|
Rozmowy ogólne na temat RPG Podziel się swoimi uwagami na temat różnych systemów RPG. Opowiedz jakie są Twoje ulubione systemy, a które według Ciebie zasługują na miano najgorszych. Albo po prostu luźno porozmawiaj na tematy powiązane z RPG. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
22-05-2007, 21:44 | #41 | |
Reputacja: 1 | Proszę... Litości. Konfucjusz urodził się 551 lat przed Chrystusem a napisałem: Cytat:
Życie i warunki to nie jest odpowiedź na mój post, raczej potwierdzenie go. Nigdzie nie przeczytałem "Chce zostać krzyżowcem żeby bronić biednych, chrześcijan" Raczej: "Chcę walczyć z poganami". Nigdy nie poczułem się urażony za nazwanie mnie filozofem, przeciwnie. Post niżej. Są podobieństwa i różnice zależy też od świata. Niemniej jednak trzymam się swojego zdania.
__________________ . . . . . Zwierzątka . . . . . Ostatnio edytowane przez Angrod : 22-05-2007 o 22:08. Powód: Do postu niżej | |
22-05-2007, 21:59 | #42 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Te podobieństwa o których mowa to właśnie życie i warunki. Nie ma tu dużej różnicy.
__________________ "Życie zaczyna się po śmierci" "Vivant omnes virgines Faciles, formosae" | |
23-05-2007, 18:50 | #43 |
Reputacja: 1 | A ja chciałbym być podtatusiałym, grubiutkim, statecznym panem, który za szaleństwo uznaje kokietowanie przekupki. Albo tyczkowatym chudzielcem, furiatem plującym w czasie dobitniejszych debat, miłośnikiem słownych utarczek z duchowieństwem. Mam już dość tego, że za każdym razem gdy wychodzę na spacer - pada deszcz. Idąc do sklepu muszę zastrzelić dwudziestu ludków, wypytać sie o drogę w podejrzanej spelunie i nosić ciągle lustrzanki (spróbujcie przejść się w nich po lesie). Do tego dochodzi dwadzieścia kilogramów broni i amunicji, mała apteczka, racje żywnościowe (nigdy nic nie wiadomo). A... i nie dajcie sobie wmówić, że aramidowe ubranie jest lekkie i wygodne - g prawda!
__________________ Znowu boli (blog)... |
23-05-2007, 20:36 | #44 | |||
Reputacja: 1 | Cytat:
Cytat:
Późniejsi filozofie bawili się już głównie w rozważania teologiczne...Jednym uchodziło to płazem innym nie..W końcu rozwazanie, a liczbie aniołków na główce szpilki to jedna, a podważanie dogmatów religijnych to inna sprawa. Cytat:
__________________ I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny. | |||
23-05-2007, 20:47 | #45 |
Banned Reputacja: 1 | Przepraszam za mały wtręt jesli chodzi o krzyzowców, ale to nie do końca tak. Po bitwie pod Hastings na zwycięzców nałożono srogie kary kościelne za rzez jakiej dopuscili się podczas walki. Sporo musieli się napukutować. Natomiast podczas krucjat (szczególnie I), samo mordowanie muzułmanów było ważnym elementem na drodze do zbawienia i odkupienia win. Stąd częste iście dantejskie sceny podczas tych wypraw (ja nie usprawiedliwiam, tylko nieco tłumaczę ich podejście). |
23-05-2007, 21:03 | #46 |
Reputacja: 1 | Taaa albo krucjata dziecięca Dodam że bodajże templariusze, w swych szeregach mieli w pewnym momęcie hashasinów (czy jak to się tam pisze - "będących na hashu"), tak właśnie szkolono "assasinów" a cpano ich by wieżyli że są niewidzialni. Od nich włąsnie przejęli wiele. I odkupiali się w kościele tym co znajdywali, podobno dzęki jakiemuś zacnemu religijnemu przedmiotowi stali się zakonem. To skłoniło papieża by ich przyją w szeregi rycerzy kościoła. Geerkoto: Gdzie ty znalazłeś apteczkę? Utarczki z duchowieństwem to dobra sprawa, szczególnie jak kiedyś ci podniesie koszt odpustu za to Chodząc do kupca nie zabija się 20 ludzi i gdzie ty chodzisz w lustrzankach? Masz rację ubierali się grubo ale wygodnie, zbroje nosili ak musieli, a nie na każdą podróż. Te 20kg zbroi nosił twój koń, a nie ty. Może grasz u MG który DD prowadzi na opcji siedzicie w mieścia, a tu nagle miasto zaatakowała zgraja goblinów. Po walce rozdaje PD, wy się rozwijacie, leczycie i nagle wyższy lvl. Na miasto atakują orki? Bo nie wiem skąd masz takie podejście!
__________________ "Życie zaczyna się po śmierci" "Vivant omnes virgines Faciles, formosae" Ostatnio edytowane przez Malkav3 : 23-05-2007 o 21:11. |
24-05-2007, 16:51 | #47 |
Reputacja: 1 | Malkav: Z łaski swojej czytaj dokładnie, zanim zaczniesz kogoś łajać. Mój koń nic nie nosi, a zwłaszcza nie nosi BRONI i AMUNICJI. Dobra, rozumiem. Pobieżne przejrzenie postu i chęć wykazania się wiedzą - ludzka rzecz. Ale mam pytanie: czemu w takim razie nie uczepiłeś się aramidu, czyżby ta tkanina była znana od średniowiecza?
__________________ Znowu boli (blog)... |
24-05-2007, 17:00 | #48 |
Banned Reputacja: 1 | Melkav3 wybacz, ale chyba sie pomyliłeś. Asasyni, nie mogli o ile ja wiem zostać przyjęci przez papieża do czegokolwiek, bo byli muzułmanami. Spadkobiercami ich tradycji są dzisiejsi izmaelici. Nie neguję twych wiadomości, ale są dla mnie dość zaskakujące, tym bardziej, że templariusze jako temat i tym podobne sa dość modne ostatnio i ciężko odróżnić ziarna od plew. Ale powtarzam jeszcze raz trudno mi uwierzyć by jakikolwiek zakon, a tym bardziej papież mogli OFICJALNIE przyznać sie do jakichkolwiek stosunków z nimi, najsłynniejszym bractwem zabójców Outmer. W końcu francuskie "assasine" z tego pnia się etymologicznego (tak sie to chyba nazywa ?) wywodzi. Ostatnio edytowane przez Arango : 24-05-2007 o 17:09. |
24-05-2007, 17:00 | #49 |
Reputacja: 1 | Nie czepiłem się bo tematem było kim byś chcał być jak by ci przyszło żyć w świecie fantasy. A koń mógł nosić ja na swym gdzbiecie przy siodle, w skórzanych torbach (których w tym momęcie nazwy nie pamiętam). Lecz to off-top. Więc wracajmy do tematu. Wracając do asasynów. Mieli oni jakieś kontakty z templariuszami. Nie przyznawano się do tego. Jako przyszły archeolog oglądam ostatnio spoto różnych filmów typu discavery i włąsnie o tym była mowa. Assasin wywodzi to angielska nazwa Hashasin (czy jak się to piesz) i właśnie od hashu się to wywodzi. Jak już pisałem ćpali ich żeby myśleli że są niewidzialni Zakon kilku złapał i potem jakieś tam kontakty mieli. Zapożyczyli od nich kilka technik wywiadowczych i mordowania. Kościół przyją templariuszy nie assasinów. Lecz to dyskusja do innego tematu.
__________________ "Życie zaczyna się po śmierci" "Vivant omnes virgines Faciles, formosae" Ostatnio edytowane przez Malkav3 : 24-05-2007 o 17:07. |
24-05-2007, 20:15 | #50 |
Reputacja: 1 | Pewni chodzi Ci o Juki Świat fantasy to nie tylko alternatywne średniowiecze, to też światy post apokaliptyczne. Stąd amunicja i inne bajery, o koniach nie ma mowy. Encyklopedie podają następującą etymologie słowa asasyn: Z arab. al-hasziszijjin - 'zjadacze haszyszu', inny źródłosłów: assa - 'strażnik twierdzy' Co do templariuszy, faktycznie należy podchodzić do nich ostrożnie bo aktualnie są trendy i sexi. Wg. mnie, a raczej tego co wiem, asasyni mogli mieć z nimi jakiś kontakt, ponieważ miewali wspólnych wrogów. Tyle. Nie powiedziałbym także, że zażywali hasz żeby być niewidzialnym, jednak wzbudzali uzasadniony postrach. Stosowali go prędzej jako część mistycznego rytuału. Polecam artykuł: Artykuł o asasynach
__________________ . . . . . Zwierzątka . . . . . Ostatnio edytowane przez Angrod : 24-05-2007 o 20:17. |