Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Inne > Archiwum sesji z działu Inne
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 04-08-2008, 23:26   #31
 
Amyst's Avatar
 
Reputacja: 1 Amyst nie jest za bardzo znany
- Nie jestem mistykiem, aby bawić się w symbolikę. Wole być praktyczny. Mamy 10 olbrzymów, którzy prawdopodobnie poruszają się dwójkami. Jesteśmy w nieznanym sobie mieście, po drugie stronie globu. Zostaliśmy tu przeniesieni z paroma setkami innych ludzi, wychodzi na to, że wszyscy byli Polakami. Ktoś miał w tym jakiś cel i raczej zrobi wszystko, aby go osiągnąć. Powinniśmy się dowiedzieć kto to i o co mu chodzi. Skoro mówisz, że dziura jest już zasypana, to proponuje pójść właśnie do niej. Może się czegoś dowiemy, a po drodze możemy zahaczyć o ten garnizon i go przetrząsnąć.

- Co do rozprawiania się z olbrzymami na własną rękę, to żeby zrobić im krzywdę, trzeba byłoby mieć działa o minimalnym kalibrze 105mm albo pociski rakietowe. A raczej nie znajdziemy tutaj nigdzie porzuconego Abramsa. Swoją drogą. Już tyle czasu minęło, że powinno się tu roić od F-16 i AH-64, a nie słyszę żadnych silników. To mi się nie podoba.
 
Amyst jest offline  
Stary 05-08-2008, 20:44   #32
 
PonuryByk's Avatar
 
Reputacja: 1 PonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodnie
"Powiedzmy, że rzeczywiście nie jesteśmy w stanie zabić tych dwóch z dwururki..." - Mówił Adam idąc mostem nad kanałem. Pozostali dogonili go już i teraz całą paczką wędrowali pomiędzy domkami jednorodzinnymi i małymi sklepikami tropem olbrzymów. Coraz bardziej oddalali się od centrum miasta i cały czas mieli pod górkę. Adam kontynuował to co miał do powiedzenia "...ale chcę się w ogóle upewnić, że przynajmniej można ich jakoś zranić. Chcę jednemu z nich strzelić w oko i być przygotowanym na to, żeby gdzieś się przed nim bezpiecznie schować. Jest ich w sumie dziesięciu, ale nas jest tysiące."

Po jakichś dziesięciu minutach zatrzymał się na chwilę i postawił butlę z wodą i posklejany taśmą klejącą karton. Skwar sprawiał, że było na prawdę ciężko iść, zwłaszcza z zakupami i ze strzelbą na plecach. Mijali właśnie jakąś starą furgonetkę. Jej drzwi przednie i tylne były otwarte. Pierwsze co zrobił Adam, to zajrzał do środka, by zobaczyć czy w stacyjce są kluczyki samochodowe. Nie było. "Łysy! czyń swoją powinność" krzyknął do Romana.
 
PonuryByk jest offline  
Stary 05-08-2008, 21:45   #33
 
Hanibal's Avatar
 
Reputacja: 1 Hanibal jest na bardzo dobrej drodzeHanibal jest na bardzo dobrej drodzeHanibal jest na bardzo dobrej drodzeHanibal jest na bardzo dobrej drodzeHanibal jest na bardzo dobrej drodzeHanibal jest na bardzo dobrej drodzeHanibal jest na bardzo dobrej drodzeHanibal jest na bardzo dobrej drodzeHanibal jest na bardzo dobrej drodzeHanibal jest na bardzo dobrej drodzeHanibal jest na bardzo dobrej drodze
- Jeśli przyzwyczaiłeś się do zębów, to nie próbuj zwracać się do mnie w taki sposób, mówcie ,,Rocco”.- Wpakowałem się po furgonetki, wyciągnąłem przewody i uczyniłem swoją powinność. Gdy skończyłem( zakładam, że się udało) odwróciłem się w kierunku całego towarzystwa i powiedziałem.- Tysiące, tylko większość z tych tysięcy sra pod siebie ze strachu, nie wiem czy ktoś będzie chciał z nami zapolować. Symbolika czy nie, powiem wam, że wszystko tutaj jest zdrowo poj….e. Trzeba coś z tym zrobić, na przykład wypić piwo.- Z browarem w jednej ręce, a łomem w drugiej usiadłem znowu na miejscu kierowcy. Łom włożyłem do schowka w drzwiach i krzyknąłem- No dalej k…a pakować się, miesiąc nie będę czekać!-
 
Hanibal jest offline  
Stary 06-08-2008, 00:06   #34
 
Medivh's Avatar
 
Reputacja: 1 Medivh jest na bardzo dobrej drodzeMedivh jest na bardzo dobrej drodzeMedivh jest na bardzo dobrej drodzeMedivh jest na bardzo dobrej drodzeMedivh jest na bardzo dobrej drodzeMedivh jest na bardzo dobrej drodzeMedivh jest na bardzo dobrej drodzeMedivh jest na bardzo dobrej drodze
- I tutaj się z tym złamasem zgadzam...-Igor spojżał na Rocco-...po pierwsze powinniśmy coś wypić...po procentach zawsze przyjemniej...po drógie nikt nam nie pomoże...no ewentualnie jakieś kilka osób. Adam a co będzie jak one cię zobaczą i rozdepczą?? szkoda by troche było...tak pozatym nie wiem czy potrafiłbyś trafić im w oko...zakladając że pocisk wogole doleci.-
 
__________________
..::// "Release Your ANGER ! Come to THE DARK SIDE !" \\::...
Medivh jest offline  
Stary 06-08-2008, 09:48   #35
 
Amyst's Avatar
 
Reputacja: 1 Amyst nie jest za bardzo znany
- Strzelba nie nadaje się do takich akcji. Jakbyś stanął pod ich stopami i strzelił do nich to byłby to dystans jakieś dziewięćdziesiąt metrów do oczu. Efektywny zasięg tego Winchestera to jakieś 75 metrów, czyli rozrzut byłby taki, że oberwałby w połowę twarzy. Poza tym oni są 50 razy więksi od nas, a pojedyncza kulka śrutu ma jakieś trzy milimetry, to tak jakbyś nas trafił rój czegoś o średnicy 0,06 milimetra. Komary są już bardziej dokuczliwe. Jeśli już tak bardzo chcesz spróbować, to przynajmniej rób to z czymś co ma przyzwoity zasięg i siłę ognia. Ja bym nie schodził poniżej kalibru 105mm, albo jakiś rakiet, ale możesz spróbować z rusznicą przeciwpancerną. O ile sobie przypominam wykłady mego ojca, to amerykańskie rusznice mają zasięg skuteczny na poziomie 1,5-2,5 kilometra. Zawsze to lepiej niż strzelać z "przyłożenia". Tylko, że radziłbym być dobrze ukrytym, albo mieć pod ręką odpalony wóz. Najlepiej szybki. - Zaczął pakować swoje graty do auta. - No to w końcu co robimy. Spie(...) z tego miasta, czy próbujemy się dowiedzieć o co tu chodzi. Przy okazji jeśli się uprzemy i nie będzie w okolicy nikogo innego, to może uda się nam zbawić świat jak w jakimś tandetnym filmie. - Na tę myśl na jego twarzy wykwitł grymas niezadowolenia. - Nigdy nie lubiłem tego typu filmów. Zbyt naciągane jak dla mnie. W każdym bądź razie. Ja wolałbym się dowiedzieć co tu się wydarzyło, jak do tego doszło oraz gdzie można dorwać tych drani którzy nas w to pakowali. Ratowanie świata zostawiłbym wojskowym. Oni w końcu mają potrzebne do tego środki i przeszkolonych ku temu ludzi.
A w myślach dodał - Tylko, gdzie jest to wojsko. Garnizon zwiał. Ok, oni nie mieli środków, ale na pewno zawiadomili dowództwo, a jak nie, to przecież był przekaz w telewizji. Musieli przecież jakoś zareagować na tą sytuację. Tylko dlaczego ich jeszcze tu nie ma z tym całym ich ciężkim sprzętem.
 
Amyst jest offline  
Stary 06-08-2008, 20:12   #36
 
PonuryByk's Avatar
 
Reputacja: 1 PonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodnie
Adam przystawił Mikołajowi strzelbę do twarzy, gdy razem wsiadali z tyłu, ale nie tak, żeby wylot z lufy był skierowany w stronę oczu, tylko tak żeby Mikołaj mógł ocenić tego winchestera z boku z bliska. "Czy to Ci wygląda na śrutówkę?" - zapytał. "Nie znam się na broni zbytnio, ale to co wkładałem niedawno do środka ma 18 milimetrów, jest czerwone i wypełnione prochem. A żadnych wyrzutni rakiet ani też armat po prostu nie mamy. Kurde nie mamy nawet planu miasta, chyba że ktoś znalazł w sklepie, bo ja nie widziałem żadnego."

Nie zastrzegłem, że w sklepie nie było jakiegoś planu miasta. Jest taka możliwość, że ktoś znalazł i teraz nam pokaże, albo też znalazł i postanowi nikomu o tym nie powiedzieć. W każdym razie proszę o kontakt w tej sprawie tutaj na sesji pismem pogrubionym. Tylko pierwsza osoba z planem miasta zostanie wzięta pod uwagę.


Usiadł na drewnianej obudowie koła. Cały tył furgonetki, oprócz sufitu wyłożony był drewnianymi płytami. Nie było żadnych siedzeń, jak to zwykle bywa w tego typu samochodach dostawczych. "Rocco. Ruszaj!" - krzyknął do kierowcy, gdy ostatnia osoba weszła do środka i zamknęła za sobą tylne drzwi bez okien.

"Właściwie, to nie wiem od czego powinniśmy teraz zacząć. Przyszedł mi kolejny głupi pomysł, ale innych nie mam: A gdybyśmy tak za pomocą jakiegoś megafonu spróbowali pogadać z tymi olbrzymami? Oni powinni wiedzieć, co tu robią i dlaczego, no nie?" - mówił dalej raz po raz odbijając się plecami od ściany. Cały czas zerkał do przodu na ulicę poprzez ramię... ...poprzez ramię kogoś kto siedział z przodu obok kierowcy.
 

Ostatnio edytowane przez PonuryByk : 06-08-2008 o 20:20.
PonuryByk jest offline  
Stary 06-08-2008, 23:42   #37
 
Amyst's Avatar
 
Reputacja: 1 Amyst nie jest za bardzo znany
- Są co najmniej dwa rodzaje amunicji do strzelb. Śrut jest w amunicji przeznaczonej na krótki dystans, a w tej na średni jest pojedyncza duża kula. Oba typy wyglądają prawie identycznie i po prostu założyłem, że masz tą krótkodystansową. Nie przyglądałem się, czy masz ammo z płaskim, czy zaokrąglonym końcem. Co do rozmowy, to nie jest taki głupi pomysł. Najlepsze informacje o wrogu zawsze posiada wróg. W najlepszym wypadku uzyskamy kilka odpowiedzi i odejdziemy w spokoju, a w najgorszym, pomijając przypadki z permamentnym zakończeniem, będziemy musieli zwiewać gdzie pieprz rośnie. Przychodzą mi do głowy dwa sposoby, na samobójcę oraz bezpieczny. Jeśli mamy ochotnika-kamikaze (ja nim na pewno nie będę) , to potrzebujemy tylko szczekaczki, auta po tuningu, albo dostępu do sklepu elektrycznego, muzycznego, z car audio lub jakiegoś hipermarketu. Jeśli nie znajdziemy ochotnika, to w najprostszej wersji potrzebny będzie mi laptop z bezprzewodowym dostępem do neta oraz drugi komp, może być stacjonarny, ale też z dostępem do neta i minimum to co wcześniej wymieniłem. Szczekaczki na pewno mają na komisariatach, a i w remizie jakaś też powinna się znaleźć. Jak ktoś skitrał mapę, to niech się przyzna. Strasznie byłaby pomocna. Jeśli zauważysz jakąś stację benzynową, Rocco, to zjedź na nią. Przyda się nam stamtąd kilka rzeczy, a i uzupełnić bak do pełna nie zaszkodzi.
 
Amyst jest offline  
Stary 07-08-2008, 18:43   #38
 
Demon Lord's Avatar
 
Reputacja: 1 Demon Lord jest na bardzo dobrej drodzeDemon Lord jest na bardzo dobrej drodzeDemon Lord jest na bardzo dobrej drodzeDemon Lord jest na bardzo dobrej drodzeDemon Lord jest na bardzo dobrej drodzeDemon Lord jest na bardzo dobrej drodzeDemon Lord jest na bardzo dobrej drodzeDemon Lord jest na bardzo dobrej drodze
MAM PLAN MIASTA
Norbert przez całą drogę do furgonetki, nie wydusił z siebie słowa, szedł za całą resztą i przysłuchiwał się ich rozmowie, nie znał się za bardzo na broni palnej, ani na tego typu uzbrojeniu. Po tym jak wszyscy wsiedli do furgonetki Rocco zaczął prowadzić, Norbert usiadł koło swojej torby, postanowił że wypije kolejne piwo, zaczął przeszukiwać swoje zapasy w poszukiwaniu browara, gdy grzebał po torbie natrafił się na jakąś kartkę złożoną w kostkę, wyciągnął ją, rozłożył i zaczął czytać, z tego co wywnioskował była to mapa miasta, Mężczyzna nie pamiętał by pakował do torby coś takiego, musiał ją włożyć przez przypadek podczas zamieszania z pakowaniem prowiantu. Wiedział że jedną z rzeczy jaką teraz potrzebują wszyscy z nas jest właśnie plan miasta, która pozwoli nam odnaleźć się w terenie, postanowił pokazać go wszystkim.
-Chłopaki, chyba ja mam mapę, nie wiem z kąt się tu wzięła ale jest, musiałem ją wpakować przez przypadek do torby z sowimi zapasami.
Wyciągnął rękę z mapą by dać ją najbliżej siedzącej osobie koło niego, po czym znowu zajrzał do torby, wyciągając swoje piwo. Zaczął pić.
-Wiecie co, wszystko tu jest po..bane,nie znam się na broni za dobrze, ale z przydałby się jakiś snajper który mógłby z odległości oślepiać te potwory, zna się któryś z was na tego typu giwerach?
 

Ostatnio edytowane przez Demon Lord : 07-08-2008 o 18:51.
Demon Lord jest offline  
Stary 07-08-2008, 20:00   #39
 
PonuryByk's Avatar
 
Reputacja: 1 PonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodniePonuryByk jest jak niezastąpione światło przewodnie
Mapa miasta należąca do Norberta nie była zbyt dokładna, ale dało się z niej łatwo wyczytać, gdzie obecnie znajdowała się furgonetka czerwony krzyżyk i skąd wylazły olbrzymy czarny krzyżyk. Norbert doszukał się na niej od razu kilku stacji benzynowych, z których najbliższa znajdowała się zaledwie o dwie ulice stąd jadąc prosto. Znalazł też co najmniej dwa miejsca, w których można było szukać jakiejś większej broni. Jednym takim miejscem był port Alameda, który obecnie jest już głównie tylko pamiątką po zimnej wojnie. Stoi w nim pełno zakotwiczonych okrętów - atomowych pancerników. Tam mieszczą się obecnie garnizony wojskowe i prowadzi się tam szkolenia żołnierzy. Wiele razy w roku turystów przyciągają w to miejsce atrakcyjne defilady wojskowe. Drugim miejscem była wyspa Alcatraz. Mieściło się tam kiedyś stanowe więzienie penitencjarne słynące z tego, że tylko jednej osobie udało się z niego uciec. Osoba ta została później schwytana i wykonany został na niej wyrok śmierci. Na wyspie również znajdował się garnizon - garnizon jednostek specjalnych policji miejskiej.


Oczywiście mapka była o wiele dokładniejsza niż ta, którą narysowałem
http://malinet.republika.pl/mapka.JPG

A to jest widok na miasto ze wzgórza Oakland ( miasto w rzeczywistości wygląda kompletnie inaczej )

http://malinet.republika.pl/San Francisco inaczej.jpg
 
PonuryByk jest offline  
Stary 07-08-2008, 23:01   #40
 
Hanibal's Avatar
 
Reputacja: 1 Hanibal jest na bardzo dobrej drodzeHanibal jest na bardzo dobrej drodzeHanibal jest na bardzo dobrej drodzeHanibal jest na bardzo dobrej drodzeHanibal jest na bardzo dobrej drodzeHanibal jest na bardzo dobrej drodzeHanibal jest na bardzo dobrej drodzeHanibal jest na bardzo dobrej drodzeHanibal jest na bardzo dobrej drodzeHanibal jest na bardzo dobrej drodzeHanibal jest na bardzo dobrej drodze
-Na początku jedźmy na stację benzynową, mówcie gdzie mam skręcać.- Po chwili ruszyłem we wskazanym kierunku. – No dalej myśliciele, gdzie jedziemy później. Może sklep z bronią, rozglądajcie się.- Gdy dotarliśmy na miejsce zatrzymałem się i mruknąłem- No dalej k…a niech ktoś wyskoczy i zatankuje i zobaczcie co jest ciekawego w sklepie. ( Jeśli ktoś zapyta dlaczego sam się nie ruszę to moja odpowiedź będzie następująca: Bo ja k…a prowadzę, a wy siedzicie i się opier……e, nawet mapy nie umiecie czytać, zapier….ć raz, dwa.) -A ty- odwróciłem się do metala- zamknij mordę bo już zaczynasz mnie wk…..ć.-
 
Hanibal jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 05:21.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172