ po czym przywitał go z dala gestem ręki, którą najpierw uniósł do góry a następnie przyłożył do piersi. Gdy wrócił do zamku, zawołał Tomasza, i spytał, czy nie chciałby iść z nim zapoznać się bliżej z miastem do którego przybyli.
- Pewnie, czemu nie. - odpowiedział Tomasz
Tak więc, Amman z Tomaszem ruszyli w stronę dzielnicy "tej uboższej" , jak uczyli go w domu nazywać plebs.
~~Rodziny się nie wybiera~~
Słowa starszego brata wciąż przypominały się Ammanowi w pamięci.
~~Nieważne jest, ile człowiek ma pieniędzy, lecz jaki jest. Każdy z nas mógł się urodzić po "tamtej" stronie~~
Miał także nadzieję spotkać innych rycerzy, gdyż widział, iż członek Zakonu Miecza podążał również w tamtą stronę.
 
__________________
Wiecie że w człowieku ukryte jest zło?? cZŁOwiek...

gg:10518073 zazwyczaj na chwilę - pisać jak niedostępny, odpiszę jak będę

Ostatnio edytowane przez Amman : 29-07-2007 o 22:58. Powód: Drobne poprawki stylistyczne
Amman jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 19:36.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172