Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - ogólnie > Systemy postapokaliptyczne
Zarejestruj się Użytkownicy

Systemy postapokaliptyczne Świat po apokalipsie - czyli rozmowy przy Nuka-Coli z atomowym grzybem w tle i zombie charczącym pod butem.


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 30-01-2016, 09:26   #1
 
Leminkainen's Avatar
 
Reputacja: 1 Leminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputację
Neuroshima, Budowa a odrzut

Od pewnego czasu chodzi mi po głowie pewien artykuł, mam z nim jednak parę problemów których raczej sam nie jestem w stanie rozwiązać (jak choćby odpowiednia liczba beta testów w realu) jak i przekonanie że gdzieś może się kryć bardziej grywalne rozwiązanie. Dlatego postanowiłem wrzucić go tu do działu dyskusji licząc na małą burzę mózgów.

Ekhm...


Dzisiaj weźmiemy się za jeden z moich ulubionych absurdów w neuro: Otwórz zbrojownie na strzelbach. Dwie pierwsze pozycje to dwururka i obrzyn. I popatrz na wymaganą budowę: pełnowymiarowa strzelba – 12, obrzyn – 10. Logiczne prawda? Po ucięciu kolby i lufy broń jest o, powiedzmy, 1/3-1/2 lżejsza, więc powinna być łatwiejsza w noszeniu, co nie? Problem pojawia się jednak gdy chcemy z tej broni postrzelać, i strzelba i obrzyn strzelają takim samym nabojem. A jak to ujął Newton w swoim trzecim prawie: „Actioni contrariam semper et aequalem esse reactionem; sive corporum duorum actiones in se mutuo semper esse aequales et in partes contrarias dirigi.” Czyli po naszemu: „Względem każdego działania istnieje przeciwdziałanie zwrócone przeciwnie i równe, to jest wzajemne działania dwóch ciał są zawsze równe i zwrócone przeciwnie.” w skrócie każdej akcji towarzyszy adekwatna reakcja. Więc, kiedy karabin wyrzuca z siebie 10g pocisk z prędkością naddźwiękową to równoważna siła działa na cały karabin (i przez niego na strzelca) oczywiście karabin jest o wiele cięższy od pocisku który wyrzuca więc prędkość jakiej nabierze i siła z która działa na ramie strzelca będzie mniejsza. Dlatego cały ten wywód można skrócić do jednego zdania: „mocny nabój, lekka broń, słaby odrzut – wybierz dwa.” Ostatecznie wszystko będzie się sprowadzało do budowy, ale żeby było ciekawiej rozbijemy wymagania na dwa aspekty: noszenie oraz składanie się z nią do strzału i to co dzieje się już po naciśnięciu spustu.


Zemsta kilogramów
Z jakiegoś powodu autorzy wyrzucili z podręcznika wagę przedmiotów, pozostawiając tylko podrozdział mówiący o przeciążeniu, „Postać może dźwigać bez żadnej kary tyle kg ile wynosi połowa jej budowy(...)” to się odnosi do dźwigania. W kaburze, na plecach etc. Teraz przyjmiemy nową zasadę: Postać może komfortowo posługiwać się bronią której waga nie przekracza (dobra można przymknąć oko na kilkaset gram) 1/3 budowy. Czyli postać z bud 12 może przez całą walkę spokojnie biegać z ważącym niecałe 4kg Spriengfieldem. A co jeśli broń jest cięższa? No tu zaczynają się schody, nie jakieś szczególnie strome ale jednak. Jak nosisz broń w łapach to łapy się męczą proste prawda? Dopóki broń jest w kaburze, wisi na pasie etc nie ma problemu. Ale kiedy spędzi w łapach więcej czasu np. kiedy od pół godziny patrolujesz las z bronią w łapie albo kiedy chcesz oddać strzał za kilka segmentów wtedy będzie się to wiązało z testem sprawności możesz skorzystać z dowolnej umiejętności z pakietu sprawność. Że co? Że niby co ma wspólnego pływanie albo wspinaczka ze strzelaniem? Są to umiejętności które dosyć skutecznie rozwijają obręcz barkową czyli właśnie tę partię mięśni które najbardziej pracują kiedy nosisz broń w łapach. Każde trzy punkty w tych umiejętnościach podnoszą twój limit o 0,5kg. Testy trudności zaczynają się od łatwego i rosną o poziom co 0,5kg. Po pewnym czasie (w zależności od intensywności walki i innego wysiłku) zmęczenie postępuje i następny test będzie już trudniejszy. Każdy niezdany test to -1 do celności.

Widzę ktoś tu szybko liczy, tak karabiny maszynowe są bronią niepraktyczną nawet mając budowę 18 można tylko pomarzyć o tym żeby na dłuższą metę strzelać z M240 z ramienia, dlatego też KM-y są fabrycznie wyposażane w dwójnóg. W praktyce strzelec kaemu jak najszybciej znajduje jakąś podporę dla broni i wali z podparcia.

Jak widać lekka broń w tej kategorii jest lepsza.

Odrzut i podrzut


Od teraz wymagana budowa będzie się odnosiła wyłącznie do strzelania z danej broni. Dlatego o ile noszenie obrzyna jest łatwiejsze od noszenia strzelby to strzelanie z niego wymaga o wiele większej krzepy. Czyli w tej kategorii lepiej mieć cięższą broń... Cięższa broń to mniejszy odrzut.


Zacznijmy od tego że w tym przypadku sprowadzimy odrzut i podrzut do jednego czynnika. Odrzut to Newtonowska reakcja broni na strzał podczas gdy podrzut broni wynika z tego jak ta siła działa na strzelca za pośrednictwem geometrii broni (najłatwiej to zrozumieć patrząc na rewolwer, w klasycznych rewolwerach lufa jest w linii z najwyżej położoną komorą cylindra. Dlatego podczas strzału mamy dosyć sporą dźwignię za pomocą której broń działa na położony znacznie niżej nadgarstek strzelca. Dlatego w rewolwerach lufa przy strzale idzie w górę o wiele bardziej niż w posiadających lufe o wiele niżej pistoletach. Z broni długiej to AR15 (M16) ma kolbę praktycznie w linii prostej z lufą dlatego cały odrzut idzie w ramie strzelca podczas gdy AK z kolbą poniżej lufy ma tendencję do podbijania w górę) Czynniki te można zignorować (chyba że strzelec chce obserwować przez lunetę efekty strzału) w przypadku gdy broń wymaga segmentu bądź więcej do przeładowania (karabiny 4T etc) natomiast w przypadku broni samopowtarzalnej i automatycznej jeśli strzelec nie spełnia wymagań co do budowy to po każdym strzale zmarnuje 1 segment na powrót na cel.

Broń strzelająca serią ma wymagania do budowy o 2 większe niż w trybie samopowtarzalnym, i jeśli postać nie spełnia warunków kara +1 nalicza się z każdym segmentem prowadzenia ognia ciągłego.


Teraz trochę więcej testów: Po pół godzinie marszu w pełnej gotowości wypatrzyłeś cel, złożyłeś się do strzału i nacisnąłeś spust. Pocisk opuszcza lufę a od bezwładności broni zależy teraz jak duża siła zadziała na ciebie. Jeśli postać nie spełnia warunków będziemy testować budowę testem w którym modyfikatorem będzie różnica między budową postaci a wymaganą budową z broni. . Niezdany test wiąże się z nabiciem siniaka na ramieniu/nadwyrężeniem nadgarstka co przekłada się na karę do strzelania. (+2) i wszystkie inne nieprzyjemności związane z kontuzją. Przy pierwszym strzale test ma modyfikator +2. po piątym strzale (bądź serii) będzie kolejny już bez tego bonusu. Następne testy będą co 25 strzałów (bądź segmentów w których postać strzelała serią) i ich PT będzie rosnący. Jak widać myśliwy może oddać dwa strzały i wyjść z tego ze stosunkowo łatwym testem podczas kiedy dłuższa strzelanina będzie się już wiązała z postępującym zmęczeniem strzelca.


Ale mam pocieszenie dla postaci które na olbrzymów nie wyglądają. Jak to mawiają niektórzy „Nie rozmiar się liczy ale technika”: za każde 3 punkty umiejętności w danej kategorii broni (pistolety/karabiny) można uznać że postać ma dodatkowy punkt do budowy. (umiejętność możesz też dodać w teście budowy przy strzale) Zaraz ale czemu umiejętność oparta na zręczności daje bonus do budowy? Widzisz nie da się być dobrym strzelcem jeśli nie opanowałeś podstaw takich jak prawidłowe trzymanie broni, prawidłowe złożenie się do strzału, wraz z doświadczeniem nabierasz też po prostu pewnej odporności na odrzut.


W pozycji leżącej wymaganie do budowy wzrasta o 2 (w innych pozycjach odrzut powoduje że strzelec się odchyli w pozycji leżącej cały odrzut idzie w ramię strzelca).

Wymagana budowa w przypadku broni krótkiej dotyczy strzelania oburącz do strzelania z jednej ręki dodaj 3.


Czy to oznacza że jesteśmy skazani na ciężką broń?


I tak i nie, wszystko zależy od tego czy chcemy broń do noszenia czy do strzelania.

Popatrzmy na myśliwych, typowy myśliwy więcej czasu spędza nosząc broń niż z niej strzelając dlatego typowa broń myśliwska jest lżejsza od tej dla strzelców wyczynowych snajperów czy żołnierzy (w przypadku broni wojskowej często dochodzi jeszcze solidność niezbędna do walki na bagnety) bo myśliwy podczas polowania odda parę strzałów i na tym skończy.

Na rynku są dostępne rewolwery oparte na szkielecie ze stopu skandu z tytanowym cylindrem, nawet w tak potężnym kalibrze jak .44Magnum. Kto to kupuje, wariaci? Bynajmniej najczęściej są to realiści którzy wierzą że broń może im się przydać do samoobrony (w przypadku .44Mag najczęściej podczas wypraw w góry w których można spotkać niedźwiedzie) ale są też świadomi tego że prawdopodobieństwo tego że będą musieli jej użyć jest znikome, i najpewniej skończy się na paru strzałach. Dlatego broń te traktują jak gaśnicę czy apteczkę w samochodzie: lepiej mieć ze sobą i nie potrzebować niż żeby kiedyś zabrakło. W takim przypadku ewentualne nadwyrężenie nadgarstka jest drobnostką. Warto zwrócić uwagę na taką broń, o ile nie poleciłbym jej jako broni podstawowej to ja osobiście noszę ważącego 380g S&W M&P340 w kalibrze .357 magnum jako moją trzecią (po karabinie i pistolecie) broń.

Więc jeśli nie planujesz używać broni często i wystrzelić większej ilości naboi to broń lekka jest dobrą opcją

Jeśli zaś planujesz wystrzelić jednorazowo większe ilości naboi to raczej nie ma sensu oszczędzać na masie broni


Teraz zapewne zadajesz sobie pytanie: czy waga broni to jedyne rozwiązanie problemu odrzutu? Na szczęście odpowiedź brzmi: nie, jest kilka sposobów na zredukowanie odrzutu.

Niektóre rozwiązania są banalnie proste –jak trzewik kolby wykonany z miękkiej gumy. Standardem wojskowym był metalowy, na wypadek gdyby żołnierz chciał kogoś zdzielić kolbą. Wymiana go na gumowy zmniejszy skuteczność takiej broni w walce wręcz, za to da redukcje wymaganej budowy o 2 (choć nie rozwiąże problemu broni schodzącej z celu) cena do 10 g



Kolejnym rozwiązaniem jest żelowy amortyzator na ramieniu są różne warianty, różnie mocowane etc daje takie same efekty jak gumowy trzewik (nie sumuje się z gumowym trzewikiem) cena 10g


Rzadziej spotykanym rozwiązaniem jest rtęciowy pochłaniacz odrzutu – zalutowana z obu stron rurka z rtęcią. Montuje się ją w broni (zazwyczaj w kanale wywierconym w kolbie, czasem broń posiada taki kanał fabrycznie służy on do dostępu do śruby która mocuje kolbę do komory zamkowej) W momencie strzału bezwładność rtęci powoduje że ta zostaje w miejscu i uderza w przednią ściankę swojej rurki co trochę wyhamowuje całą broń, coś jak prowadzenie cysterny – redukcja - 3 cena 25g



Kolba Knoxx (i podobne) kolba z wbudowanym amortyzatorem dostępne do różnych modeli broni redukcja - 3


W przypadku pistoletów i rewolwerów można stosować dodatkowe ciężarki (jak H&K USP Match znany z serii Tomb Rider i HL2) redukują one wymaganą budowę o 1-2 .

W przypadku pistoletów i rewolwerów dochodzi też czasem możliwość instalacji kolby ta redukuje wymaganą budowę o 4

Hamulce wylotowe kierują część gazów do tyłu skutecznie redukują odrzut broni (choć ma to te wady że wraz z kierowaniem gazów wylotowych do tyłu kierują tam także sporą cześć hałasu oraz wzburzają pył, piasek i śmieci co może zdradzać pozycję strzelca, rozwiązaniem tego problemu jest położenie jakiejś płachty bądź polanie obszaru wodą) redukcja o 5

Tłumiki zwiększają masę broni i redukują ciśnienie wylotowe gazów (które też po części odpowiada za odrzut) redukcja o 2

Kompensatory podrzutu kierują część gazów do góry czym redukują tendencje broni do schodzenia z celu. (dostępne do broni krótkiej i długiej)

Podstawy, plecaki, torby i worki (z piaskiem etc), jeśli posiadają powierzchnie która nie jest śliska to przejmują na siebie część odrzutu



Ciekawostka na koniec: wiotki nadgarstek (limp wristing) może spowodować zacięcia (a właściwie nieprzeładowanie) pistoletów. Mechanizm jest prosty: żeby przeładować pistolet zamek pistoletu musi cofnąć się do tyłu sprężając sprężynę powrotną, jeśli strzelec trzyma broń zbyt lekko opór jaki stawia nadgarstek jest mniejszy niż opór sprężyny co powoduje że podrzucenie broni jest „łatwiejsze” od jej przeładowania. Problem ten jest szczególnie odczuwalny w przypadku pistoletów z lekkim (kompozytowym) szkieletem. Problem jest zazwyczaj łatwy do rozwiązania - kwestia umiejętności, ale może się pojawić np. gdy strzelec ma większe doświadczenie z rewolwerami, bądź gdy jego chwyt jest z jakiegoś powodu osłabiony (rana, wyczerpanie)



Wprowadzenie tych wszystkich mechanizmów miałoby najwięcej sensu wraz z przebudowa wymagań do budowy prawie wszystkich broni
 
__________________
A Goddamn Rat Pack!
Leminkainen jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 20:49.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172