14-08-2016, 14:25 | #1 |
Reputacja: 1 | Tłumaczenia w WoDku Brakowało mi tematu, gdzie można by podywagować nad tłumaczeniami nieprzetłumaczonych do dziś pojęć z WoDa. Mam osobiście lingwistyczny fetysz i bardzo to lubię, a brak mi towarzyszy do rozmów. Mam w głowie wiele problematycznych terminów, ale na pierwszy rzut głowię się nad jedną rzeczą. Na fejsie pojawiło się wydarzenie https://www.facebook.com/events/1774331026188573/ z uwielbianym przeze mnie obrazkiem Mam kłopot z Wraith: The Oblivion - tłumaczeniem obu członów nazwy. Polskie podręczniki pozostałych gier na najróżniejsze sposoby tłumaczyły i jedno i drugie, kiedy było wspomniane w tekście. Zawsze rozumiałem Oblivion jako Zapomnienie i w takim sensie to występuje w Upiorze. Tym niemniej jednak nazwa ta jest kłopotliwa, przegrywa z Otchłanią. Mamy bogaty język, a Oblivion to właśnie coś z rodzaju "otchłani zapomnienia". Sam WTO jest kłopotliwy. Chociażby Wraiths jako Upiory czy też Widma (upiór brzmi świetnie, widmo trochę mniej upiornie brzmi acz w samej nazwie jest już coś ulotnego - opisuje przejściowy, wątły stan niespokojnych zmarłych. Upiór zaś choć etymologicznie jest krwiopijcą, to kojarzy się ze złym, agresywnym duchem. - przeto mówimy, że coś jest upiorne. I tak oto mamy albo Widmo: Zapomnienie albo Upiór: Otchłań. Jeszcze literki są takie podobne do oryginału (WTO, WZ, UO). Ciągle dyskutuję sam ze sobą, a jak czujecie wy? |
| |