|
Rozmowy ogólne na temat RPG Podziel się swoimi uwagami na temat różnych systemów RPG. Opowiedz jakie są Twoje ulubione systemy, a które według Ciebie zasługują na miano najgorszych. Albo po prostu luźno porozmawiaj na tematy powiązane z RPG. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
23-09-2007, 22:33 | #91 |
Reputacja: 1 | Jeśli miałoby to być świat fantasy to pewnie był bym DROW'em. Co do profesji to albo mistrz sztuk walk albo szpieg ninja w każdym bądź razie coś związane z walką wręcz.
__________________ "I never make the same mistakes twice" -- by Me :P |
04-02-2008, 21:47 | #92 |
Reputacja: 1 | Ja byłbym rudym człowiekiem magiem cebuli XD. Gram takim w jednej sesji i bez problemu się z nim utożsamiam.
__________________ "Precz z agresją słowną! Przejdźmy do czynów!" - Labalve |
05-02-2008, 21:52 | #93 |
Reputacja: 1 | Ja chciałbym być krasnoludem, zawsze podobało mi się ich podejście do życia Jako profesję bym wybrał wojownika, na kije rozwalam wszystkich |
06-02-2008, 12:18 | #94 |
Reputacja: 1 | hmm a kim ja moglbym byc jakbym żył w świecie Warhammera:P najchętniej to człowiekiem, zyjącym w dużym mieście- takim fajnym o sredniowiecznym klimaciku Prowadziłbym karczme, i słuchał setek opowieści odwiedzających mnie gości i w połowe pewnie bym nie uwierzyl:P A jeśli miałoby to mieć odzwierciedlenie w rzeczywistosci to może kiedys otworze jakis miły lokalik hehe |
07-02-2008, 23:44 | #95 |
Kapitan Sci-Fi Reputacja: 1 | Ja bym chciał być w takim wypadku elfem (bynajmniej nie mrocznym) łowcą i posługiwać się długim łukiem, oraz mieć dwa sejmitary przy pasie Jednak znając swój charakter najprawdopodobniej skończyłbym jako krasnoludzki wielbiciel piwa i wszelkiej gorzały, świetnie posługujący się toporem (co też nie byłoby najgorszym rozwiązaniem) |
10-02-2008, 15:06 | #96 |
Banned Reputacja: 1 | Ja byłby pewno Drowem, Druchii, czy tam Mrocznym Elfem. Mam tu na myśli moje własne mentalne cechy, a jeżeli chodzi o upodobania, to pewno krasnolud, w który w jakimś ciepłym kraju otworzył by browar i pokazał, gdzie mogą sobie wsadzić swoje sikacze. Krasnoludzkiego piwa nic nie przebije :P |
13-02-2008, 19:28 | #97 |
Reputacja: 1 | Kilka dni temu przejrzałem ten temat i zadane pytanie nie daje mi spokoju. Kim byłbym w świecie fantasty? Hmm... To zależy. Gdybym się tam urodził, to biorąc pod uwagę mój charakter i zamiłowanie do magii, oraz słowa pisanego, byłbym magiem. Tak samo gdybym miał wybierać. Tylko że mogąc puścić wodze fantazji zażyczyłbym sobie jeszcze kilka niewinnych artefaktów którymi rozbijałbym w puch jakieś większe armie. Inną sprawą byłoby, gdybym trafił tam teraz. Prawdopodobnie nie przeżyłbym nawet jednego dnia. Jeśli jednak by mi się to udało skończyłbym jako nikomu nieznany żebrak. Dlaczego? Na awanturnika się nie nadaje, do innych prac z których dało by się wyżyć też nie ( Ta moja aspołeczność i dwie lewe ręce ). Chyba żebym został nauczycielem. Oczywiście tylko w wypadku bardzo zacofanego świata. Co do ras: Jeżeli nie byłbym człowiekiem to krasnoludem. Ale z innych powodów niż inni. „Obraziłeś mnie. OK. Obraziłeś moich przyjaciół. OK. Ale nigdy ci nie pozwolę obrazić mojej brody!” Na pewno nikomu nie przyłożyłbym z tego powodu toporkiem przez łeb , ale w pewnym stopniu mam krasnoludzkie podejście do brody. |
15-02-2008, 14:56 | #98 |
Reputacja: 1 | W świecie realnym jako osoba jestem samolubny i wygodnicki, a przy okazji pozbawiony charakteru, podatny na wpływy ludzi. W świecie fantasy tacy jak ja to przydupasy ludzi okrutnych i przebiegłych - głównych antagonistów. Kim bym był? Grimą Robaczywym Językiem. Agentem, kłamcą, pomocnikiem Głównego Złego, tym od plotek, trucizn. Tchórzem, intrygantem, niezdolnym stawić czoła przeciwnikowi na otwartym polu, odartym z honoru. W świecie prawych bohaterów, szlachetnych magów i heroicznych niziołków o wielkich sercach... ktoś musi. Z przykrością stwierdzam, że nie potrafię identyfikować się z jakąś rasą dlatego, że są mroczni i fajni(drowy), robią dobre piwo(krasnoludy), albo że strzelają z łuku(elfy), i po prostu bycie nimi byłoby szpanem. Zerknąłem na cechy swojego charakteru i spojrzałem prawdzie w oczy Jestem pospolitym dewiantem i tyle Gdybym miał być natychmiastowo przekonwertowany na jakąś rasę fantasy, przy odrobinie szczęścia i wysiłku udałoby mi się podnieść do poziomu skavena, tudzież innej podobnej rasy.
__________________ "Uproczywe[sic] niestosowanie się do zaleceń Obsługi" Ostatnio edytowane przez K.D. : 15-02-2008 o 15:07. |
14-04-2008, 20:18 | #99 |
Reputacja: 1 | Kim bym był w świecie fantasy? No cóż, prawdopodobnie wieśniakiem. A to, kim chciałbym być, to już zupełnie inna historia... |
14-04-2008, 21:20 | #100 |
Reputacja: 1 | Hmm, zdecydowanie w świecie fantasy chciałabym być potężną czarodziejką, czy magiem - jak kto woli ^^ A czemu? Pewnie dlatego, że się magią interesuję ;]
__________________ Zobaczyć Świat w ziarenku piasku. Niebo w dzikiej roślinie. Nieskończoność uchwycić w ręku. A wieczność w godzinie! |