|
Sondy rekrutacyjne W tym dziale możesz umieścić sondę na temat zbliżającej się rekrutacji, zasadności swoich pomysłów lub po prostu "zbadać rynek" pod kątem przyszłej sesji - zarówno z pozycji gracza jak i MG. |
Zobacz wyniki ankiety: Który system? | |||
Dark Heresy | 2 | 9.09% | |
Rogue Trader | 5 | 22.73% | |
Deathwatch | 3 | 13.64% | |
Black Crusade | 2 | 9.09% | |
Only War - storytelling | 6 | 27.27% | |
Żaden | 4 | 18.18% | |
Głosujących: 22. Nie możesz głosować w tej sondzie |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
05-10-2012, 15:31 | #1 |
Reputacja: 1 | Czyn społeczny w realiach Wh40k Już od jakiegoś czasu zastanawiałem się nad rozpoczęciem sesji w realiach Warhammera 40 000 na Lastinn. Zanim jednak zrealizuję ten jakże ambitny, wspaniały i majestatyczny cel, wypadałoby wysondować tłuszczę celem uniknięcia tęgiego faila. Sesja będzie prowadzona w wybranym przez graczy systemie. Wstępnie, przygoda będzie krótka i konkretna, na max kilka miesięcy gry. Bez nadmiernych elaboratów i mydlenia oczu mydlaną operą. Jeśli temat odniesie sukces i ludziom się będzie chciało, to będzie późniejsza kontynuacja. Uprzedzając pytanie o mechanikę: do większości systemów (które wyjaśnię poniżej) będę wymagał kompletnej karty postaci. Osobom nieogarniętym pomogę po uprzednim przyjęciu do sesji. Kryterium rekrutacji zależeć będzie od zainteresowania tematem, ale przypuszczam, że będzie to krótka historia i równie krótka charakterystyka postaci z którą dany petent wpycha się na moje salony. Żeby nie przedłużać, przedstawiam opcje do wyboru: Dark Heresy - myślę tutaj o skrajnie miejskich, skrajnie brudnych i lekko cyberpunkowych klimatach w jakimś fajnym, syfiastym mieście-kopcu. Postacie na służbie Inkwizycji (tak by było najlepiej) albo jako freelancerzy (mało prawdopodobne, ale co to się nie dzieje w Nibylandii...). Tematem będzie, jakżeby inaczej, śledztwo w sprawie jakiejś bandy świrów (tudzież osób równie nieprzyjemnych), mroczne klimaty, przymusowa wiwisekcja osób wywrotowych za pomocą narzędzi do tego przeznaczonych, a także (często pomijany na wielu sesjach) opis życia przeciętnego Hivera w 41 tysiącleciu A.D. Konkrety: myślę o Kopcu Subrique (kto wertował Book of Judgement ten wie o co chodzi) i walce z przestępczością oraz "herezją" (co jest w zasadzie wszystkim, z czym Kredo Imperium się nie zgadza). Rogue Trader - multum pomysłów, a jednocześnie brak konkretnego. Specyfika tego systemu zakłada pewną dowolność oraz inicjatywę po stronie graczy. MG nie jest odpowiedzialny za to, w którą stronę poleci sobie krypa ReTarda i jego przydupasów. Temat aż prosi się o dłuższą kampanię, coś w rodzaju kronik konkretnej dynastii RT. Myślę jednak, że na start poleci wyprawa na pewną zrujnowaną planetę kopców celem szabru, plądru i lootobrania. Yarr arr! Loot and plunder! Konkrety: świeżo upieczony Rogue Trader ze swoim entourage i pojedynczym statkiem chce udowodnić swoją wartość, a także zarobić grubą kasę i ugruntować swoją pozycję w Ekspansji Koronus. Tak się składa, że ten zrujnowany świat, okryty złą sławą i przesądami, jeszcze nie został splądrowany, więc... Deathwatch - obok tego ustrojstwa chyba nikt nie przechodzi obojętnie. Jedni go nie znoszą, inni ubóstwiają. System o Kosmicznych Marines, mimo swego skupienia na wojnie, wojowaniu, kombatanctwie, konfliktach zbrojnych et cetera et cetera, ma pewne cechy które przyciągają - silne postacie, gra o dużą stawkę, konieczność taktycznego i strategicznego myślenia, okazję do walki z naprawdę potężnymi wrogami oraz całkiem sporą garść intryg, śledztw, a nawet dyplomacji w ramach stosunków z Inkwizycją, imperialnymi siłami zbrojnymi oraz między tak różniącymi się od siebie zakonami Astartes. Konkrety: podręcznikowo - Obręb Jericho, Krucjata Achilus. Misja świeżo utworzonego Kill-teamu Deathwatch na jednym z trzech frontów krucjaty. Front pozostaje do wyboru dla graczy - Orpheus (Tyranidy), Acheros (Chaos) lub Canis (Tau). Black Crusade - niepowtarzalna okazja do zagrania kimś innym niźli niewolnikiem Fałszywego Imperatora. Plejada heretyków, bluźnierców, secesjonistów, świrów, wariatów, degeneratów i innych osobistości poszukujących "pałer ow de Dark Godz". Luźny, spójny i dość elastyczny system tworzenia oraz rozwoju postaci w połączeniu z rzadko spotykanym spojrzeniem na świat Wh40k z drugiej strony barykady idą na plus. Konkrety: propozycja graczy, albo gotowa przygoda oficjalna (przykładowo "False Prophets" z rulebooka). Only War - storytelling - jedyna storytellingowa pozycja w rankingu, a to za sprawą tego, że system jeszcze nie wyszedł, a w betę nie mam zamiaru się bawić. Nie lubię jeść surowych kotletów. Jeśli system zdąży wyjść jeszcze podczas trwania sesji (albo kontynuacji) to się dorobi mechaniczne karty postaci... albo nie, jeśli gracze zawetują ustawę. Cholerny sejm. Konkrety: BG jako członkowie konkretnego regimentu Gwardii Imperialnej, biorącego udział w "lokalnej" wojnie z Chaosem w Sektorze Calixis. Regiment do wyboru. Odeń będzie zależał charakter pierwszej operacji wojskowej, wokół której kręcić się będzie sesja. W zamysłach miałem Harakoni Warhawks lub Elysian Drop Troops rzuconych do tanga, by zdobyć serce pewnej zimnej, orbitalnej stacji kosmicznej - ale to tylko propozycja. Zdaję sobie sprawę, że przedstawiłem jedynie mglisty zarys dla poszczególnych opcji, więc proszę śmiało zadawać pytania. PS. Sonda funkcjonuje do przyszłego piątku. Wtenczas podejmę decyzję na podstawie żądań mas zamieszkujących forumowy las.
__________________ Dorosłość to ściema dla dzieci. Ostatnio edytowane przez Micas : 05-10-2012 o 15:33. |