|
Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
09-10-2014, 17:41 | #521 |
Reputacja: 1 | Czy nasza towarzyszka wie coś o liczebności wroga? Czy tych pięciu strażników plus niezidentyfikowane zło to wszystko czego mamy oczekiwać? Jeżeli nie wie to proponowałbym zaczekać z atakiem i ostrożnie obserwować przeciwnika przez pewien czas. Co do ataku to czy jest punkt z, którego możliwy jest ostrzał zajazdu? Jeżeli nie to trzeba jakoś wroga sprowokować i wziąć w krzyrzowy ogień gdy będzie przekraczał most. Felix jest niechętny używaniu magii w celu jej oszczędzania na walkę z "złem" |
09-10-2014, 19:48 | #522 | ||
Reputacja: 1 | Cytat:
Cytat:
__________________ [D&D 5E | Zapomniane Krainy] Megaloszek Szalonego Clutterbane’a - czekam na: Lord Melkor, Dust Mephit, Panicz, psionik [Adventurer Conqueror King System] Saga Utraconego Królestwa - czekam na: Gladin, WOLOLOKIWOLO, Stalowy, Lord Melkor | ||
09-10-2014, 20:06 | #523 | |||
Reputacja: 1 | Cytat:
Cytat:
Cytat:
| |||
09-10-2014, 20:06 | #524 |
Reputacja: 1 | Ok, to chyba w takich sytuacjach mieliśmy wybierać dowódcę. :P Ja osobiście proponuję Moritza. Co do akcji, to może spróbujemy ich najpierw jakoś zwabić w las i tam zaciukać cichaczem? Można do tego wykorzystać małpę :P Stawiam, że jak rozpoczniemy ostrzał to wylezą na nas zaraz wszystkie z tego zajazdu. Pamiętajcie, że w środku na 90% jest ten Ogr, który nam zwiał. A te dzieciaki zostały w wieży, tak? |
09-10-2014, 20:10 | #525 | ||
Reputacja: 1 | Cytat:
Cytat:
| ||
09-10-2014, 20:26 | #526 |
Reputacja: 1 | Z dzieciakami mógł zostać Bhazer jak jest taka potrzeba ale Roran woli go mieć przy sobie. Poza tym po co nam dowódca? Sami się powinniśmy w komentach dogadać a jeśli chcecie tylk tak o fabularnie wybrać (nie wiem po co) to Roran ma największe w tym doświadczenie Poza tym trzeba poczekać i też jestem za tym, Roran jak by co chętny na podejście przeciwników |
09-10-2014, 20:27 | #527 |
Reputacja: 1 | Thurin idzie wraz z Roranem - nie za bardzo ma z czego strzelać. |
09-10-2014, 20:45 | #528 |
Reputacja: 1 | Nie deklarowaliście, że zostawiacie dzieciaków we wieży. Pałętają się razem z bohaterami. Dowódca w myśl poprzednich ustaleń miałby mieć ostatnie słowo w danej sytuacji, co by oszczędziło nam komentarzy i mi domysłów, co robią gracze, którzy wypowiadali się mniej precyzyjnie, itd. Poprzednim razem zasadzkę organizował Hazard, to tym razem wybierzcie kogoś innego albo dajcie mi wybrać. Reszta oczywiście może komentować i sugerować. No chyba że ustalenia pójdą tak gładko, że zaraz będziemy mieli cały plan gotowy. @Fyrskar: deklarowałeś kiedyś, że Thurin bierze jedną z wolnych kusz.
__________________ [D&D 5E | Zapomniane Krainy] Megaloszek Szalonego Clutterbane’a - czekam na: Lord Melkor, Dust Mephit, Panicz, psionik [Adventurer Conqueror King System] Saga Utraconego Królestwa - czekam na: Gladin, WOLOLOKIWOLO, Stalowy, Lord Melkor |
09-10-2014, 20:48 | #529 |
Reputacja: 1 | Ja bym w wieży jeszcze nasze dwa konie zostawił zamknięte, mimo wszystko jak się zaryglują od środka to i tak bezpieczniej niż z nami. Ogr jest raczej duży, zmieściłby by się w budynku? Mostek by utrzymał jego masę? Małpa dobry pomysł, Felix potrafi przez krótki czas widzieć jej oczami więc się rozejrzy. To jeżeli wąż elfki jest wstanie zapewnić bezpieczną przeprawę, przynajmniej od niego samego. Po zwiadzie zależnie od jego wyniku może ich obrzucić kamieniami zza szczytu dachu. Ja bym pobiegł zarąbać. Jeżeli chodzi o ustawienie. Kto jak jest wytrzymały w zwarciu a kto na ile dobry w strzelectwie? Dobrych strzelców (3)(Moritz-pewnik, Felix? bo strzela tak dobrze jak walczy a ma mało zdrowotności i?) zostawiłbym na wzgórzu do ostrzału a dobrych wojowników(Roran- regeneruje się i pokazywał, że potrafi tym toporem machać, Thurin- kowal run magiczna broń) przesunął w miejsce gdzie widzieliby przejście i wyjście na południowych-zachodzie budynku. Tam będą ostrzeliwać wyjście z budynku, trzymać wroga w środku gdy strzelcy prędzej czy później ich wystrzelają. Co do braku broni strzeleckiej, cóż w materiałach mamy 4 kusze i 90 bełtów do nich, żal nie skorzystać. Jeszcze wroga wypada na moście przetrzymać, Felix zna czar, który może przywalić wszystkim wrogom z bliska- zastanowić się czy nie lepiej ustawić go przy moście. Elfka może też ma coś obszarowego. Co nasza sojuszniczka wnosi do naszych zdolności bojowych? |
09-10-2014, 20:49 | #530 |
Reputacja: 1 | Zapomniałem. W takim razie zostaje na miejscu. Reszta drużyny lepiej się skrada. |