Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - DnD > Archiwum sesji z działu DnD
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 10-08-2020, 21:20   #71
 
psionik's Avatar
 
Reputacja: 1 psionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputację
Myśli ludzkie były prymitywne. Eladamri poczuł prostotę połączoną z pijackimi majakami i strachem bijącą od każdego na kim skupił swoje zaklęcie.
~ Paskudna mieszanka ~ pomyślał zdegustowany. Całe szczęście, że karczmarz zaczął sypać niczym rozpruty wór z grochem i nie potrzebne było zaklęcie by wiedzieć, że mówi prawdę.
Ciepły grzaniec natomiast był zaskoczeniem. Jak na taką spelunę, okazał się nadspodziewanie dobry. Elf czuł jak ciepły wywar mile rozlewa się ciepłem po całym ciele.
Wziął kufel i grożąc palcem karczmarzowi ruszył za pozostałymi. Dał mu jeszcze międzyrasowy sygnał zamknięcia ust, na wypadek, jakby ktoś o nich pytał, ale nie miał wątpliwości, że jak przyjdzie co do czego, to sypnie ich i nawet powieka mu nie drgnie.
Wszedł po schodach mimo wszystko prześlizgując się po myślach towarzyszy. Bardzo starał się nie czytać nic, jednak propozycje jakimi uraczyli Verbecka nie wymagały takich zdolności, byponownie sprawiły, że zabiła w nim elfia pycha i wyższość nad mniejszymi rasami. Proponować towarzyszce odgryzienie przyrodzenia innemu mężczyźnie? Obrzydliwe. Tym niemniej, wszystko zostało powiedziane, więc Eladamri skupił się na myślach mężczyzny o kruczoczarnych włosach i jego cycatej przyjaciółki. Kurtyzany były dobrym źródłem nie tylko syfilisa, ale również informacji, więc na wszelki wypadek sprawdził też ją.

Nadal Detect Thoughts oraz Sense Motive na Verbecka i dziewczynę (czy kojarzą nazwiska, czy nie kłamią).

 

Ostatnio edytowane przez psionik : 11-08-2020 o 21:24. Powód: doprecyzowanie
psionik jest offline  
Stary 11-08-2020, 07:51   #72
 
Ayoze's Avatar
 
Reputacja: 1 Ayoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputację
Verbeck przełknął ślinę, patrząc na wilkołaczycę i jeszcze bardziej wcisnął się w wezgłowie łóżka.
- Wiedziałem, że ten świr w końcu ściągnie kłopoty i na mnie - zaczął mówić lękliwie. - Parę tygodni temu rekrutowałem okolicznych rębajłów do roboty dla Hjorta. Mieli spalić dom jakiegoś historyka a jego samego porwać. Hjort był mocno wkręcony w tę robotę, tak samo jak jego towarzyszka. Chcieli dać nauczkę Pathfinderom, a rudy robił to z zemsty za jakąś sprawę z przeszłości. Z tego, co udało mi się kiedyś podsłuchać, planował przebrać kilku swoich ludzi za Pathfinderów i zaatakować miejską zbrojownię a potem zrzucić całą winę za to na tę organizację. Chodziło mu o to, żeby po tym ataku, który ma osłabić samego kasztelana Darkwine’a, Pathfinderzy byli ścigani po całym królestwie i zabijani. To wszystko, co wiem, naprawdę! Możecie już sobie iść?

Eladamri wyczuł, że Verbeck mówi szczerą prawdę, natomiast prostytutka nic na tematy, o których mówił nie wiedziała; w jej umyśle dominował jedynie strach. Plan Hjorta nie był zbyt wyrafinowany, ale wiedzieliście, że jeśliby mu się powiodło, brak Pathfinderów na tych ziemiach byłby dużym ciosem dla Organizacji. Zapytany o drogę, Verbeck pokierował was w stronę miejskiej zbrojowni i bez problemów opuściliście opustoszały “Rogaty Hełm”.




Pół godziny zajęło wam dotarcie do miejskiej zbrojowni ulokowanej w Kruczej Dzielnicy. Był to piętrowy, solidny budynek górujący nad pozostałymi, znajdujący się przy jednej ze spokojniejszych uliczek upstrzonych stojącymi obok siebie drewnianymi chatami. Podchodząc bliżej zauważyliście stojących przy głównych drzwiach czterech mężczyzn. Ich jednolite mundury, tarcze z symbolem kruka i topory w dłoniach od razu zasugerowały Huldrze i Eladamriemu, że są to strażnicy ze specjalnej jednostki podległej kasztelanowi Trollheim.

Rozmawiali o czymś w skaldzie, ale z odległości, w jakiej się znajdowaliście, wyłapywaliście jedynie pojedyncze słowa, takie jak “awantura”, “sprawdzić” czy “poczekajmy”. Szybko oceniliście, że przesmyki między budynkami były zbyt wąskie, by móc spróbować dostać się do zbrojowni od tyłu, no chyba, że nadłożylibyście drogi do głównej ulicy i podeszli z drugiej strony. Strażnicy jednak mogli coś wiedzieć, więc należało podjąć decyzję co do dalszych działań.

 
Ayoze jest offline  
Stary 11-08-2020, 09:35   #73
 
Umbree's Avatar
 
Reputacja: 1 Umbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputację
Jak to mówili: po nitce do kłębka i Verbeck zdecydowanie pomógł im się do tego kłębka zbliżyć. Trzeba było znaleźć Hjorta i pokrzyżować jego plany, zanim narobi szkód, które ciężko będzie odkręcić. Warknęła jeszcze groźnie w stronę mężczyzny, wychodząc z pokoju i nim opuściła karczmę wróciła do swojej ludzkiej postaci. Nie potrzebowali, żeby zwracać na siebie więcej uwagi, niż powinni.

Po dotarciu pod budynek zbrojowni okazało się, że coś musi się tam dziać, skoro na miejscu znaleźli się też ludzie lokalnego wielmoży, a nie straż miejska. Nie wróżyło to dobrze, ale z drugiej strony, jeśli Hjort i Runa zaatakowali zbrojownię, to należało wykorzystać to idealne zgranie się w czasie i zakończyć to wszystko tu i teraz.

- Myślę, że powinniśmy pogadać ze strażnikami - powiedziała. - Wyjaśnić im, co się kroi. Jeśli spróbujemy zakraść się do środka od dupy strony, jeszcze nas wezmą za koleżków Hjorta a nie przyszliśmy tu walczyć z Kruczą Strażą, tylko znaleźć tego cymbała. Co myślicie? - spojrzała po kompanach. Pracowali w grupie, więc nie chciała narzucać swojego zdania, ale rozmowa wydawała jej się najrozsądniejszym wyjściem.
 
Umbree jest offline  
Stary 11-08-2020, 10:44   #74
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Przebranie bandytów za Pathfindrów?
Tirian nie miał pojęcia, jak ktoś miałby tego dokonać. Każde przebranie dałoby się zdemaskować, chyba że sprawę badałby jakiś przygłup... albo ktoś, kto również nienawidził Pathfinderów.
A nawet wtedy należałoby zagwarantować, że wszyscy napastnicy uciekną, a kto nie ucieknie, ten zginie.
Na przykład Skagni, idący na czele atakujących...
Tą myślą miał zamiar podzielić się z pozostałymi, ale najpierw musieli opuścić towarzystwo, w jakim właśnie się znaleźli.
- Na twoim miejscu zrobiłbym sobie dłuższą wycieczkę - powiedział do Verbecka.


- Martwy Skagni, znaleziony wśród atakujących, uwiarygodni każdą bajeczkę - powiedział do swoich towarzyszy, gdy znaleźli się na ulicy.


- Też uważam, że powinniśmy zacząć od rozmowy ze strażnikami. Tymi, co stoją przed głównym wejściem - powiedział, gdy znaleźli się niedaleko zbrojowni. - Może zdołamy się dostać przed oblicze ich dowódcy.

Aby nie tracić czasu wysłał na przeszpiegi swego jastrzębia, który miał sprawdzić, co się dzieje przy tylnym wyjściu.
 

Ostatnio edytowane przez Kerm : 11-08-2020 o 10:48.
Kerm jest offline  
Stary 11-08-2020, 21:48   #75
 
psionik's Avatar
 
Reputacja: 1 psionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputacjępsionik ma wspaniałą reputację
Eladamri wyszedł z umysłu człowieka z pewnym uczuciem ulgi. Nie lubił tego zaklęcia, ale było dość przydatne.
Wyszli ze speluny kierując się we wskazanym przez Verbecka kierunku. Zdobywali coraz więcej informacji i wydawało się, że nie mają na przeciw sobie zbyt inteligentnego przeciwnika. To oczywiście nie powodowało, że należało sprawę traktować mniej poważnie, ale dawało pogląd na to z kim przyjdzie im się zmierzyć.

Zatrzymali się przed budynkiem chronionym przez w zasadzie elitę strażników. Eladamri spróbował podsłuchać, ale niewiele się udało wyciągnąć poza kilkoma wyrazami. Jednak bez kontekstu trudno było cokolwiek wyciągnąć.
- Podpytać można, ale to nie są byle strażnicy. - odpowiedział Huldrze. - Rozdzielmy się na wszelki wypadek. Ty z Tirianem pogadajcie ze strażnikami, a my rozejrzymy się po okolicy. - zaproponował.
 
psionik jest offline  
Stary 12-08-2020, 16:15   #76
 
Obca's Avatar
 
Reputacja: 1 Obca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputację
- Unikanie konfliktów z tutejszymi przedstawicielami prawa to dobry pomysł. - Zgodziła się z wojowniczką półelfka. Kiedy się rozdzielili znowu, po raz kolejny, zapytała swojego kompana.


- Mhmm, robisz Tiriaowi przysługę czy tak polubiłeś moje pilnowanie twoich pleców? - Biła oczywiście że po raz kolejny zostali sparowani razem, choć teraz to nie Tirian proponował rozdzielenie.
 
Obca jest offline  
Stary 13-08-2020, 07:12   #77
 
Ayoze's Avatar
 
Reputacja: 1 Ayoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputacjęAyoze ma wspaniałą reputację
Ustaliliście co i jak, po czym zabraliście się do działania. Huldra i Tirian wyszli zza załomu budynku na spotkanie strażnikom, podczas gdy Lauga i Eladamri ruszyli na około, by sprawdzić budynek zbrojowni od tyłu.

Krucza Straż widząc zbliżającą się dwójkę od razu uniosła topory i tarcze, a jeden z mężczyzn zapytał o powód waszego pojawienia się. Barbarzynka wyjaśniła w skaldzie o co chodzi i strażnicy opuścili broń.
- Sąsiedzi zgłosili, że w zbrojowni dzieją się jakieś podejrzane rzeczy, dlatego się zjawiliśmy - powiedział jeden z wojów. - Czekamy na sierżanta, który ma dotrzeć za jakiś czas, ale jeśli chcecie sprawdzić, czy w środku wszystko gra, możemy puścić was przodem.

Pomysł głupi nie był, bo jeśli wewnątrz znajdował się Hjort i Runa, strażnicy mogli wysłużyć się wami do wyeliminowania wrogów. I tak musieliście jeszcze poczekać na Laugę i Eladamriego, którzy dotarli do głównej ulicy, odbili w prawo i niedługo później znaleźli się na tyłach zbrojowni. Nic podejrzanego, czy rzucającego się w oczy nie odkryli - budynek wyglądał zupełnie normalnie, zatem to w środku musiało dziać się więcej.

Wojowniczka i arkanista wrócili szybko do towarzyszy, gdzie Tirian przedstawił im, jak wygląda sytuacja. Za pozwoleniem strażników przekroczyliście progi zbrojowni, która wewnątrz okazała się skąpana w zupełnych ciemnościach. Światło z zewnątrz wpadało do krótkiego korytarza, usłanego kawałkami potrzaskanego drewnianego stolika, oświetlając go nieco.

Na górę prowadziły dwie pary spiralnych schodów po obu stronach drzwi wejściowych. Dzięki zmysłom widzenia w słabym świetle, Lauga i Eladamri zauważyli, że korytarz otwierał się w głębi na kolejne pomieszczenia po lewej i prawej stronie. Światło z drzwi nie przenikało jednak aż tak daleko, a wszystko, co leżało za ścianami po obu stronach korytarza zalegało w smolistej ciemności. Wyglądało na to, że okna w zbrojowni zostały szczelnie zamknięte, a wszystkie źródła światła pogaszone.

 

Ostatnio edytowane przez Ayoze : 13-08-2020 o 07:15.
Ayoze jest offline  
Stary 13-08-2020, 08:31   #78
 
Obca's Avatar
 
Reputacja: 1 Obca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputację
- Możemy iść na lewo albo na prawo...albo się rozdzielić i pójść w sprawdzić oba na raz. Ja bym mogła nawet spróbować się rozdzielić, nie widzę śladów że czeka na nas tak gdzieś cała armia rabusiów.- Lauga zaproponowała ich opcje działania i czekała na propozycję reszty.
 
Obca jest offline  
Stary 13-08-2020, 12:17   #79
 
Umbree's Avatar
 
Reputacja: 1 Umbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputację
Wyglądało na to, że strażnicy sami mają opory, by wejść i sprawdzić zbrojownię, więc nie mieli problemu, gdy Huldra z Tirianem wyszli z propozycją penetracji budynku. Nawet lepiej, bo nie będą im się plątać pod nogami, jeśli przyjdzie co do czego.

W środku czekały na nich ciemności i barbarzynka początkowo chciała się przemienić w wilkołaczycę, żeby móc widzieć w ciemnościach, ale ostatecznie sięgnęła do plecaka i wyciągnęła z niego długi kawałek pręta. Uderzyła nim delikatnie o ścianę i okolica rozświetliła się nagle jasnym światłem, dzięki czemu Lauga i Eladamri mogli też widzieć nieco dalej, niż jego zasięg.

- Nie powinniśmy się rozdzielać - powiedziała cicho Huldra, dobywając miecza. - Najpierw sprawdźmy parter, a potem ruszajmy na górę. Nikt nas nie goni, a jeśli Hjort i ta jego lalunia są tutaj, to nie ma szans, żebyśmy na nich nie natrafili. Takie jest moje zdanie.

Test perception dla Huldry, gdy ruszą w głąb budynku.

 
Umbree jest offline  
Stary 13-08-2020, 14:34   #80
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Sytuacja była, delikatnie mówiąc, dziwna - grupa strażników, zamiast sprawdzić, co się dzieje w środku, czekała na dowódcę. Na dodatek wpuścili do środka obcych ludzi, co było rozsądne - ale dziwne.

W środku było ciemno, lecz zanim Tirian zdążył nieco rozjaśnić sytuację, Huldra zapaliła własne światełko.

- Nie rozdzielajmy się. - Zaklinacz poparł Huldrę. - Może przez to znajdziemy ich trochę później, ale lepiej zachować ostrożność. Wszak może się okazać, że nie są sami, a ja nie mam zaklęć, które pozwoliłyby na wykrycie czyjejś obecności.
 
Kerm jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 19:42.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172