|
Archiwum rekrutacji Wszelkie rekrutacje, które zostały zakończone. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
31-08-2017, 21:06 | #31 |
Reputacja: 1 | Co do wsi, to gdyby ktoś chciał ze wsi pochodzić to jak dużą mamy swobodę kształtowania naszego miejsca w miasteczku? Typu jakieś stałe zajęcie, czy bycie minimalnie rozpoznawalnym bo w tak małej społeczności wszyscy się znają. W końcu 1 poziomowa postać to już ktoś (nieznacznie)znaczniejszy, jakieś czary umi, śpiewa, potrafi otwierać zamki, lub chociaż wydział świat poza najbliższym wzgórzem i potrafi ładnie przywalić. Znaczy ktoś komu watro czasem piwo postawić bo może akurat będę potrzebował pomocy w ratowaniu krowy porwanej przez beholdera. |
01-09-2017, 07:10 | #32 | ||
Reputacja: 1 | Cytat:
Cytat:
A konkurencja nie śpi - mam na to nawet specjalną procedurę. Rozpoznawalność BG z punktu widzenia gry jest nieistotna, chyba że ktoś wybrał jako swój background lokalnego bohatera (local hero z PHB). Jeśli nie wybrał - jest rozpoznawalny jedynie w swoim gospodarstwie domowym. Niektóre postacie, nawet jak pochodziły ze Ślimaków, to większość swojego czasu przedgrowego spędziły i tak poza Ślimakami, tym bardziej że są młode. Na przykład we wiosce nie ma na tyle doświadczonego czarodzieja, zaklinacza czy czarownika żeby wykształcił 1-poziomowca. Nie ma innych świątyń niż świątynia Cuthberta, a świątynia to zresztą nie seminarium. Barbarzyńcy, bardowie, mnisi, paladyni to zupełnie inny świat. Najbliższa szkoła tropicieli jest w lesie Celadon - tzw. Oddane Sosny. Postacie z klasami typowo bojowymi to raczej weterani wojen na mniejszą i większą skalę, więc niedawno co wrócili do rodzinnych stron, bo in the grim darkness of medieval times, there is only war. Najłatwiej byłoby wkręcić łotrzyka, ale on ostatnie 6 miesięcy swojego życia spędził prawdopodobnie w okolicznych karczmach przesiadując z podejrzanymi typami, z których część raczej już nie żyje albo siedzi w pudle. Taki zawód. Poza tym taka miejscowa postać dostawałaby mniej PD za pogłębianie relacji z BN, tak jak to opisałem tutaj. Punkty Doświadczenia faworyzują podróżujących poszukiwaczy przygód nieustannie poszerzających swoje horyzonty. Jak będziecie zdobywać poziomy, Wasza rozpoznawalność będzie rosła. Wraz z każdym awansem zapisujemy, gdzie ten poziom został zdobyty i co ciekawego udało Wam się osiągnąć oraz gdzie jesteście dobrze znani i gdzie o Was słyszano. Na przykład jeśli zgarniecie drugi poziom w Ślimakach, to będziecie już dobrze rozpoznawalni w tej wiosce, a nawet ktoś w Darniówce i ogólnie lokalnej baronii już o Was usłyszy. W okolicach czwartego poziomu przełoży się to na modyfikatory do reakcji BN, ale w którą stronę - to zależy od tego, co robiliście na poprzednich poziomach. Pogromcy nieumarłych dostaną minus do interakcji z nekromantami, a plus do interakcji z paladynami. I tak dalej, i tym podobne. Za dekadę to z tej wioski nie ostanie się nawet popiół. Wasz świat ratują na mojej równoleglej sesji. Pisałem o tym wczoraj moim graczom z Wiecznych Wojowników - obie sesje toczą się w tym samym świecie, jak to widać na poniższej mapce: Wyspa Grozy jest gdzieś tam w okolicy "Overdark Island". Wieczni Wojownicy toczą się pomiędzy Tarantis a Altanis. Ta kampania będzie rozgrywać się w Nyrondzie i wydarzenia zapoczątkowane przez moją ponad roczną sesję są powiązane również z Labiryntem Kurhanów. Powstały trójkąt to, rzecz jasna, przypadek.
__________________ [D&D 5E | Zapomniane Krainy] Megaloszek Szalonego Clutterbane’a - czekam na: Lord Melkor, Dust Mephit, Panicz, psionik [Adventurer Conqueror King System] Saga Utraconego Królestwa - czekam na: Gladin, WOLOLOKIWOLO, Stalowy, Lord Melkor Ostatnio edytowane przez Lord Cluttermonkey : 01-09-2017 o 13:18. | ||
03-09-2017, 10:48 | #33 | |
Reputacja: 1 | Przez kolejne dwa tygodnie mogę być niezbyt dostępny, więc jeśli ktoś potrzebowałby pomocy z postacią, radzę pytać tutaj innych zainteresowanych albo na własną rękę zgłębiać tajniki piątej edycji. Do tego drugiego też zachęcam, bo stworzenie postaci pierwszego poziomu nie powinno być trudne. To tak naprawdę kwestia wybrania atrybutów i ekwipunku, chyba że ktoś gra człowiekiem i ma do wybrania atut na pierwszym poziomie. Ewentualnie zaklęć. Reszta to tło fabularne. A w kwestii atrybutów wystarczy, że potencjalny chętny pokieruje się zasugerowanym przeze mnie podziałem drużynowych ról i może być pewien, że ma dobrą, jeśli nie zoptymalizowaną postać. Na chwilę obecną w prywatnych wiadomościach wykluwa się mocna pierwsza linia: paladyn będący inkwizytorem Pelora i ciężkozbrojny wojownik, szlachetnie urodzony Nyrondczyk - uciekający pan młody. Ponadto prawdopodobnie będziemy mieć kapłana wojny lub światła z okolic wicehrabstwa Stalistrażów (chyba też szlachcica), więc wsparcie drużyna ma zapewnione. Z ról o których pisałem w pierwszej wiadomości przydałby się jeszcze napastnik, harcownik, strzelec i czaromiot, choć jako że dobieram do ośmiu graczy, dodatkowe wsparcie lub kolejny walczący na pierwszej linii też nie zaszkodzą. Cytat:
No i jako że prawdopodobnie szykują się dwie postacie powiązane z niezłymi i niechaotycznymi bóstwami i jedna postać raczej neutralna, nie radziłbym potencjalnym chętnym eksperymentowania z postaciami złymi czy chaotycznymi. Nie spodziewam się więcej niż 8-10 zgłoszeń, więc szanse na granie drużyną złoczyńców raczej nikłe. PS Dobrą informacją dla graczy nieobeznanych z Greyhawk będzie to, że w tworzeniu postaci, w akapicie dot. ras umieściłem podstawowe informacje o Nyrondzie i ludach Flanaess. Zresztą brak znajomości settingu było dla mnie zawsze słabą wymówką i wszystkich Greyhawkowych świeżaków również zapraszam.
__________________ [D&D 5E | Zapomniane Krainy] Megaloszek Szalonego Clutterbane’a - czekam na: Lord Melkor, Dust Mephit, Panicz, psionik [Adventurer Conqueror King System] Saga Utraconego Królestwa - czekam na: Gladin, WOLOLOKIWOLO, Stalowy, Lord Melkor Ostatnio edytowane przez Lord Cluttermonkey : 03-09-2017 o 11:43. | |
03-09-2017, 21:50 | #34 |
Reputacja: 1 | Złymi postaciami w jakim sensie? Tzn. mordercami/wykolejeńcami czy osobnikami, którzy mają w głębokim poważaniu cudze dobro? Bo zostawienie panny młodej przy ołtarzu i własnej rodziny by świeciła oczami łapie się w tą drugą kategorię i kapłanie będą wykrywać moja postać :P I może się skończyć podobnie jak tu:P Giant In the Playground Games Ostatnio edytowane przez Mike : 03-09-2017 o 21:52. |
03-09-2017, 22:32 | #35 |
Reputacja: 1 | Hm, ja bym zagrał archetypem jakimś jak klasyczny lochotłuk - myśłałem o półorku barbarzyńcy, albo ambitnym, żądnym wiedzy człowieku czarodzieju (pewnie uczony - sage). Rozumiem, że pochodzący ze Ślimaków czarodziej musiał wyjechać żeby nauczyć się swojej profesji? |
03-09-2017, 23:25 | #36 |
Reputacja: 1 | Mike, w sensie nienaturalnie złych (nekromancja, Otchłań, Odległa Dziedzina, itp.) i wykolejeńców (Joker). Tacy "ludzko" źli lub z przeszłością naturalnie przejdą. Melkor, pół-ork barbarzyńca mógł np. służyć w Północnym Królestwie (wrogi sąsiad najmujący orków, dawny zaborca Nyrondu) przed poszukiwaniem przygód (background soldier lub mercenary veteran). Albo urwać się z Marchii Kości. Lub przypłynąć statkiem. Czarodziej musiał studiować gdzie indziej. Oba pomysły tak czy siak przejdą. Chociaż ja lubię bardziej wykręcone. Np. barbarzyńca sage studiujący sztukę zadawania bólu.
__________________ [D&D 5E | Zapomniane Krainy] Megaloszek Szalonego Clutterbane’a - czekam na: Lord Melkor, Dust Mephit, Panicz, psionik [Adventurer Conqueror King System] Saga Utraconego Królestwa - czekam na: Gladin, WOLOLOKIWOLO, Stalowy, Lord Melkor Ostatnio edytowane przez Lord Cluttermonkey : 03-09-2017 o 23:42. |
04-09-2017, 08:47 | #37 |
Reputacja: 1 | Jeżeli chodzi o coś zakręconego, to mogę dać ekscentryczny element osobowości, np. półork który lubi się stroić i perfumować, bo nie chce uchodzić za brzydkiego dzikusa (a czy mu to wychodzi to już inna sprawa bo nie ma wysokiej charyzmy. Ewentualnie nie grałem jeszcze łotrzykiem nigdy, mógłbym zrobić oszusta uwodziciela (background charlatan albo criminal, wysoka charyzma i zręczność, expertise w deception i persuasion), który podrywał dziewczyny z bogatych domów żeby okraść ich ojców ze swoją szajką. Niestety ostatnia akcja się nie udała, partnerzy trafili na szafot, a on musiał szybko zwiewać. Nie wiem na ile to się przyda w megalochu ale może trafimy na jakieś ładne meduzy albo wampirzyce. |
04-09-2017, 09:30 | #38 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
A i mogą się im nasi herosi mylić, bo i jednego i drugiego za oszusta i szarlatana uważają, Kolejna zahaczka dla MG :P A uwodzicielskie zdolności się w mieście przydadzą przy sprzedaży łupu Albo będziesz podrywał najemniczki by z nami na wyprawę za pół darmo szły | |
04-09-2017, 15:11 | #39 |
Reputacja: 1 | Wszystko się przyda. Oszust matrymonialny mi się podoba, bo pasuje do postaci Mike - uciekającego pana młodego. Sercowe wątki zawsze w cenie. Megaloch to tylko jeden z wątków kampanii. Drugi to zdarzenia losowe. Pozostałe 4-5 wątków dobieram sobie z historii Waszych postaci, jak we Wiecznych Wojownikach. Dla jaj tego tła fabularnego nie piszecie. Pół-ork dandys raczej nie - nie lubię jak gracz bierze daną rasę i gra przeciw stereotypowi, który z tej rasy czyni fajny element gry.
__________________ [D&D 5E | Zapomniane Krainy] Megaloszek Szalonego Clutterbane’a - czekam na: Lord Melkor, Dust Mephit, Panicz, psionik [Adventurer Conqueror King System] Saga Utraconego Królestwa - czekam na: Gladin, WOLOLOKIWOLO, Stalowy, Lord Melkor Ostatnio edytowane przez Lord Cluttermonkey : 04-09-2017 o 15:15. |
04-09-2017, 18:24 | #40 |
Reputacja: 1 | To jakie już mamy kombinacje ras i klas w zgłoszeniach? Przyda się pewnie od razu koncept zapasowy bo postać 1 poziomu może zejść od jednego ciosu orka. |