|
Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
02-12-2017, 11:12 | #51 |
Reputacja: 1 |
|
02-12-2017, 12:07 | #52 |
Konto usunięte Reputacja: 1 | Nils z reguły nie podchodził nieufnie do innych ludzi, ale tutaj coś mu się nie zgadzało. Bardzo nie zgadzało. Karczmarz próbujący ich zniechęcić do przenocowania, odpowiadający im, jakby byli brudem pod paznokciami i jeszcze ten spokojny strażnik dróg, jako jedyny zasiadający w głównej sali. Niby odesłał kompanów na sen, ale włóczykijowi jakoś ciężko było w to wszystko uwierzyć. Po prostu w głębi ducha czuł, że coś złego się tu działo. No i ten cały Wilhelm Szary... biorąc pod uwagę, jak dzisiaj wolno poruszali się po szlaku, byli idealnym celem ataku, zwłaszcza patrząc na grzęznący co rusz w błocie wózek Maud. Tymczasem musieli stawić czoła tylko jakiejś bandzie maruderów Chaosu.
__________________ [i]Don't take life too seriously, nobody gets out alive anyway.[/i] |
02-12-2017, 20:31 | #53 |
Reputacja: 1 | Ludo wzruszył tylko ramionami, gdy mężczyźni oznajmili, że nie kojarzą jego wuja. Wątpił, żeby Niklaus zatrzymał się w takim nieprzyjaznym przybytku. Strażnik pól podrapał się po kędzierzawej czuprynie. Coś mu tu nie pasowało, ten cały Hans mówił, że ledwo przekonał karczmarza, żeby go wpuścił. Całkowicie przy tym pominął, że był w grupie. A do tego ten sam nieprzyjazny, opryskliwy karczmarz po chwili jest z tym mężczyzną na Ty i go dopytuje o wuja. Dziwne… Prawie tak dziwne jak ta jajecznica. Mimo, że w brzuchu burczało, a w kiszkach się przewracało to ta strawa wyglądała niezjadliwie.
__________________ Mistrz gry nie ma duszy! Sprzedał ją diabłu za tabelę trafień krytycznych! Ostatnio edytowane przez pi0t : 02-12-2017 o 20:35. |
03-12-2017, 01:04 | #54 |
Reputacja: 1 |
|
05-12-2017, 13:29 | #55 |
Reputacja: 1 | Jutzen ze smakiem zaczął zajadać się Appelbaignetem od Ludo serdecznie mu za niego dziękując. Zdecydowanie lepiej wyglądał niż to, co przynosił karczmarz. Współczuł niziołkowi, że ten smakosz został narażony na widok takiego paskudztwa. |
05-12-2017, 17:29 | #56 |
INNA Reputacja: 1 |
__________________ Discord podany w profilu Ostatnio edytowane przez Nami : 05-12-2017 o 22:09. Powód: BBcode. |
05-12-2017, 22:07 | #57 |
Reputacja: 1 | Plusem podejrzewania wszystkich o najgorsze jest to, że nie można się przykro rozczarować. Dlatego też rozmowa karczmarza z Hansem i ich wyjście na zaplecze wcale go nie zdziwiła, choć jego popielate i piwne oczy śledziły ich każdy krok. Co więcej, najemnik nie zatrzymał się na odprowadzeniu mężczyzn wzrokiem; wstał cicho i podszedł do drzwi sprawdzając, czy nie da się czegoś usłyszeć. |
06-12-2017, 12:44 | #58 |
Reputacja: 1 |
|
06-12-2017, 14:56 | #59 |
Reputacja: 1 | Jutzen widząc zachowanie konii od razu poznał, że trzeba być gotowym na niebezpieczeństwo. Od razu więc przygotowany był na ewentualną potyczkę. I okazało się kolejny raz, że zwierzęta miały rację i zawsze należy im ufać. Trzeba tylko umieć je słuchać... |
06-12-2017, 15:55 | #60 |
Reputacja: 1 |
|